JuvePoland

iltalismano pisze:

Piotr Juvefan pisze:Lucio za swoje chamskie zagranie powinien zostać zawieszony na 3 mecze,bramkarz jednak jest bardziej nietykalny niż reszta zespołu,zastanawiające dlaczego nie wyleciał z boiska..

Mysle ze komisja zajmie sie tym w Poniedzialek.

sędzia dął mu już karę za to zagranie więc komisja na 99% nic nie zrobi

Maly pisze:

iltalismano pisze:

Piotr Juvefan pisze:Lucio za swoje chamskie zagranie powinien zostać zawieszony na 3 mecze,bramkarz jednak jest bardziej nietykalny niż reszta zespołu,zastanawiające dlaczego nie wyleciał z boiska..

Mysle ze komisja zajmie sie tym w Poniedzialek.

sędzia dął mu już karę za to zagranie więc komisja na 99% nic nie zrobi

Bo? Wielokrotnie zawodnik byl karany mimo kartki w meczu.

Analizy pomeczowe zostana zrobione i komisja dyscyplinarna moga spokojnie zawiesic Lucio za to zagranie.

inter jest zbytnio uzalezniony w ofensywie od sneijdera, tak jak juve bylo uzaleznione od diego, bez sneijdera nie ma akcji w interze

Piotr Juvefan pisze:Lucio za swoje chamskie zagranie powinien zostać zawieszony na 3 mecze,bramkarz jednak jest bardziej nietykalny niż reszta zespołu,zastanawiające dlaczego nie wyleciał z boiska..

No wlasnie, nie chce siac fermetnu, ale ogladajac ten mecz mialem dziwne wrazenie, iz byl on sedziowany na korzysc Interu. Jeszcze te 4 min doliczone, ktore trwaly 6...dziwnym trafem sedzia nie przerwywal a inter caly czas atakowal i szukal desperacko bramki... :?

19 pisze:inter jest zbytnio uzalezniony w ofensywie od sneijdera, tak jak juve bylo uzaleznione od diego, bez sneijdera nie ma akcji w interze

Ja powiem więcej - nawet ze Sneijderem im jest ciężko cokolwiek sklecić. Brak im naprawdę dobrego napastnika bo ani Milito, ani Forlan ani tym bardziej Zarate nie umywają się do Eto'o.

Może będzie im lepiej szło jak wróci Pazzini?

Milito strzelil bramke Palermo bo zostal praktycznie nabity a z karnego to wiadomo... Z Turkami mial setke i strzelil w bramkarza. Mimo ze maja 3 napastnikow to i tak nic nie strzelaja.
Jak Sneijder odejdzie to bedzie po Interze.
Milito mial jakis sezon dobry tak ja u nas Amauri i sie skonczyl.
Ale to oczywiscie wszystko na nasza korzyść
Szkoda ze na poczatku sezonu nie przypadlo nam grac z Interem bo sa jak najbardziej do ogrania. Mam nadzieje ze slowa Moggiego sa prorocze o tym że Interowi potrzebne kolejne Calciopoli aby wygrywac

Mietson pisze: Ja powiem więcej - nawet ze Sneijderem im jest ciężko cokolwiek sklecić. Brak im naprawdę dobrego napastnika bo ani Milito, ani Forlan ani tym bardziej Zarate nie umywają się do Eto'o.

Może będzie im lepiej szło jak wróci Pazzini?

Te akcje też ktoś musi kreować, a póki co marnie to wygląda i nie wydaje się, by Pazzini mógł się okazać zbawcą. Napastnicy interu są ostatnio słabo dysponowani, ale nie można na nich zrzucać całej winy w sytuacji, gdy kompletnie nie idzie całemu zespołowi.

Pazzini to nie był i nie jest wybitny piłkarz. Taki Gilardino. Ja go w roli kogoś kreującego cokolwiek wcale nie widzę. Z Trabzonem to niby coś pokazał? Milito dochodził przynajmniej do jakichś sytuacji. Pazzo o szyczycie formy Argentyńczyka może pomarzyć. Że o Eto'o-nie wspomnę. Coś może się w Interze poprawi wyraźniej jeżeli:Forlanowi-się zachce i złapie formę, tudzież ogarnie się Zarate. Drugą linię będą w stanie rozruszać Coutinho/Poli/czy też Alvarez się poprawi. Będą mieli w miarę normalmego trenera, którzy nie będzie grał skrzydłami bez skrzydeł de facto.

popatrzcie na kadre interu czy ta kadra jest wstanie w tym roku cos zdzialac? ja mam watpliwosci juz od sparingu z manchesterem city

Na miarę słabej SerieA-jest. Trzeba brać poprawkę, że Gasperini tak samo zna się na motywowaniu jak DeLNeri, a przygotowanie fizyczne robi swoje.
Do tego gościowi, który ciągle zmienia taktykę nie można ufać. Średni Leoś jeszcze pół roku temu był drugi i miał długo szanse na mistrza. Fakt, że z Eto'o, ale SerieA naprawdę przeżywa kryzys, więc Inter nawet z wypalonym po części składem powienien walczyć o top3.

strong return pisze: SerieA naprawdę przeżywa kryzys, więc Inter nawet z wypalonym po części składem powienien walczyć o top3.

Kryzys? Dla mnie SerieA patrzac po transferach, trenerach i stylu gry, ktory zaczynaja wprowadzac oraz to jak sobie w pucharach radzą to raczej rozkwita

Naprawdę nie sądzę. Gasperini przypomina DeLNeriego, chce grać skrzydłami bez skrzydeł, potem szóstką w środku, co do Conte to jeszcze zobaczymy(także ma dziwne pomysły, które mogą się różnie skończyć), Enrique chce zrobić z Perotty Alvesa. Faworyt rozgrywek Milan-ściąga piłkarzy niechcianych i lekko przykurzonych, jako hitowy transfer wchodzi tam w zakończonym mercato Aquilani. To, że liga się otworzyła, a nawet stała się nieprzewidywalna to jeszcze nie znaczy, że jej poziom wzrasta-nie sądzę. Generalnie zgadzam się z wnioskami z dyskusji na temat sezonu 2011/2012 w SerieA na forum w tym temacie.
Napoli być może rozegrało dobry mecz, nie widziałem, a co do remisu Milanu to zrobienie dwóch okazji i strzelenie dwóch bramek zdarza się rzadko, więc jakkolwiek kibicowałem im-to szczęście niewątpliwie sprzyjało Mediolańczykom.

Bartek88 pisze:Kryzys? Dla mnie SerieA patrzac po transferach, trenerach i stylu gry, ktory zaczynaja wprowadzac oraz to jak sobie w pucharach radzą to raczej rozkwita

Zależy o których meczach pucharowych mówisz. Roma i Palermo odpadły w słabym stylu, Inter dostał u siebie z Tranzonsporem. Napoli i Milan przywieźli remisy z trudnego terenu wprawdzie a Lazio pewnie awansowało do LE, niemniej to ciągle mało.

Bartek88 pisze:Kryzys? Dla mnie SerieA patrzac po transferach, trenerach i stylu gry, ktory zaczynaja wprowadzac oraz to jak sobie w pucharach radzą to raczej rozkwita

Transfery bardzo słabe, trenerzy przeciętniacy z klubów środka tabeli [a Enrique i Conte to po prostu żółtodzioby], styl gry byle jaki [nawet Milan jeszcze się kształtuje] a puchary skończą się zapewne na Milanie w 1/4.

Nie wiem co rozkwita, chyba marketing Juventusu związany z nowym stadionem

Ouh_yeah pisze:

Bartek88 pisze:Kryzys? Dla mnie SerieA patrzac po transferach, trenerach i stylu gry, ktory zaczynaja wprowadzac oraz to jak sobie w pucharach radzą to raczej rozkwita

Transfery bardzo słabe, trenerzy przeciętniacy z klubów środka tabeli [a Enrique i Conte to po prostu żółtodzioby], styl gry byle jaki [nawet Milan jeszcze się kształtuje] a puchary skończą się zapewne na Milanie w 1/4.

Nie wiem co rozkwita, chyba marketing Juventusu związany z nowym stadionem

Napoli, Milan, Roma, Lazio, Juventus, Homoseksualizm(opcjonalnie) to sa kluby, majace szanse walki o podium, jeszcze dwa lata temu byl tylko Inter i chyba Roma? Rok temu Milan, Inter.
Transfery slabe? Popatrz na sklad Milanu, popatrz na sklad Napoli, popatrz na sklad Lazio. Do tego Roma ma bardzo perspektywicznego trenera. Nie wiem czy widzicie, ale dzisiejsza serieA to juz nie to samo co dwa lata temu czy nawet rok. Juz nie stawia sie tak infantylnie na defensywe, druzyny zaczynaja grac pomyslowy, ofensywny futbol. Sprowadzono trenerow z nowymi, swiezymi pomyslami. I raczej jestesmy w takim miejscu, ze to predzej czy pozniej musi wypalic*



*nie dot. wybuchniecia kolejnej afery korupcyjnej