Strona 49 z 83

: 19 marca 2010, 16:33
autor: Pluto
interzysta pisze:Mówiąc złodzieje kogoś konkretnego masz na myśli, a jeśli tak to kogo i kto komu co ukradł?
no popisz się bystrością umysłu; możesz mnie też nawrócić i odpowiedzieć na pytanie, na które twój kolega po fachu nie znalazł żadnej sensownej riposty w tym temacie http://forum.juvepoland.com/viewtopic.php?t=19471

: 19 marca 2010, 17:34
autor: Lord of San Siro
Pluto pisze:
interzysta pisze:Mówiąc złodzieje kogoś konkretnego masz na myśli, a jeśli tak to kogo i kto komu co ukradł?
no popisz się bystrością umysłu; możesz mnie też nawrócić i odpowiedzieć na pytanie, na które twój kolega po fachu nie znalazł żadnej sensownej riposty w tym temacie http://forum.juvepoland.com/viewtopic.php?t=19471
Ach już wiem o kim myślałeś. Mówiąc "złodzieje" miałeś na myśli zapewne ten klub, który został zdegradowany do Serie B w 2006 roku. Faktycznie łatwiej trafić nie mógl, gdyby to była Chelsea nie Fulham skończyłoby się 10-1. Nie chce mi się przegladać wątku, żeby znaleźć jakieś pytania, które Cię nurtują. Zresztą, po co miałbym Cię nawracać i na co?

: 19 marca 2010, 18:01
autor: Bianconeri23
Lord of San Siro pisze:
Pluto pisze:
interzysta pisze:Mówiąc złodzieje kogoś konkretnego masz na myśli, a jeśli tak to kogo i kto komu co ukradł?
no popisz się bystrością umysłu; możesz mnie też nawrócić i odpowiedzieć na pytanie, na które twój kolega po fachu nie znalazł żadnej sensownej riposty w tym temacie http://forum.juvepoland.com/viewtopic.php?t=19471
Ach już wiem o kim myślałeś. Mówiąc "złodzieje" miałeś na myśli zapewne ten klub, który został zdegradowany do Serie B w 2006 roku. Faktycznie łatwiej trafić nie mógl, gdyby to była Chelsea nie Fulham skończyłoby się 10-1. Nie chce mi się przegladać wątku, żeby znaleźć jakieś pytania, które Cię nurtują. Zresztą, po co miałbym Cię nawracać i na co?
Dobrze, że wy jesteście takimi bosami i boi się was cała Europa 8) . Słowo "złodziej" wychodzące z ust kibica Juve może oznaczać tylko drużynę która ukradła nam 2 mistrzostwa.

: 19 marca 2010, 18:15
autor: white_wolv
Dalsze posty nie na temat beda nagradzane.

: 19 marca 2010, 18:54
autor: L u k
szczypek pisze: Karne były, Luker?
Jesli pytasz o moje zdanie to nie ma problemu:

Jesli sedzia by podyktowal karne, w mysl przepisow bylyby to karne sluszne. Ale fakt jest taki, ze gdyby karne w polu karnym byly odgwizdywane wszystkie (w mysl przepisow), to nie bylo by meczu bez paru, (a w niektorych parunastu) karnych. Takie zachowania dzisiaj, przepychanki, "lapanki" sa na porzadku dziennym. Nie twierdze, ze to jest dopuszczalne BTW.

Zwracam uwage na to, ze takich przepychanek w trakcie sezonu jest bardzo duzo, a odgwizduje sie ich tylko garstke, zwlaszcza w lidze wloskiej.

Gdyby odgwizdal jednego karnego z tych dwoch sytuacji, pretensji bym nie mial.

Wez jednak pod uwage tez fakt, ze chwile przed (bodajze pierwszym) karnym, byl nieslusznie odgwizdany Milito na spalonym, gdzie juz byl 10-15 metrow za linia obrony w chwili gwizdka sedziego.

Na koniec jeszcze uwaga: o karnych praktycznie nikt nie mowi jako o przyczynie porazki Chelsea. Przeczytalem do tej pory tylko jeden artykul (chyba Grahama Polla), gdzie mowil, ze Chelsea przegrala przez te karne. Reszta podkresla fantastyczna gre taktyczna i zespolowa Interu, zwracajac uwage nie tylko na swietna gre w obronie i rozmontowanie planu gry Chelsea, ale szanse, ktore Inter na gola mial i to sporo, a Chelsea praktycznie nie miala zadnej (poza sytuacja Anelki).
Vincitore pisze:Ja rozumiem że Inter jest mega, bo ograł Chelsea, ale Barcelona już raz im miejsce w szeregu w tym sezonie LM pokazała.
Barcelona jest nadal faworytem do pucharu, ale to nie zmienia faktu, ze Inter w fazie pucharowej, to jest zupelnie inny Inter od tego z wczoraj.

Mecz z Chelsea pokazal, ze po kompleksie Interu do CL nie ma juz sladu. Widac juz bylo postep rok temu z Man Utd, a mecz z Chelsea byl kompletnie o 180 stopni inny od meczow wyjazdowych z:

Valencia, Villareal, Liverpoolem.

Pisalem chwile temu:

"A mowiac juz zupelnie powaznie, to nie bujam w chmurach, i nadal uwazam, ze Chelsea ma zdecydowanie wieksze szanse od nas w tym dwumeczu. Nasza mizerota-cija w CL sie za nami nadal ciagnie, i dopoki nie nadejdzie dzien, kiedy pilkarze Interu zaczna grac w CL bez presji, swobodnie, z wiara we wlasne mozliwosci, z mentalnoscia jaka maja w Serie A, dopoty bedziemy zawodzic. "

Od lat slychac, ze Inter ma swietny zespol, ale nie potrafi tego przelozyc w Europie. No coz, wyglada na to, ze zaczal przekladac, wiec wyglada na to, ze dni kiedy sie mozna z nas smiac powoli odchodza do historii.

Najpierw byla Serie A, i tlumaczenie, ze "kalendarzyk nie bedzie trwal wiecznie", teraz przyszla kolej na CL.

Wracajac do pojedynku z Barcelona... najpiew jest CSKA, i o tym trzeba myslec.
Pluto pisze:niech to szlag, łatwiej złodzieje już trafić nie mogły :evil:
LOL

Rozumiem, ze wylosowana Chelsea dla ciebie, to byla tez "latwizna" ?

To jest losowanie. Raz trudniejszy rywal, raz latwiejszy. Barcelona miala z gorki w 1/8, teraz bedzie miala mniej z gorki.

: 19 marca 2010, 19:02
autor: Monte Cristo
Eh, marne te losowania. Mialem nadzieje na ManUtd - Barcelona, ale sie nie doczekalem... typuje ten sam final co rok temu :/

: 19 marca 2010, 19:29
autor: szczypek
Luker pisze:Gdyby odgwizdal jednego karnego z tych dwoch sytuacji, pretensji bym nie mial.
Głupie pieprzenie z tym sędziowaniem. Przepisy są jedne dla wszystkich piłkarzy. Jeżeli zawodnik fauluje w polu karnym to jest faul. Karne się Chelsea należały, każdy z trzech (w tym jeden z pierwszego meczu) i mów, co mówisz, czytaj, co czytasz, dla mnie jest pewne że w jakimś stopniu ich niepodyktowanie wpłynęło na wynik całego dwumeczu. Co nie zmienia faktu, że Inter zagrał lepiej i zasłużył na zwycięstwo. Ja tylko zwracam uwagę na to, że gdyby taka sytuacja miała miejsce w odwrotną stronę i miała miejsce w spotkaniu ligowym (bo we Włoszech Mourinho nie boi się (albo nie bał się) otworzyć swojego aparatu gębowego), to po takowym Inter ogłosiłby ciszę medialną, bo "sędziowanie było skandaliczne".
Luker pisze:Wez jednak pod uwage tez fakt, ze chwile przed (bodajze pierwszym) karnym, byl nieslusznie odgwizdany Milito na spalonym, gdzie juz byl 10-15 metrow za linia obrony w chwili gwizdka sedziego.
Po co mam to brać pod uwagę? Czyli co, gdyby sędzia podyktował chociaż jeden rzut karny, to Inter miałby się czuć pokrzywdzony? A tak to jest na remis?
Luker pisze: Od lat slychac, ze Inter ma swietny zespol, ale nie potrafi tego przelozyc w Europie. No coz, wyglada na to, ze zaczal przekladac, wiec wyglada na to, ze dni kiedy sie mozna z nas smiac powoli odchodza do historii.
Nie nie nie. Śmiać się z Was to zawsze będzie można. Sprawa się rozchodzi o argumenty.

Losowanie takie średnie. Forza CSKA!

: 19 marca 2010, 20:38
autor: Simi
Inter ma łatwego przeciwnika, i sądzę że przejdzie, jednak według mnie to najciekawszym spotkaniem będzie mecz Arsenalu z Barceloną.

: 20 marca 2010, 13:30
autor: Motor
Dla mnie najciekawiej zapowiada się mecz Interu z CSKA! Bynajmniej nie myśle że drużyna z Włoch będzia miała latwo, szczególnie na bardzo trudnym terenie rosyjskim. Licze w Rosji na zwycięstwo "do zera", w Mediolanie można spodziewac się remisu! W drugim dosyć ciekawym meczu Arsenalu z Barceloną, liczę na drużynę z wysp. Może być dosyć ciekawie bo są dosyć podobne. Resz zwycięstwa faworytów...

: 20 marca 2010, 15:00
autor: MaHeR
Atrakcyjny dwumecz Arsenalu z Barceloną, obie drużyny strzelają dużo bramek, więc może być ciekawie. Barca powinna liczyć na geniusz Messiego, bo jak się okazuje w ostatnich meczach to Messi strzelał, albo wypracowywał wszystkie bramki. W Arsenalu jak zawsze wiele "młodzieńczej fantazji". Moim zdaniem dwumecz zagadka, może Arsenal zrewanżuje się za finał CL z 2006r.? W pozostałych parach, raczej łatwiej wytypować półfinalistów. Manchester powinien nie mieć większych problemów z Bayernem, natomiast Bordeaux poradzić sobie z Lyonem. Przy odrobinie szczęścia Bordeaux jest w stanie zagrać w finale, gdyż w ewentualnym półfinale z ManU nie byliby bez szans. Tak więc może wydać się to niektórym śmieszne, lub niedorzeczne, ale obstawiam, że Bordeaux zagra w finale.

: 20 marca 2010, 16:43
autor: Adamosus
Bordo już jest czarnym koniem tej edycji LM i wcale bym sie nie zdziwił jak by zagrali w finale.Inter ManU Barca to moi pozostali kandydaci do kolejnej fazy.

: 20 marca 2010, 16:55
autor: FalsoVero
Lord of San Siro pisze:
oliver pisze: półfinały widzę tak:
MU - GdeB
CSKA - Barca
Myślenie życzeniowe, a nie zdroworozsądkowe, no ale cóż zawiść przesłania trzeźwą ocenę.
Rubin 1 - 1 Inter
Inter 2 - 2 Dynamo
Dynamo 1 - 2 Inter
Inter 2 - 0 Rubin

Może i życzeniowe ale prócz tego widać, że CSKA nie jest na straconej pozycji. "Duma Mediolanu" ma problemy z drużynami ze wchodu, tak więc drużyna ze stolicy ma szanse z wami. Oczywiście Ty uważasz, że wasz klub po wyeliminowaniu Chelsea jest wszechpotężny i niepokonany. Żyję nadzieją, że to "myślenie życzeniowe" sprawdzi się i Inter zakończy przygodę z LM a CSKA będzie grać dalej.

: 20 marca 2010, 18:32
autor: Pontius21
Parafrazując niedawną wypowiedź Morattiego http://acmilan.pl/news//archive.php?sho ... &year=2010 (news o Interze z 25.02.2010) można powiedzieć : "Inter w 1/4 LM ? Trzeba się przyjrzeć, w jakich okolicznościach do tego doszło. " :D

: 20 marca 2010, 19:10
autor: L u k
Swietny pojedynek Arsenalu z Barcelona. Od dawna chcialem, aby Barcelona zmierzyla sie z druzyna, ktora gra pilke oparta na posiadaniu dlugim pilki. Wedlug mnie Arsenal to najgorsza druzyna dla Barcelony do zmierzenia, i mam nadzieje, ze to udowodnia w tym pojedynku.

Barcelone sie pokonuje przez technicznych pilkarzy, ktorzy potrafia grac szybka, krotka pilke, oraz posiadajacych szybkich i swietnie dryblujacych zawodnikow, aby oszukiwac wysoka linie obrony, ktora Barca stosuje.

Jestem bardzo ciekawy jak beda wygladac statystyki po tych meczach, ale nie zdziwilbym sie, gdyby posiadanie bylo 50-50, a wtedy wszystko mozliwe. Obrona Barcelony jest atak, a nie obrona, dlatego ten dwumecz bedzie niesamowicie ciekawy.

Rowniez nie skreslalbym Bayernu. Man Utd juz taki silny jak rok temu nie jest. Strasznie sa uzaleznieni od Rooneya, i jak Van Gaalowi sie uda go unieszkodliwic, to Bayern ma rowne szanse na przejscie Man Utd.
szczypek pisze: Głupie pieprzenie z tym sędziowaniem. Przepisy są jedne dla wszystkich piłkarzy. Jeżeli zawodnik fauluje w polu karnym to jest faul. Karne się Chelsea należały, każdy z trzech (w tym jeden z pierwszego meczu) i mów, co mówisz, czytaj, co czytasz, dla mnie jest pewne że w jakimś stopniu ich niepodyktowanie wpłynęło na wynik całego dwumeczu.
Chciales moje zdanie, wiec ci je przedstawilem.

Fani Chelsea wedlug mnie maja najwieksze prawo czuc niesmak do karnego w meczu na Meazza. To byl karny, niewatpliwie i to juz mowilem otwarcie. Ale jednoczesnie bronilem sedziego, za niepodyktowanie, bo Kalou duzo dolozyl od siebie i sedzia sie tym najprawdopodobniej zasugerowal. Nie zmienia to jednak faktu, ze karny byl.
Po co mam to brać pod uwagę? Czyli co, gdyby sędzia podyktował chociaż jeden rzut karny, to Inter miałby się czuć pokrzywdzony? A tak to jest na remis?
Zle mnie zrozumiales. To nie ma zwiazku z samymi karnymi. Tu juz sie odnosilem do tego, czy fani Chelsea moga sie podpierac tym, ze przegrali przez te sytuacje czy nie. Jesli 2 sytuacje sa nieslusznie odgwizdane w jedna strone, i 2 w druga, no to ciezko tu mowic o porazce na skutek bledu. To mialem na mysli.
Nie nie nie. Śmiać się z Was to zawsze będzie można.
Z was rowniez. 8)

: 20 marca 2010, 19:35
autor: stahoo
Luker pisze:Swietny pojedynek Arsenalu z Barcelona. Od dawna chcialem, aby Barcelona zmierzyla sie z druzyna, ktora gra pilke oparta na posiadaniu dlugim pilki. Wedlug mnie Arsenal to najgorsza druzyna dla Barcelony do zmierzenia, i mam nadzieje, ze to udowodnia w tym pojedynku.
Uważam dokładnie odwrotnie. O ile bardzo liczę na Arsenal, o tyle myślę, że odpadnie. Walczyć z Barceloną ich bronią? Niby nie głupie, ale jednak Iniesta i Xavi, a za nimi Yaya Toure to obecnie najsilniejszy środek pola w Europie. Do tego Messi, Cygan, Pedro lub Henry, to gracze którzy potrafią wymienić między sobą kilkanaście podań przed otwarciem drogi do bramki. Sam Fabregas nie spowoduje, że Arsenal zdominuje Barcelonę.
Barcelone sie pokonuje przez technicznych pilkarzy, ktorzy potrafia grac szybka, krotka pilke, oraz posiadajacych szybkich i swietnie dryblujacych zawodnikow, aby oszukiwac wysoka linie obrony, ktora Barca stosuje.
Arsenal prawdopodobnie wyjdzie z takim przekonaniem, bo co innego maja zrobić? Ale to barcelona nada swój styl gry, narzuci tempo i prawdopodobnie awansuje (czego im nie życze, bo wole aby to Arsenal grał dalej ;) ). Jednak obecnie dzięki genialnej formie Messiego i świetnie współpracującej pomocy Barca ma, przynajmniej na papierze, najsilniejszy skład i nie pokonanie przez nich Arsenalu byłoby dla mnie dziwne.
jedyne co może zgubic Barcę to zbytnia pewność siebie. Tyle, ze rewanż jest na Nou camp, a tam Barca będzie potrafiła odrobic prawie każde straty z pierwszego meczu.