JuvePoland

bramkarska - piękno tkwiące w prostocie
domówka - jakaś taka bez wyrazu
wyjazdówka - wizualna tragedia
treningówka - zaprojektowana na szybko na kolanach

logo BetClic'a - śmiech na sali i w ogóle fuszerka

To wszystko składa się na obraz beznadziejności jaką prezentuje Nike.
:doh:

lenor pisze:Ciekawe co tam gadali o Aguero i Rossim przed programem.
btw. Koszulki z roku na rok coraz gorsze. Ja bym się wstydził w wjazdówce wyjść z szatni w ogóle.

A ja na ich miejscu bym się wstydził za poprzedni sezon. To nie są modele tylko piłkarze. Mają wygrywać, a nie wyglądać.

Ale ten dresik to chyba specjalnie dla Markizjo zrobili, żeby miał w czym na dyski wbijać

A wiadomo coś za jaki okres czasu koszulki mogą być na sprzedaż na allegro ?
Mnie się osobiście podobają wszystkie oprócz tej różowej wyjazdówki... Po prostu paranoja jakaś...
Mam nadzieje że treningowa będzie na sprzedaż na allegro )

Alfa i Omega pisze:Ale naprawdę czy po tym naszym łez padole chodzą takie totalne bezguścia, żeby kupić wyjazdówki? :roll: Już widzę te zyski ze sprzedaży koszulek :<

Ponoć o gustach się nie dyskutuje, ale...

Jestem niemal pewien, że za jakiś miesiąc czasu gdy ktoś pojedzie do Italii i pochodzi trochę po włoskich ulicach, to ze zdziwieniem zaobserwuje całą masę ludzi-kibiców paradujących właśnie w naszej wyjazdowej różowej koszulce. Nie wiedzieć czemu Włosi nie mają problemu z różem.
Po drugie, zastanawia mnie jakaś przedziwna reakcja alergiczna na kolor różowy, który samym swoim istnieniem niemal odziera niektórych naszych forumowiczów z męskości, jakby mięli nagle problem z identyfikacją własnej orientacji...

Mnie koszulka wyjazdowa nie podoba się nie z powodu koloru (bo uważam, że kolor jest dobry i do tego dobrany do czerni w końcu stanowi kontrast z naszymi strojami domowymi) tylko z powodu tego efektu gwiazdy, który jest trochę... badziewny/staroświecki.

Ogólnie stroje są o wiele lepsze niż te z zeszłego sezonu, ale do ideału im baaardzo daleko.

Wszystko ładnie i te domówki nie są złe, ładnie pasowały do Bonucciego na tym filmie.

Wyjazdów-ka? Kurde to mercato mamy zakończone, nikt o zdrowych zmysłach wiedząc co go czeka nie podpisze z nami umowy !!!!!!!!!!!!!!

Nike do wypie... i podpisać kontrakt z adidasem. Inter psia mać będzie mieć o wiele ładniejsze.....

Azrael pisze:

Alfa i Omega pisze:Ale naprawdę czy po tym naszym łez padole chodzą takie totalne bezguścia, żeby kupić wyjazdówki? :roll: Już widzę te zyski ze sprzedaży koszulek :<

Ponoć o gustach się nie dyskutuje, ale...

Jestem niemal pewien, że za jakiś miesiąc czasu gdy ktoś pojedzie do Italii i pochodzi trochę po włoskich ulicach, to ze zdziwieniem zaobserwuje całą masę ludzi-kibiców paradujących właśnie w naszej wyjazdowej różowej koszulce. Nie wiedzieć czemu Włosi nie mają problemu z różem.
Po drugie, zastanawia mnie jakaś przedziwna reakcja alergiczna na kolor różowy, który samym swoim istnieniem niemal odziera niektórych naszych forumowiczów z męskości, jakby mięli nagle problem z identyfikacją własnej orientacji...

Mnie koszulka wyjazdowa nie podoba się nie z powodu koloru (bo uważam, że kolor jest dobry i do tego dobrany do czerni w końcu stanowi kontrast z naszymi strojami domowymi) tylko z powodu tego efektu gwiazdy, który jest trochę... badziewny/staroświecki.

Ogólnie stroje są o wiele lepsze niż te z zeszłego sezonu, ale do ideału im baaardzo daleko.

Nie chodzi o to, że jest róż, tylko, że jest taki a nie inny ten róż... Według mnie jakby był nieco jaśniejszy (patrz koszulka Palermo) to by było ok. No i tak, jak mówisz, że ta gwiazda trochę nie pasuje i ja bym ją zastąpił zebrą (tak, jak w którymś z projektów kilka stron wcześniej).

Azrael pisze: Po drugie, zastanawia mnie jakaś przedziwna reakcja alergiczna na kolor różowy, który samym swoim istnieniem niemal odziera niektórych naszych forumowiczów z męskości, jakby mięli nagle problem z identyfikacją własnej orientacji...

Za zbiorem "męskich zasad":

#6. Prawdziwi faceci NIE noszą różowych rzeczy.
#7. Jedyne różowe rzeczy jakie może posiadać facet to język albo krwisty stek!

Azrael pisze: Jestem niemal pewien, że za jakiś miesiąc czasu gdy ktoś pojedzie do Italii i pochodzi trochę po włoskich ulicach, to ze zdziwieniem zaobserwuje całą masę ludzi-kibiców paradujących właśnie w naszej wyjazdowej różowej koszulce. Nie wiedzieć czemu Włosi nie mają problemu z różem.

Nie byłbym tego taki pewny, od jakiegoś czasu na jednym z profili na facebooku śledzę komentarze Włochów na temat tej dyskotekowej szmatki i krótko mówiąc bardzo wielu z nich ma takie samo zdanie jak my. Nie zmienia to jednak faktu, że może z czasem się przyzwyczają i zaakceptują..
Ja osobiście nigdy bym czegoś takiego nie kupił, pamiętam wiele koszulek Juve, ale przez te wszystkie lata nie widziałem, żeby ktoś wymyślił coś tak idiotycznego.

Najciekawsze jest to, że na filmiku promującym nie ma ani słowa o wyjazdowych koszulkach.

Ouh_yeah pisze:Najciekawsze jest to, że na filmiku promującym nie ma ani słowa o wyjazdowych koszulkach.

No tak, bo przeciez Quagliarella mowiac o niespodziance ma na mysli transfer Stewarta-Downinga.

Azrael pisze:

Alfa i Omega pisze:Ale naprawdę czy po tym naszym łez padole chodzą takie totalne bezguścia, żeby kupić wyjazdówki? :roll: Już widzę te zyski ze sprzedaży koszulek :<

Ponoć o gustach się nie dyskutuje, ale...

Jestem niemal pewien, że za jakiś miesiąc czasu gdy ktoś pojedzie do Italii i pochodzi trochę po włoskich ulicach, to ze zdziwieniem zaobserwuje całą masę ludzi-kibiców paradujących właśnie w naszej wyjazdowej różowej koszulce. Nie wiedzieć czemu Włosi nie mają problemu z różem.
Po drugie, zastanawia mnie jakaś przedziwna reakcja alergiczna na kolor różowy, który samym swoim istnieniem niemal odziera niektórych naszych forumowiczów z męskości, jakby mięli nagle problem z identyfikacją własnej orientacji...

Mnie koszulka wyjazdowa nie podoba się nie z powodu koloru (bo uważam, że kolor jest dobry i do tego dobrany do czerni w końcu stanowi kontrast z naszymi strojami domowymi) tylko z powodu tego efektu gwiazdy, który jest trochę... badziewny/staroświecki.

Ogólnie stroje są o wiele lepsze niż te z zeszłego sezonu, ale do ideału im baaardzo daleko.

Nie chodzi o róż bo ja również nie mam problemu z tym kolorem, mimo że obecnie nie mam nic różowego w garderobie. Chodzi moim zdaniem o odcień różu który strasznie wali po oczach + ta gwiazda jest rozesrana po całej powierzchni koszulki, no wygląda bardzo źle imo. Moim zdaniem w wyjazdówce Nike osiągnęło podwójne dno, kolorystyczne i ogólne projektanckie

Gdyby była taka jak Palermo i z gwiazdami na ramionach to byłoby świetnie. Niestety, może za rok.

Co do Włochów to oni w ogóle są bardziej otwarci jeśli chodzi o modę, nie chodzi tylko o róż. U nas w Polsce czasem jak założysz coś nietypowego to patrzą się jak na <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> niektórzy. A jeszcze jak jest to różowa koszulka u faceta to już w ogóle tragedia.

Gigi Buffon pisze:Inter psia mać będzie mieć o wiele ładniejsze.....

dopóki będziemy Juventusem, Inter nigdy nie będzie miał ładniejszych koszulek, nawet jeśli mielibyśmy mieć dekorowane kałmoczem.

co nie zmienia faktu, że różowe są przefatalne, i przypominają mi przaśne czasy początku lat 90. zawsze cieszyłem się, że w momencie gdy nike próbował wciskać barcelonom robolskie rażące żółcie, my trwaliśmy w klasyce, natomiast dziś cała satysfakcja poszła się kochać. not cool.

WojtinhoFCJ pisze:Nie chodzi o róż bo ja również nie mam problemu z tym kolorem, mimo że obecnie nie mam nic różowego w garderobie. Chodzi moim zdaniem o odcień różu który strasznie wali po oczach + ta gwiazda jest rozesrana po całej powierzchni koszulki, no wygląda bardzo źle imo. Moim zdaniem w wyjazdówce Nike osiągnęło podwójne dno, kolorystyczne i ogólne projektanckie.

Gdyby była taka jak Palermo i z gwiazdami na ramionach to byłoby świetnie. Niestety, może za rok.

Co do Włochów to oni w ogóle są bardziej otwarci jeśli chodzi o modę, nie chodzi tylko o róż. U nas w Polsce czasem jak założysz coś nietypowego to patrzą się jak na <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> niektórzy. A jeszcze jak jest to różowa koszulka u faceta to już w ogóle tragedia.

Ad.1 Podpisuje się obiema "ręcami". Tym kompletem Nike spalił się dla mnie dożywotnie.

Ad.2 Kiedy wybrałem się w weekend z moją drugą połówką nad jezioro w różowej koszce od Faja69 to delikatnie mówiąc wzbudziłem małą sensacje. Kolesie przerwali gre w siatke plażową, laski pokazywały palcami bądź podśmiewały się kiedy je mijaliśmy, a starsi mieli wyraz twarzy jak by mieli zapytać "O so chosi jakby?".

Ta wyjazdowa to chyba jakiś żart ze strony Nike, już nawet pomijając ten gejowski róż to na dodatek zaserwowali nam tą badziewną gwiazdę. W najgorszych snach czegoś takiego sobie nie wyobrażałem :shock:

Dobrze chociaż, że domowa wygląda dosyć fajnie, chociaż liczyłem na jakieś wpasowanie BetClica. Bramkarska bardzo ładna.