JuvePoland

Bartek88 pisze:Drogi szczypku, ludzie to hipokryci i jestem tego pewien, ze po strzeleniu 30 goli w sezonie kibice wyszli by na ulice z transparentami "Balotelli odkupił swe winy " i rogalem na twarzy.

Jesteś tego pewien? Na jakiej podstawie? Masz kibiców Juventusu za zwykłych frajerów, dla których nie liczy się nic więcej niż zwycięstwo. Jakieś wyższe wartości, nic? To, że uważasz mówisz tak o sobie to jeszcze mogę zrozumieć, ale ja też jestem w tej grupie, a to mnie obraża. Gromkie nie dla Barwuaha w Juventusie, ble ble ble.

De Rossi z banem, nie powiem, moja to zasługa też. Dla dobra ogółu, bo nie lubię takich bezpłciowych kibiców całej ligi włoskiej. Ciao.

Bonucci chyba nie będzie grał w podstawowym składzie?

Bartek88 pisze:Drogi szczypku, ludzie to hipokryci i jestem tego pewien, ze po strzeleniu 30 goli w sezonie kibice wyszli by na ulice z transparentami "Balotelli odkupił swe winy " i rogalem na twarzy

Ty może byś wyszedł. Ja w ogóle nie dopuszczam takich myśli bo wiem że to skrajnie niemożliwe.

I właśnie Ty Bartek jesteś hipokrytą i nie pojmujesz kilku prostych zasad. Jak chcesz mieć drużynę najemników to idź sobie kibicuj Manchesterowi City albo innej bezpłciowej drużynie, tam zawsze będą transfery i kasa. W Juve ja nie widzę takiej możliwości, żeby grali piłkarze tacy jak Balotelli. Za bardzo sobie nagrabił. I dodam, że Mariuszek nie jest wcale geniuszem za jakiego się ma, wręcz przeciwnie - on jest nadzwyczajnym głąbem. Jest niesamowicie utalentowany i jednocześnie na tyle bezmyślny, że nie potrafi tego wykorzystać.

Niektórzy drwią z Pepe, że umie tylko dużo i szybko biegać ale ja go szanuję właśnie za tą ciężką pracę. Bo to jest oczywiście teoretyzowanie ale gdyby marjuszek miał tyle ambicji i determinacji co Simone to byłby trzecim piłkarzem na świecie a tak to wszyscy o nim mówią, że wielki talent ale obok 1 meczu na 3 po prostu przespaceruje.

zostawcie Bartka88, gość siedzi głęboko w IT, Giovinco będzie grał u Conte box-to-boxa, a Drughi pokochaliby Balotellego. Ile jeszcze takich postów naklepie, żebyście dali sobie z nim spokój? nawet nie jest zabawny jak Castiel.



Po cichu czuję w kościach, że to może być turniej Italii. Kadrę uzbierali silną, w dodatku większość z nich to podbudowani świeżo upieczeni mistrzowie włoch, jeśli na trequartiście będzie grał Giovinco (a nie Montolivo), to mistrzostwo jest w ich zasiegu.

EDIT:

deszczowy pisze:Stawiam tę cnotkę, LordaJuve, przeciw starej zdeprawowanej ulicznicy, że złota to oni nie zdobędą. Przyjmujesz zakład?

nie gadam z tobą.

pan Zambrotta pisze: Po cichu czuję w kościach, że to może być turniej Italii. Kadrę uzbierali silną, w dodatku większość z nich to podbudowani świeżo upieczeni mistrzowie włoch, jeśli na trequartiście będzie grał Giovinco (a nie Montolivo), to mistrzostwo jest w ich zasiegu.

Chyba przeholowałeś. Podium ok, ale mistrzostwo? Niby Hiszpania bez Puyola i Villi to połowa Hiszpanii a Niemcy boleśnie pochylili się po mydło przed Szwajcarią, ale to nadal mocne paczki. A jest jeszcze Holandia... nieee.

Stawiam tę cnotkę, LordaJuve, przeciw starej zdeprawowanej ulicznicy, że złota to oni nie zdobędą. Przyjmujesz zakład?

szczypek pisze:Jesteś tego pewien? Na jakiej podstawie? Masz kibiców Juventusu za zwykłych frajerów, dla których nie liczy się nic więcej niż zwycięstwo. Jakieś wyższe wartości, nic? To, że uważasz mówisz tak o sobie to jeszcze mogę zrozumieć, ale ja też jestem w tej grupie, a to mnie obraża. Gromkie nie dla Barwuaha w Juventusie, ble ble ble.

Tylko, ze tych prawdziwych kibiców nie jest az tylu jak ci sie wydaje. Jesli sie nie czujesz w tej grupie, to dobrze dla Ciebie
Rozumiem, ze jak raz ktos faka pokaze kibicą , czy dwa to jest już znienawidzony na całe życie i nie ma możliwości odkupienia ?
Balotelli jest mlody, jak gral we wloszech i robił przypały był gó-wniarzem, człowiek z wiekiem poważnieje i idzie po rozum do głowy, mniejszy lub większy. Balo ma niezaprzeczalny talent i jeśli bylby wstanie zrobic cos ze swoja zrytą banią chętnie bym go zobaczył w Juve, chodzby z tego wzgledu, że mało jest takich zawodników jak On.

O co my tu mamy, standardowy suchar Pana Zambrotty

Pan Zambrotta pisze:zostawcie Bartka88, gość siedzi głęboko w IT, Giovinco będzie grał u Conte box-to-boxa, a Drughi pokochaliby Balotellego.

A razem ze mną siedzi w IT Prandelli, tydzien temu programowalismy w pascalu program, ktory wybieral losowo powołania i dlatego jest wlasnie Balotelli, nie przejmuj się Giovinco potrafi grac na kodach, będzie dobrze.
(a tak na powaznie, raz bylo smieszne, drugi - no może, ale uwaga, teraz bedzie dla Ciebie to szok: jak sie uzywa jakiegos stwierdzenia 37 raz to przestaje to byc juz nawet 'nudne' )

Emerson pisze:Niektórzy drwią z Pepe, że umie tylko dużo i szybko biegać ale ja go szanuję właśnie za tą ciężką pracę. Bo to jest oczywiście teoretyzowanie ale gdyby marjuszek miał tyle ambicji i determinacji co Simone to byłby trzecim piłkarzem na świecie a tak to wszyscy o nim mówią, że wielki talent ale obok 1 meczu na 3 po prostu przespaceruje.

Tylko,że Pepe nam LM nie wygra i to jest taka różnica.

I dodam, że Mariuszek nie jest wcale geniuszem za jakiego się ma, wręcz przeciwnie - on jest nadzwyczajnym głąbem. Jest niesamowicie utalentowany i jednocześnie na tyle bezmyślny, że nie potrafi tego wykorzystać.

Oczywiscie, tylko nie bierzesz pod uwage tego, ze trener i klub ma takze duzy wplyw na zawodnika i tez są od jego wychowania.

Moze i brzmie jak szaleniec, ale moim zdaniem -nikt nigdy nie obronil mistrzostwa Europy- Hiszpania go rowniez nie obroni. Ba. Nie dojdzie do finału. Niemcy tez ostatnio nie maja formy, moga nawet odpasc w grupie. Moimi faworytami są Holandia i Włochy - i taki typuje final. Wspomnicie me słowa.

A tak z ciekawosci? Slyszeliscie ze Mariuszek B. znow swiruje? Podobno w jakims wywiadzie stwierdzil, ze jesli kibice rzuca mu chociaz jednego banana, to ich zabije
Samolubny Barwuah. Zamiast myslec o dobru swojej wioski, dla ktorej ten banan bylby jedzeniem na tydzień, zamiast podziekowac za dar od dobrych ludzi, odpowie agresją? :doh:
Dlaczego nie wezmie pod uwage tego, ze jego syn, albo rodzice, moga lubic banany?

Bartek88 pisze: Tylko,że Pepe nam LM nie wygra i to jest taka różnica.

Baboltelli tym bardziej tego nie uczyni, mało tego on, grając w Szejkczesterze Siti, nie potrafi ograć słabego sportingu w LE więc o czym tu mowa.
Ten chłopak ma problemy z głowa tak wielkie że nie powstydził by się ich cały nasz rząd.

Wszyscy się tak martwią bo Mario świruje, bo ustawienie... A ja się zastanawiam co będzie, gdy przyjdzie jakaś kontuzja podstawowego zawodnika, bo tak jak "wyjściowa" 11 to piłkarze wyśmienici, tak przy jakiś urazach jest już trochę mogiła...

Bartek88 pisze:A razem ze mną siedzi w IT Prandelli, tydzien temu programowalismy w pascalu program, ktory wybieral losowo powołania i dlatego jest wlasnie Balotelli, nie przejmuj się Giovinco potrafi grac na kodach, będzie dobrze.
(a tak na powaznie, raz bylo smieszne, drugi - no może, ale uwaga, teraz bedzie dla Ciebie to szok: jak sie uzywa jakiegos stwierdzenia 37 raz to przestaje to byc juz nawet 'nudne' )

Nie pogrążaj się jeszcze bardziej synek, bo miś cycolino to nie Twój poziom... Trzeba było uważać co się pisze - teraz razem w LordemJuve będziesz miał takie głupoty wypominane przy każdej możliwej okazji.

Łoles pisze:

Bartek88 pisze: Tylko,że Pepe nam LM nie wygra i to jest taka różnica.

Baboltelli tym bardziej tego nie uczyni, mało tego on, grając w Szejkczesterze Siti, nie potrafi ograć słabego sportingu w LE więc o czym tu mowa.
Ten chłopak ma problemy z głowa tak wielkie że nie powstydził by się ich cały nasz rząd.

Gdyby nie te poblemy, to pewnie za dwa lata zdobyłby złotą piłkę...

Złote nogi, ale głowa przezroczysta. A w niej... sami wiecie co.

deszczowy pisze: Gdyby nie te poblemy, to pewnie za dwa lata zdobyłby złotą piłkę...

Nie mówię że nie, bo talent do kopania piłki niewątpliwie posiada, lecz niestety nic nie wskazuje na to aby zaczął z niego korzystać w ten właściwy sposób.

deszczowy pisze: Złote nogi, ale głowa przezroczysta. A w niej... sami wiecie co.

Na pewno nie jest to banan, bo za banany super Mario zabija

Łoles pisze:

deszczowy pisze: Złote nogi, ale głowa przezroczysta. A w niej... sami wiecie co.

Na pewno nie jest to banan, bo za banany super Mario zabija

Jak mu dają czy zabierają?
Tak czy inaczej - Balotellemu w Juve mówię nie. Niech sobie idzie do Milanu. Z Ibrą się pozabijają i będą dwa banan... dwie kiełbaski upieczone na jednym ogniu.

Łoles pisze:

deszczowy pisze: Jak mu dają czy zabierają?

nie do końca. chodziło mi raczej o jego wypowiedź, odnośnie materiału BBC nt polski, którą cytuje The Sun na okładce

Nie zrozumieliśmy się Anyway

deszczowy pisze: Jak mu dają czy zabierają?

nie do końca. chodziło mi raczej o jego wypowiedź, odnośnie materiału BBC nt polski, którą cytuje The Sun na okładce:



A co do samego Baboltelliego w Juve - imo nie powinien być nawet brany pod uwagę.

[*]

pan Zambrotta pisze:jeśli na trequartiście będzie grał Giovinco (a nie Montolivo), to mistrzostwo jest w ich zasiegu.

Najbardziej szkoda, że Prandelli nie zdecydował się na zmianę systemu na 3-5-2, wtedy naprawdę można by na Włochów postawić (zwłaszcza wobec boków obrony Niemców i kontuzji Hiszpanów).

Bartek88 pisze:

Emerson pisze:Niektórzy drwią z Pepe, że umie tylko dużo i szybko biegać ale ja go szanuję właśnie za tą ciężką pracę. Bo to jest oczywiście teoretyzowanie ale gdyby marjuszek miał tyle ambicji i determinacji co Simone to byłby trzecim piłkarzem na świecie a tak to wszyscy o nim mówią, że wielki talent ale obok 1 meczu na 3 po prostu przespaceruje.

Tylko,że Pepe nam LM nie wygra i to jest taka różnica.

A ja nie powiedziałem, że wygra. Zdaję sobie sprawę z jego ograniczeń, ja tylko stwierdziłem, że go cenię za ambicję.

Co ma znaczyć "Emerson"?!

Bartek88 pisze:

I dodam, że Mariuszek nie jest wcale geniuszem za jakiego się ma, wręcz przeciwnie - on jest nadzwyczajnym głąbem. Jest niesamowicie utalentowany i jednocześnie na tyle bezmyślny, że nie potrafi tego wykorzystać.

Oczywiscie, tylko nie bierzesz pod uwage tego, ze trener i klub ma takze duzy wplyw na zawodnika i tez są od jego wychowania.

Jasne. Mancini nie dał rady, Mourinho nie dał rady. Nie zdołali nawet w połowie poskromić tego dzikiego zwierza

Łoles pisze:A co do samego Baboltelliego w Juve - imo nie powinien być nawet brany pod uwagę.

Oczywiście. Uważam, że Juve jest na tyle poważnym klubem, że nie powinno tolerować takich przychlastów. Ale pewne Bartki wszystko przeliczają na pieniążki i tego nie rozumieją. Można kupić rozumnych, dojrzałych i stabilnych psychicznie napastników, którzy niczym nie podpadli Juventusowi ale zdaniem Bartusia warto się męczyć z Balotellim :roll:

I jeszcze na sam koniec: uważam, że Balotelli nie jest zdolny strzelić 30 a nawet 20 bramek w sezonie. Tzn. teoretycznie jest ale w praktyce nie da rady. Brakuje mu regularności, pracowitości i konsekwencji. Strzeli 2 gole a potem poskacze komuś po głowie albo coś w tym stylu i odpocznie.