JuvePoland

@Antichrist

Toż to już przecież prawie klasyka Ja przy Oku jelenia strasznie się wynudziłem, ale Wędrowycz wszystkie tomy poza ostatnim są bardzo ciekawym nie angażującym mózgu umilaczem czasu. Księżniczki też chyba były niezłe.

Antichrist pisze:Jakuba Wędrowycza.

Najlepsze opowiadanie to "Bajeczka do wnuczka". Choć motyw z Bondem też był przedni.
Dziś skończyłem "Oko". Przyjemna lektura.

mp1897 pisze:Znacie jakieś książki opisujące krucjaty? Szczególnie chodzi mi o te na wschodzie.

Bernard Gui - Księga Inkwizycji - napisana przez samego inkwizytora

mp1897 pisze:Znacie jakieś książki opisujące krucjaty? Szczególnie chodzi mi o te na wschodzie.

Poczytaj sobie... "Narrenturm" Sapkowskiego. Trochę tam o tym jest. Poza tym np. :
Klik

Klik

mp1897 pisze:Znacie jakieś książki opisujące krucjaty? Szczególnie chodzi mi o te na wschodzie.

Runciman, szczególnie "Dzieje wypraw krzyżowych" i Amin Maalouf "Wyprawy krzyżowe w oczach Arabów". Dwie obowiązkowe pozycje.

Juras_Senat o Wędrowyczu pisze: Najlepsze opowiadanie to "Bajeczka do wnuczka". Choć motyw z Bondem też był przedni.

Aż chyba odkurzę zalegające na półce tomy

Bartek88 pisze:

mp1897 pisze:Znacie jakieś książki opisujące krucjaty? Szczególnie chodzi mi o te na wschodzie.

Bernard Gui - Księga Inkwizycji - napisana przez samego inkwizytora

:lol: :lol: a co ma piernik do wiatraka?

co do książki, to pozycja Runcimana jest niemal obowiązkowa. Mało jest tak dobrych książek historycznych.

Milan Kundera to zdecydowanie najważniejszy pisarz, jakiego poznałem od kilku dobrych lat. Od czasów Gombrowicza.

Cóż, polecam lekturę Kundery ludziom przed trzydziestką. O ile przy czytaniu Hrabala, żeby się nim zachłysnąć chyba nawet niezbędny jest bagaż doświadczeń życiowych i doświadczenie, o tyle z Milanem jest odwrotnie - im mniejszy, tym lepiej. Facet ogólnie przestawił mi rozdziałem "Wielki marsz" w "Nieznośnej lekkości bytu" światopogląd o kilka stopni. Idealnie zdefiniował kicz i jego rozważania tam to naprawdę kawał świetnych przemyśleń. Generalnie jego esejowanie w powieściach jest fantastyczne. Szkoda, że im dalej, tym Kundera był słabszy. Raczej od lat '90 nie warto go ruszać.

Czy jest ktoś w posiadaniu książki "Bezpieczeństwo polityczne i wojskowe, A. Ciupiński, K. Malak wyd. AON"

pan Zambrotta pisze:

Bartek88 pisze:

mp1897 pisze:Znacie jakieś książki opisujące krucjaty? Szczególnie chodzi mi o te na wschodzie.

Bernard Gui - Księga Inkwizycji - napisana przez samego inkwizytora

:lol: :lol: a co ma piernik do wiatraka?

aaaaaaaaaaa KRUCJATY :-D Nie wiem czemu przeczytalem to jako inkwizycje :lol:
Z Krucjat polecam historie Ryszarda Lwie Serce

Kurt Vonnegut, "Śniadanie mistrzów" skończone, "Życie jest gdzie indziej" Kundery zaczęte, "Świeto przebiśniegu" Hrabala stoi na półce, "Rzeźnia numer 5" również czeka w kolejce.

"Śniadanie..." serdecznie polecam, kawałek dobrego pisarstwa.

To ja dla odmiany polecę książkę, ale dość, powiedziałbym, nietypową. Właściwie komiks. . Bardzo ciekawa pozycja na rynku - opowieść o życiu i nauce Bertranda Russela. Naprawdę fajnie podana lekcja historii logiki, warto się zapoznać!

Przeczytał ktoś już "Taniec ze Smokami" Martina? Jak wrażenia?
Ja mam mały niedosyt, liczyłem że po Uczcie dla wron Martin trochę przyśpieszy akcję, ale niestety nie zrobił tego. Choć w sumie można się było tego spodziewać, jako iż TzS dzieje się równolegle do Udw. Czekam na 2 tom, będzie chyba ciekawiej, bo wielu wędrowców zbliża się do Daenerys :-D

Na tapecie teraz jest Andrzej Pilipiuk. Mocno zakręcony facet
Przeczytałem zbiory opowiadań: 2586 kroków, Operacja Dzień Wskrzeszenia i Rzeźnik Drzew. Wszystkie mogę śmiało polecić.

Teraz zacząłem Cykl Oko Jelenia.

Pilipiuk podobnie jak Martin lubi maltretować i uśmiercać swoich bohaterów

@Mrówa, z Pilipiuka polecam jeszcze zbiór "Czerwona gorączka". No i oczywiście wspominane wcześniej książki o Jakubie Wędrowyczu.
I cykl "Pan Lodowego Ogrodu" Jarosława Grzędowicza

Mrówa pisze:Przeczytał ktoś już "Taniec ze Smokami" Martina? Jak wrażenia? Ja mam mały niedosyt, liczyłem że po Uczcie dla wron Martin trochę przyśpieszy akcję, ale niestety nie zrobił tego. Choć w sumie można się było tego spodziewać, jako iż TzS dzieje się równolegle do Udw.

Książka jest świetna. Widać, że Martin cały czas się rozwija jako pisarz. Ale faktycznie, tempo nie powala. Rozdziały Reeka zdecydowanie najlepsze.

Mrówa pisze:Czekam na 2 tom, będzie chyba ciekawiej, bo wielu wędrowców zbliża się do Daenerys :-D

Nie będzie. Chyba, że liczyć śmierć kolejnych głównych bohaterów.