JuvePoland

pumex pisze:

Arbuzini pisze:30, czy 35 mln E za to już całkiem konkretna sumka i szkoda by mi go było jakby wolał wracać do Realu, ale nie jest to zawodnik na poziomie Ibry albo Suareza żebyśmy jakoś znacząco odczuli jego stratę.

O tym właśnie od kilku miesięcy piszę, tylko niestety tak się składa, że w przypadku moich opinii często dochodzi do nadinterpretacji i przeinaczeń ze strony innych userów.

Muszę przyznać, że na moją ocenę przydatności Moraty niemały wpływ ma postawa Mandzukicia i Zazy. Z całej trójki naszych "9" Hiszpan najbardziej podoba mi się pod względem charakterystyki, ale to co prezentuje na boisku w połączeniu z miną zbitego psa, pokazuje tylko, że coś ciężko mu idzie ten rozwój na miarę napastnika pierwszego składu Juventusu.

Swoją drogą ciekawe kto się szarpnie na Lukaku. Zawsze traktowałem go jako zawodnika zbliżonego do Moraty, a po takim sezonie małe są szanse, że Belg pozostanie w Evertonie. Oczywiście nie twierdzę, że go będziemy chcieli pozyskać... ot zwykła ciekawość, bo w lecie zapowiada się interesujące mercato.


W składzie Valencii widzę kilku ciekawych zawodników, którzy powinni stanowić istotną wartość dodaną w Juventusie więc faktycznie musi być coś nie tak z zarządzaniem tego klubu skoro zajmują tak niską lokatę. Jednak oni wcale nie chcą sprzedawać po promocyjnych cenach także Marotta raczej nie wpadnie tam na wyprzedaż

Arbuzini pisze: Swoją drogą ciekawe kto się szarpnie na Lukaku. Zawsze traktowałem go jako zawodnika zbliżonego do Moraty, a po takim sezonie małe są szanse, że Belg pozostanie w Evertonie. Oczywiście nie twierdzę, że go będziemy chcieli pozyskać... ot zwykła ciekawość, bo w lecie zapowiada się interesujące mercato.

Już kilkakrotnie pojawiały się doniesienia, że Juventus obserwuje Lukaku. Nie żebym miał coś przeciwko, ale znając realia angielskiej Premiership jest to po prostu transfer nie na naszą kieszeń. Bo zawodnik nie pójdzie taniej niż jakieś 35/40 mln.

Za niecałe 35 mln E wykupił go Everton więc myślę, że spokojnie padnie kwota wyższa niż 40 mln E. Przecież nie może być tańszy od legendarnego Andy Carrolla ;D <beka_z_liverpoolu>

Arbuzini pisze:Za niecałe 35 mln E wykupił go Everton więc myślę, że spokojnie padnie kwota wyższa niż 40 mln E. Przecież nie może być tańszy od legendarnego Andy Carrolla ;D <beka_z_liverpoolu>

Szef Evertonu powie, że Lukaku to taki sam talent jak i Pogba i zechce za niego 80 mln albo więcej i koniec interesu. Chociaż z drugiej strony Raiola to też jego agent więc w sumie wszystko jest możliwe.

Spaletti w Romie! ciekaw jestem czy gość nie zapomniał co to trenerka. Do Toro, po jakże nieudanej przygodzie, wraca Immobile! nie zdziwię się jak będzie strzelał i jeszcze na Euro pojedzie. Tym samym pojawiają się plotki o odejściu Quagliarelli, na razie tylko słabsze kluby włoskie.

PrzemasJuve pisze:Spaletti w Romie! ciekaw jestem czy gość nie zapomniał co to trenerka.

Szkoda. Myślałem, że Rudi zostanie i wykończy Romę do końca. Płaczemy tak jak Barceloniarze po Benitezie.

ForzaItanimulli3vujcm pisze:

Marat87 o Zazie #1 pisze:Czasem łatwiej jest strzelić gola w 20 minut, gdy wychodzi się na podmęczonych obrońców rywala

Kolego, bez złośliwości, ale czy ty oglądasz w ogóle mecze Juventusu? Zwłaszcza ostatnie 20 ileś minut? Czy też sprawdzasz czujność? Ostatnie 20ileś minut to jest grana anty tiki-taka, na zasadzie - oby ten mecz się skończył, zagrywanie z wahadeł do obrońców i tak w kółko. Co z tego że rywal jest pod męczony, skoro my stwarzamy 1-2 sytuacje. Jak już coś próbujemy, to są takie strzały od niechcenia/na wiwat Pogby, Dybali czy kogoś innego. :

Oglądam i licząc tylko ostatni miesiąc ( bo to najświeższe w pamięci ), to na sześć meczy, w trzech padały bramki po 70 minucie gry dla Juventusu ( dwie z Fiorentiną, dwie z Torino i jedna z Hellasem ). Taka to właśnie anty tiki taka w wykonaniu Juventusu.

ForzaItanimulli3vujcm pisze:Taki Zaza na ławce, jest tak samo ważny, jak taki Gundogan w podstawie. Nie rezygnuje się z tajnej broni, ciężko o taką tajną broń jak Zaza. Rozwija się, jest młody(!), nie marudzi że nie gra, ma poukładane w głowie - Reasumując nie zrezygnował bym z niego dla Berardiego, Wole go od Berardiego - lepszy on w kadrze niż Berardi - który to koniecznie chce grać w podstawie. Jak już pisałem gdzieś - wyobraź sobie mecz z takim Bayernem, brakuje nam bramki - ona o wszystkim decyduje - i co? Lepiej mieć takiego Zaze? Czy nie mieć? Wierz że potęgę drużyny mierzy się ławką rezerwowych.

No pewnie, klubowi brakuje rozgrywającego, ale Zaza z ławki jest tak samo ważny jak pozyskanie takiego... sorry, ale do tego nikogo nie przekonasz.
A wyobraź sobie taką sytuację, że dzięki dobremu regiście/trequartiście Juventus nie ma straty 1 gola do Bayernu, bo cała drużyna gra lepiej i spokojnie awansuje. Ja sobie mogę nawet wyobrazić, że tego brakującego gola strzela Amauri. Co to w ogóle za abstrakcyjne argumenty?
Zresztą schodzimy na totalne science fiction, bo tematu odejścia Zazy i uzależnienia od tego transferu innego piłkarza nie ma.
Dalej będę twierdził, że jeżeli za kogoś z dwójki Zaza/Morata ktoś rzuci 25-30 milionów ( w przypadku Moraty akurat Juventus nie ma nic do gadania ), to należy taką ofertę przyjąć i wzmocnić inne, ważniejsze pozycje.

Dobrowianka pisze:Tak, tak mistrzu, już Zaza wyśmiał Twój argument pakując dwie bramki Torino w Pucharze Włoch, grając od 1 minuty.

Widzę kolega szybko wyleciał z forum, ale to dobrze, bo z takimi argumentami to nawet nie ma co się wdawać w polemikę.
Mówisz o JEDNYM, JEDYNYM meczu! Na co to ma być dowód?

Marat87 pisze:[Oglądam i licząc tylko ostatni miesiąc ( bo to najświeższe w pamięci ), to na sześć meczy, w trzech padały bramki po 70 minucie gry dla Juventusu ( dwie z Fiorentiną, dwie z Torino i jedna z Hellasem ). Taka to właśnie anty tiki taka w wykonaniu Juventusu.

Nie, nie, nie! Nie o to mi chodzi, z Fiorentiną to zupełnie inna sytuacja, wtedy potrzebowaliśmy gola, to co innego - atakowaliśmy, stwarzaliśmy sytuacje; jeżeli mamy już 3 pkt w garści, to gramy taką anty tiki takę. Gol Zazy z Hellasem to była chyba jedyna klarowna sytuacja. Pamiętasz chociażby mecz z Carpi? Od 50 minuty gra do tyłu. Jeżeli potrzebujemy gola, atakujemy non-stop; jeżeli mamy te dwa więcej - gramy do tyłu. Z Torino w Coppa Italia, tez ostatnie minuty graliśmy na czas. Chodzi o to że na początku łatwiej napastnikowi o gola, z logicznego powodu - drużyna stwarza więcej sytuacji - wpadnie, to potem mecz siada. :cwaniak:

Marat87 pisze:A wyobraź sobie taką sytuację, że dzięki dobremu regiście/trequartiście Juventus nie ma straty 1 gola do Bayernu, bo cała drużyna gra lepiej i spokojnie awansuje. Ja sobie mogę nawet wyobrazić, że tego brakującego gola strzela Amauri. Co to w ogóle za abstrakcyjne argumenty?

Skoro ty równasz Zaze z Amaurim - to równie dobrze można tak napisać. "Wyobraź sobie że na regiście gra Padoin, bo wszyscy mają kontuzje (tfu, tfu) i gra mecz życia i awansujemy".
Tyle że mi kolego nie chodzi o żadne życzeniowe myślenie. Zaza ma taką umiejętność i nie jest ona dziełem przypadku. Wchodzi i jest jak walec - Ole Gunnar Solskjaer - mówi to panu coś? Poza tym, dla mnie Zaza to nie rezerwowy jak jakiś Bedtner, czy nawet Matri - dla mnie to jest świetny napastnik, nie zmiennik. Gość który może z powodzeniem grać w pierwszym składzie. Dla mnie drużyna - to nie tylko "11" na boisku, ja od zawsze chce, by było powiedzmy 2 zawodników na jedną pozycję - równorzędnych. Nie muszę Cię przekonywać że jest tak samo ważny - Tak już jest - jeszcze się przekonasz, Zaza cię przekona :cwaniak: 25-30 mln? za 40-50 niech się wypchają, poważnie. Ja go uwielbiam i chce by został u nas na lata. Rozwija się, zna swoje miejsce, inny by się wściekł - zresztą słusznie, ja bym tak zrobił - że gra Morata a on siedzi na ławie. Simone został dobrany także pod względem charakteru. Kto w jego wieku, z jego potencjałem, będąc reprezentantem swojego - mocnego co jak co piłkarsko kraju, z realną szansą wyjazdu na ME latem - zgodził by się siedzieć i nie marudzić? Są ludzi którzy uważają, że lepiej by było zamiast trio Mandzukic-Dybala-Zaza - kupić Aguero/Cavaniego i mieć na ławce Boriellów/Amaurich/Matrich - ja zdecydowanie wole pierwszą opcję! Inne ważniejsze pozycje? Tak się składa, że wiele ich aktualnie nie ma - a tak w ogóle, to przy naszym zarządzaniu, stać nas bez sprzedaży zawodników. Rozchodzi się o to, że zimą ciężko kogokolwiek wyciągnąć. Zaś z Gundoganem - chyba tylko on może nas konkretnie wzmocnić, z zawodników mogących grać w tej edycji CL - problemem jest to ze Borussia nie chce go puścić teraz. Pewnie i za 50 mln &#8364;, zmieniła by zdanie - ale Marotta by wżyciu tyle za niego dał.

Dobrowianka (chyba nasz naczelny troll) akurat miało racje - Z Torino świetnie grał od 1 minuty

Ej no lolki, przecież transfer rozgrywającego nie jest uzależniony od sprzedaży Zazy czy Moraty

Jeśli faktycznie kombinujemy z Sensim, wierzymy w jego umiejętności i zakładając, że zagra bardzo dobry sezon w Serie A to kiszenie go dalej w średniaku nie miałoby sensu tylko należałoby go włączyć do pierwszej drużyny. Dlatego wydaje mi się, że transfer registy na ten moment wyhamował. Na Gundogana nie ma w zimie szans, w lecie zapewne będzie miał więcej ofert, ale przez zawirowania z trenerami mogą pojawić się nowe nazwiska na liście potencjalnych wzmocnień. Wypożyczenie Moutinho? Bardzo chętnie, nawet transfer definitywny na korzystnych warunkach byłby niezłym posunięciem, gdyby udało się pogonić Hernanesa w diabły.

z goal.com : Hummels, Mkhitaryan & Gundogan could leave BVB - but not at the same time'

Być może jest jakaś szansa na Gundo, kto wie A jak nie teraz to może w lato go klepniemy

Wojtek pisze:Być może jest jakaś szansa na Gundo, kto wie A jak nie teraz to może w lato go klepniemy

Ja trzymam kciuki cały czas. : :hellyes: To nie wiem, to może spróbujmy powalczyć o tego Vrsaljko teraz :co?: Ponieważ PO, to też pozycja którą musimy wzmocnić. Sassuolo dzięki nam pozyskało Sensiego - a możliwe, że to jeszcze nie koniec ich profitów zimowego mercato, dzięki kolaboracji z nami - my też miejmy coś z tej współpracy. Chociaż... z drugiej strony tak się zastanawiam - może my jednak wcale tego Sime nie widzimy w Juve? :co?: W sumie gdybyśmy go chcieli, zapewne już teraz byśmy coś działali w tej sprawie. Bo jego z pewnością łatwiej byłoby wyrwać zimą niż Gundo.
Co do PO - nie wiem, ale coś czuje, że będzie to spektakularny transfer za sporą gotówkę latem - żaden Vrsaljko, Widmer, Van Der Wiel czy Ivanovic.

ForzaItanimulli3vujcm pisze:Co do PO - nie wiem, ale coś czuje, że będzie to spektakularny transfer za sporą gotówkę latem - żaden Vrsaljko, Widmer, Van Der Wiel czy Ivanovic.

A więc kto?
Jedyni prawi obrońcy za których trzeba byłoby płacić Bóg wie jaką kasę to Aurier i Danilo, grający w prawdopodobnie lepszych klubach od Juve, a przynajmniej gwarantującym lepsze zarobki.

Jak dla mnie, każdy z w/w przez Ciebie obrońców zrobiłby dobrą robotę - może z wyjątkiem Ivanovicia, który zdaniem fanów EPL stał się strasznie cienki.

Kończę tą dyskusję, bo schodzi ona na złe tory, zaczynasz mi wmawiać, że porównuje Zaze do Amauriego, co nie jest prawdą i że Simone musi mnie do czegoś przekonywać, podczas gdy ja dostatecznie go doceniam.
Zaczynamy pisać o jakiś abstrakcjach typu, a co by było, gdyby piłkarz "xyz", dał awans z zespołem "abc", co jest argumentem totalnie z dupy ( na szczęście nie ja używam takiego ).
I nie, Dobrowianka nie podał dobrego argumentu, bo jeden mecz ( podkreślam, JEDEN! ) nie jest argumentem na nic.

Arbuz, doskonale wiem, że kupno pomocnika nie jest od tego uzależnione. Co więcej, nie wierzę by ktokolwiek zasilił w zimę Juventus ( mówię tutaj o zawodnikach do pierwszego składu ). Druga sprawa, nie do końca potrafię uwierzyć, że za Zaze padały takie sumy, rzędu 27 milionów.
Po prostu, doceniając obu panów - Moratę i Zazę - uważam, że jeżeli nadarzy się okazja spieniężenia jednego z nich za 25-30 milionów, to należy to zrobić.

Zdecydowanie spieniezony powinien byc Hiszpan.

@Marat87 Ponawiam pytanie: jaki 23 letni gracz, z bogatym doświadczeniem w LM i wielkich klubach, sprawdzony w meczach o najwyższą stawkę, przyjdzie do nas za 25-30 milionów?