Kucharius1 pisze:Rozumiem rozczarowanie i niechęć do PO, ale przeraża mnie to co PiS zrobił w zaledwie dwa lata.
To może napisz co takiego zrobił PIS w te 2 lata, że należy się tego bać. Chętnie posłucham, bo w TV straszą na okrągło ale konkretów brak. Ciągle tylko w kółko Macierewicz, Kaczyński, średniowiecze.
Ja mogę podać Ci liczby - suche fakty, które można łatwo zweryfikować i mając odrobinę oleju w głowie wyciągnąć wnioski.
Rok 2005 objęcie władzy przez PIS dług publiczny Polski - 466,6 mld zł co wynosi 48% PKB
Rok 2006 - 506,3 mld zł - 48% PKB
Rok 2007 - 527,4 mld zł - 45% PKB - pierwszy raz od '99 obniżenie o 3 % w relacji do PKB długu publicznego
Rok 2008 (PO objęło władzę na koniec 2007) dług publiczny - 501,5 mld zł i spadek wartości długu o 26 mld - pierwszy raz w historii, jednak w relacji do PKB powrót na 47%
Rok 2009 631,5 mld zł i 49% PKB - warto zaznaczyć że w 2009 Polska skończyła spłacać dług wobec klubu paryskiego
Rok 2010 701,8 mld zł i 54% PKB i przez kolejne 3 lata wzrost, aż do:
Rok 2013 838,1 mld zł i 56%PKB
Co to oznaczało w praktyce?
Przekroczenie konstytucyjnie uchwalonego progu ostrożnościowego, który Donald Tusk zdecydował się znieść!
Całkowicie wbrew kompetencjom rządu - który ma nie znosić progi, a opracowywać zmniejszanie tego długu.
Efekt był taki że dług ciągle rósł, by w 2015 przekroczyć
60% PKB, oraz zbliżyć się do
biliona złotych
Jest to wbrew Konstytucji, która zabrania zaciągania pożyczek powyżej 3/5 (czyli 60%) wartości PKB.
Dla mnie to jest ocena działania rządów PO.