Strona 47 z 123

: 29 lutego 2012, 16:38
autor: pumex
Moim skromnym zdaniem Realowi i Barcelonie w LM zagrozić może tylko Milan (zaraz wyjdę na kryptomilanistę - kolegę zahora). Bayern w tym sezonie jest jakiś dziwny. Napoli? Bez przesady, potrafią zagrać fajne spotkanie, ale na dwumecz z Barcą to byłoby za mało.

: 29 lutego 2012, 16:53
autor: Vimes
pumex pisze:Moim skromnym zdaniem Realowi i Barcelonie w LM zagrozić może tylko Milan (zaraz wyjdę na kryptomilanistę - kolegę zahora). Bayern w tym sezonie jest jakiś dziwny. Napoli? Bez przesady, potrafią zagrać fajne spotkanie, ale na dwumecz z Barcą to byłoby za mało.
Powiedziałbym raczej, że Milan jest w stanie najdłużej stawiać opór przy aresztowaniu, zanim wyląduje skuty na glebie.

: 29 lutego 2012, 16:56
autor: DiaVolO
I to zdrowy Milan w pełnym składzie i optymalnej formie. Nie umniejszając im to i tak wciąż są za słabi żeby stawać w szranki z Realem czy Barcą choć Real ma kosmicznie mocny skład to jednak niektórzy tam mają siano zamiast mózgu dzięki czemu nie wykorzystują w pełni swojego potencjału, Mou też dokłada swoje 3 gr. także moim zdaniem łatwiej klepnąć byłoby Real jak Barcę.

: 29 lutego 2012, 17:03
autor: bramek
Ja bym nie skreślał Napoli. Wg mnie to właśnie oni mają największe szanse dlaczego ?

Real i Barcelona. Pod względem kadrowym żadna drużyna się nie równa i nie może zagrać chociaż trochę otwartego meczu. Napoli praktycznie broni 8 zawodnikami wysyłając długą piłkę na szybkiego Lavezziego i zabójczego Cavaniego. Przy odrobinie szczęścia, jeszcze jak uda im się przypadkiem objąć prowadzenie mogą być zabójczy.

Bayern ? Mają za wąską kadrę, po za tym nie dzieję się tam najlepiej, ciągle coś jest głośno w okół tej drużyny. Główny wpływ ma na to chyba Borussia i nie wytrzymujący psychicznie Bayern, coś ala Milan u nas ;]

: 29 lutego 2012, 17:10
autor: stahoo
To wszystko zależy od miliarda czynników. Bo na papierze, w optymalnej formie i składzie Barca nie ma sobie równych. Ciut słabszy jest Real, później przerwa i... Bayern? Milan? Chelsea?

Ale jak wiemy Niemcy i Anglicy są w kryzysie/bez formy, więc zostaja Rossoneri jako jedyni obrońcy Europy przed hala i visca dziećmi :D (no offence Dtmiu, Ciebie lubię).

Pamiętacie zapewne genialny Inter Mourinho? Pamiętacie genialnie zaparkowanego airbusa na Camp Nou? A pamiętacie, że dzień przed pierwszym spotkaniem na San Siro, Barca musiała jechać do Mediolanu autobusem przez wulkan na Islandii? Kilkanaście/dziesiat godzin przed pierwszym gwizdkiem na San Siro, Blaugrana przebyła 7-8 godzinną podróż. Nie umniejszam Mourinho i jego MouTeamowi, ale takie czynniki są decydujące.

Jakie to mogą być czynniki?

Kontuzje w przypadku Barcelony, odchył Pepe/Ramosa w przypadku Realu. Zawieszenie Mourinho za pyskówkę w poprzednim meczu, ulewa i grząskie boisko w przypadku starcia z Blaugraną. Itp, itd...

ogólnie idealny scenariusz dla mnie: Real ogrywa Barcę w 1/4, Milan ogrywa Real w 1/2, ktoś nieangielski ogrywa Milan w finale :prochno:

: 29 lutego 2012, 17:18
autor: Vimes
A propos Mourinho to życzyłbym sobie, żeby Inter przeszedł Olympique i w następnej rundzie zagrał z Realem. Zabawnie byłoby zobaczyć kibiców Interu, którzy ciagle wzdychają do Mou, w takiej sytuacji. Powtórka z Schalke również byłaby mile widziana :smile:.

: 29 lutego 2012, 17:38
autor: pumex
stahoo pisze:To wszystko zależy od miliarda czynników. Bo na papierze, w optymalnej formie i składzie Barca nie ma sobie równych.
Barca? Ja bym rzekł, że Real. Katalończycy coraz bardziej kuleją w obronie i moim zdaniem to zaważy na nieobronieniu Champions League i to czyni Barcę słabszą od Realu, teoretycznie i w praktyce.

: 29 lutego 2012, 17:41
autor: Vimes
stahoo pisze:ogólnie idealny scenariusz dla mnie: Real ogrywa Barcę w 1/4, Milan ogrywa Real w 1/2, ktoś nieangielski ogrywa Milan w finale :prochno:
W obecnym sezonie Ligi Mistrzów "kibicuję" FC Basel :D.

: 29 lutego 2012, 22:19
autor: Dtmiu
stahoo pisze: Ale jak wiemy Niemcy i Anglicy są w kryzysie/bez formy, więc zostaja Rossoneri jako jedyni obrońcy Europy przed hala i visca dziećmi :D (no offence Dtmiu, Ciebie lubię).
Visca el Barca, Puta Madrid :prochno:

Bayern jest dla mnie nieobliczalny, niby dobry personalnie ale czegoś im brakuje. Zdecydowanie bardziej boję się Milanu. Tak czy siak czekam na Juve w przyszłej edycji bo w końcu chcę obejrzec z kumplem wspólnie mecz między naszymi druzynami :)

: 06 marca 2012, 21:16
autor: pablo1503
To, co się dzieje w Londynie... Brak słów. Mam nadzieję, że Arsenal przejdzie dalej! :C

3:0 :prochno:

: 06 marca 2012, 21:29
autor: mati888
no to jest wręcz nieprawdopodobne!
ciekawy jestem czy Allegri zamuruje bramkę i będzie bronił tej przewagi jaka jeszcze mu została czy za wszelką cenę będzie próbował zdobyć gola, który de facto zamknie całą sprawę


hahah, no i RVP wykorzystuje karnego, co tam się dzieje! :shock:

: 06 marca 2012, 21:31
autor: Amarillo
Ja w to po prostu nie wierzę, nie wierzę. Nie moge sobie przypomnieć czy taka sytuacja miała kiedyś miejsce żeby z 4-0 w 1 meczu nie przejść do następnej rundy, ale Milan daje dzisiaj ciała na całej linii, aż żal na nich patrzeć.

: 06 marca 2012, 21:33
autor: Łoles
Milan mógłby awansować po dogrywce i w weekend stracić pkty w lidze :lol:

: 06 marca 2012, 21:34
autor: CzarnyZkultury
Amarillo pisze:Nie moge sobie przypomnieć czy taka sytuacja miała kiedyś miejsce żeby z 4-0 w 1 meczu nie przejść do następnej rundy
Cwierćfinał - Liga Mistrzów 2003/2004

Deportivo 1-4 Milan
Milan 0-4 Deportivo

awans Deportivo ;D

:smile:

: 06 marca 2012, 21:34
autor: Bianconero92
Amarillo pisze:Ja w to po prostu nie wierzę, nie wierzę. Nie moge sobie przypomnieć czy taka sytuacja miała kiedyś miejsce żeby z 4-0 w 1 meczu nie przejść do następnej rundy, ale Milan daje dzisiaj ciała na całej linii, aż żal na nich patrzeć.
Jeszcze nie było takiej cytuacji w historii LM, żeby któryś z zespołów odrobił 4 bramki. Max 3 m.in. finał LM Liverpool vs Milan ;) oj będą emocje, oj będą !

edit. Eee a ostatnio gdzieś w tv w studio mówili, że nie było takiej sytuacji. Mój błąd.