JuvePoland

Co do Marylki, lubię okazjonalnie i nie koniecznie podany przez mnie przykład. Ten lepszy .

Juras_Senat pisze:L.U.C. rzekł "słucham muzyki, a nie gatunków"

K.M. pisze:Co do Marylki, lubię okazjonalnie i nie koniecznie podany przez mnie przykład. Ten lepszy .

Potrafię zrozumieć sympatię do Rodowicz, choć jej nie podzielam.

To jeszcze dwa kawałki ode mnie: klik, klik

K.M. pisze:Ostatnio natchnęło mnie na powrót do piosenek Stanisława Staszewskiego .

Achhhh, "Tata"... Do tego można wracać i wracać

K.M. pisze:Ależ odmienne te dwie piosenki do których dałem linki :roll: .

Że sięgnę do Fisza... "Warszawa, Paryż, Berlin czy Dakar... bo muzyka jest językiem wszechświata"

All I ever wanted
All I ever needed
Is here in your arms (Andrea)
Delneri is very unnecessary
He can only do harm(...)
Yeah-that's right!
Enjoy the silence

No to mamy pierwszą rocznicę śmierci J.R. Padovana, znanego pod pseudonimem DIO.

Jako, że jestem fanem muzyki Indie to przedstawiam kawałek
Arctic Monkeys -- Don't Sit Down 'Cause I've Moved Your Chair


i zespół The View - Shock Horror


jak ktoś nie zna a polubi to dam więcej

W ostatnich tygodniach słucham płyt:
Red Box - Plenty
Adele - 21
R.E.M. - Collapse into Now
Kilka utworów z tych płyt:

Push3k pisze:No to mamy pierwszą rocznicę śmierci J.R. Padovana, znanego pod pseudonimem DIO.

What do you say to The Dead?

I think about closing the door and lately I think of it more
I'm living well out of my time and I feel like I'm losing my mind
Never, this is the end!
You know I've seen the faces of doom and I'm only a man
Help me, tell me I'm sane
I've got to be strong, oh oh, I'm falling off the edge of the world!

You know there's danger, nowhere to run!
Seems like desperate measures
but sometimes it's got to be done.
Over, it's all over at last! And a message inside
as we build a new life from the past...
Falling off the edge of the world!

Tak jak pisałem przed rokiem:

pieśni Ronniego Jamesa Dio

o miłości i kłamstwie
o strachu
o silnych w stadzie głupcach
o przemijaniu
o młodości i śmierci (i z jakim solo mistrza Tony'ego na wstępie...)
o wolności
podobnie jak wszystkie pozostałe, przetrwają na zawsze.

Nawet artykułu o "banitach" bez korzystania z twórczości Dio i spółki zrobić nie umiałem

between the velvet lies
there's a truth that's hard as steel!

\m/ Holy Diver! \m/

Ja słucham Reggae, Christian Rock, Hardcore, Rock, Polskie dobre piosenki mniej znanych zespołów, a także punk sam gram na kilku instrumentach klawiszowych i gitarze oraz saksofonie http://www.lastfm.pl/user/Aronaldo14 to jest mój profil muzyczny na lastfm, ale mało słucham przez scrablle raczej cały czas na telefoie muza leci

JuveCracow pisze:(...)

Dlaczego wszyscy omijają późniejsze i bardziej surowe albumy Dio (na swój sposób - dojrzałe, jak Oddech Wymarłych Światów KAT'a)? Szczególnie idzie mi o Angry Machines, który uważam, za najlepszy.

Obecnie powróciłem do Soundgaren oraz Queens of the stone age. Z nowych to znakomity album Foo Fighters. Całkiem przyjemną płytę do posłchania nagrał Miles Kane. Teraz czekam na solowy album Eddiego Vadera, 30 maj premiera.

Ostatnio wysłuchałem piosenki Strachy na Lachy - Spacer do Strefy Zero i trzecia zwrotka wygląda tak: Chodźmy dziś na spacer, pójdźmy do strefy zero. Nie ma się po co spieszyć, przecież 7 jest Del Piero.
I tu nasuwa się pytanie czy to ma coś wspólnego z Alexem?

Mimo że w moich głośnikach coraz rzadziej słychać Reedukację, to nadal słucham muzyki takiej jak dawniej. Pierwszy kupiony przeze mnie album "Na legalu?" wywarł na mnie jak na tamte czasy ogromne wrażenie. Dlatego myślę, że Slums Attack ukształtowało po części moje dalsze upodobanie co do rapu, hip-hopu. Poza tym słucham jeszcze house, trance, reggae, popu czy polskiego rocka (Happysad, Myslovitz). Trzymam się z daleka od dubstepu ( doświadczenia z akademika), ale go nie potępiam

Szkoda że w ankiecie nie ma reggae. bo uwielbiam ten rodzaj muzyki i na pewno paru by się takich tu znalazło.

Rzadko słucham radia, ale ostatnio usłyszałem n ESCE Radio Hello zespołu Enej. Naprawdę jest to świetny zespół. Odkąd usłyszałem ich po raz pierwszy w Must Be The Music to słucham ich na okrągło.