JuvePoland

zahor pisze:Teoria ta wypada dość blado w zderzeniu z rzeczywistością, w której Urugwajczyk nieczęsto bywał kimś innym niż zmiennikiem Barzagliego

Ale twierdzisz, że nie poradziłby sobie na lewej obronie, skoro od dawna gra tam w reprezentacji? Pewnie byłby zmiennikiem Lichego, gdybyśmy nie wywalili 10 baniek na połówkę Isli.

zahor pisze:To raz, a druga sprawa to uniwersalność - utarł się taki stereotyp że Cáceres może z powodzeniem zagrać na każdej pozycji w obronie, a także na obu wahadłach. Teoria ta wypada dość blado w zderzeniu z rzeczywistością, w której Urugwajczyk nieczęsto bywał kimś innym niż zmiennikiem Barzagliego. Padoin zdecydowanie dystansuje go jeżeli chodzi o liczbę ról, w których w Juventusie się sprawdził (w sensie - nie zszedł poniżej pewnego poziomu).

Z niewiadomych przyczyn Conte wolał stawiać przez 2 lata na bezużytecznego Islę na prawym wing-backu niż na Martina, który grał tam wcześniej i źle nie wypadał, na lewej gra w kadrze i także daje rade, u nas grywał w środku w 3 i także w 2.Największym problemem Caceresa są kontuzje często pechowe i dziwne.

AdiJuve pisze:

zahor pisze:To raz, a druga sprawa to uniwersalność - utarł się taki stereotyp że Cáceres może z powodzeniem zagrać na każdej pozycji w obronie, a także na obu wahadłach. Teoria ta wypada dość blado w zderzeniu z rzeczywistością, w której Urugwajczyk nieczęsto bywał kimś innym niż zmiennikiem Barzagliego. Padoin zdecydowanie dystansuje go jeżeli chodzi o liczbę ról, w których w Juventusie się sprawdził (w sensie - nie zszedł poniżej pewnego poziomu).

Z niewiadomych przyczyn Conte wolał stawiać przez 2 lata na bezużytecznego Islę na prawym wing-backu niż na Martina, który grał tam wcześniej i źle nie wypadał, na lewej gra w kadrze i także daje rade, u nas grywał w środku w 3 i także w 2.Największym problemem Caceresa są kontuzje często pechowe i dziwne.

Nawet jeśli nie dawał Martinowi pograć na RWB to mógł chociaż dać LWB i odciążyć Asamoah, ale tego też nie robił Antek tylko dawał Martina tylko na środek obrony. Urugwajczyk czasem gra jak tykająca bomba, więc stawianie go na PO,LO, RWB, LWB jest idealne .

No właśnie o to mi chodzi że w juvepolandowej teorii Cáceres mógłby grać wszędzie, a w praktyce poza półprawą obroną w zasadzie nie grał nigdzie. Na prawym wahadle w kolejce do gry przed nim był nie tylko Isla, ale i Padoin, a nawet Pogba. Teoria "Conte <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, nie wie że Martin może grać na lewej, tak jak w kadrze" też do mnie nie przemawia.

A ile razy u Conte Padoin zagrał lewego obrońcę? Ani razu. Lewego wahadłowego od pierwszej minuty raz i szybko zmieniony (jak na Conte - 65 min). Z ławki może ze trzy razy. Czyli pewnie nie potrafi.

@Kondzio
Rezerwowym. To, że Caceres jest ogólnie lepszym piłkarzem nie ma się co spierać. Jednak Padoin w całej swojej przeciętności nie schodzi poniżej pewnego poziomu, nie popełnia rażących błędów i jest gotowy do gry choćby siedział na ławce rok. Dodatkowo poza środkiem obrony może grać chyba na każdej pozycji w polu przypisanej do własnej połowy.

zahor pisze:No właśnie o to mi chodzi że w juvepolandowej teorii Cáceres mógłby grać wszędzie, a w praktyce poza półprawą obroną w zasadzie nie grał nigdzie. Na prawym wahadle w kolejce do gry przed nim był nie tylko Isla, ale i Padoin, a nawet Pogba. Teoria "Conte <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, nie wie że Martin może grać na lewej, tak jak w kadrze" też do mnie nie przemawia.

Tylko ta teoria jest poparta jego karierą, bo grał i na prawej obronie Barca i Sevilla, w Juve na początku na prawym wing-backu, w reprezentacji na lewej obronie i w Juventusie na środku. Także fakty potwierdzają,że może grać praktycznie wszędzie w obronie, a to,że Conte z niego nie korzystał tak jak mógł to już inna para kaloszy. Conte też twierdził,ze tym co ma nie da rady grać 4 z tyłu a Allegri pokazał,ze można.
PS. Z tym Pogbą to już konkretnie odleciałeś

Idąc dalej tym tropem - jeżeli Cáceres może grać tam gdzie piszecie, to tym bardziej na lewej obronie występować może Chiellini, który nie dość że zaczynał karierę na tej pozycji, to przecież zdarzało mu się tam grywać w trakcie jakże udanych dla Włochów EURO 2012. A mimo tego sądzę, że zdecydowanie wolilibyście oglądać tam mimo wszystko chociażby tego Padoina. I tutaj dochodzimy do kluczowego pytania - co to znaczy że zawodnik "może zagrać na tej i na tej pozycji"? Jeżeli w przypadku Cáceresa oznacza to że jeżeli nikt inny, włącznie z tymże Simone nie będzie dostępny, to można tam spróbować wpuścić Urugwajczyka, to moim zdaniem nie jest to jakiś ogromny atut tego defensora, którego swoją drogą lubię, ale nie przeceniam jego roli (ani realnej, ani potencjalnej) w zespole.

A z Pogbą czasem nie było w jednym z ważnych meczów tak, że Conte wolał przesunąć Francuza na wahadło niż wpuścić tam Urugwajczyka?

Zgodziłbym się gdyby nie jedno małe ale:) Caceres na tej lewej grywa bardzo często w reprezentacji Urugwaju i źle mu to nie wychodzi
Oczywiście powinien być zmiennikiem Lichego a na lewą trzeba konkretnego grajka,którego zmiennikiem będzie Evra:)

Nie no Zahor gratuluje i zapraszam na otwarcie.

Obecna pozycja Chielliniego jest wynikiem tego, że jego gra na LO była, żeby go nie urażając kiepska. W życiu nie widziałem tak "kwadratowego" lewego obrońcy w tak dobrym klubie. Środek obrony to idealna pozycja dla Giorgio. Caceres to całkiem inny typ zawodnika i nie wiem po co ich porównuje Zahor. To tak jakby porównać koło samochodowe z tym z traktora.

http://blaugrana.pl/17115-Juventus-chce ... chsteinera

Jacyś mistrzowie piszą im tam newsy . Cóż, patrząc po komentarzach to najwyraźniej treść dopasowana do odbiorcy. Przeczytanie, że Rysiu jest kiepski i słabszy od Hiszpana wprawiło mnie w stan głębokiej zadumy.

Zahor co do Pogby na boku to nie pamiętam, w którym było to meczu, ale wydaje mi się, że bardziej chodziło o szukanie miejsca Pogbie, bo mieliśmy 4 świetnych pomocników w formie.

Caceres zagrał u nas ze dwa mecze na lewej obrony i do tej pory dziwię się, jakim cudem Urugwaj z nim na boku dawał radę. No, ale na prawej mi się podobał.

Szikit pisze: Caceres zagrał u nas ze dwa mecze na lewej obrony i do tej pory dziwię się, jakim cudem Urugwaj z nim na boku dawał radę. No, ale na prawej mi się podobał.

To prawda ale z drugiej strony we wszystkich meczach Urugwaju, jakie widziałem (nie było ich za wiele ale też nie było to jedno, czy dwa spotkania) Caceres dawał radę i grał bardzo pewnie.

Pojawiło się nowe nazwisko odnośnie transferu do Juve. Chodzi o Brazylijczyka Danilo, ale nie tego z Porto tylko pomocnika Sportingu Braga. Tak przynajmniej twierdzi portugalska A Bola. Nie wiem na ile wiarygodne jest to źródło, ale informację widziałem także na Tuttosport, któremu też nie do końca wierzę.
Czyżby słaba dyspozycja Vidala spowodowała, że faktycznie zaczęliśmy rozglądać się za następcą Chilijczyka? Tego Brazola kompletnie nie kojarzę, jednak ma dopiero 18 lat, więc może się nada.
http://www.abola.pt/nnh/ver.aspx?id=518864

Ein w temacie meczowym pisze:My na prawdę nie mamy zmienników :roll:

Ciężko zgodzić mi są z tą tezą. Zmienników mamy naprawdę niezłych (poza bokami obrony), wystarczy spojrzeć na listę kontuzjowanych i nasze obecne wyniki. Radzimy sobie całkiem nieźle. Problem leży w tym, że brakuje nam klasowych zawodników do pierwszego składu: lewego obrońcy, ofensywnego pomocnika (przy obecnym systemie, lepiej byłoby mieć kogoś bardziej uniwersalnego niż tylko gracza na tą jedną pozycję) i napastnika.

mcsqrczybyk też w meczówce pisze:Myślę, że najwyższa pora, aby przewietrzyć kadrę.

True, tylko że jak czytam o sprzedaży Vidala to naprawdę ciężko mi nie mieć w głowie zeszłorocznej sytuacji z Marchisio. Też kontuzja, równie bezbarwna gra i całkiem spora liczba sprzedających go forumowiczów. Jak na złość w tym sezonie Claudio zagrał im wszystkim na nosie i moim zdaniem prezentuje się bardzo dobrze. Możliwe, że najlepiej z pomocy. O ile z Księciem sytuacja jest klarowna jeśli chodzi o lojalność to z Arturo zarząd i trener powinni sobie urządzić długą pogadankę. Jeśli faktycznie nie chce dla nas grać to więcej będzie pożytku z pieniędzy niż takiego kopacza jakim stał się Vidal.

Szkoda, że nie patrzymy w ogóle w stronę Francji. Mam wrażenie, że otwarcie się na tamten rynek, przy zachowaniu obecnych kierunków i metod, bardzo przyśpieszyłoby rozwój klubu. Często można stamtąd pozyskać świetnych obrońców, a taki Imbula to praktycznie lustrzane odbicie Pogby. A co najważniejsze ceny przeważnie nie są zaporowe dla klubów z podobnym portfelem do naszego.