JuvePoland

Marotta tłumaczył już parę razy, że filozofią klubu przez ostatnie dwa lata było odmłodzenie, wymienienie składu. Zbudowanie odpowiednich fundamentów. W tym roku natomiast już się wypowiadał że te fundamenty już stoją i teraz tylko znaczne wzmocnienia.

Fakty , pokrywają tą tezę. Fakt że niestety popełnił trochę błędów. Jednak nie od razu Kraków zbudowano

Osobiście raczej nie łudzę się wielkimi nazwiskami z pierwszych stron gazet. Jednak dobrze wyselekcjonowanymi paroma transferami, które nie będą zmieniać filozofii budowania naszej drużyny.

Mam nadzieję że Conte zauważył że z mocniejszymi rywalami 3-5-2 zawodzi (Napoli,Milan). To jest jego pierwszy sezon i niech wyciąga wnioski, i tak robi ponad plan.

Patrząc na to że mamy problem ze słabszymi rywali, ew. Ligę Mistrzów mamy w kieszeni ^^

Ze słabszymi drużynami 3-5-2 zawodzi tym bardziej, bo 5 obrońcami trudno rozbic autobus. Zresztą tak na prawdę, w obu podanych przez ciebie przypadkach zawiódł Bonucci

Fidelito pisze:Gdybyśmy po powrocie z serie b, dokupili przynajmniej dwóch, a najlepiej trzech piłkarzy pokroju naszych mistrzów(nawet kosztem powiększenia zadłużenia) nie trzeba by było później wydawać(wyrzucać w błoto) rozdrobnionej fortuny, której efektem było jedno wielkie nic!

A myślisz, że płacąc po 25 baniek za Amauriego, Diego i Melo, zarząd nie myślał że kupuje piłkarzy, którzy z czasem wejdą na miejsce odchodzących mistrzów? Myślenie było dobre - wykonanie było do bani.
No zobaczymy jak to opracują latem.

stahoo pisze:

ewerthon pisze:Vucinić nawet 5 goli nie zdobył, a czy bez niego zdobylibysmy tyle punktów?

Oczywiście, że tak, Vucinic jest prze słaby, przeszkadza kolegą z pola, blokuje miejsce Del Piero w pierwszym składzie, a Giovinco zjada go na śniadanie. No i jest leniwy, przez co biega mniej km w meczu od Buffona.

On nawet z lenistwa się nie goli, a wiadomo, że kto się elegancko z rana goli ten ma głód na grad goli.

O to, że w lato istnieje możliwość skąpstwa zarządu, byłbym spokojny. Po prostu nie ma takiej opcji.

miyagi pisze:

stahoo pisze:

ewerthon pisze:Vucinić nawet 5 goli nie zdobył, a czy bez niego zdobylibysmy tyle punktów?

Oczywiście, że tak, Vucinic jest prze słaby, przeszkadza kolegą z pola, blokuje miejsce Del Piero w pierwszym składzie, a Giovinco zjada go na śniadanie. No i jest leniwy, przez co biega mniej km w meczu od Buffona.

On nawet z lenistwa się nie goli, a wiadomo, że kto się elegancko z rana goli ten ma głód na grad goli.

O to, że w lato istnieje możliwość skąpstwa zarządu, byłbym spokojny. Po prostu nie ma takiej opcji.

Pobożne życzenia, czy jakieś ciekawe przesłanki?
Dla mnie p. Marotta jest nieprzewidywalny.

Izi pisze: Pobożne życzenia, czy jakieś ciekawe przesłanki?
Dla mnie p. Marotta jest nieprzewidywalny.

Marottcie można wiele zarzucić, ale nie to że się nie rozwija.(W przeciwieństwie do jego poprzednika). Po za tym jest jeszcze Conte, który charyzmą przypomina DD. Prędzej złoży rezygnacje niż pozwoli firmować swoim nazwiskiem transferowy impas/idiotyzm.

Vucinic nie jest słaby, jest bardzo dobry technicznie i wiele wnosi do drużyny. Poza tym jest na drugim miejscu w kategorii asyst w tym sezonie. Ma ich 6, a pierwszy Pirlo 7. Według statystyk przezentuje się lepiej od większości naszych zawodników:

1317 minut, 3 bramki i 6 astyst.

Dla porównania:

Quagliarella: 588 minut, 2 bramki, 0 asyst
Pepe: 1784, 5 bramek, 3 asysty
Giaccherini: 1053 minut, 3 bramki, 1 asysta
Marchisio: 2150 minut, 7 bramek, 3 asysty
Vidal: 1957 minut, 2 bramki, 3 asysy
Pirlo: 2460 minut, 1 bramka, 7 asyst

Ale nie mogę zaprzeczyć temu, że Giovinco bije na głowę:
1944 minut, 10 bramek, 8 asyst.

Cieszyłbym się z powrotu Sebastiana na następny sezon. Jest to odpowiedni człowiek do założenia koszulki z nr 10 w Juve. Do tego zakontraktowanie Astoriego byłoby super ruchem. Wtedy w środku mielibyśmy 3 bardzo dobrych stoperów: Barzagli, Chiellini i Astori.

miyagi pisze:

Izi pisze: Pobożne życzenia, czy jakieś ciekawe przesłanki?
Dla mnie p. Marotta jest nieprzewidywalny.

Marottcie można wiele zarzucić, ale nie to że się nie rozwija.(W przeciwieństwie do jego poprzednika). Po za tym jest jeszcze Conte, który charyzmą przypomina DD. Prędzej złoży rezygnacje niż pozwoli firmować swoim nazwiskiem transferowy impas/idiotyzm.

Obyś się nie mylił. Letnie okienko rozegrał wyśmienicie, zimowe na ten czas wygląda dość zagadkowo. Były jakieś informacje ile mieliśmy przeznaczonych pieniędzy na transfery w tym sezonie? Myślę, że nawet jeśli niczego nie wygramy, prócz awansu do LM, to mam nadzieję, że kwota będzie wyższa i tak jak zapowiadał Marotta wydana tylko na jednostkowe o odpowiedniej jakości uzupełnienia.

Aha i Giovinco, to świetny, tani w stosunku do swoich umiejętności zawodnik. Na pewno byłby wzmocnieniem ale nie na miarę 10. Tylko, że 11 też miała być magiczna xD

szczerbi pisze:Vucinic nie jest słaby, jest bardzo dobry technicznie i wiele wnosi do drużyny. Poza tym jest na drugim miejscu w kategorii asyst w tym sezonie. Ma ich 6, a pierwszy Pirlo 7. Według statystyk przezentuje się lepiej od większości naszych zawodników:

1317 minut, 3 bramki i 6 astyst.

Vucinić ma 3 asysty, a nie 6. Tak twierdzą whoscored.com i ESPN Soccernet, a ja się z nimi zgadzam, bo 6 asyst nie pamiętam, a w tym sezonie nie widziałem tylko jednego meczu.

@szczerbi Giovinco i nr 10 w Juve? :shock:
proszę Cię

Vimes pisze:Vucinić ma 3 asysty, a nie 6. Tak twierdzą whoscored.com i ESPN Soccernet, a ja się z nimi zgadzam

Pewnie na transfermarkt mu naliczyli 6 bo oni mają jakieś dziwne zasady uznawania asyst.

Ouh_yeah pisze:

Vimes pisze:Vucinić ma 3 asysty, a nie 6. Tak twierdzą whoscored.com i ESPN Soccernet, a ja się z nimi zgadzam

Pewnie na transfermarkt mu naliczyli 6 bo oni mają jakieś dziwne zasady uznawania asyst.

W hokeju asystę można zaliczyć dwóm ostatnim podającym, więc może oni sobie coś podobnego wykoncypowali?

Vucnić strzał, bramkarz paruje na bok do piłki dopada Matri strzela i trafia do siatki. Wiele osób, stron itd. traktuje taką sytuację jako bez asysty, ale są środowiska, które stwierdzą, że asystującym w tej sytuacji jest Vucinić.

Transfermarkt jako asystę liczy też jeśli gol padł po dobitce strzału "asystującego" oraz podania, po których padł gol samobójczy. Dziwny system, ale generalnie daje szersze pojęcie o wpływie zawodnika na grę drużyny.

Giovinco i 10 na koszulce :naughty: ... niech sobie 28 albo 20 weźmie .

Rossi (jak będą dobre wieści ws. jego zdrowia), Giovinco, Astori - tych trzech Włochów z wielką chęcią powitałbym w lecie

do tego środkowy pomocnik i już jest wyśmienicie


ew. lewy obrońca jako wisienka na torcie i fapujemy