JuvePoland

Monte Cristo pisze:I tak, wiem o co chodzi, bo widzialem 3 mecze Milanu w tym sezonie - akurat we wszystkich trzech Ibra strzelil gola, a co do tego ze marnowal sytuacje... no wiesz, nikt inny tez w tamtych meczach nie strzelil gola, a Ibra dajac im tego jednego zrobil roznice, czego nikt inny nie potrafil.

A ja jestem pewien, że gdyby w Milanie grał np. wciąż Boriello, to Milan byłby dziś wyżej w tabeli i miał więcej strzelonych bramek. Nie dlatego, że jest lepszym napastnikiem od osmolonego, ale dlatego, że Milan grałby wciąż swoją najlepszą piłkę, zamiast polegać na "geniuszu" cygana.

Ps. Cygan strzelił dziś gola, to się dopiero zacznie

meca pisze: A ja jestem pewien, że gdyby w Milanie grał np. wciąż Boriello, to Milan byłby dziś wyżej w tabeli i miał więcej strzelonych bramek. Nie dlatego, że jest lepszym napastnikiem od osmolonego, ale dlatego, że Milan grałby wciąż swoją najlepszą piłkę, zamiast polegać na "geniuszu" cygana.

Zgadzam sie w 100%. O to mi wlasnie chodzilo w ostatnich zdaniach mojego posta.

Niezle dzisiaj Robinho zmarnowal sytuacje z Ajaxem, takie 1 na 1 z bramkarzem nie trafic to musi byc z siebie zadowolony.

Nie wiem czy to typowo polska cecha czy po prostu ludzka że wiele osób uważa że musi mieć zdanie na każdy temat i bronić go za wszelką cenę nawet jeśli osoby KOMPETENTNE twierdzą coś innego. Przykład: niejaki meca uważa się za lepszego znawcę taktyki piłkarskiej niż Allegri i Tassotti , wie lepiej co jest potrzebne Milanowi niż większość jego kibiców , łącznie z ekspertami i legendami klubu wypowiadającymi się w mediach. Zna się lepiej na transferach niż Galliani , wie jak grać lepiej niż zawodnicy. Nasuwa się jedno mądre powiedzenie: NIE UCZ OJCA DZIECI ROBIĆ i słuchaj czasem mądrzejszych od siebie bo nie zjadłeś wszystkich rozumów.

Pontius21 pisze:Nie wiem czy to typowo polska cecha czy po prostu ludzka że wiele osób uważa że musi mieć zdanie na każdy temat i bronić go za wszelką cenę nawet jeśli osoby KOMPETENTNE twierdzą coś innego. Przykład: niejaki meca uważa się za lepszego znawcę taktyki piłkarskiej niż Allegri i Tassotti , wie lepiej co jest potrzebne Milanowi niż większość jego kibiców , łącznie z ekspertami i legendami klubu wypowiadającymi się w mediach. Zna się lepiej na transferach niż Galliani , wie jak grać lepiej niż zawodnicy. Nasuwa się jedno mądre powiedzenie: NIE UCZ OJCA DZIECI ROBIĆ i słuchaj czasem mądrzejszych od siebie bo nie zjadłeś wszystkich rozumów.

Nie przejmuj się. Możemy Ibry nie lubić, ba, mamy do tego prawo, jako kibice Juve, ale jeśli ktoś odmawia mu klasy i bredzi o Boriello tak, jak ten wyżej... to należy olać ciepłym moczem.

Pontius21 pisze:Nie wiem czy to typowo polska cecha czy po prostu ludzka że wiele osób uważa że musi mieć zdanie na każdy temat i bronić go za wszelką cenę nawet jeśli osoby KOMPETENTNE twierdzą coś innego.

To nie jest polska cecha, tylko cecha użytkowników każdego szanującego się forum, którzy mają swoje zdanie i chcą o tym podyskutować. Jeśli nie masz swojego zdania i nic do powiedzenia od siebie, robisz po prostu śmietnik i spamujesz na lewo i prawo, jak np. deszczowy, który w powszechnym mniemaniu liże tyłki nie tylko kolegom z podwórka, ale także kibicom innych drużyn. Ale co tam, Allegri i Tassotti coś powiedzieli, więc trzeba im przyklasnąć i zgadzać się z tym co mówią. W końcu Milan w składzie z cyganem zdobył w 6 meczach 9 punktów, więc jest na prawdę dobrze Życzę wam równie udanych wyników i podniet nad talentem osmolonego

Twoje wypowiedzi nie są zwykłymi wypowiedziami użytkownika szanującego się forum tylko gościa który wymyślił sobie jakąś dość kontrowersyjną teoryjkę i ją forsuje chyba po to żeby zabłysnąć. Przytaczasz te liczby tylko że to jest dopiero początek sezonu i jest za wcześnie na takie sądy ( przy okazji nie wliczasz meczów w Lidze Mistrzów nie wiedzieć czemu ) i nie wiem czy zdajesz sobie sprawę że drużyny w których Zlatan do tej pory grał zdobyły 15 drużynowych trofeów ( licząc tylko te znaczące ) a sam Zlatan zdobył kilka nagród indywidualnych.* Teoria że Milan miałby więcej punktów z Boriello w składzie zamiast Zlatana jest niemożliwa do sprawdzenia więc bardzo bezpieczna. Problemem Milanu od dawna jest obrona , gra w destrukcji całej drużyny , straty w środku pola i nieskuteczność w wykańczaniu akcji , zauważyłeś to uważny obserwatorze ? hmm ... czekaj , a może twoje zdanie to margines a ty prostu jesteś uprzedzony do tego "cygana" i staniesz na głowie byleby go jakoś pojechać ?

* - podpowiem ci co to znaczy - ludzie którzy decydują o przyznawaniu nagród ( trenerzy , dziennikarze sportowi , inni piłkarze ) doceniają go i , o dziwo , nie zgadzają się z twoim rewolucyjnym odkryciem jakoby Zlatan miał rozwalać grę ofensywną drużyny.

Pontius21 pisze: * - podpowiem ci co to znaczy - ludzie którzy decydują o przyznawaniu nagród ( trenerzy , dziennikarze sportowi , inni piłkarze ) doceniają go i , o dziwo , nie zgadzają się z twoim rewolucyjnym odkryciem jakoby Zlatan miał rozwalać grę ofensywną drużyny.

Masz calkowita racje, ale wez pod uwage jedna sprawe - gdy Zlatan gral w Interze, czyli w okresie gdy zdobywal najwiecej swoich nagrod, druzyna byla ustawiona pod niego. Oczywiste jest, ze ma wtedy wazna, kluczowa role. I po meczu z Milanem Seedorf powiedzial ze jesli Milan ma zamiar uzalezniac swoja gre od Ibry to Milan w LM spotka taki los jak Inter przed odejsciem Szweda. Wiedzielismy jak zaczal Milan (ok, jeden mecz), widzimy jak gral Inter bez niego rok temu. Wiec moim zdaniem problem lezy w tym ze Allegri po prostu chce zrobic z Zlatana zawodnika jakim dla Romy kiedys byl Totti czy dla Juventusu Nedved - bez niego po prostu nie ma zadnej gry ofensywnej, a to jest bardzo niebezpieczne dla zespolu.

Po raz kolejny potwierdzasz pontius, że dobro osmolonego przedkładasz nad dobro własnego klubu, a sam temat tego topicu odbierasz nie jako "wszystko o Milanie", a "wszystko o cyganie". Nie wiem też po co wyliczasz jakieś nagrody z przeszłości, pewnie też wkręciłeś sobie, że ktoś tu twierdzi, że cygan jest nędznym piłkarzem. Policz lepiej ile rozegrał w tym sezonie meczów w koszulce Milanu, bo jeśli nie 6 to w ogóle nie mamy o czym rozmawiać wielki kibicu Milanu, a raczej cygana. Tak czy owak dla mnie EOT.

meca pisze:Po raz kolejny potwierdzasz pontius, że dobro osmolonego przedkładasz nad dobro własnego klubu,

chyba mnie nie zrozumiałeś

meca pisze: a sam temat tego topicu odbierasz nie jako "wszystko o Milanie", a "wszystko o cyganie".

ale ja nie zacząłem tej dyskusji , widzę zarzuty pod adresem Zlatana i Milanu więc staram się ich bronić

meca pisze: Nie wiem też po co wyliczasz jakieś nagrody z przeszłości, pewnie też wkręciłeś sobie, że ktoś tu twierdzi, że cygan jest nędznym piłkarzem.

Ciągle odnoszę się do twierdzenia jakoby Zlatan miał psuć grę ofensywną drużyny a nie , że jest słaby , gdyby ktoś twierdził że on jest w ogóle słaby to szkoda by było czasu na rozmowę z nim. Po co wyliczam ? Patrz *.

meca pisze: Policz lepiej ile rozegrał w tym sezonie meczów w koszulce Milanu, bo jeśli nie 6 to w ogóle nie mamy o czym rozmawiać wielki kibicu Milanu, a raczej cygana. Tak czy owak dla mnie EOT.

tu masz rację , moja pomyłka

Monte Cristo pisze:Wiec moim zdaniem problem lezy w tym ze Allegri po prostu chce zrobic z Zlatana zawodnika jakim dla Romy kiedys byl Totti czy dla Juventusu Nedved - bez niego po prostu nie ma zadnej gry ofensywnej, a to jest bardzo niebezpieczne dla zespolu.

możliwe , tylko że obecnie Milan ma dobry skład z przodu - oprócz Zlatana jest kilku piłkarzy którzy mogą wziąć ciężar gry na siebie ( niekoniecznie tak było w przypadku Romy i Juventusu ) , dlatego nie sądzę że Allegri tak się od niego uzależni - kwestia przećwiczenia wariantu gry ze Zlatanem i bez niego.

Zlatan, Zlatan, Zlatan... Niektórzy nie dopuszczają do myśli tego, że mamy początek sezonu, nowe twarze - bardzo niezgrane i wciąż szukamy tego czegoś, co rok temu znalazł Leonardo w meczu z Romą. Wydaje mi się, że Max jest na dobrej drodze ( powrót do gry z dwójką napastników, Dinho jako trequartista lepiej rozumie się ze Zlatanem, gra czwórką pomocników lepiej odbija się na Pirlo...). Maszynka powolutku, powolutku się dociera, wieczni indywidualiści grają bardziej drużynowo, i co najważniejsze - gramy więcej piłek prostopadłych, a nie głupich balonów do przodu.


Te fobie do Zlatana można zrozumieć, przy tych transferach niepotrzebnie wygadywał pewne rzeczy, Baggio też zwiedził wielką trójkę i niezależnie od tego jak grał i jakie miał relacje z trenerami, kibice Milanu, Juve i Interu wspominają go z sentymentem.

Opinie, że z Borriello Milan miałby więcej punktów/bramek to takie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> gdybanie jak kibiców Interu po calciopoli, że gdyby Moggi nie kręcił to Inter wygrałby więcej i wszystkie niepowodzenia Interu to była wina Juve, te pieniądze w błoto Morattiego to wina Juve i to, że Gresko to nie Nesta to też była wina Juve


Zlatan mimo nienajlepszej formy, skuteczności i braku zgrania z resztą ekipy ( nie zapominajmy, że razem z Robinho dołączyli w ostatniej chwili i nie pracowali z resztą drużyny na obozie przygotowawczym) strzelił 5 bramek w 7 meczach. Ktoś widział takie cyferki u Borriello? Szczególnie, że Marco żył na podaniach konia, który nie jest w najlepszej formie...

Drużyna? Ma szanse na lidera/współlidera (jeśli nie wygracie, a zremisujecie z Interem), Lazio nie należy brać poważnie w wyścigu o scudetto, mogą awansować do LM, ale mają za krótki skład + kontuzja jakiegos Zarate lub Hernanesa i nie mają nikogo na ich miejsce ( na takim poziomie). Roma jak się obudzi będzie już późno, Genoa czy Sampa, Violka, Juve to wszystko daleko poza oczekiwaniami i tylko Wy wygraną z Interem możecie włączyć się do gry.

Moim zdaniem Zlatana nie ma się co czepiać, robi swoje całkiem nieźle, gdyby wczoraj tak się nie uparł, żeby założyć siatkę Mirante, to pewnie też gola by strzelił. Natomiast rozczarowaniem jest Robinho. Facet jest kompletnie bez formy i wielkiego pożytku na boisku z niego nie ma. Ogólnie mecz nie był jakoś specjalnie porywający. Parma do momentu straty bramki nawet lekko dominowała na boisku, ale potem to już Milan dyktował warunki. Obiektywnie rzecz biorąc bramka Pirlo to cud, miód i orzeszki. Dla reprezentacji Włoch powrót Pirlo do formy z pewnością byłby bardzo pożyteczny.

Bramka Pirlo z meczu z Parmą : klik!
Nie ma co... Fantastyczny strzał. Bramka kolejki murowana.
Szkoda, że Parma nie wyrównała i nie padł remis... :C Mówi się trudno

Dwa gole w odstępie bodaj 2 minut dla Realu :shock:

Bonera w Juve? nieeee...

Ale Milan przyjął dwie plomby...
Ja wiem, że nie takie rzeczy w futbolu już się działy, ale według mnie te bramki praktycznie ustawiły przebieg spotkania.
No nic, zobaczymy co pokaże w dalszej fazie ACM, mają Cygana, Pato, Ronaldinho, Robinho do wejścia. Może się jeszcze coś ciekawego w tym meczu wydarzy.

Real gra... fajnie. Setki milionów euro + ... obecnie najlepszy trener na świecie = prawdopodobny efekt w postaci trofeów w tym, albo w przyszłych sezonach. Milan na ich tle wygląda jak drużyna old boys w pojedynku ze studentami xD Inną sprawą są dwie bramki w tak krótkim odstępie. Druga na dodatek wybitnie szczęśliwa...
Zobaczymy czy się podniosą, ale po zmianie wyniku i tak nadal lepiej grają królewscy. Duet Ronaldo-Ozil... wow.