JuvePoland

Makiavel pisze: To z ostatnich paru dni. Sensem istnienia tego tematu jest wylewanie wiader fekaliów na tych, z którymi piszącym nie po drodze. Zbieracie gówno, którego w internecie pełno i rzucacie tutaj na ludzi o innych poglądach: Bartoszewskiego, Geremka, Michnika... Ten Żyd, tamten czerwona hołota, ten mason, jeszcze inny miał ojca, brata, dziadka, babkę, <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, kuzyna zbrodniarza, więc w żyłach ma pewnie zbrodniczą krew i moralnie jest zdyskredytowany - to jest esencja mnóstwa wypowiedzi tutaj. Ja tylko zauważyłem prawdę, która pewnie dla wielu jest bolesna - to jest mentalność kanalii.

Ponieważ była to odezwa bezpośrednio do mnie, to zbieram "g...." i mam mentalność kanalii, ergo jestem kanalią.

Cóż za nieszczęście, spotkała mnie degradacja, niedawno zaliczony zostałem przez imć doktoranta do bydła, teraz już jestem kanalią.

Ludziach grzebiących w życiorysach, starających się za wszelką cenę zdyskredytować, obrzucić gównem. Celowo piszę gównem bo chcę by to wyraźnie wybrzmiało. Normalni ludzie posługują się w dyskusji argumentami popartymi jakimiś faktami: dokumentami, opiniami świadków czy ekspertów.

.

Teraz ci przypomnę mój drogi pewną dyskusję: http://www.forum.juvepoland.com/viewtop ... start=5835

Teraz zacytuję, co ty napisałeś o dwóch bohaterach "Solidarności" - mecenasie Olszewskim i doktorze Kornelu Morawieckim:

Kornel Makowiecki czy Jan Olszewski nie są dziś aktywni w polityce. Więc oni się już tym dzisiaj nie zajmują. Zaś faktycznie mogą podpadać po tych plujących, o których mówił Kiszczak.

Była to insynuacja dotycząca słów Kiszczaka, który ćwierkał o teczkach tych, którzy dziś na niego plują. Gdy ci to wypomniałem, to ty napisałeś to:

"Kto mieczem wojuje ten od miecza ginie". Insynuacje. To jest to co robicie tutaj non stop. Insynuacje, że prokuratura ukręci łeb sprawie Wiplera. Insynuacje, że wybuch kamienicy w Katowicach to było zabójstwo dziennikarza, itp.itd.. Dodajmy do tego to, co napisałeś, jakich ludzi wymieniłeś w kontekście atakowania Kiszczaka i Jaruzelskiego. To uprawnia moją hipotezę.

Przyznałeś się tutaj, że posłużyłeś się insynuacjami podobnymi do tych, których użyli twoi forumowi przeciwnicy (dodajmy, że ja nigdy nie pisałem o sprawie Wiplera, nie dyskutowałem o pożarze kamienicy, nie atakowałem Bartoszewskiego po jego śmierci i zdaje się nie rozprawiam o jego pobycie w Auschwitz). A jeśli użyłeś podobnej broni - niech będzie miecz - to zadam ci jedno pytanie:
1) Czy ty nie jesteś podobny do twoich adwersarzy?

Personalnie akurat Ciebie nie miałem na myśli mówiąc o kanaliach. Nie pamiętam Twoich wpisów, które czerpałyby z anonimowych stron służących do opluwania ludzi albo jakiś wypowiedzi, które wydały mi się specjalnie parszywe. Więc tą przynależność może Ci podpowiadać sumienie, może być to także nadinterpretacja. Osobiście Ciebie i Vimesa bym z tego wyłączył, bo wyszukiwane przez Was nieczystości, jeśli mnie pamięć nie myli, to są wyciągnięte z archiwów historycznych niewygodne dla danej postaci fakty, co najwyżej nadinterpretowywane albo takie, do których przykładacie nadmierną wagę. To jest tzw. "brudna polityka" ale nic więcej.

W tamtej dyskusji (szkoda mi czasu na czytanie całej) z tego co pamiętam uznałem, że Kiszczak mówiąc o plujących miał na myśli kręgi PiSu, które się w tym lubują. Powiedziałeś, że to wcale tak być nie musi i wymieniłeś tych dwóch panów. Stwierdziłem więc, że faktycznie mogą oni podpadać pod te słowa. Sam nie wspomniałbym o nich słowem. Osobą, która przywołała termin "insynuacje" byłeś Ty, wyprowadzony z równowagi. Pominąłeś też ważny fragment w tym cytacie

"Kto mieczem wojuje ten od miecza ginie". Insynuacje. To jest to co robicie tutaj non stop. Insynuacje, że prokuratura ukręci łeb sprawie Wiplera. Insynuacje, że wybuch kamienicy w Katowicach to było zabójstwo dziennikarza, itp.itd.. To rzecz pierwsza. Rzecz druga: skoro doszliśmy do wniosku, że "ideowi ojcowie PO i pokrewnych partii" wybaczyli Jaruzelskiemu (swoją drogą zrobił to też Jan Paweł II z tego co mi wiadomo) i Kiszczakowi to wyklucza ich to z grona opluwających go w mediach. Dodajmy do tego to, co napisałeś, jakich ludzi wymieniłeś w kontekście atakowania Kiszczaka i Jaruzelskiego. To uprawnia moją hipotezę.

Więc co tak naprawdę powiedziałem? Powiedziałem, że Olszewski i Morawiecki (zasugerowani przez Ciebie) spełniają pewne kryteria. Wniosek z analizy, do którego sam mnie skłoniłeś, nie miałem najmniejszej ochoty mówić o tych panach.

Czy były to insynuacje podobne do tych, że ktoś kolaborował z nazistami, sprzedawał kolegów by wyjść z KL, że jest sprzedajnym UBkiem, że chce sprzedać Polskę i to jest cel jego istnienia? Moim zdaniem nie (szczególnie, że nie raz pisałem o tym, że teczki bezpieki to nie są dla mnie żadne wyznaczniki, nie zamierzam używać ich jako młotków do walenia w łeb przeciwników oraz, w tej konkretnej sprawie, że moja ciekawość wiąże się jedynie z tym, że podejrzewam, że są to teczki ludzi "bardziej papieskich od papieża") . Czy pisałem to w dyskusji po śmierci jednego z w/w panów? Nie. Czy korzystałem kiedykolwiek z internetowych zbiorników szamba by obrzucić kogoś nieczystościami? Nie (Jedyne marne źródło to była ta lista afer PiS, ale zaznaczyłem, że nie wszystkie informacje są wiarygodne a wiele informacji z tej listy zweryfikowałem). Czy jestem do nich podobny - broń Boże!

Vimesie specjalnie dla Ciebie drugi raz słuchałem Kukiza, wskazałem Ci rzeczony fragment a odpowiedzi nie dostałem. Nie ładnie!

Rzadko (praktycznie nigdy) nie zgadzam się z Makiavelem ale choć raz muszę. W naszym chorym kraju ludzi WIELKICH można bezpodstawnie besztać z błotem nazywając to wolnością słowa. Pieprzyć taką "wolność". Św. Jan Paweł II - jeden z najwybitniejszych (jeśli nie ten naj) Polaków, znany i szanowany na całym świecie. Pod każdym temacie o nim na onetach etc. setki komentarzy odnośnie "patrona pedofilów". Prof. Bartoszewski - Wielki Polak, Wielki patriota, również wszędzie szanowany. Prawie, bo oczywiście w Polsce zawsze znajdą się ci mądrzejsi, którzy zawsze potrafią szukać dziury w całym (nawet jeśli jest ona niedorzeczna i nie mająca nic wspólnego z faktami) albo totalni ignoranci pytający kim był Bartoszewski, ręce kurna opadają :roll:

Tak nawiasem mówiąc, to patrząc na dzisiejszą "klasę" polityczną nazywanie Bartoszewskiego politykiem to największa obraza dla niego.

Teraz coś w innym temacie. Zagadka dla sympatyków Pawła Kukiza. Jak wiadomo jednomandatowe okręgi wyborcze cementują scenę polityczną i przyczyniają się do powstania systemu dwupartyjnego (przywoływane przez Kukiza przykłady: W.Brytania i USA to odpowiednio: demokraci i republikanie, oraz laburzyści i partia konserwatywna). Stąd zagadka brzmi tak: skoro Kukiz deklaruje, że chce rozwalić system i skończyć z rządami tych samych ludzi od 25 lat to czemu postuluje rozwiązanie, które przyczyni się do tego, że w Polsce będzie PO zrzeszająca ludzi lewicy, centrolewicy, centrum i część centroprawicy oraz PiS zrzeszający resztę centroprawicy i prawicę ?

Makiavel pisze:Teraz coś w innym temacie. Zagadka dla sympatyków Pawła Kukiza. Jak wiadomo jednomandatowe okręgi wyborcze cementują scenę polityczną i przyczyniają się do powstania systemu dwupartyjnego (przywoływane przez Kukiza przykłady: W.Brytania i USA to odpowiednio: demokraci i republikanie, oraz laburzyści i partia konserwatywna). Stąd zagadka brzmi tak: skoro Kukiz deklaruje, że chce rozwalić system i skończyć z rządami tych samych ludzi od 25 lat to czemu postuluje rozwiązanie, które przyczyni się do tego, że w Polsce będzie PO zrzeszająca ludzi lewicy, centrolewicy, centrum i część centroprawicy oraz PiS zrzeszający resztę centroprawicy i prawicę ?

Nie będę głosował na Kukiza, gdyż dla mnie to nie jest rozwiązanie. Osobiście postulowałbym coś na kształt trójmandatowych okręgów wyborczych. Problem z Kukizem jest taki, że dla według niego JOWy to panaceum na bolączki polskiej polityki. Trochę naiwnie wierzy, że po wprowadzeniu JOWów Polacy bardziej świadomie będą podchodzić do kwestii wyboru polityków.

Przy okazji:


Makiavelu, o ile dobrze pamiętam, to deklarowałeś raczej niechęć w stosunku do wyborów prezydenta, lecz jeśli jest taka możliwość, to czy podzieliłbyś się wynikiem swojego Latarnika Wyborczego? O ile go wykonałeś/planujesz wykonać?

Wykonałem z czystej ciekawości - Palikot a potem Ogórek. Ale jak na mój gust za mało pytań, zbyt pobieżna ocena.

U mnie Palikot ostatni, Ogórek przed nim, czyli całkiem dobry ten latarnik

Makiavel pisze:Ale jak na mój gust za mało pytań, zbyt pobieżna ocena.

Żeby było więcej pytań, kandydaci musieliby się wypowiedzieć na więcej tematów, a że kampania jest jaka jest, to i tak całkiem sporo tego uzbierano na tej stronie.

Mnie też wyszedł Palikot :shock:

deszczowy pisze:Mnie też wyszedł Palikot :shock:

I mi. Populista

Zakładam jednak, że żaden z Was na Palikota nie zagłosuje, tak, jak nie zrobię tego ja. Ten człowiek nie pasuje do tego urzędu zupełnie.

Duda 89%, Kowalski 88. Najmniej Jarubas i Palikot po 56.

Wacław Sikorski o Bartoszewskim. Widzieliście to już?

Latarnik wyborczy całkiem spoko, jakby tak przy każdej komisji wyborczej był komputer gdzie ludzie mogli by sprawdzić swoje poglądy z faktycznymi postulatami kandydatów może wtedy wyglądało by to zdecydowanie lepiej.

U mnie na podium ten pan oraz Duda i Kukiz z Kowalskim a więc całkiem spoko.
Szary koniec to Palikot 35% Jarubas i ciapa Komoruch https://www.youtube.com/watch?sns=fb&v= ... pp=desktop

Wie ktoś z Was coś więcej o stowarzyszeniu NowoczesnaPL? Na razie na stronie niewiele informacji. Wiem, że to inicjatywa Petru, słyszałem, że zaangażować się w nią ma Balcerowicz (co średnio pasuje do nazwy, bo jego poglądy nie są zbyt nowoczesne) ale też Frasyniuk i Olechowski co dla mnie brzmi bardzo ciekawie. Ponoć może to przekształcić się w partię polityczną.

Rzeczywiście brzmi ciekawie, hehe. Frasyniuk, Olechowski i Balcerowicz cóż za powiew świeżości. Co łączy tych panów? Unia Wolności zresztą Andrzeja Dude kandydata na Urząd Prezydenta RP też. Po 25 latach kiedy większa cześć obywateli przejrzała na oczy trzeba utworzyć nowy byt polityczny? Służby widać nie śpią, a prężnie działają.

Jak ktoś nie wie na kogo zagłosować, cóż niech sam zobaczy:
http://vod.tvp.pl/audycje/publicystyka/ ... 5/19558158

Na YT nie zobaczycie obrazu, bo na stole widniała przez praktycznie całą audycję książka dziennikarza śledczego Wojciecha Sumlińskiego o prezydencie Komorowskim.

Mi to się marzy by w naszej pięknej Cebulandi wprowadzili test na wyborce. Ciekaw jestem ilu ludzi by mogło głosować...5mln?