Re: Mercato (LATO 2020) DYSKUSJA
: 11 marca 2021, 15:26
Jestem w szoku, że ludzie wolą Rabiota od Bentancura, tylko dlatego, że Urus nie radzi sobie w wyprowadzaniu piłki od tyłu, gdzie wiadomo, że w docelowym ustawieniu robi to ktoś inny. Rabiot nie ma żadnej umiejętności gry pod presją, tak więc on przez Pirlo nawet nie był tam próbowany. Gdyby porównać, kto jak się prezentował obok Arthura, to Bentancur jest graczem lepszym. Gdyby wziąć pod uwagę cały okres Rabiota u nas, to w tym czasie Bentancur również zaprezentował więcej. Statystyki obronne obu sprzed tygodnia
Bardzo zawiódł mnie Rabiot, ale w sumie sam sobie jestem winny. Widziałem go w niewielu spotkaniach, więc sugerowałem się tymi z rozgrywekLigi Mistrzów, które widziałem, a tam zdarzyło mu się zaliczyć akurat 2 świetne występy. Jego przypadek nauczył mnie jednak, że dzisiaj dobry pomocnik musi być dynamiczny, waleczny, prezentować swego rodzaju eksplozywność. Technika to oczywiście element wymagany, bo bez niej jest się Matuidim, ale jak patrzę na wszystkich najlepszych pomocników, to niezależnie od pełnionej roli, żaden z nich nie jest dostojną w <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> primadonną. Jakoś Saviciovi, Goeretzce, McTominayowi czy Rodriemu wzrost nie przeszkadza w wykazywaniu jakiejkolwiek zadziorności i mobilności.
Dodatkowo Benta jest młodszy, mniej zarabia (pomimo obniżonego podatku u Francuza), jest niesprzedawalny przez klauzulę 50%, ma lepszą technikę, potrafi grać obiema nogami. Dodatkowo, pomimo gry w wielu spotkaniach jako ten najbardziej przypisany do pozycji, wyprowadzający piłkę z głębi, nadal ma wyraźnie wyższy od Rabiota udział w akcjach zakończonych strzałem (o 0,8 na 90 minut), podań prowadzących do bezpośredniego strzału (0,6), spodziewanych asyst (0,07, Francuz na poziomie Bonuca i De Ligta ).W przeliczeniu na 90 minut, to Bentancur ma więcej odbiorów (o 0,25/ 90min), więcej prób pressingu (0,7), więcej skutecznych prób pressingu (0,33), więcej przechwytów (0,5), więcej bloków (0,59). Rabiot minimalnie częściej wybija piłkę (0,02), ma większą skuteczność przeciw dryblującym (2,5%), ale za to jest częściej przedryblowany (0,08).
Ogólnie, to z defensywnych statystyk jednak Urus jest najlepszy z naszych wszystkich pomocników.
Bardzo zawiódł mnie Rabiot, ale w sumie sam sobie jestem winny. Widziałem go w niewielu spotkaniach, więc sugerowałem się tymi z rozgrywekLigi Mistrzów, które widziałem, a tam zdarzyło mu się zaliczyć akurat 2 świetne występy. Jego przypadek nauczył mnie jednak, że dzisiaj dobry pomocnik musi być dynamiczny, waleczny, prezentować swego rodzaju eksplozywność. Technika to oczywiście element wymagany, bo bez niej jest się Matuidim, ale jak patrzę na wszystkich najlepszych pomocników, to niezależnie od pełnionej roli, żaden z nich nie jest dostojną w <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> primadonną. Jakoś Saviciovi, Goeretzce, McTominayowi czy Rodriemu wzrost nie przeszkadza w wykazywaniu jakiejkolwiek zadziorności i mobilności.