Strona 44 z 57

: 11 kwietnia 2018, 08:55
autor: rammstein
fajnie z tą Romą, mówiłem przed rewanżami, że któraś ekipa odwróci losy meczu. przyznam, że Romie dawałem najmniejsze szanse na to. A jednak!

Liczyłem, że zrobi to Juve, a teraz jestem pewny, że Juve tego nie zrobi, bo odziwo zrobiło to dzień wcześniej Roma. Ok ten mecz pokaże zawodnikom Juve, żeby grać do końca, ale z drugiej strony Realowi, żeby nie lekceważyć nas. dodatkowo Roma grała u siebie, my jednak na wyjeździe.

: 11 kwietnia 2018, 08:59
autor: MRN
Poza tym, nie oszukujmy się - Real to wyższa półka rywala od Barcy a przynajmniej w LM gdzie króluje i panuje niepodzielnie.

: 11 kwietnia 2018, 09:03
autor: rammstein
MRN pisze:Poza tym, nie oszukujmy się - Real to wyższa półka rywala od Barcy a przynajmniej w LM gdzie króluje i panuje niepodzielnie.
po losowaniu mówiło się, że trafiając na Barcelonę bądź Bayern byłoby gorzej. wychodzi na to, że jednak trafiliśmy najgorzej jak mogliśmy.. :(

: 11 kwietnia 2018, 09:06
autor: Maly
taka ciekawostka:
Zwycięskie dwumecze w fazie pucharowej Guardioli po odejściu z Barcy:
- Bayern: Arsenal, United (13/14), Szachtar, Porto (14/15), Juventus, Benfica (15/16)
- City: Basel (17/18)
Porażki z: Realem, Barceloną, Atletico, Monaco i Liverpoolem
@rammstein: to nie tak, odpadlibyśmy z każdym z ww bo jesteśmy po prostu słabi, dobry rywal i odpadamy

: 11 kwietnia 2018, 10:14
autor: Il Fenomeno
James Pallotta po wczorajszym meczu udał sie z kibicami na miasto...


: 11 kwietnia 2018, 10:41
autor: szymken
Romie się należy ogromny szacun :bravo: . Zdecydowanie byli lepsi w dwumeczu i w przeciwieństwie do Spurs wytrzymali. Tak swoją drogą Valverde to fajny przykład jak można nie trafić z formą, no mityczna wiosna mu nie pykla.

My mamy male szanse. Real to LM, CR to LM i praktycznie przy tym jak oni grają strzelenie trzech bramek i czyste konto są nierealne. Trzeba kibicować, ale pozostaje być realistą i to prawdopodobnie Roma będzie musiała bronić honoru SA.

: 11 kwietnia 2018, 10:59
autor: pumex
Wiem, że wchodzą do nas Romaniści, dlatego chciałem im serdecznie pogratulować awansu. Wprawdzie na żywo oglądałem City, bo to raczej w tamtym meczu spodziewałem się remontady, ale po obszernych skrótach i relacjach tekstowych widać, że Roma pokazała charakter. Nie było tam klepania przeciwników po tyłkach, nie było uścisków i pocieszania Messiego po zepsutym rzucie wolnym. Pewnie Buffon był zniesmaczony niekoleżeńską postawą Romy. Zamiast tego była piana na ustach i pot na plecach. Brawo!

Po cichu liczę, że nasi pozazdroszczą. Może niekoniecznie już dziś, ale w przyszłości. Być może dzięki temu dojdzie do nich, że "zagrać swoje" to nie znaczy okopać się na 30-tym metrze, całkowicie oddać inicjatywę i liczyć na bliżej nieokreślone szczęście pod obiema bramkami, a Marotta przestanie pieprzyć w wywiadach, że interesuje nas top8 a dojście dalej uzależnione jest od losowania.

Największy szacunek dla Romy nawet nie za sam wynik, a za brak kunktatorstwa i za gesty Di Francesco "podchodzimy, ciśniemy" :bravo:

: 11 kwietnia 2018, 11:11
autor: Shadow Marshall
Szacun dla Romy za te sztuki :bravo:
Żeby kiedyś Juve pokazało, że można się podnieść z beznadziejnej sytuacji i grać bez tego ciągłego kalkulowania.

: 11 kwietnia 2018, 11:41
autor: rammstein
Shadow Marshall pisze:Szacun dla Romy za te sztuki :bravo:
Żeby kiedyś Juve pokazało, że można się podnieść z beznadziejnej sytuacji i grać bez tego ciągłego kalkulowania.
już nasi na Wembley się podnieśli, bo tam też sytuacja była beznadziejna i myślę, że tym się już wyprztykali i raczej nie więcej takich szaleństw ich nie będzie w tym sezonie stać.

: 11 kwietnia 2018, 11:42
autor: MRN
My zazdrościmy teraz im, oni na ogół zazdroszczą nam i bądź tu mądry. Ale z pumexem tym razem się zgadzam i obawiam się, że my tam po prostu pojedziemy tylko się nie skompromitować i zagramy na remis. Gdyby okazało się, że Real dziś nie ma dnia to nie przyciśniemy tylko w obronie będziemy klepać sobie piłkę bo taki wynik nas satysfakcjonuje. Coś jak z Atletico w domowym spotkaniu w Turynie. Atletico nie napierało bo remis dawał im pierwsze miejsce w grupie. Juve klepało piłkę w obronie bo remis dawał nam awans do fazy pucharowej a co będzie później to teraz nieistotne :doh:

: 11 kwietnia 2018, 12:02
autor: szczypek
Piotr Juvefan pisze:
szczypek pisze:
szczypek przed pierwszym meczem Barcelony z Romą pisze:Byłoby śmiesznie gdyby tak Roma jakimś dzikim fartem przeszła Barcelonę i my odpadlibyśmy wcześniej z LM. Może taki pojazd po ambicji by nam dobrze zrobił.
Podtrzymuję.

Gratulacje. Ile bym dał, żeby Juventus potrafił tak chcieć jak Roma chciała.
Podtrzymujesz czyli nie chcesz żeby Juventus jutro to powtórzył...spoko :hellyes:
Podtrzymuję czyli chcę, żeby w razie naszego niepowodzenia zadziały się odpowiednie rzeczy a nie nastąpiło zwyczajowe przejście do normalności.

: 11 kwietnia 2018, 12:21
autor: Piotr Juvefan
szczypek pisze:
Piotr Juvefan pisze:
szczypek pisze: Podtrzymuję.

Gratulacje. Ile bym dał, żeby Juventus potrafił tak chcieć jak Roma chciała.
Podtrzymujesz czyli nie chcesz żeby Juventus jutro to powtórzył...spoko :hellyes:
Podtrzymuję czyli chcę, żeby w razie naszego niepowodzenia zadziały się odpowiednie rzeczy a nie nastąpiło zwyczajowe przejście do normalności.
Może stanie się to już dzisiaj :whistle:

: 11 kwietnia 2018, 13:38
autor: rammstein
a co tam napiszę to: dziś awans Sevilla i Juventus :D

w 1/2 zameldują się drużyny, które według większości miały odpaść :) to byłaby dopiero heca!

byłby piękny skład 1/2: Roma, Liverpool, Sevila i Juve

: 11 kwietnia 2018, 17:25
autor: DonPatch
Taka ciekawostka odnośnie Roma-Barca - w drugim meczu dokładnie ci sami gracze Romy pakowali piłkę to siatki co na Camp Nou - De Rossi, Dzeko i Manolas. :D Jakby nie było, gracze Romy zdobyli w dwumeczu 6 goli. :smile:

: 11 kwietnia 2018, 17:34
autor: grande amore
DonPatch pisze:Taka ciekawostka odnośnie Roma-Barca - w drugim meczu dokładnie ci sami gracze Romy pakowali piłkę to siatki co na Camp Nou - De Rossi, Dzeko i Manolas. :D Jakby nie było, gracze Romy zdobyli w dwumeczu 6 goli. :smile:
Ale w przeciwienstwie do pierwszego meczu, tym razem wiedzieli do ktorej bramki powinni strzelac... :prochno: