JuvePoland

Oglądam Empoli i jestem zaszokowany co gra Zieliński. W ostatnich 3-4 meczach dał więcej piłek ala Pirlo niż sam Andrea w ostatnim sezonie w Juve. Kapitalnie rozwinął się Piotrek. Jest decydujący w Empoli wraz z Maccarone. Takiego zawodnika jak Piotrek brakuje nam w reprezentacji.

Podobno Zielu ma zastapić Pjanica w Romie,no byłoby to ciekawe. W ogóle mam nadzieję, że jesli nie w tym sezonie to w przyszlym roku jeszcze zwiekszy sie liczba polaków w Serie A.
Wiadomo Salamon w Cagliari, może Kupisz gdzieś pójdzie. Mowiło się o Linettym.

Empoli grało całą pierwszą połowę, a w końcówce Inter jedna akcja i gol...

Też oglądałem Inter, padaka nawet większa niż zwykle, a i tak przyfarcili gola ale jeszcze dużo może się zdarzyć.

Cieżko sie na to juz patrzy, naprawdę

Ależ silny jest ten Inter, myślę, że ciężko będzie przerwać ich marsz po scudetto w tym sezonie... grają jak na mistrzów ligi przystało, czyli może być na boisku kompletna klapa, ale gola i tak wcisną. Tak się wygrywa mistrzostwo!

Patrząc na to, jak gra Empoli, a jak gra inter, stan rzecz może się jeszcze zmienić. Ach my niecierpliwi - chcielibyśmy być na fotelu lidera już teraz.

Nie oglądam zbyt często popisów Interu, ani tym bardziej Empoli. To, co zobaczyłem dzisiaj i tę jakość gry Zielińskiego... wow! Chłopak naprawdę wie co robić. Zero chaosu, duża swoboda w rozgrywaniu piłki, spora kreatywność. Nie boi się bać odpowiedzialności na swoje barki. Nie ucieka od trudnych zagrań. Naprawdę, ręce same składają się do oklasków Czy ktoś, kto regularnie ogląda Empoli może się wypowiedzieć czy to jest standard, czy może Piotrek jest akurat dzisiaj w wybornej formie?

Nawałka zwykle się bronił swoimi wyborami, ale jeżeli dalej będzie stawiał na Mączyńskiego kosztem Zielińskiego, to będę naprawdę zdziwiony.

No to pozamiatane już, Inter prowadzi z Empoli i pewnie nie da sobie tego wydrzeć. Wynik meczu ustalił Icardi... Chyba kolejka bez odrabiania strat. Stracona. Roma i Milan ? Kogo to co obchodzi, i tak są za nami...

ForzaItanimulli3vujcm pisze:No to pozamiatane już, Inter prowadzi z Empoli i pewnie nie da sobie tego wydrzeć. Wynik meczu ustalił Icardi... Chyba kolejka bez odrabiania strat. Stracona. Roma i Milan ? Kogo to co obchodzi, i tak są za nami...

A ktoś Ci mówił, że mecz trwa 90 minut? Ciesz się wynikiem Juve, nie koncentruj się na innych.

ForzaItanimulli3vujcm pisze:No to pozamiatane już, Inter prowadzi z Empoli i pewnie nie da sobie tego wydrzeć. Wynik meczu ustalił Icardi... Chyba kolejka bez odrabiania strat. Stracona. Roma i Milan ? Kogo to co obchodzi, i tak są za nami...

Pamiętam, że ostatnio też się piekliłeś jak ktoś z czuba wygrywał. Spokojnie, nie da się w każdej kolejce odrabiać. To może trwać miesiącami. Najważniejsze, żeby po 38. kolejce hierarchia nie została zachwiana

mazi12 pisze:Pamiętam, że ostatnio też się piekliłeś jak ktoś z czuba wygrywał.

No, a na końcu przeżyłem radość jak Inter przegrał z Lazio 1-2.

CavAllano pisze:A ktoś Ci mówił, że mecz trwa 90 minut? Ciesz się wynikiem Juve, nie koncentruj się na innych.

Problem w tym, że jak jest się za plecami, to radość ze zwycięstwa Juve to tylko połowa sukcesu... Musimy patrzeć na innych bo od innych to też zależy, kiedy wskoczymy! Ina sprawa że jak Inter pierwszy strzela w tym sezonie, to zazwyczaj już wygrywa mecz...

ForzaItanimulli3vujcm pisze:Musimy patrzeć na innych bo od innych to też zależy, kiedy wskoczymy! Ina sprawa że jak Inter pierwszy strzela w tym sezonie, to zazwyczaj już wygrywa mecz...

Musimy patrzeć tylko na siebie. Przypominam, jaki terminarz będziemy mieć my, a jaki inter. My gramy z nimi u siebie i wszystko w naszych rękach.

CavAllano pisze:Musimy patrzeć tylko na siebie. Przypominam, jaki terminarz będziemy mieć my, a jaki inter. My gramy z nimi u siebie i wszystko w naszych rękach.

Ale ja po cichu liczyłem na Mistrzostwo Półmetka No ale masz racje, jeżeli wygramy wszystkie mecze do końca sezonu, to i tak niezależnie od wszystkiego Scudetto będzie nasze, bezpośrednie mecze z Interem. Oczywiście wszystko na maxa teoretycznie mówię. Co zmienia faktu, że czysto matematycznie masz racje!

Nie żyjemy w idealnym świecie, w którym to rywale traciliby punkty w każdej kolejce.