AdiJuve pisze:pumex pisze: 
Oglądałem wczoraj to pożal się Boże Szalke i odczucia mam identyczne jak Makiavel. Niemcy przejmują piłkę, przed nimi luka między formacjami Realu jak sto pięćdziesiąt, druga taka luka między zawodnikami tworzącymi poszczególne formacje, a im kisiel cieknie po nogach, odwracają się i podają w tył. Wczoraj Hiszpanie zagrali przeciętnie, rżnęli klasycznego stojanowa, no ale jak im się przeciwnik na wejściu wypina i prosi o litość... :roll: Nawiasem mówiąc - takie to trochę było w stylu Juventusu, niestety.
Problemem Juve to jest raczej zbytnia pewność siebie i założenie,że i tak mecz będzie wygrany w starciu ze słabszymi, czyli coś zupełnie przeciwnego. Z lepszymi poza Bayernem to akurat źle nie wyglądało,Chelsea ograna, Real i Atletico minimalne porażki, aczkolwiek te 2 ekipy to co najmniej lvl wyżej od Juve.
rozumiem, że najlepiej najechać na własny zespół, ale już tak nie przesadzajcie. Rozjechaliśmy wtedy Chelsea, a to, że rozjechał nas Bayern? Superultra Barcelona została jeszcze bardziej zjechana i co z tego? Rok później ten Bayern został rozjechany przez Real, który wypunktował ich jak mistrz.
Prawda jest taka, że Juventus nie potrafi się zmotywować na grę ze słabszym przeciwnikiem, których przeważnie będziemy mieli 2 w grupie LM.
2012/2013
Juventus - Chelsea : 3:0 ; 2-2
2013/2014
Juventus - Real : 2:2, 1:2 (gdzie Real miał same zwycięstwa i remis (z nami) i bilansem bramek 20:5
Odpadliśmy z Galatą, która wychodząc z grupy miała bilans z Realem 10:2.
2013/2014
Juventus - Atletico : 0:0 ; 0:1 (gdzie wygrana Atletico była, moim zdaniem, bardzo nie zasłużona, byliśmy zespołem lepszym i mieliśmy więcej z gry, niestety jedna akcja i po meczu), drugi mecz bez komentarza, bo tam obydwie drużyny mogły zostać w szatni.
Najgorsze jest to, że przeważnie wynosimy tyle samo punktów z najsilniejszą koszykową drużyna, co z drużyną koszyk pod nami. (w 2012/2013 koszyk nad nami, ale teoretycznie słabszym zespołem z Doniecka).
Ciekawe, że przez 3 lata gry w LM przeskoczyliśmy o 9 miejsc w górę. Kolejny sezon przy takim progresie musimy być już w 1 koszyku
Szikit pisze:Eric6666 pisze:
Ciekawe, że przez 3 lata gry w LM przeskoczyliśmy o 9 miejsc w górę. Kolejny sezon przy takim progresie musimy być już w 1 koszyku

Przypominam, że w 1. koszyku będziemy nawet mając 0pkt rankingu i mistrzostwo Serie A

Wiem, że było wałkowane tyle razy, ale to znaczy, że odpadając z Borussią i tak będziemy w 1? Przecież każda drużyna z 1 koszyka jeszcze gra w LM(prócz Benifki), to kogo mielibyśmy z jedynki wyciągnąć?