Strona 44 z 77

: 27 marca 2014, 16:38
autor: Wojtek
naros pisze: Dla mnie murowanym faworytem do tryumfu jest Real
Zdecydowanie się nie zgadzam...Real? Ten Real który w 4 dni przegrał mistrzostwo? Teraz za wszelką cenę będą starali się gonić rywali i to może się przełożyć na grę w CL, bo będą musieli grać co 3 dni na najwyższych obrotach żeby wygrać i lige i CL. Real nie wygra Ligi Mistrzów.

Inaczej ma się Bayern, który właśnie zapewnił sobie mistrzostwo i oni mogą do każdego meczu LM przygotowywać się tydzień! To dla nich wielki plus. Niby nikt nigdy nie wygrał LM dwa razy z rzędu ale Bayernowi się to uda jako piewszemu, to drużyna kompletna. W dodatku już praktycznie są w 1/2 finału :ok:
naros pisze:Chelsea przejdą bez większego problemu mogę się o to założyć z każdym i o wszystko ( :prochno: ).
Jak dla mnie to właśnie Chelsea może przejść każdego, nawet 1-0 po golu strzelonym w 94 minucie meczu rewanżowego, to jest właśnie Mourinho, lecz także wolę PSG w półfinale.

: 01 kwietnia 2014, 21:50
autor: AdiJuve
Dzisiaj dwóch byłych graczy Juve w barwach Atletico całkiem nieźle sobie poczyna, Tiago, kto by pomyślał,ze się załapie w takiej drużynie. A Diego to całkiem dobry gracz. Szkoda Costy bo Atletico traci sporo, choć mieli lepsze okazje do strzelenia bramki jak na razie.
Wg mnie to oni mogą wygrać LM :)

: 01 kwietnia 2014, 22:03
autor: Nedved1983
Co za bramka Diego!!!! Bardzo dobry mecz, Atletico dzielnie walczy. Komentatorzy przeżywają jak mrówka okres.

: 01 kwietnia 2014, 22:05
autor: Dziku1897
Diego, co za bramka! :o Nie do obrony, pięknie mu to siadło.

: 01 kwietnia 2014, 22:07
autor: Wojtek
Jak widać czegoś się w Juve nauczył :prochno: Kapitalny wynik dla Atletico, niech tak zostanie;D

Załamuje mnie Bayern...miliony podań z których nic nie wynika, no ale tak grają drużyny Guardioli.
United postawiło autobus i czekają na kontry a Bayern sobie w ataku pozycyjnym dziś wgl nie radzi.

My odpadliśmy z dużo silniejszym Bayernem :ok:

e: no i napisałem nie w porę :D typowa 9tka weszła czyli Mandzukić i odrazu brama, brakowało im napastnika dziś. Nie przekonuje mnie gra bez napastnika ;)

: 01 kwietnia 2014, 22:45
autor: Ein
Chciałbym bardzo Kagawę i Mandżukića w Juve. Pięknie by hasali po naszej murawie.

Niech oni w końcu wprowadzą XXI wiek do sędziowania, jakieś szybkie powtórki, cokolwiek.

: 01 kwietnia 2014, 23:01
autor: wagner
Ci eksperci tego forum zapomnieli, że mecze trzeba wygrać na boisku spisując na straty i Atletico i Men. Utd. (nie wszyscy oczywiście)

Sam zdecydowałem się oglądać mecz Czerwonych Diabłów przygotowując się do tego widowiska nawet pofatygowałem się na obejrzenie ich niedzielnego meczu z Aston V. Ale co do dziś.. Bayern nie czuł się dobrze w roli faworyta, widać że im to strasznie ciążyło. Tak jak napisał kolega kilka postów w góre, Bayern nie grał kompletnie niczego, większość piłek wzdłuż boiska. Troche bawienie się w Barcelona II na siłę, chcieli wymuziać tą jedną akcję i udało się dopiero jak widmo przegranej zajrzało w oczy. Co do Men. Utd. to fajnie się ich dzisiaj oglądało. Tyle. Czekam na jutro, czekam na rewanże.

: 01 kwietnia 2014, 23:10
autor: Ouh_yeah
Bayern ma 1:1 na wyjeździe, gdzie Manchester zagrał chyba najlepszy mecz sezonu. O co chodzi ludziom, którzy już się śmieją z mistrzów Niemiec, tak jakby dostali siedem? U siebie ich zjedzą szybciej niż te wszystkie Hansy dorwą się do Bratwurstów.

: 01 kwietnia 2014, 23:25
autor: Cabrini_idol
Ale z Atletico w Madrycie bedzie cholernie trudno wygrać Barcelonie.

Pojde do buka i obstawie chyba karne, stawka będzie pewnie coś pod 10 zl.

: 01 kwietnia 2014, 23:26
autor: zahor
Ouh_yeah pisze:Bayern ma 1:1 na wyjeździe, gdzie Manchester zagrał chyba najlepszy mecz sezonu. O co chodzi ludziom, którzy już się śmieją z mistrzów Niemiec, tak jakby dostali siedem? U siebie ich zjedzą szybciej niż te wszystkie Hansy dorwą się do Bratwurstów.
Dołączam się do pytania - o co chodzi? Man Utd zagrał jak na siebie kapitalnie, Bayern gdzieś tak na 50% swoich możliwości, koniec końców spotkanie w Anglii zakończyło się bramkowym remisem, który zawsze bardziej cieszy gości niż gospodarzy. Ale tak, wiadomo, Guardiola żaden trener, z taką ekipą jaką miał w Barcelonie to i sprzątaczka by wygrała LM. Jeżeli ktokolwiek wierzy w awans MU to polecam postawić u buka, ja osobiście nie dałbym złamanego grosza, ale w razie czego można się w dalszym ciągu nieźle wzbogacić. Np. bwin płaci 6.50 za awans zespołu Moyesa.

Co innego natomiast Barcelona i Atletico - tutaj sam sobie pluję w brodę że nie obstawiłem awansu stołecznego klubu. Co prawda nie wiem, czy do takowego dojdzie, ale kurs był naprawdę kuszący. W obecnej chwili ekipie Simeone daję jakieś 60% szans.

Aha, trochę mi się smutno zrobiło jak oglądałem dzisiejsze mecze, bo mam wrażenie że to jest trochę inna dyscyplina sportu niż to, co uprawia się we Włoszech w ramach Serie A. Kapitalnie wyszkoleni technicznie piłkarze zasuwają na pełnej intensywności od jednego pola karnego do drugiego przez 90 minut. Inny świat.
Ein pisze:Zahor wydaje Ci się. Każdy piłkarz i każdy sztab specjalnie się specjalnie przygotowuje do takich spotkań, czego efekty widać na boisku. ManU lami aż miło w lidze, ale w LM grają zaskakująco dobrze. Przypadek ? :)
Dobrze, przygotowali się, zagrali na 160% swoich możliwości, zaprezentowali się lepiej niż chyba kiedykolwiek indziej w tym sezonie, co pozwoliło im ugrać bramkowy remis na własnym stadionie z grającym tego dnia bez szału (jak na swoje możliwości) Bayernem. Tylko tyle i aż tyle. W rewanżu Bawarczycy pozamiatają, znajdą się w półfinale i nikt nie będzie sobie zawracać głowy w jakim to oni dokładnie stylu pokonali dołujący MU.

: 01 kwietnia 2014, 23:30
autor: Ein
Zahor wydaje Ci się. Każdy piłkarz i każdy sztab specjalnie się specjalnie przygotowuje do takich spotkań, czego efekty widać na boisku. ManU lami aż miło w lidze, ale w LM grają zaskakująco dobrze. Przypadek ? :)

: 01 kwietnia 2014, 23:53
autor: wagner
zahor pisze:Ale tak, wiadomo, Guardiola żaden trener, z taką ekipą jaką miał w Barcelonie to i sprzątaczka by wygrała LM
Jak żeś w wątek Bayernu wplótł nagle Guardiolę i jego sukces z Barceloną? :shock:
zahor pisze:Dobrze, przygotowali się, zagrali na 160% swoich możliwości, zaprezentowali się lepiej niż chyba kiedykolwiek indziej w tym sezonie, co pozwoliło im ugrać bramkowy remis na własnym stadionie z grającym tego dnia bez szału (jak na swoje możliwości) Bayernem. Tylko tyle i aż tyle. W rewanżu Bawarczycy pozamiatają, znajdą się w półfinale i nikt nie będzie sobie zawracać głowy w jakim to oni dokładnie stylu pokonali dołujący MU.
Kompletnie nie podoba mi się tutaj Twoja wypowiedź. Wyżej mówisz jaki to poziom obecnych klubów w LM (W LIDZIE MISTRZÓW), po czym mówisz o dołującym MU? To jaki ten Menchester jest ? Dochodząc do tego, a nie innego etapu obecnej Ligi Mistrzów. Historia pokazała że drużyny przechodzące- nazwijmy to- doła ligowego miały swoje triumfy z elitarnych rozgrywkach europejskich. Sami też nie dawno taki przechodziliśmy i nie udawało nam się klubiku z Polski pokonać? Trochę mimo wszystko więcej szacunku do drużyn które chyba nam raczej zwisają nie ? Do tego nikt nie kwestionuje tu jakiejś klasy Bayernu, nie widzę tutaj wypowiedzi "Bayern nie awansuje" większość widzę tutaj ocenę dzisiejszego meczu i tylko jego. Ale oby Bayern jak to mówicie pyknął 7. "Oby"
zahor pisze:(...)
Ok. Jasne
zahor pisze:Oczywiście jeżeli jakimś cudem w Bawarii dojdzie do sensacji, to odszczekam te słowa, ale wydaje mi się mało prawdopodobne żebym był do tego zmuszony.
Dopóki piłka w grze...

: 02 kwietnia 2014, 00:03
autor: zahor
wagner pisze:Wyżej mówisz jaki to poziom obecnych klubów w LM (W LIDZIE MISTRZÓW), po czym mówisz o dołującym MU? To jaki ten Menchester jest ? Dochodząc do tego, a nie innego etapu obecnej Ligi Mistrzów. Historia pokazała że drużyny przechodzące- nazwijmy to- doła ligowego miały swoje triumfy z elitarnych rozgrywkach europejskich.
Wyjaśnijmy to sobie po kolei. Ja dzisiaj gapiąc się tylko i wyłącznie na mecz, nie zaprzątając sobie głowy tym jak oba zespoły grają w lidze ani w jakim stylu awansowały do ćwierćfinału, widziałem pojedynek na bardzo wysokim poziomie. Na tak wysokim, na jakim żaden mecz z udziałem Juventusu w tym sezonie jeszcze nie stał. Tyle. A że mówię o dołującym MU? Owszem, ponieważ Manchester niedołujący, grający (prawdopodobnie) najlepszy mecz w sezonie, przed własną publicznością, przeciwko mającemu słabszy dzień Bayernowi, najpewniej by wygrał. Natomiast jeżeli w optymalnych okolicznościach podopieczni Moyesa są w stanie ugrać jedynie remis, to świadczy to po prostu o tym jaka różnica klas dzieli oba zespoły. Oczywiście jeżeli jakimś cudem w Bawarii dojdzie do sensacji, to odszczekam te słowa, ale wydaje mi się mało prawdopodobne żebym był do tego zmuszony.
wagner pisze:Dopóki piłka w grze...
Oczywiście, zdaję sobie z tego sprawę i zasadniczo bardzo rzadko zabieram głos w sposób bardzo zdecydowany, na zasadzie "drużyna X NA PEWNO wygra". Rzecz w tym że po tym spotkaniu jestem jeszcze bardziej pewny awansu Bawarczyków, niż byłem wcześniej. Zresztą teraz widzę że do podobnych wniosków doszli bukmacherzy.

: 02 kwietnia 2014, 00:06
autor: juvemaroko
Barcelona wywalcze awans na Vicenze Calderon bo dla Atletico jest to wyjatkowy ciezki sezon. Pilkarze Simeone w polfinale Copa del Rey pokazali jaka slaba maja psychika i zapewnie spuchna za tydzien.

: 02 kwietnia 2014, 08:47
autor: AdiJuve
Już nie przesadzajcie z tym Bayernem, United grali z Welbeckiem na szpicy zamiast z Persilem, potencjał ofensywny 50% spada. Bo to co miał Welbeck gdyby grał Van Persie wpadłoby do bramki. Ponadto obrona United dwóch emerytów i dwóch średniej klasy graczy i Bayern dwa czy trzy razy poważniej zagroził bramce De Gei, to już Olimpiakos miał więcej z gry na Old Trafford. Bayern bezsensownie klepał piłkę jak kiedyś Barca za Guardioli i nic z tego nie wynikało. Gra się tak jak przeciwnik pozwala, a taką bezsensowną klepką to Bayern był bliższy przegranej niż wygranej.
Bayern u siebie ma problemy w LM, zeszły sezon i mało co nie odpadli mimo,że na wyjeździe wygrali 3-1 z Arsenalem, w tym przegrali z City, zremisowali z Arsenalem, a United co by nie mówić ma najwięcej pkt zdobytych na wyjazdach w Premier League tylko przegrywają jka leci u siebie.Także United nie stoi na straconej pozycji.
Bayern w tym sezonie jest jednak sporo słabszy w LM. Za Juupa nie klepali tak bezsensownie i już na etapie 1/4 grali jak z nut.
A w rewanż jak wróci Van Persie, być może jakiś stały fragment gry, dobra gra w defensywie i United ma szanse.
A drugi mecz co wyczyniał Iniesta to poezja, kapitalny mecz, tylko brakło mu wsparcia, bo Messi mało widoczny, Xavi grał na alibi, nic do przodu, jedyni Neymar jeszcze coś próbował.
W Atletico Courtois kapitalnie bronił, ale tą bramkę patrząc po tym co wybronił powinien jednak wyjąć. Brakło im Costy i gry do przodu w drugiej połowie nie było. Diego bramka tej edycji LM. Tego nikt nie miał prawa sięgnąć. Na Calderon jak wróci Costa to Atletico nie powinno dać sobie wydrzeć awansu i ugrać to 0-0.