JuvePoland

10mln za jakiegoś noname z Riejki(?). Naprawdę?
Do tej ofensywnej trójki z przodu jest Tevez, Llorente, Morata, Coman, Pereyra, przyjdzie Berardi. 6 zawodników na 3 pozycje. Albo wymieniamy Llorente na lepszy model albo uzupełniamy skład jak najmniejszym kosztem.

Giovinco jest obecnie 5 napastnikiem i w ogóle nie gra.Powinien odejść zimą aby cokolwiek na nim zarobić.Latem nie będzie dla niego miejsca napewno.Gdy się go pozbędziemy to nie powinniśmy nikogo sprowadzać jako piąte koło u wozu.Czterech napastników zdecydowanie wystarczy a czas przeznaczony dla Giovinco powinien dostać Coman bo po co szukać nowego gracza jak już mamy w składzie młody diament,który musi grać.Nowe ustawienie daje więcej możliwości z przodu.Zawsze w razie kontuzji można zagrać 2 pomocników + 1 napastnik.

blackadder pisze:10mln za jakiegoś noname z Riejki(?). Naprawdę?
Do tej ofensywnej trójki z przodu jest Tevez, Llorente, Morata, Coman, Pereyra, przyjdzie Berardi. 6 zawodników na 3 pozycje. Albo wymieniamy Llorente na lepszy model albo uzupełniamy skład jak najmniejszym kosztem.

Piłka nożna na tym polega, bierzesz talent za 10 mln, a po 2 latach okazuje się, że to mega piłkarz. Nie zawsze się to sprawdza, ale trzeba takie zakupy robić, przykłady mam cały czas na świecie. Suarez też strzalał jak chciał w Holandii i nikt nie był pewny, że w PL będzie tak samo.

wloski pisze: Piłka nożna na tym polega, bierzesz talent za 10 mln, a po 2 latach okazuje się, że to mega piłkarz.

Który klub inwestuje takie pieniądze w tak anonimowych graczy?

wloski pisze: Nie zawsze się to sprawdza, ale trzeba takie zakupy robić, przykłady mam cały czas na świecie. Suarez też strzalał jak chciał w Holandii i nikt nie był pewny, że w PL będzie tak samo.

Mimo wszystko Ajax>Riejka. Pewnie gdybyśmy mówili o graczu który wyróżnia się w Brazylii czy Argentynie to poparcie dla takiego pomysłu byłoby większe, ale to ma swoje powody.

Ale to nie pierwszy talent z tej części Europy którym interesują się duże drużyny. Oczywiście z nimi bywa różnie, ale jak z każdym talentem jeden wypali, drugi nie. Ryzyko niewiele większe niż jakiś Brazol.

ewerthon pisze:@Arbuzini - pod koniec lata kłóciliśmy się o sens sprowadzenia do Juventusu kolejnego napastnika (były wtedy ploty o Denisie). Nadal uważasz, że sprowadzenie jakiegoś piłkarza na piątego napastnika było koniecznie?

Szczerze to nie pamiętam już tamtej dyskusji. Piątego napastnika nie zaszkodzi mieć nam w składzie, ale nie jest on jakoś szczególnie potrzebny. Nie mniej taki zawodnik w kadrze ma teraz większy sens niż przy 352.

Jeśli w lecie Marotta postanowi znaczną część funduszy przeznaczyć na Berardiego, lewego obrońcę i za resztę, która zostanie sprowadzić rezerwowego bramkarza (myślę, że ze Storarim się już pożegnamy) to mu przyklasnę. W przypadku, kiedy podejmie decyzję, że należy przewietrzyć szatnie i sprzeda takich lubianych zawodników jak np. Asamoah i Caceres, aby poszukać nowych rozwiązań dla zespołu - też nie będę miał do niego żalu. Marotta i Paratici działają według własnego systemu. Mercato miało być beznadziejne, drużyna miała zawalić się po odejściu Conte, a teraz okazuje się, że to jednak te dwa chłopy miały racje, bo wykonują swoją pracę profesjonalnie i na chłodno, a nie są rozemocjonowanymi kibicami.

Czy możliwe jest, że chcą zastąpić Llorente jakimś młodym nołnejmem? Tego nie wiem, ale faktem jest, że mówiło się wcześniej o naszym zainteresowaniu Belottim, Milikiem, a teraz Kramariciem. Patrząc zdroworozsądkowo to jeśli Real nie ściągnie do siebie spowrotem Moraty to ciężko o lepszy moment na taką operację.

Tylko ten Kramaric ma już 23 lata a to dopiero jego pierwszy tak dobry sezon.Mając w perspektywie Beardiego czy nawet Gabbiadiniego oraz już mocny atak nie wiem czy jest jakikolwiek sens pchać się po Chorwata i to za 10mln.

Może szykujemy się do sprzedaży llorente? Nie ukrywajmy, za dużo to on nie wnosi do gry ostatnimi czasy, a to chyba ostatni dzwonek, żeby wyciągnąć za niego jakieś konkretne pieniądze. Biorąc pod uwagę fakt, że przyszedł za darmo... kuszące, ale to tylko takie moje dywagacje.

fazzi pisze:Może szykujemy się do sprzedaży llorente? Nie ukrywajmy, za dużo to on nie wnosi do gry ostatnimi czasy, a to chyba ostatni dzwonek, żeby wyciągnąć za niego jakieś konkretne pieniądze. Biorąc pod uwagę fakt, że przyszedł za darmo... kuszące, ale to tylko takie moje dywagacje.

Uważam, że może byc coś na rzeczy. Bo Morata jednak ma podobne specyfikę jak LL, więc pewnie powolutku będzie zastępował miejsce Ferdka, a my na nim możemy zarobić z 15 mln, dlatego ten Kramarić może być tak potrzebny Juve.

Robaku pisze:Bo Morata jednak ma podobne specyfikę jak LL

Łączy ich to, że obaj są Hiszpanami najczęściej grającymi na szpicy. I to chyba tyle, bo jakby zagłębić się w szczegóły ich profilu to okaże się, że jednak mocno się od siebie różnią.

Robaku pisze:

fazzi pisze:Może szykujemy się do sprzedaży llorente? Nie ukrywajmy, za dużo to on nie wnosi do gry ostatnimi czasy, a to chyba ostatni dzwonek, żeby wyciągnąć za niego jakieś konkretne pieniądze. Biorąc pod uwagę fakt, że przyszedł za darmo... kuszące, ale to tylko takie moje dywagacje.

Uważam, że może byc coś na rzeczy. Bo Morata jednak ma podobne specyfikę jak LL, więc pewnie powolutku będzie zastępował miejsce Ferdka, a my na nim możemy zarobić z 15 mln, dlatego ten Kramarić może być tak potrzebny Juve.

Jeśli Llorente sprzedamy i będziemy szukać tylko zmiennika Moraty to ja tego nie widzę bo przed oczami widzę od razu scenariusz: Llorente odchodzi do klubu X, Real upomina się o Morate i zostajemy ze zmiennikiem zmiennika Llorente. Bez sensu.

Llorente można sprzedać, ale tylko wtedy gdy kupi się kogoś naprawdę wartościowego.Morata na razie gra nieźle, ale tylko nie źle, niby strzelił te 4 bramki, ale to były gole na dobicie rywala, nie widzę go w tej chwili jako podstawowego napastnika Juve. A co do ich charakterystyki, to dwaj zupełnie inni gracze, jeden silny, świetnie grający głową, drugi szybki, niezły technicznie. Ferdek w formie jest bardzo użytecznym graczem.Morata jeszcze ma czas by się pokazać.

AdiJuve pisze:Llorente można sprzedać, ale tylko wtedy gdy kupi się kogoś naprawdę wartościowego.Morata na razie gra nieźle, ale tylko nie źle, niby strzelił te 4 bramki, ale to były gole na dobicie rywala, nie widzę go w tej chwili jako podstawowego napastnika Juve. A co do ich charakterystyki, to dwaj zupełnie inni gracze, jeden silny, świetnie grający głową, drugi szybki, niezły technicznie. Ferdek w formie jest bardzo użytecznym graczem.Morata jeszcze ma czas by się pokazać.

Akurat nie do końca mogę zgodzić się ze zdaniem, że tak się od siebie różnią, bo nie wyobrazam sobie zestawienia naszego ataku Ferdek Morata. Dlatego uznałem, iż lepiej w tym przypadku szukać podobieństw niż na siłę różnic. Tak jak widzę atak Tevez Morata bądź Gio - Morata/ LLorente to tak nie widzę tego ataku drwali w postaci Ferdek - Alvaro. I na pewno w głowach zarządu musi kiełkować myśl, że jeśli Ferdek idzie out to bardziej zastąpi go Morata niż Alvaro miałby zastapic Carlitosa ( i tutaj nie chodzi nawet o dużą róźnicę w umiejętnościach).

Llorente jest typowym specjalistą i kiedy przychodził do nas każdy o tym wiedział. Morata dysponuje szerszym wachlarzem zagrań, ale raczej nie dojdzie do tego żeby przepychał się i walczył w powietrzu tak dobrze jak Fernando.

http://www.whoscored.com/Players/114863 ... ulo-Dybala

Dybala jest ostatnio w formie. Kiedyś już go obserwowaliśmy, ale nie wiedziałem, że Palermo dało za niego aż 12 mln w 2012 roku :shock:

Niemniej lewonożny, kontrkt do 2016 roku, mamy jego rodaków w składzie, a z Juve będzie mu bliżej do repry niż z Palermo (przykład Pereyry, choć akurat napastników w Argentynie nie brakuje)