JuvePoland

sebatiaen pisze:Jak dojdzie licytacji z Sandro to zarobimy jakies 70 mln.
Jak na lewego obronce i goscia bez formy super.
On nie ma mobilizacji u nas.

Skąd przekonanie, że weźmiemy rekordową cenę za lewego obrońcę, który jest bez formy i nie ma motywacji do gry u nas? Bo moim zdaniem sam podałeś argumenty świadczące o tym, że nie ma na to szans.

Było rozczarowanie ceną za Vidala, były narzekania na pieniądze za Bonucciego (sam narzekałem w obu przypadkach). JEŻELI rzeczywiście sprzedamy Sandro latem, to obawiam się, że niektórzy znowu mogą się nieźle zdziwić, jeżeli liczą na kokosy.

Dobrych bocznych obrońców po prostu nie opłaca się sprzedawać.

Rekordowe transfery lewych: https://www.transfermarkt.pl/transfers/ ... asse=&w_s=
Rekordowe transfery prawych: https://www.transfermarkt.pl/transfers/ ... asse=&w_s=

Zwróćcie uwagę, że nikt nie płaci za nich kroci. Poza ostatnimi 3 transferami obu Manchesterów, najdroższy boczny obrońca w historii D.Alves kosztował jedynie 35 mln. Ba, nie ma nawet 10 prawych i lewych, za których ktoś dałby ponad 10 mln :shock:

Jeśli Książę odejdzie to jesteśmy w ciemnej dupie z wychowankami i trzeba będzie kombinować albo będziemy mieli okrojoną kadrę nie tylko na LM, ale i na Serie A. Trochę to niepokojące, przynajmniej dla mnie.

Sorek21 pisze:Narazie nie pada w tym temacie nazwisko naszego trzeciego najbardziej wartościowego piłkarza- Pjanicia.

On będzie następny, w następne letnie mercato. Jeżeli odejdą Dybala i Sandro on odejdzie na 1.000.000 procent, ale za rok. Polityka klubowa do tego prowadzi, że Juventus to nie jest klub docelowy, gra w Juventusie to okres przejściowy. Jedyna szansa to że albo ktoś jest za stary (i to też nie zawsze), lub Włochem (a o nich ciężko).

Naprawdę plus, chyba taki że nie jest jeszcze gorzej.

Crunny pisze:Dobrych bocznych obrońców po prostu nie opłaca się sprzedawać.

Rekordowe transfery lewych: https://www.transfermarkt.pl/transfers/ ... asse=&w_s=
Rekordowe transfery prawych: https://www.transfermarkt.pl/transfers/ ... asse=&w_s=

Zwróćcie uwagę, że nikt nie płaci za nich kroci. Poza ostatnimi 3 transferami obu Manchesterów, najdroższy boczny obrońca w historii D.Alves kosztował jedynie 35 mln. Ba, nie ma nawet 10 prawych i lewych, za których ktoś dałby ponad 10 mln :shock:

Bo są to kolejne rekordy płacone za lewych i prawych obrońców Aczkolwiek do dwóch ostatnich transferów Mendy'ego i Walkera faktycznie kwoty za bocznych obrońców nie powalały. Jednak teraz rynek odjechał i myślę, że 70 mln za Sandro to nie jest jakoś bardzo dużo.

Crunny pisze:Dobrych bocznych obrońców po prostu nie opłaca się sprzedawać.

Rekordowe transfery lewych: https://www.transfermarkt.pl/transfers/ ... asse=&w_s=
Rekordowe transfery prawych: https://www.transfermarkt.pl/transfers/ ... asse=&w_s=

Zwróćcie uwagę, że nikt nie płaci za nich kroci. Poza ostatnimi 3 transferami obu Manchesterów, najdroższy boczny obrońca w historii D.Alves kosztował jedynie 35 mln. Ba, nie ma nawet 10 prawych i lewych, za których ktoś dałby ponad 10 mln :shock:

Zwróć uwagę, że w prawych nie ma choćby Auriera, który przeszedł do kogutów za 25 mln. https://www.transfermarkt.pl/serge-auri ... ler/127032.
Poza tym chyba pamiętasz, że my całkiem niedawno daliśmy 12 mln za prawego obrońcę

No tak, mój błąd - to faktycznie tylko aktualne rekordy. Nie zmienia to jednak faktu, że poza ostatnimi 3 transferami obu Manchesterów, za najlepszych bocznych obrońców płaci się zwykle 25-35 mln. Nawet jeśli ceny poszły ostatnio o 100% w górę, to daje nam to 50-70 mln. Podejrzewam, że w przypadku A.Sandro możemy się spodziewać ceny z tego zakresu.

Crunny pisze:No tak, mój błąd - to faktycznie tylko aktualne rekordy. Nie zmienia to jednak faktu, że poza ostatnimi 3 transferami obu Manchesterów, za najlepszych bocznych obrońców płaci się zwykle 25-35 mln. Nawet jeśli ceny poszły ostatnio o 100% w górę, to daje nam to 50-70 mln. Podejrzewam, że w przypadku A.Sandro możemy się spodziewać ceny z tego zakresu.

Kłamstwa, bezczelne kłamstwa i statystyki. To że nikt jeszcze tyle nie dał za bocznego obrońce, to wcale nie oznacza że to się nie zmieni. Za nastolatków kluby też dziesiątek milionów nie dawały - do czasu, za bramkarzy też nie - do czasu, za obrońców środkowych też nie - do czasu. Czemu niby na bokach obrony też nie mogą zacząć padać kosmiczne sumy?

ForzaItanimulli3vujcm pisze:

Sorek21 pisze:Narazie nie pada w tym temacie nazwisko naszego trzeciego najbardziej wartościowego piłkarza- Pjanicia.

On będzie następny, w następne letnie mercato. Jeżeli odejdą Dybala i Sandro on odejdzie na 1.000.000 procent, ale za rok. Polityka klubowa do tego prowadzi, że Juventus to nie jest klub docelowy, gra w Juventusie to okres przejściowy. Jedyna szansa to że albo ktoś jest za stary (i to też nie zawsze), lub Włochem (a o nich ciężko).

Naprawdę plus, chyba taki że nie jest jeszcze gorzej.

Dawniej mieliśmy masę świetnych piłkarzy i nikt poza Zidanem (nie liczę farsy w 2006)
nie odszedł do większego klubu.Liga była silniejsza,nie było takich hurtowych sukcesów jak teraz ale piłkarze nie chcieli odchodzić.Nawet w tych chudych latach liderzy tacy jak Buffon Alex czy Nedved trwali mimo słabych wyników.Obecnie Juventus oferuje większe zarobki niż kiedyś,lepiej sobie radzi w Lidze Mistrzów ,rządzi na krajowym podwórku dobre kilka lat a mimo to nasi czołowi gracze odchodzą za większymi zarobkami do innych klubów.Dzieje się tak ponieważ zarząd na to pozwala,taką prowadzi politykę transferową.Od kilku lat finansujemy mercato sprzedażami,które pozwalają na zakup nowych graczy.Jakby nasi nie chcieli to by nie sprzedawali najlepszych graczy tak jak np w 2006 kiedy już większość uciekła to Camoranesi też chciał ale go zatrzymali siłą. Vidal też pewnie grałby u nas do dziś ale zarząd miał go dość za wybryki poza boiskiem.Bayern wyczuł biznes ,dali mu lepszy kontrakt więc Arturo się zgodził bo jakie miał wyjście jak Juve i Niemcom to pasowało.

Ja, w przeciwieństwie do znacznej większości, z wielką chęcią zobaczyłbym Ozila w Turynie. Świetny zawodnik. Tamten sezon dość przeciętny jak na swoje możliwości, ale prawdopodobnie spowodowane było to zmęczeniem i chęcią odejścia z Arsenalu. Co się mu w sumie dziwić. Klub niewalczący o nic i kompromitujący się co rusz. Ten sezon już lepszy w jego wykonaniu. Przypominam, że mówimy o potencjalnym darmowym nabytku gościa, który asystował przy największej ilości bramek w ciągu ostatniej dekady!

Przypominam, że nie mówimy tutaj o potencjalnie darmowym transferze.

Sorek21 pisze: Dawniej mieliśmy masę świetnych piłkarzy i nikt poza Zidanem (nie liczę farsy w 2006)
nie odszedł do większego klubu.Liga była silniejsza,nie było takich hurtowych sukcesów jak teraz ale piłkarze nie chcieli odchodzić.Nawet w tych chudych latach liderzy tacy jak Buffon Alex czy Nedved trwali mimo słabych wyników.Obecnie Juventus oferuje większe zarobki niż kiedyś,lepiej sobie radzi w Lidze Mistrzów ,rządzi na krajowym podwórku dobre kilka lat a mimo to nasi czołowi gracze odchodzą za większymi zarobkami do innych klubów.Dzieje się tak ponieważ zarząd na to pozwala,taką prowadzi politykę transferową.Od kilku lat finansujemy mercato sprzedażami,które pozwalają na zakup nowych graczy.Jakby nasi nie chcieli to by nie sprzedawali najlepszych graczy tak jak np w 2006 kiedy już większość uciekła to Camoranesi też chciał ale go zatrzymali siłą. Vidal też pewnie grałby u nas do dziś ale zarząd miał go dość za wybryki poza boiskiem.Bayern wyczuł biznes ,dali mu lepszy kontrakt więc Arturo się zgodził bo jakie miał wyjście jak Juve i Niemcom to pasowało.

Niezły bzdet. Moggi w latach 90tych budował potęgę Juve na sprzedażny ważnych zawodników, i kupowaniu następnych. Vialli, Vieri, Baggio, Deschamp, Sousa, Jugovic, Inzaghi, Ravanelli, Zidane itd., wszyscy odchodzili w sile wieku do innych drużyn, w ich miejsce przychodzili inni tak jak teraz.

pablo1503 pisze:Ja, w przeciwieństwie do znacznej większości, z wielką chęcią zobaczyłbym Ozila w Turynie.

Ja również bo bardzo go cenię ale w Arsenalu brakuje mu motywacji. Przyszedłby do Juve to zacząłby zasuwać jak leniwy Pjanić w Romie. Ale dla mnie to raczej nierealny transfer.

MRN pisze:

pablo1503 pisze:Ja, w przeciwieństwie do znacznej większości, z wielką chęcią zobaczyłbym Ozila w Turynie.

Ja również bo bardzo go cenię ale w Arsenalu brakuje mu motywacji. Przyszedłby do Juve to zacząłby zasuwać jak leniwy Pjanić w Romie. Ale dla mnie to raczej nierealny transfer.

A ja wiem czy taki nierealny? Z tego co pamiętam, to od dłuższego czasu mówiło się, że Ozilowi nie pasuje życie w Anglii. Nawet jeżeli miałby tam zostać, to innej opcji niż UTD nie widzę. LFC? Nie żartujmy sobie. Tottenham nie stać na niego(Kane zarabia coś w granicach 3 baniek na rękę, więc nie sądzę, że byliby skłonni dać komuś przynajmniej 2x tyle), zresztą nie ten kaliber klubu. City ma nadmiar ofensywnych zawodników i stąd jedyną szansę upatruje w ponownym zjednoczeniu z Mourinho. Powrót do Hiszpanii? Wątpliwe. Chiny, Bayern, PSG? Ciężko powiedzieć.

Pytanie czy sam Juventus jest zainteresowany. Chociaż znając Marotte byłbym w ciężkim szoku, gdyby chociaż nie spróbował zaoferować Mesutowi kontraktu.

MRN pisze:

szczypek pisze:Trzeb się pożegnać z Kwadwo.

Chyba raczej z Sandro bo zarząd podobno chce zaproponować nowy kontrakt Asie. Nie nastawiałbym się na pozostanie Alexa w Juve.

Niezrozumiały by to był ruch - Asamoah jest za słaby na Juventus.

szczypek pisze:

MRN pisze:

szczypek pisze:Trzeb się pożegnać z Kwadwo.

Chyba raczej z Sandro bo zarząd podobno chce zaproponować nowy kontrakt Asie. Nie nastawiałbym się na pozostanie Alexa w Juve.

Niezrozumiały by to był ruch - Asamoah jest za słaby na Juventus.

Chyba że Asa godzi się na stałe być drugim wyborem na LO odchodzi panicz Sandro a pierwszym wyborem będzie np Emerson z Romy o którym naprawdę dużo się mówi
Asa zaczynając ten sezon pewnie nie sądził ze zagra aż tyle spotkań bo kto mógł przewidzieć fochy brazylijczyka