Strona 43 z 94

: 31 sierpnia 2016, 20:48
autor: Maly
skoro tak powiedziałem podając wiele przykładów to wychodzi na to, że Morata w Realu robi za wyjątek od reguły :) a może po prostu Benzema i Ronaldo będą potrzebować więcej odpoczynku bo kontuzje dają o sobie znać i potrzebują dobrego zmiennika... przecież ten sam Real sprzedawał i Moratę i Higuaina zostawiając sobie tylko Francuza ;]

: 01 września 2016, 21:32
autor: jackop
No to Real został bez środkowego napastnika :prochno: Morata zszedł z kontuzją w 27 minucie towarzyskiego meczu z Belgią.

: 01 września 2016, 23:46
autor: joy
To raczej nic poważnego i podejrzewam, że na kolejny mecz ligowy będzie do dyspozycji trenera.

: 05 września 2016, 22:27
autor: CzeczenCZN
Morata chwilę po wejściu z ławki 2 gole! Tak czułem. Wiem jaki rywal, jednak chłopak się rozkręca. Nie mogę się pogodzić z tym że jego i Pogbę sprzedaliśmy. Chłopak będzie Topem Topów.

: 05 września 2016, 22:36
autor: panlider
ForzaItanimulli3vujcm pisze:Morata chwilę po wejściu z ławki 2 gole! Tak czułem. Wiem jaki rywal, jednak chłopak się rozkręca. Nie mogę się pogodzić z tym że jego i Pogbę sprzedaliśmy. Chłopak będzie Topem Topów.
Zlituj się człowieku. Z Lichtensteinem to nawet Arek Milik by strzelił :P
Może i Morata będzie topem, ale nie wyciągałbym tak pochopnych wniosków po meczu z outsiderami, nawet Costa dwie bramki wcisnął :ahsisi:

: 05 września 2016, 22:44
autor: CzeczenCZN
ForzaItanimulli3vujcm pisze:Wiem jaki rywal, jednak chłopak się rozkręca.
Umiesz czytać ze ZROZUMIENIEM? Nie chodzi mi o przeciwnika, tylko o to że jest w gazie - Bo Milik to nawet "potędze" Z Kazachstanu nie potrafił. Trafić w poprzeczkę to można każdemu zarówno San Marino jak i Argentynie. Chodzi o koncentrację. Morata zresztą od początku sezonu gra świetnie!

: 06 września 2016, 19:58
autor: Vincitore
ForzaItanimulli3vujcm pisze:
ForzaItanimulli3vujcm pisze:Wiem jaki rywal, jednak chłopak się rozkręca.
Umiesz czytać ze ZROZUMIENIEM? Nie chodzi mi o przeciwnika, tylko o to że jest w gazie - Bo Milik to nawet "potędze" Z Kazachstanu nie potrafił. Trafić w poprzeczkę to można każdemu zarówno San Marino jak i Argentynie. Chodzi o koncentrację. Morata zresztą od początku sezonu gra świetnie!
Nie gra świetnie, tylko gra jak Morata. Niezłe/bardzo dobre występy przeplata fatalnymi. Mógł wczoraj ślusarzom i kominiarzom z Lichtensteinu strzelić dwie bramki, ale np. na początku sezonu w meczu z Sevillą w SPU był najsłabszy na boisku. Podobnie było u nas - z Bayernem urządził sobie slalom gigant na Allianz Arena, a trzy dni później przewracał się o własne nogi z byle Udinese.

Bardzo lubię Alvaro, życzę mu jak najlepiej bo to dobry chłopak, ale jeżeli nie ustabilizuje swojej formy to nie będzie topem topów, a jedynie wiecznym rezerwowym w Realu, gdy po Benzemie kupią nową dziewiątkę. Trochę już czas utrzymać wysoki poziom przez chociażby sezon, bo status talentu stracił już dawno, Neymar to jego rówieśnik i robi w tym wieku niesamowite rzeczy.

: 06 września 2016, 22:52
autor: FelekJUVE
Obrazek

Morata zdjecie na tle herbu Fc Barcy xD

: 06 września 2016, 23:14
autor: MichałJuve124
FelekJUVE pisze:Morata zdjecie na tle herbu Fc Barcy xD
Ciekawe ,gdzie Morata trzyma swoją lewą rękę :smile:

: 07 września 2016, 21:50
autor: Arbuzini
Nie przesadzacie aby trochę? Czy teraz każde dobre zagranie, udany drybling Moraty będzie odnotowywany na tym forum? Rozumiem, że po strzeleniu gola przez Hiszpana możemy spodziewać się dwóch nowych stron w temacie?

Alvaro nie ma już z nami. Straciliśmy fajnego napastnika. Przy okazji odszedł człowiek, dla którego Juventus nigdy nie był celem. Odkąd do nas trafił chciał wrócić do Realu. Koniec historii.

Najemnicy najemnikami, ale dość łatwo odróżnić postawę Alvesa i Higuaina od tego co działo się w głowie Moraty.

: 08 września 2016, 14:09
autor: Vinylside
FelekJUVE pisze:Morata zdjecie na tle herbu Fc Barcy xD
Nie no, zdjęcie po prostu kozackie :smile:
Tak w ramach ciekawostki - fotka została zrobiona w 2015 roku, po 'Super Meczu' (Juventus vs. Lechia) :D

Arbuzini pisze:Nie przesadzacie aby trochę? Czy teraz każde dobre zagranie, udany drybling Moraty będzie odnotowywany na tym forum? Rozumiem, że po strzeleniu gola przez Hiszpana możemy spodziewać się dwóch nowych stron w temacie?
Racja :rotfl:

A może od razu zamknijmy całe forum. Po co użytkownicy mają wyrażać własne zdania i podbijać tematy do góry ?
To samo po zwycięstwach w kiepskim stylu - zrobi się dla każdego gotowy szablon z tekstem "ważne 3 punkty" i tyle bo z tego co widziałem niektórych bolą dokładne analizy stylu gry czy poszczególnych zawodników, tworzone przez kibiców po zdobyciu kompletu punktów.

Kurde, niektórzy są dorośli a zachowują się jak małe dzieci. Wszystko na nie - bo wysoka aktywność w temacie, bo zdobywamy 3 punkty a niektórzy piszą, że Lemina słabo zagrał. Gdyby ludzie siedzieli cicho i nic nie pisali to też by było źle i zaraz pojawiłyby się teksty o tym, że "każdy ma to w dupie". Ogarnijcie się błagam bo czasami nie idzie niektórych słuchać. Po to jest forum by z niego korzystać a jeżeli ktoś chce porozmawiać na temat piłkarza, który nie gra już w Juventusie to ma do tego pełne prawo. A jeżeli Panie Arbuzini aż tak Cię to boli to wyślij prośbę do administracji o zamknięcie wątku, uzasadniając decyzję "wysoką aktywnością w temacie" :cooler:

: 08 września 2016, 14:20
autor: vitoo
Ja tam się trochę z Arbuzinim zgadzam. Znaczy, jak ktoś ma na to czas i mu się chce to niech sobie wyczyny zawodnika Realu komentuje, nic mi do tego. Nie będę jednak ukrywał, że te ciągłe słowne przepychanki zwolenników i przeciwników Moraty były już dość irytujące w zeszłym sezonie i miałem cichą nadzieję, że wraz z odejściem Hiszpana się one skończą. Jednak nie. :prochno:

Ja za nim nie tęsknię. Póki co, nie pokazał niczego więcej niż to, za co go lubiliśmy i nie lubiliśmy w Juventusie.

: 08 września 2016, 16:28
autor: Arbuzini
Vinylside pisze:A jeżeli Panie Arbuzini aż tak Cię to boli to wyślij prośbę do administracji o zamknięcie wątku, uzasadniając decyzję "wysoką aktywnością w temacie"
Zaraz, zaraz. Nic takiego nie sugerowałem. Dziwi mnie po prostu ogromna uwaga jaką obdarzany jest Morata, kiedy w naszej drużynie mamy równie ciekawych, jak nie ciekawszych zawodników. Po prostu są tacy, co wolą obejrzeć Pjanicia w meczu przeciwko Estonii i potem opisać to na forum, a inni wolą śledzić poczynania zawodnika Realu i wychwalać go przy każdej możliwej okazji. Taka drobna różnica.

Odnoszę wrażenie, może mylne, że grono miłośników Hiszpana sukces Alvaro będzie utożsamiać z porażką Marotty albo Allegriego, który na niego nie stawiał i dlatego jest tak bacznie obserwowany. Szczególnie zezowatemu fajnie wbić wirtualną szpilę. Moje zdanie jest takie, że Morata nie chciał grać w Juventusie i przez ten sezon niepotrzebnie robiliśmy z niego ofiarę klauzuli jaką zawarliśmy z Realem.

: 09 września 2016, 08:41
autor: Maly
dla mnie sukces Moraty to szpila dla tych wszystkich ignorantów, którzy besztali w tym temacie m.in. mnie, Makiavela i samego Moratę... uważających, że Mandzukic jest lepszym zawodnikiem a Morata nie warty 30-40mln, chociaż zdaję sobie sprawę, że jakby Morata zakończył sezon z 50 golami na koncie to zaraz bym usłyszał, że w Realu się rozwiną albo tamte środowisko mu lepiej służy, tam zawsze był myślami a u nas tylko na wakacjach i grał piach ;)

Marotty bym do tego nie mieszał bo chłop załatwił nam tej klasy zawodnika na 2 lata i jeszcze nam za to zapłacili... można mieć jedynie żal, że nie w pełni z niego korzystano ale to już do Allagiego a nie do zarządu

: 09 września 2016, 08:53
autor: szczypek
Maly pisze:dla mnie sukces Moraty to szpila dla tych wszystkich ignorantów, którzy besztali w tym temacie m.in. mnie, Makiavela i samego Moratę...
Taka drużyna 3xM się z Was zrobiła, mam nadzieję, że wspólnie podbijecie świat.

Oczami wyobraźni widzę finał Ligi Mistrzów Real vs Juve, tfu Morata vs Juve, który ten pierwszy wygrywa, a tu na forum 2xM świętuje jego sukces (a nie mówiłem?), bo przecież lepszy on był od Mandzukicia, ale w żadnym wymiarze nie był w stanie tego udowodnić.

Oczami wyobraźni widzę też jak Morata pobija wszystkie rekordy Ronaldo, staje się Topem Topów, zostaje sprzedany za 150 mln, a my plujemy sobie w brodę, że nie daliśmy za niego tych dodatkowych 40 mln (skądinąd kwota wyciągnięta z tyłka).