JuvePoland

pan Zambrotta pisze:

deszczowy pisze:

meca pisze:Zaryzykuję stwierdzenie, że Milan kupując osmolonego cygana strzelił sobie samobója. Milanowi potrzebny jest typowy środkowy napastnik wykańczający akcje skrzydłowych, a nie cofający się po piłkę i dryblujący drewnokadabra.

Następnym razem nie ryzykuj żadnych twierdzeń, misiu - pysiu. Nie bardzo Ci to wychodzi.

nie mów do innych misiu-pysiu, tylko do mnie. Bo potem ludzie uważają, że to ja biebrzę takie głupoty.

podobno Milan wygrał 2:0

Nie bądź taki hokus - pokus, bejbe :*
Milan wygrał 2:0, a oba gole strzelił znany nam skądinąd Szwed. Nieumiejący wykańczać akcji skrzydłowych, cofający się po piłkę i dryblujący drewnokadabra.

Miśqu, masz jeszcze brzydszy podpis. Ale dziękuję, kolejne punkty do fejmu mi lecą na konto, od kiedy się tak zainteresowałeś moją osobą. Czym zasłużyłem, słodziaku? :*

deszczowy pisze:Milan wygrał 2:0, a oba gole strzelił znany nam skądinąd Szwed. Nieumiejący wykańczać akcji skrzydłowych, cofający się po piłkę i dryblujący drewnokadabra.

na dodatek cygana nie nauczyli kultury..., co za cham. U niego w taborze pewnie tak wita się gości na dzień dobry.



EDIT: Tsst! mój błąd

furiaceca11 pisze:na dodatek cygana nie nauczyli kultury..., co za cham. U niego w taborze pewnie tak wita się gości na dzień dobry.

Kolego cofnij się stronę dalej...

Jestem ciekaw najbliżej kolejki Włoskiej ligi, czy znów będzie pełna niespodzianek?

Ojj widzę chłopcy, że znowu przeczytaliście tylko wynik na livescore i kozaczycie na prawo i lewo. Obejrzyjcie choćby skrót, a przekonacie się, że w I połowie cygan (i Milan) był tym cyganem z meczu z Ceseną, zaś w drugiej ciężar gry wziął na siebie Ronaldinho, a obie bramki osmolonego padły z bliskiej odległości. Jeśli tak jak pisałem cygan nie będzie sam próbował dryblować gdzieś daleko od bramki, a zacznie grać bliżej niej jak wczoraj w II połowie i zajmie się wykańczaniem, to wtedy Milan będzie bardzo groźny.

Ps. Wczoraj z kolei kompletnie niewidoczny był skłócony z cyganem Pato. Mam nadzieję, że tak jak w przypadku ostatniego meczy Ronaldinho to tylko pojedynczy mecz.

niewidoczny był skłócony z cyganem Pato.

:shock: skąd żeś wytrzasnął takie informacje :rotfl:

Co do Pato, to w pierwszej połowie z trójki R80, Zlatan, Kaczor to właśnie ten ostatni był najaktywniejszy. Potem coraz gorzej, bo chyba złapał jakiś uraz. Mam nadzieję, że to nic groźnego, choć Robinho pokazał wczoraj, że w przypadku kontuzji Alexa, drużyna dużo nie straci

Co do reszty podobał mi się Boateng. Gość niezwykle pożyteczne zarówno w ofensywie jak i defensywie. Czekam, aż wróci Flamini, razem z Francuzem Prince rozniesie środek pola, a i piłkarzy typu Aqualini mogą wyłączyć nie tylko na dany mecz, ale i na cały sezon

Paolo#3 pisze:

niewidoczny był skłócony z cyganem Pato.

:shock: skąd żeś wytrzasnął takie informacje :rotfl:

Co do Pato, to w pierwszej połowie z trójki R80, Zlatan, Kaczor to właśnie ten ostatni był najaktywniejszy. Potem coraz gorzej, bo chyba złapał jakiś uraz. Mam nadzieję, że to nic groźnego, choć Robinho pokazał wczoraj, że w przypadku kontuzji Alexa, drużyna dużo nie straci

Co do reszty podobał mi się Boateng. Gość niezwykle pożyteczne zarówno w ofensywie jak i defensywie. Czekam, aż wróci Flamini, razem z Francuzem Prince rozniesie środek pola, a i piłkarzy typu Aqualini mogą wyłączyć nie tylko na dany mecz, ale i na cały sezon

martw się, żeby Kielon nie wyłączył ci Zlatanka do końca sezonu :rotfl:

Raczej by się nie odważył

Do dziś pamiętam jak się Kielonowi nogi uginały, gdy Maldini złapał go za koszulkę i coś mu "szeptał" prosto w oczy

Bardzo przyjemny mecz. Świetnie patrzy się na znakomicie wsyzkolonego technicznie Ronaldinho czy dyrygującego, nadającego tempa akcji, Pirlo.


Co do Zlatana: ktoś mi wyjaśni po co butny Szwed tak głęboko cofał się po piłkę, nie uczestnicząc w akcjach ofensywnych, przy stanie 2:0? Jakiś uraz? Po powrocie w sektory obsługiwane przez lewego obrońcę mało nie sprezentował Jeleniom bramki...

Paolo#3 pisze:

niewidoczny był skłócony z cyganem Pato.

:shock: skąd żeś wytrzasnął takie informacje :rotfl:

Mówiły o tym jakiś czas temu włoskie media, ale źródła niestety ci nie przytoczę. Mówił nawet o tym jakiś dziennikarzyna, który jest korespondentem polskich gazet w Italii.

Paolo#3 pisze:Raczej by się nie odważył

Gdy grał w Interze, jakoś się odważył... I te wasze gwiazdy typu "dziecko z getta" Boateng nie będą tak cwaniaczyć...

Podział punktów na San Siro
Ogólnie z tego co czytałem milan zawodził w wykańczaniu akcji. Milan zmęczony czy Milan mający problem
Duża ilość milanistów liczy na ostateczne "dopasowanie" się
ibry w zabójczym tercecie, ile to jeszcze potrwa? - oby jak najdłużej

Milan ostatnio gra w kratkę, co mnie bardzo cieszy. Mam nadzieje, że mają ten sam problem co kiedyś Real Madryt. Natłok gwiazd powoduje, że drużyna nie stanowi jedności. I niech taki stan rzeczy trzyma się jak najdłużej.

Właśnie oglądam mecz Milanu z Lazio i muszę powiedzieć, że Ci drudzy nieźle sobie radzą. Moją uwagę zwrócił pomocnik Lazio Hernanes - ciekawy zawodnik. Dobrze sobie radzi w środku.

Milan potrzebuje klasowego pomocnika.

Meczu nie oglądałem, ale wypowiedź o klasowym pomocniku, trpchę mnie zaskoczyła. Pirlo, czy Ronaldinho to nie klasowi pomocnicy ?

preclix pisze:Meczu nie oglądałem, ale wypowiedź o klasowym pomocniku, trpchę mnie zaskoczyła. Pirlo, czy Ronaldinho to nie klasowi pomocnicy ?

obawiam się, że się nie rozumiemy

Ci których wymieniłeś - zarówno jeden jak i drugi najlepsze lata gry mają już za sobą, potrzeba świeżości

Na miejscu Gallianiego sprowadziłbym Diego, który znacznie bardziej pasuje do taktyki Milanu niż Juve

84 min. Lazio - Milan 1-1
jest dobrze