JuvePoland

Fajna to by była alternatywa, ale dogadać się z nimi? Z drugiej strony Camillo lepiej gra w ofensywie, z pocałowaniem ręki bym wymienił Lichego na niego.


http://www.seriea.pl/293109-napoli-sprzeda-zunige.html

MCJuveForza32Scudetto pisze:http://www.seriea.pl/293109-napoli-sprzeda-zunige.html

Wypiął bym się na niego tak jak on to zrobił wcześniej na nasz klub. Szanujmy się.

Nie stać nas na jakieś głośne nazwisko, więc ja bym postawił na Vrsalijko z Sassuolo, a jak Romulo się nie sprawdzi to do rywalizacji dokupiłbym Zappacoste.

wagner pisze:Wypiął bym się na niego tak jak on to zrobił wcześniej na nasz klub. Szanujmy się.

To nie do końca tak było - musiał przedłużyć bo mu się kontrakt kończył w 2014. Bardzo możliwe że dostał ultimatum - "Nie przedłużysz czeka cię "klub kokosa" - a w perspektywie mundial. Nie mam mu tego za złe, chyba każdy na jego miejscu by tak zrobił. Więc może zgodził się z powódek - patriotycznych - Kolumbia. Pytanie - co było wyższym dobrem - marzenie każdego piłkarza o grze na Mistrzostwach Świata , zresztą udanych dla jego reprezentacji i jakie były jego właściwe motywy - ja nie mam do niego pretensji. Nie można myśleć systemem zero jedynkowym

Nie stać nas na jakieś głośne nazwisko

Barcelony i Realu też nie stać. Jadą na długach. Jak Juventus nie pójdzie tą samą drogą to do Europy nie wrócimy nigdy.

Gotti pisze:

Nie stać nas na jakieś głośne nazwisko

Barcelony i Realu też nie stać. Jadą na długach. Jak Juventus nie pójdzie tą samą drogą to do Europy nie wrócimy nigdy.

Bayern jakoś nie ma długów. To nie jest reguła.

Gotti pisze:Barcelony i Realu też nie stać. Jadą na długach. Jak Juventus nie pójdzie tą samą drogą to do Europy nie wrócimy nigdy.

Dokładnie, bo to nie chodzi o to kogo na co stać, tylko o to , kto jest w stanie ile wyłożyć - a to wbrew pozorom nie jest synonim.

squinter pisze:

Gotti pisze:

Nie stać nas na jakieś głośne nazwisko

Barcelony i Realu też nie stać. Jadą na długach. Jak Juventus nie pójdzie tą samą drogą to do Europy nie wrócimy nigdy.

Bayern jakoś nie ma długów. To nie jest reguła.

Właśnie Agnelli chce iść bardziej drogą Bayernu, ale we Włoszech to mało realne;/
Był moment tak ok 10 lat temu, gdzie Bayernu nikt nie rozpatrywał pod względem walki w LM, trwało to kilka lat, ale w tym czasie finansowo zrobili taki skok,że teraz mogą kupić każdego. We Włoszech jest jednak inaczej i bliżej do modelu hiszpańskiego, czyli kredyty niż niemieckiego.Ale żeby móc sięgnąć po większą kasę z kredytu trzeba mieć jako takie wyniki tym co się ma, ale jak drugi raz nie wyjdą z grupy LM, to model hiszpański, niemiecki podobnie, trzeba wrócić do tradycyjnego włoskiego, czyli finansowania przez właścicieli bo inaczej sukcesu nie będzie;/

MCJuveForza32Scudetto pisze:

Gotti pisze:Barcelony i Realu też nie stać. Jadą na długach. Jak Juventus nie pójdzie tą samą drogą to do Europy nie wrócimy nigdy.

Dokładnie, bo to nie chodzi o to kogo na co stać, tylko o to , kto jest w stanie ile wyłożyć - a to wbrew pozorom nie jest synonim.

szczególnie, że u nas trzon zespołu już jest. Wystarczy dokupić kilka nazwisk, które potrafią odwrócić bieg spotkania swoimi umiejętnościami. Taki Shaquiri, który wielkim nazwiskiem nie jest, dużo by nie kosztował, a mógłby pokiwać i coś pohulać w ataku.
A co dopiero z zawodnikiem klasy światowej?

Jedynym dużym minusem takich zakupów jest efekt domino w sprawie pensji. Przyjdzie gwiazda z pensją i nagle połowa zespołu będzie chciała podwyżkę.

Gotti pisze:

Nie stać nas na jakieś głośne nazwisko

Barcelony i Realu też nie stać. Jadą na długach. Jak Juventus nie pójdzie tą samą drogą to do Europy nie wrócimy nigdy.

Patrząc na finanse królewskich to chciałbym żebyśmy mieli taki dług.

Co roku im on spada, a wydaja setki milionów. My oszczędzamy i jakos nam nie idzie..

Ciekawe jak beda wygladac nasze zimowe operacje..

Adrian ciekawe jak w styczniu zadziałamy?
a co my w styczniu robiliśmy?
za darmo albo wypożyczaliśmy odpadki, taka prawda.
Ja się nie nastawiam na kogoś konkretnego, tzn. takiego który coś tej drużynie da.
Prędzej 32/33 latek na ławkę przyjdzie.
Takie czasy.

Franek1897 pisze:

Crunny pisze:Ogbonna, Caceres, Chiellini, Marchisio, Llorente, jako solidni gracze.

W chwili obecnej dwoch/trzech z tej piatki jest do sprzedazy bez mrugniecia okiem. I nie okreslaj Markiza per solidny gracz, bo chlop ma znacznie wieksze umiejetnosci.

No to napisz, których to trzech zawodników chcesz tak bez mrugnięcia okiem sprzedać?

To pewnie do mnie, wiec spiesze z odpowiedzia:
Llorente - kloc, tyczka, kolek. Nie ma co juz grac na sciane, jak to sie gralo w latach '90. Szczegolnie, ze ta sciana nawet juz nie odbija pilek do swoich kolegow, tylko wszystko oddaje przeciwnikom.
Chiellini - albo raczej Pinokio. No chyba, ze marza Ci sie kolejne kiksy, straty blisko naszej bramki, niepotrzebne kartki... Chociaz jemu konczy sie kontrakt i trudno moze byc znalezc chetnego na niego jelenia.
Ogbonna/Caceres - Murzyn sie ogarnal (w porownaniu do poprzedniego sezonu), a Martina chyba kazdy lubi, ale prawde mowiac zdarzaja sie dosc czestawo chlopakom bledy, a tego w obronie byc nie moze.
Pozdrawiam.

Eric6666 pisze:szczególnie, że u nas trzon zespołu już jest. Wystarczy dokupić kilka nazwisk, które potrafią odwrócić bieg spotkania swoimi umiejętnościami.

Przychylam sie. Nie trzeba wywalac 100mln. ojro na Suareza, a co co mercato kupic jakichs dwoch kozakow za 20mln. kazdy i tak cegielka, po cegielce zbudowac piekny sklad. I nie - Morata nie powinien byc tym kozakiem za 20melonow.

W styczniu jak będą chętni to sprzedać Llorente i Asamoaha.Zbędni gracze na których można jeszcze nieźle zarobić.Pierwszy drewniany i bez formy,blokuje Morate i sporo zarabia.Z czasem będzie tylko gorzej.Asa to piłkarz ograniczony do gry jedną nogą,solidny ale tylko na poziomie ligowym.W ofensywie nic nam nie daje.Dodatkowo głównie przez niego nadal trzyma się system 3-5-2 .Ani z niego skrzydłowy ani porządny LO.

Kolejny ruch to podziękowanie knyplowi i niech idzie gdzie chce.I tutaj wychodzi błąd z lata bo Seba powinien odejść a nie Fabio Quagliarella.

Można gdzieś sprawdzić komu latem kończą się kontrakty ? Interesuje mnie kogo będzie miał w notesie nasz zez . Latem zawalił z Xabim Alonso , Menezem i Alexem.

Zostawcie już tego Llorente, bo wstyd mi za was kiedy widzę ten brak wiary jak u hala dzieci, gdzie piłkarza się pozbywa po kilku gorszych spotkaniach. Fernando to profesjonalista, człowiek który zrobił wszystko by grać dla Juventusu, jest po świetnym, pierwszym sezonie i ledwo złapał zadyszkę a wy już chcecie się go pozbywać? Wstyd, wstyd, wstyd.

Eric6666 pisze:

MCJuveForza32Scudetto pisze:

Gotti pisze:Barcelony i Realu też nie stać. Jadą na długach. Jak Juventus nie pójdzie tą samą drogą to do Europy nie wrócimy nigdy.

Dokładnie, bo to nie chodzi o to kogo na co stać, tylko o to , kto jest w stanie ile wyłożyć - a to wbrew pozorom nie jest synonim.

szczególnie, że u nas trzon zespołu już jest. Wystarczy dokupić kilka nazwisk, które potrafią odwrócić bieg spotkania swoimi umiejętnościami. Taki Shaquiri, który wielkim nazwiskiem nie jest, dużo by nie kosztował, a mógłby pokiwać i coś pohulać w ataku.
A co dopiero z zawodnikiem klasy światowej?

Jedynym dużym minusem takich zakupów jest efekt domino w sprawie pensji. Przyjdzie gwiazda z pensją i nagle połowa zespołu będzie chciała podwyżkę.

Shaqiri to nieco grubszy i bardziej zbity Giovinco - jednonozny, chaotyczny jezdziec bez glowy, dissowany na kazdym kroku przez wiekszosc Bawarczykow, zarowno polskich jak i zagranicznych. Na MŚ szczerze powiedziawszy tez mnie nie zachwycil w ani jednym praktycznie meczu. Jestem na nie