JuvePoland

MRN pisze:Grubo, z nami nie zagra a szkoda według mnie bo Dybala zrobiłby z niego wiatrak.

Lepiej zeby nie zagral zwlaszcza w Milanie bo swoja gra i frustracja moze spowodowac grozna kontuzja ktorysz z naszych napastnikow.

Maly pisze:
Naprawdę, czytając Twoje posty,nie wiem jak się zachować.

nie moja wina, że myślenie nie jest twoją[/quote]

Prawdopodobnie bliżej Ci intelektualnie do szympansa, a niżeli do mnie. Nie zwykłem publicznie nazywać ludzi idiotami, stad rozkładam przy Tobie ręce, jak 90% ludzi na forum.

Leo nie szkoda nikomu, bo widac ze bez nas nie znaczy połowy tego co rok temu. Jak widać robi wszystko byśmy nie żałowali.

Milan zaszalał ostro - opaską kapitańska i najwyższy kontrakt w Serie A :rotfl:

Takie pytanie mam, bo pamiętam karny podyktowany przeciwko Juve w meczu z Realem po faulu Chielliniego. Wtedy piłka była wybijana z rzutu rożnego, faul był w polu karnym. Podobna sytuacja była dzisiaj z czerwienią do Bonucciego, dlaczego nie podyktowano karnego?

ZaperJuve pisze:Takie pytanie mam, bo pamiętam karny podyktowany przeciwko Juve w meczu z Realem po faulu Chielliniego. Wtedy piłka była wybijana z rzutu rożnego, faul był w polu karnym. Podobna sytuacja była dzisiaj z czerwienią do Bonucciego, dlaczego nie podyktowano karnego?

Bo Bonucci faulował w polu karnym rywala.

MRN pisze:Grubo, z nami nie zagra a szkoda według mnie bo Dybala zrobiłby z niego wiatrak.

A to teraz przepisy się zmieniły i za dostanie bezpośrednio czerwonej kartki są dwa mecze odsiadki ? Bo to że Serie A gra jeszcze mecze w tygodniu, a Juve mierzy się z Milanem dopiero w sobotę to wszyscy pamiętają prawda ?

Ale chodzi o to, że to była czerwona kartka za chamski faul a tutaj pewnie będzie zawieszenie wydziału dyscypliny i przypuszczam, że nawet na dwóch odsiadkach się nie skończy.

Adrian27th pisze:

Maly pisze:
Naprawdę, czytając Twoje posty,nie wiem jak się zachować.

nie moja wina, że myślenie nie jest twoją[/ quote]

Prawdopodobnie bliżej Ci intelektualnie do szympansa, a niżeli do mnie.

a to sorry, nie wiedziałem sam się oceniasz niżej niż szympans... cóż, pewnie masz rację bo nawet szympansy potrafią cytować posty a ty jak widać masz z tym problem;)

zapytam kolejny raz - dlaczego oceniacie 42mln pod kątem tego co zyskał Milan a nie tego co stracił Juventus?

A gdzie pewność, że obrona grałby lepiej z Bonuccim na pokładzie? Z tym samym, który miał dosyć przeciętny poprzedni sezon, który teoretycznie lepiej czuje się w trzyosobowym bloku. Nie będę już nawet mówił o fermencie, jaki najprawdopodobniej wprowadzałby w szatni, bo się typowi zamarzyło być liderem, którym po prostu nie jest, a już na pewno nie takim numer jeden ( obok Kielona, Barzy, Buffona i reszty starszyzny ). Właśnie w Milanie udowadnia, że z powodu słabej psychiki nie nadaje się na jednoosobowego mentora, trochę się gość przecenił w swojej pysze.
Na dzień dzisiejszy jest to dobry transfer, a czy to się da obronić, to trzeba poczekać nie tylko do końca sezonu, ale z dobre 2-3 lata, tak żeby zobaczyć co w tym Milanie zdziała i jak będzie grała obrona Juventusu.

Maly pisze:

Adrian27th pisze:

Maly pisze:
Naprawdę, czytając Twoje posty,nie wiem jak się zachować.

nie moja wina, że myślenie nie jest twoją[/ quote]

Prawdopodobnie bliżej Ci intelektualnie do szympansa, a niżeli do mnie.

a to sorry, nie wiedziałem sam się oceniasz niżej niż szympans... cóż, pewnie masz rację bo nawet szympansy potrafią cytować posty a ty jak widać masz z tym problem;)

zapytam kolejny raz - dlaczego oceniacie 42mln pod kątem tego co zyskał Milan a nie tego co stracił Juventus?

Oglądałeś ostatnie mecze Milanu? W każdym jednym Bonucci w mniejszym lub większym stopniu przyczyniał się do straconej bramki lub po prostu kiepskiej postawy całego zespołu (może w 11 być coś wturlali do bramki Genoi). Oczywiście, nasza defensywa też nie wygląda najlepiej, ale nie sądzę, żeby Leo był naszym zbawcą, bo jego tegoroczna dyspozycja jest po prostu fatalna i te 40 baniek zaczynają się wydawać porządnym hajsem.
Nie mniej jednak, kolega wyżej słusznie zauważył, że ten transfer będzie można rzetelnie ocenić dopiero za jakiś czas.

panlider pisze:Nie mniej jednak, kolega wyżej słusznie zauważył, że ten transfer będzie można rzetelnie ocenić dopiero za jakiś czas.

to czemu już teraz cieszycie się z tych 40mln jak małe dzieci?

czy gralibyśmy lepiej w obronie? no nie wiem, ostatnie 6 sezonów pokazało, że z dużym prawdopodobieństwem tak ;]

a co do tego czy siał by ferment czy nie - skoro Buffon i spółka czuli się urażeni, że odchodzi o mieli do niego żal czy też czuli się zdradzeni (jak zwał tak zwał) tzn, że chyba jednak zależało im żeby został i woleliby żeby nadal grał w Juve - i mi to wystarcza, żeby nie cieszyć się gdy na boisku zamiast niego widzę Barzę lub Benatię bo to po prostu regres (z Ruganiego może coś być na przyszłość więc taką zamianę można rozpatrywać w trochę innych kategoriach)

Tymczasem w szatni Milanu robi się takie nasze Cardiff 2.0 z udziałem Bonu. Ponoć po meczu z Sampą w szatni był konflikt, więc tam nie dość, że cyrk z trenerem to i pęknięcia w zespole dochodzą.

Wg FI, Berlusconi długo nie wytrzymał z mieszaniem, bo już mówi, że Milan ma już w tej chili problemy finansowe, więc jak się nie zakwalifikują do LM, to mogą mieć śmiesznie.

Kto by pomyślał, że to inter z tym ich niby śmiesznym zarządem zrobi lepsze mercato i weźmie trenera niż szumnie zapowiadający się Milan.

Osgiliath pisze:Kto by pomyślał, że to inter z tym ich niby śmiesznym zarządem zrobi lepsze mercato i weźmie trenera niż szumnie zapowiadający się Milan.

Ja bardzo byłem ciekawy Interu Spallettiego i przed sezonem zakładałem, ze będzie to poukladana drużyna, na tyle by zająć miejsce w top 3. Pamiętajmy jednak, ze za nami dopiero kilka kolejek. Co do Milanu to również stoję zdanie podtrzymuje, mnogość transferów nie przekładająca się na jakość sportową.

wagner w temacie typy 2017/18 pisze:3. Inter

To już koniec sezonu ?

Osgiliath pisze:Tymczasem w szatni Milanu robi się takie nasze Cardiff 2.0 z udziałem Bonu. Ponoć po meczu z Sampą w szatni był konflikt, więc tam nie dość, że cyrk z trenerem to i pęknięcia w zespole dochodzą.

Wg FI, Berlusconi długo nie wytrzymał z mieszaniem, bo już mówi, że Milan ma już w tej chili problemy finansowe, więc jak się nie zakwalifikują do LM, to mogą mieć śmiesznie.

Kto by pomyślał, że to inter z tym ich niby śmiesznym zarządem zrobi lepsze mercato i weźmie trenera niż szumnie zapowiadający się Milan.

W zeszłym tygodniu któryś z pary Mirabelli- Fassone, nie pamiętam który oświadczył, że w przypadku braku LM będą musieli sprzedać swoich topowych graczy. Pomijam to, iż takowych nie posiadają ale faktycznie źle się tam dzieje.