JuvePoland

ForzaItanimulli3vujcm pisze:finansowo i sportowo staliśmy wtedy jak taka Barcelona teraz, no i nie byliśmy na etapie budowy.

Chyba raczej byliśmy. Tamto okienko to taki remont generalny.

Łukasz pisze:

ForzaItanimulli3vujcm pisze:finansowo i sportowo staliśmy wtedy jak taka Barcelona teraz, no i nie byliśmy na etapie budowy.

Chyba raczej byliśmy. Tamto okienko to taki remont generalny.

No ale fundamenty były od lat ! No i większa jakość była tej drużyny w Europie, aniżeli teraz. Nie oszukujmy się! Nie była to przebudowa całej drużyny. Trzech zawodników topowych doszło! Można powiedzieć że była to taka wymiana, trochę na innych zasadach niż w NBA. Bardzo jakościowa zresztą, z niej jej 1/3 jest do dziś na boisku!To nie była generalna przebudowa.
Pamiętam te okienko szczególnie miło, dwóch moich znienawidzonych piłkarzy odeszło! (Zidane i Inzaghi! ) Przyszło dwóch moich ulubieńców Buffon i Thuram. Spokojnie, za parę lat znów będziemy mieć taki komfort, kupimy 1-2 i po temacie. Na razie jak mówię: okazje, młode talenty, młodzi rokujący do generowania.

ForzaItanimulli3vujcm pisze: Pamiętam te okienko szczególnie miło, dwóch moich znienawidzonych piłkarzy odeszło! (Zidane i Inzaghi! ).

Dobrze czytam???

Nienawidzę tego tematu. Musimy kogoś kupić do środka pomocy, tak myślę. Szkoda tego Allana za ,,10 piłek''. Mógł być nasz, niestety stalowy Khedira nie podołał...

ForzaItanimulli3vujcm pisze:

Cabrini_idol pisze:Bardziej mi chodziło o sens sprowadzania 27-28 letnich piłkarzy.

To ma sens, jasne! No ale nie za takie, bajońskie kwoty jak Aguero czy Cavani! Bo to o nich mówimy.
Yaro417 Albo! To nawet, jeszcze lepiej! Za 80 mln - można kupić 2-3 topów 91-92 rocznik, na przykład Treqa, PO + np ŚO/ŚP) Nedved? - Nie te miejsce, nie te czasy! Raz że w tych czasach to by kosztował około 50, dwa finansowo i sportowo staliśmy wtedy jak taka Barcelona teraz, no i nie byliśmy na etapie budowy. Rzadko zdarzają się zawodnicy, zwłaszcza ofensywni jak hmm Di Natale (BTW. Dzisiaj dublet w PW.) którzy będą grać do prawie 40, lub tacy jak Ibrahimovic na absolutnie światowym levelu. Sam mam w podpisie typa który jest zgredem (Jezu w moim wieku! ciężko mi to przez gardło przechodzi, zwłaszcza że mam kompleks zgreda już- no ale taka prawda!) i uważam go za świetny ruch. No ale! Nie kosztował 70 powiedzmy baniek. Sam jestem zwolennikiem graczy doświadczonych bo:

Kod: Zaznacz cały

 Nie da się zbudowac druzyny na samych młodych zawodnikach 

No ale jak wydawać Konret! hajs to tylko na młodych. Aha! Bez przesady, z kolei w drugą mańkę ! Bo 50 mln od MU za Martiala to także paranoja! :C

Zresztą ! to i tak dyskusja tylko teoretyczna, wymiana zdań - bo i tak i tak - nie wydajemy tyle póki co

Nie zgodzę się z Twoją wypowiedzią. Oczywiście wiem, że młode talenty kosztują. Przyznaję również, że przekraczanie pewnych granic absurdu w wycenie zawodnika też jest bez sensu. Niemniej stojąc przed wyborem na kogo wydać 50 mln. - na dwudziestoletni talent czy na 27-letniego Aguero - w ciemno biorę Kuna. Dlaczego? Bo wiem, że jest świetnym, w pełni już ukształtowanym piłkarzem, który zna swoją wartość i tym samym nie powinien mieć problemów z presją ceny, którą za niego zapłacono.
Wybulenie grubej bańki na piłkarza powoduje, że wszyscy patrzą na niego przez pryzmat wybulonej kwoty odstępnego. Wystarczy popatrzeć na Dybalę - ile osób wytykało mu jakieś gorsze zagrania, podkreślając, że przyszedł za 40 mln?

Nie no! Tą pomoc teraz, to kategorycznie trzeba wzmocnić! No i nie wiem czy tylko jednym piłkarzem zimą. Niewykluczone że jak tak dalej pójdzie, to prócz kupna jednego, trzeba będzie wypożyczyć dodatkowo kogoś na zmiennika, z jakiejś Sampdorii/Atalanty - i to bez kitu, bez ironii. Jarałem się Khedirą że go mamy, teraz widać ze to jak z Asamoahem - łudzenie się. Pereyra chyba będzie "Trzecim Tenorem". Z kim zostajemy? Pogba, Marchisio, Sturaro, Lemina Padoin - ssimo !

Dragon pisze:

ForzaItanimulli3vujcm pisze: Pamiętam te okienko szczególnie miło, dwóch moich znienawidzonych piłkarzy odeszło! (Zidane i Inzaghi! ).

Dobrze czytam???

Tak! Szczerze i bez bicia. Kwestia sympatii, nie znosiłem typa wręcz. Dla mnie? Obok Beckhama najbardziej przereklamowany piłkarz świata. Był Wielki, nie neguje ale bez przesady! Złota piłka 98 - Kpina! Za to mojej Mamy to ulubiony piłkarz był No ale OK, to temat o Mercato! No ale, skoro władza pyta - władzy odpowiadam

ForzaItanimulli3vujcm o Zizou pisze: Kwestia sympatii, nie znosiłem typa wręcz. Dla mnie? Obok Beckhama najbardziej przereklamowany piłkarz świata. Był Wielki, nie neguje ale bez przesady!

Olaboga, człowieku. To tak, jakbyś napisał, że Michael Jordan był najbardziej przereklamowanym koszykarzem w historii NBA...

Nie mówię, że każdy powinien uważać go za najlepszego w historii, ale przereklamowany? Serio? :shock:

wojczech7 pisze:

ForzaItanimulli3vujcm o Zizou pisze: Kwestia sympatii, nie znosiłem typa wręcz. Dla mnie? Obok Beckhama najbardziej przereklamowany piłkarz świata. Był Wielki, nie neguje ale bez przesady!

Olaboga, człowieku. To tak, jakbyś napisał, że Michael Jordan był najbardziej przereklamowanym koszykarzem w historii NBA...

Nie mówię, że każdy powinien uważać go za najlepszego w historii, ale przereklamowany? Serio? :shock:

Przecież ten chłopak ma 14 lat czyli nie widział gry Francuza nie licząc kompilacji

ForzaItanimulli3vujcm pisze: No ale fundamenty były od lat!

Wiesz, zależy jak się na to zapatrywać. Nie było bramkarza, odszedł podstawowy napastnik i rozgrywający - motor napędowy...

ForzaItanimulli3vujcm pisze:No i większa jakość była tej drużyny w Europie, aniżeli teraz.

To też kwestia polemiczna. Liga jako taka znaczyła więcej, bo było wtedy we Włoszech najwięcej pieniędzy z lig europejskich, a my rok w rok biliśmy się o mistrza, ale z drugiej strony akurat w tamtym sezonie skończyliśmy bez trofeum. A teraz - z dwoma. Plus zagraliśmy w finale Ligi Mistrzów.

ForzaItanimulli3vujcm pisze:Dla mnie? [Zidane to] Obok Beckhama najbardziej przereklamowany piłkarz świata. Był Wielki, nie neguje ale bez przesady! Złota piłka 98 - Kpina! Za to mojej Mamy to ulubiony piłkarz był No ale OK, to temat o Mercato! No ale, skoro władza pyta - władzy odpowiadam

Przegląd pola imponujący, obie nogi grające, dobry strzał, charyzma... Nie miał szybkości i rozumiem, że ktoś mógł go nie lubić, ale deprecjonowanie jego umiejętności to lekkie przegięcie pałki. Tak samo jak zresztą Beckhama, który ze swoją walecznością i doskonałą wrzutką, był w "latach dwutysięcznych" wtedy najlepszym, obok kapitalnych technicznie i superkreatywnych Figo i Schneidera prawym pomocnikiem Europy.

B@rt pisze:na kogo wydać 50 mln.

No ja wole Dybale! Każdy nawet najlepszy był kiedyś młody, sztuką jest zauważyć to zawczasu!Jestem zwolennikiem takich ruchów jak Dybala i takich jak Alex Sandro - takich jak Suarez za 100 - Kategorycznie nie! Za 20-30 to, co innego jeszcze!

Łukasz pisze:zależy jak się na to zapatrywać

No ale nie 10 piłkarzy! Łatwiej wtedy nam było ściągnąć piłkarza, z racji Naszej lepszej pozycji! No a z pensjami nie było takich cyrków jak teraz.Obecnie graczy szukamy po okazjach, wypożyczamy, nie każdy chce grać u nas.Właśnie! Bo spadł prestiż ligi, mamy mniej funduszy na pensje w porównaniu z tym co płacą inni! Chelse, PSG, Barcelona? Z czym do Ludzi?! Panie! Wtedy nie mieliśmy takich kłopotów. Byliśmy jednym z najbogatszych klubów! Zdaje się po Manchesterze United i Realu Madryt(Pamiętam te rankingi z telegazety jeszcze) Też prawda nie płaciło się wtedy aż tyle, ale relatywnie stać by nas było.Ciężko porównywać tamte czasy a dzisiejsze pod względem proporcji płac.
Van Der Sar - Wielki Bramkarz później fakt, ale nie był takim fundamentem, jak Peruzzi który odszedł już w 1999 roku
Przyszedł Buffon.
Inzaghi - Już rok wcześniej! Dołączył Trezeguet moim zdaniem o klasę lepszy, od Włocha
Zidane - Nedved - wymiana w skali 1:1 - nie ma co dyskutować
Doszedł Filar Obrony - Thuram
Obrońca którym jarałem się od France 1998. No ale, chyba musiałem przejść reinkarnację, bo według @ Adriana27th urodziłem się 3 lata później!

Łukasz pisze:To też kwestia polemiczna.

To był Rok 2001 a w 1996, 1997, 1998 roku zagraliśmy w finale CL w 1999 w półfinale. teraz w 2015 wcześniej w 2003... Jasne że teraz budujemy swoją pozycję na nowo, ale porównywać rangę tego Juventusu z tamtym? Bez samozachwytu póki co. To jak porównywać Dybale do Del Piero - jeden ma potencjał by może i być lepszym od drugiego, No ale póki co Wielkiemu Del Piero (mojemu Idolowi z dzieciństwa) powyżej kolan nie dorasta. Mistrzostwo?! Nie zapominaj! Liga była lepsza była 1-2 w Europie! Bo jak my nie graliśmy w 1/2 CL czy finale, to często grał tam Milan a nawet i wygrywał.

Łukasz pisze:Zizou, Beckham.

Jak Powiedziałem, w tamtych czasach wielu było świetnych piłkarzy,dorównujących mu rangą Zidane był jednym z co najmniej 10! Del Piero, Baggio, Hagi, Rivaldo, Figo, Ronaldo Luis Nazario de Lima,Stoichkov, Giggs, Nedved,Weah - nie do końca ta sama pozycja, ale klasa tak! Zaś pierwszy Pionier Celebryta Futbolu Beckham do nikogo z nich nie miał startu, co mu dało największą popularność? Ślub z Posh-Spice! Beckham? Przerost formy nad treścią!

Broń boże nie twierdze że Zidane był kiepski, uważam że był świetny jak wielu innych w tamtych czasach - nie był tym Naj. Szczerze? Del Piero to piłkarz lepszy o klasę! Tyle że nie był zamiast niego w odpowiednim miejscu i odpowiednim czasie (w złote główki.) Dolary przeciwko orzechom, że by dostał złota piłkę wtedy! Poza tym w CL wymiatał wtedy - Król Turynu!
Dobra powiem tak. Zidane Przeceniony, Beckham przereklamowany Król Alessandro Del Piero Il Capitano - niedoceniony! - Lepiej, rodacy?

Mam wrażenie że chcesz mnie przekonać, że warto by było dać 70 mln na gracza 27-28 letniego - od tego zaczęła się rozmowa.

Adrian27th pisze:

wojczech7 pisze:

ForzaItanimulli3vujcm o Zizou pisze: Kwestia sympatii, nie znosiłem typa wręcz. Dla mnie? Obok Beckhama najbardziej przereklamowany piłkarz świata. Był Wielki, nie neguje ale bez przesady!

Olaboga, człowieku. To tak, jakbyś napisał, że Michael Jordan był najbardziej przereklamowanym koszykarzem w historii NBA...

Nie mówię, że każdy powinien uważać go za najlepszego w historii, ale przereklamowany? Serio? :shock:

Przecież ten chłopak ma 14 lat czyli nie widział gry Francuza nie licząc kompilacji

Ja w 1998 miałem 10 lat i nie zagłębiałem się w grę Zidane pod względem taktycznym, ale wiedziałem, że widzę jednego z najlepszych piłkarzy na świecie i tak pozostało do dziś. Romario,Ronaldo(9),Zidane i Nesta to czwórka najlepszych piłkarzy jakich widziałem za życia do dnia dzisiejszego.Może Messi Ronaldo i wielu innych dzisiejszych gwiazd ma lepsze warunki fizyczne, większy fame ale charyzmy, osobowości i unikalności tamtej czwórki jakoś nie potrafię znaleźć w obecnym futbolu. Może to kwestia sentymentu, kiedy inaczej patrzyłem na futbol. Może...

W styczniu chciałbym zobaczyć na dobrych warunkach Lavezziego i jakiegoś solidnego doświadczonego ŚP. Pozbyć się Hernanesa

Hernanes grał już w barwach dwóch różnych drużyn w tym sezonie więc odejść w zimie może jedynie do klubu w kraju w którym liga gra innym systemem niż jesień-wiosna co w sumie w jego przypadku pozostawia jedynie Brazylię.

No ale nie 10 piłkarzy!

No nie 10, to prawda, ale z wracającymi z wypożyczeń Marescą i Zalayetą + Amoruso, który grał w Juve wcześniej, ale został sprzedany, naliczyłem 8.

ForzaItanimulli3vujcm pisze: Broń boże nie twierdze że Zidane był kiepski, uważam że był świetny jak wielu innych w tamtych czasach - nie był tym Naj. Szczerze? Del Piero to piłkarz lepszy o klasę! Tyle że nie był zamiast niego w odpowiednim miejscu i odpowiednim czasie (w złote główki).

Kolego szanowny, nie patrz na te główki, tylko: a) w jakich zespołach grał, b) jaką rolę w nich pełnił (kluczową!), c) co osiągały

ForzaItanimulli3vujcm pisze: Dobra powiem tak. Zidane Przeceniony, Beckham przereklamowany Król Alessandro Del Piero Il Capitano - niedoceniony! - Lepiej, rodacy?

Wciąż, przy całym moim kulcie dla Del Piero, źle.

Skoro tak deprecjonujesz Becksa (nie ty jeden i to mnie drażni, bo facet robił - oprócz zabawy w celebrytę - mnóstwo goli i asyst i na boisku pracował rzetelnie) - wymień z czterech lepszych od niego prawych pomocników z lat, powiedzmy, 1999-2004.

Czy tylko mi się wydaje że robicie taki off, że bany powinny fruwać w powietrzu.

Inter chce Calleriegoz Boca. Nie mamy czasem do niego praw, przez sprawę z Tevezem ?

Mou nadal siedzi w Londynie. Przybliża nas to trochę do wypożyczenia/kupienia Oscara. Prawdopodobnie prędzej w lato niż połowie sezonu.

Mamy się wmieszać w całe zamieszanie z Sensim z Ceseny. Bardzo mnie to cieszy, bo widzę w nim zadatki na klasowego zawodnika.

A kogo inter nie chce ? Robia podchody pod nierealne dla nich transfery myśląc, że już są najlepsi i każdy do nich chce dołączyć nie zdając sobie sprawy z tego, że to nadal tylko pseudo klubik...
Cały czas łudzą się, że będą mogli wyciągnąć Berardiego opierając się na tym, że sam Berardi chce tylko do nich...naturalnie tak oni myślą...

alessandro1977 pisze:A kogo inter nie chce ? Robia podchody pod nierealne dla nich transfery myśląc, że już są najlepsi i każdy do nich chce dołączyć nie zdając sobie sprawy z tego, że to nadal tylko pseudo klubik...
Cały czas łudzą się, że będą mogli wyciągnąć Berardiego opierając się na tym, że sam Berardi chce tylko do nich...naturalnie tak oni myślą...

Witaj. Fajnie że wróciłeś już w mniej marudnym tonie, niż przy ostatnich naszych dyskusjach.

Berardi musi do nas trafić, choć na sezon by go sprawdzić na własnym podwórku. Zobaczymy jak się sprawdzi w tym środowisku.

Mam nadzieję że pozyskamy Widmera. Co prawda ostatnio w Udine nie gra, ale to przez zamieszanie z kontraktem. Dla mnie jest lepszy niż Sime, oraz więcej daje w obronie niż holender z P$G.