JuvePoland

Pontius21 pisze:Czepiliście się tego Mexesa a to była sytuacja jakich wiele w każdym meczu. Boriello totalnie "przyaktorzył". Przestańcie się okłamywać że solidnej postury sportowiec padł by jak rażony piorunem po takim klepnieciu gdzieś w żebra... Mexes to nie Tyson. Proszę tutaj boiskowe Muay Thai Pirlo:




tylko że van Bommel nie jest taką... "kurtyzaną" jak Boriello (rozczarował mnie ten człowiek, wkońcu nasz były zawodnik, a tu taki cyrk naszym kosztem próbuje odstawiać)

Wiesz. Troszkę w tym momencie próbujesz odwrócić kota ogonem Te filmiki co pokazujesz z Pirlo to rzeczywiście trochę przesadza z wymachiwaniem tymi rękami, z drugiej jednak strony można to podpiąć pod walkę "bark w bark". Z Mexesem jest sytuacja zgoła odmienna. Jest to uderzenie celowe, po żebrach i w dodatku bez piłki. Nie jest to "sytuacja jakich wiele w każdym meczu". Przepisy o tym mówią jako o "wybitnie niesportowym zachowaniu", którego konsekwencją jest oczywiście czerwona kartka. To machanie Pirlo można podpiąć bardziej pod "nierozważny atak łokciem w walce o piłkę" (gdyby w ogóle było odgwizdane), a nierozważność jest karana "napomnieniem" (żółtą kartką)...
Mexes miał "szczęście", że sędzia tego nie widział (był odwrócony plecami). Gdyby było inaczej jestem przekonany że bez wahania wyciągnąłby czerwień z kieszeni. Na "nieszczęście" Mexesa widziała to kamera, więc co się odwlecze to nie uciecze (już nie za takie rzeczy były zawieszenia na podstawie materiału wideo)...

Pontius21 pisze:Czepiliście się tego Mexesa a to była sytuacja jakich wiele w każdym meczu. Boriello totalnie "przyaktorzył". Przestańcie się okłamywać że solidnej postury sportowiec padł by jak rażony piorunem po takim klepnieciu gdzieś w żebra... Mexes to nie Tyson. Proszę tutaj boiskowe Muay Thai Pirlo:




tylko że van Bommel nie jest taką... "kurtyzaną" jak Boriello (rozczarował mnie ten człowiek, wkońcu nasz były zawodnik, a tu taki cyrk naszym kosztem próbuje odstawiać)

Naprawdę nie widzisz różnicy między machaniem łapami Pirlo podczas prowadzenia piłki a uderzeniem w żebra/wątrobę (nie wiem w co, Mexes jest specjalistą a nie ja) bez piłki czy parokrotnym sieknięciu w twarz rywala czy tylko udajesz?

Czyli dwie żółte dla Andrei -> czerwona ?

Ja mogę tylko pokazać drugi punkt widzenia.. interpretacja należy do was, sam wam klapek z oczu nie zdejmę...

i czytajcie ze zrozumieniem , piszę o Mexesie, nie o Muntarim.

Mexes zasłużył na czerwo - tu wątpliwości chyba nie ma. Nie ważne czy mocno uderzył Boriello, czy lekko. To było chamstwo i za takie coś jest czerwo+zawieszenie na 2-3 mecze.

Muntari z kolei zasłużył na coś więcej niż czerwo+zawieszenie.
Takiego bydła w wykonaniu piłkarza nie widziałem od wielu wielu lat.

szczypek pisze:

alina pisze:Odnoszę wrażenie, że niektórzy się autentycznie cieszą, że nam Bonucci bramkę zawalił. Bo wyszło na moje.

Nie nie, to nie tak. Mówiłem, że Bonucci to po prostu słaby zawodnik i prędzej czy później te jego błędy znajdą swoje ujście i będziemy płakać. W rewanżu rzucałeś notami(?) i stwierdzeniem, że krytykuje się go za nazwisko, z przyzwyczajenia. Wyszło na moje, z czego ja się autentycznie nie cieszę. Przed każdym jego występem mam obawy, że coś spieprzy, że spieprzy coś na co pracuje cały zespół. TO NIE JEST ZAWODNIK NA JUVENTUS.

Po prostu przyznaj się do błędu i zapomnimy o sprawie.

Jeżeli mi znajdziesz post, w którym napisałem, że Bonucci jest świetnym piłkarzem, to chętnie przyznam się do błędu. Mimo, ze całe forum sobie myśli, że mam nad łóżkiem plakat Bonucciego i Aquy, to nie uważam ich za jakichś wybitnych piłkarzy i pisałem kiedy wg mnie ich ocena była mocno przesadzona in minus. Zapewniam cie, że od czasu odesłania Zieglera jestem zwolennikiem grania 4 w obronie, z PDC na lewej, mimo że broniłem i Bonucciego i grania trójką w obronie. Użyłem też z resztą w tym sezonie sformułowania "Bonucci " i mogę to wszystko poprzeć cytatami.

Jakby sędzia to zobaczył to by pewnie dał czerwoną ale tylko dzięki oskarowej roli Boriello, chciałbyś takiego wzmocnienia ?

Pontius, nie głupio Ci, że wasz zarząd wydał takie oświadczenie (z takimi "argumentami" jak te filmiki) przeciwko zawodnikowi, który grał u Was dekadę i jest w jakiś sposób dużą częścią Waszej historii?

Pontius21 pisze:Jakby sędzia to zobaczył to by pewnie dał czerwoną ale tylko dzięki oskarowej roli Boriello, chciałbyś takiego wzmocnienia ?

Czyli nie ma nic złego w ciosie pięścią wymierzonym w tułów rywala, zadanym z premedytacją? Wy to jednak jesteście hipokryci.

najbardziej winny w całej sytuacji jest Boriello, po upadł

Pontius21 pisze:Czyli dwie żółte dla Andrei -> czerwona ?

Ja mogę tylko pokazać drugi punkt widzenia.. interpretacja należy do was, sam wam klapek z oczu nie zdejmę...

i czytajcie ze zrozumieniem , piszę o Mexesie, nie o Muntarim.

Tylko że pisałem o tym że najpierw musi być to odgwizdane Zazwyczaj takie rzeczy rozpatrywane są jako "naturalne" lub element walki o piłkę i ignoruje się to (ewentualnie zwraca się uwagę piłkarzowi żeby mniej się rozpychał czy coś w tym stylu)

Pontius21 pisze:Czyli dwie żółte dla Andrei -> czerwona ?

Ja mogę tylko pokazać drugi punkt widzenia.. interpretacja należy do was, sam wam klapek z oczu nie zdejmę...

i czytajcie ze zrozumieniem , piszę o Mexesie, nie o Muntarim.

jeśli coś takiego ma być gwizdane, a tym bardziej karane kartkami w serie a, to przerzuć się na primera division, tam biega masa panienek. Weźcie ten remis na klate i nie zachowujcie się jak rozwydrzone panienki.

PS. sędziowie właśnie po raz kolejny pomylili się ze spalonym na korzyść barcy. Co znów idealnie pokazuje że pomyłki się zdarzają wszędzie!

Milaniści idą w ślady Barcelony

Milaniści sie staczają. Co do dwóch przytoczonych filmików z Pirlo w roli głównej, to radze zwrócić uwage na to, jak szczególnie na drugim VB atakuje Pirlo. W bardzo podobno sposob, tj łapy na twarz/ramiona Włocha. To mu sie Andrea odpłacił pięknem za nadobne Nic tutaj niesportowego nie widze.

Pontius21 pisze:Jakby sędzia to zobaczył to by pewnie dał czerwoną ale tylko dzięki oskarowej roli Boriello, chciałbyś takiego wzmocnienia ?

No pewnie. To może Borriello po kosie w żebra powinien powiedzieć "Oj przepraszam, że tu stoję. Może sobię pójdę bo widzę, że Ci przeszkadzam"?

To oczywiste, że próbował wykorzystać. Za takie coś należy się czerwona kartka i nic innego jak ułatwienie gry Juve i cofnięcie się Milanu.

Naprawde milan wydal oficjalne oswiadczenie, w ktorym atakuje Pirlo i popiera to dwoma takimi zenujacymi filmikami? Moj Boze. Przeciez to sa normalne sytuacje, jakich w kazdym meczu jest pelno, a Pirlo tyle dla nich wygral. Jak dla mnie jest to zenujace, szczegolnie biorac pod uwage incydenty takie, jak kolano van Bommela na glowie Vidala czy ciosy Muntariego i Mexesa.

Trace caly szacunek do tego klubu, ktory do tej pory widzialem jako godnego rywala, potrafiacego walczyc z honorem. Mam nadzieje, ze w Coppa Italia po raz kolejny w tym sezonie pokazemy im ich miejsce w szeregu.

Po prostu nie mogą strawić tego, że tak jak sędziowie gwiżdżą pod nich od początku sezonu, tak teraz nie zagwizdali i przez to nie wygrali meczu. Co z tego że na dużo bardziej gorącym terenie w Neapolu dwukrotnie odrobiliśmy dwubramkową stratę i teraz również byłoby to możliwe.

Co do 'ciosów' Pirlo, to szczerze powiedziawszy Milan ma prawo się czepiać o to - problem tylko w tym, że to było na takim zawodniku jak van Bommel - człowieku, który w pucharze Włoch przewracając się, faulowany właśnie przez Pirlo, wierzgał nogami aby jeszcze upadając zrobić mu krzywdę. Jeżeli Andrea zapakowałby łokieć kilka razy Szaremu to oczywiście, można mieć pretensje do Juventiniego, ale w tym przypadku?... Nie rozumiem również czerwonej kartki dla Vidala: sama kara za faul oczywiście słuszna, ale kilka razy wcześniej Milaniści wycinali Juventinich równo z trawą, także od tyłu i były to wejścia tylko na 'żółtka'.

Jeżeli chodzi o tą 'winę' Boriello, że się przewrócił po uderzeniu Mexesa... to cóż, sam zarzut w stronę Boriello jest na tyle absurdalny że nie trzeba go komentować