JuvePoland

Z tym Giovinco to może i niezły pomysł by był. Ciekawe tylko czy sam zawodnik by chciał. A w ogóle on ma poważny uraz?

marek.siedlce pisze:Z tym Giovinco to może i niezły pomysł by był. Ciekawe tylko czy sam zawodnik by chciał. A w ogóle on ma poważny uraz?

Nie wiem, czy przypadkiem już nie doszedł do siebie, bo wydaje mi się, że w ostatnim meczu ligowym chyba wszedł na boisko. Ale mogę się mylić.

Kiedy Vicek wraca? Bo patrząc na Amauriego juz zwyczajnie nie wyrabiam - miarka się przegła... z dwojga złego...

Vincitore pisze: W ogóle jak to jest możliwe, że wszyscy łapią kontuzje, a stary Del Piero, który w gruncie rzeczy powinien być najbardziej kontuzjogenny trzyma się najlepiej.

odpukać...

Giovinco grał nie tylko w zeszłą niedzielę z Chievo (55 min), ale i tydzień wcześniej wszedł z Romą na 10 minut. Co do powrotu to naprawdę wątpię by Parma w środku sezonu chciała nam oddać jednego ze swoich kluczowych zawodników. Chyba musi być jakiś zapis w kontrakcie, że nie może sobie tak po prostu powrócić do Juve. Zresztą nie tyle zdanie zawodnika jest najważniejsze, co samego Del Neriego, który raczej preferuje mięśniaków.

W ogóle jak to jest możliwe, że wszyscy łapią kontuzje, a stary Del Piero, który w gruncie rzeczy powinien być najbardziej kontuzjogenny trzyma się najlepiej.

Jak tak dalej bedzie z kontuzjami to zaden nowy zawodnik nie bedzie chcial transferu do Juve, bo sie bedzie bal o zdrowie i kariere. To jest masakra.

Totalna masakra ile to już typa ma kontuzje?Chyba już cały skład by się złożył.Gdzie ten pan "bez kontuzji" czy jak go tam zwali?

Ciekawe czy ktoś z zarządu wypowie się na temat tej plagi kontuzji?
To się już zaczyna robić śmieszne i zarazem tragiczne.....

tabo89 pisze: Jest opcja powrotu Giovinco z wypożyczenia w styczniu czy tak zrobić nie można?

Zapłacili Nam milion euro za wypożyczenie. I zapewne płacą mu pensję w jego trakcie. W takiej sytuacji nie można ściągnąć zawodnika prędzej.

Zresztą wtedy Marotta i Del Neri przyznaliby się do błędu. A to jak wiadomo nie jest zbyt powszechnie praktykowane.

No to superrr kolejne kontuzje...
Legrottaglie mnie tak nie martwi o ile Chiellini wróci szybko a Krasic i tak nie zagra w niedziele a mam nadzieje że wykuruje się na środowy mecz z Brescią

Aa właśnie wiadomo kiedy wrócą Melo i Chiellini czy zagrają już w niedzielnym meczu ?

<<W@jTEk>> pisze:No to superrr kolejne kontuzje...
Legrottaglie mnie tak nie martwi o ile Chiellini wróci szybko a Krasic i tak nie zagra w niedziele a mam nadzieje że wykuruje się na środowy mecz z Brescią

Aa właśnie wiadomo kiedy wrócą Melo i Chiellini czy zagrają już w niedzielnym meczu ?

Na pewnym polskim portalu o Juventusie rozważają już nawet cofnięcie Melo do obrony: KLIK

To już zaczyna się robić żenujące aby trzeba było cofać pomocnika do linii obrony dosłownie super

Jak podają media kontuzje Legro i Milosa są na tyle poważne , że obu nie zobaczymy w meczach z Brescią i Romą :!: ale nie ma się co martwić mamy bardzo utalentowaną młodzież jak to stwierdził Del Neri...Buchel zastąpi Serba :lol:

dp10 pisze:Jak podają media kontuzje Legro i Milosa są na tyle poważne , że obu nie zobaczymy w meczach z Brescią i Romą :!: ale nie ma się co martwić mamy bardzo utalentowaną młodzież jak to stwierdził Del Neri...Buchel zastąpi Serba :lol:

Nie wierze :shock:
Milos musi grać w tych meczach!

Jakieś źródło ?

<<W@jTEk>> pisze:

dp10 pisze:Jak podają media kontuzje Legro i Milosa są na tyle poważne , że obu nie zobaczymy w meczach z Brescią i Romą :!: ale nie ma się co martwić mamy bardzo utalentowaną młodzież jak to stwierdził Del Neri...Buchel zastąpi Serba :lol:

Nie wierze :shock:
Milos musi grać w tych meczach!

Jakieś źródło ?

Też nie chcę w to wierzyć...a jednak
http://www.tuttojuve.com/?action=read&idnotizia=33389

No już ręce opadają. Jak to wszystko jest psia kość możliwe? Jesteśmy ewenementem z tymi kontuzjami naprawdę. Najlepsze jest to, że rok rocznie mniej więcej na tym samym etapie sezonu skład nam się sypie.
Dla mnie to jest niepojęte, w czym tkwi problem? Liczę jeszcze na nierzetelność TuttoJuve. Szkoda przede wszystkim Serba, bo widać jacy mali jesteśmy w ofensywie szczególnie wczoraj, a obronę jakoś sklecimy.

Nie sądziłem, że będę musiał zadać kiedyś to pytanie, ale: kiedy wraca Lanzafame?