JuvePoland

Alexis poważna kontuzja.
Wstępnie może wypaść do grudnia lub nawet końca roku

ballack13 pisze: ↑13 października 2019, 23:38 Alexis poważna kontuzja.
Wstępnie może wypaść do grudnia lub nawet końca roku

Nie widziałem żadnego meczu w jego wykonaniu w koszulce Interu, ale z tego co czytałem na jednym z forów Interistów to prezentował się dobrze, więc to dla nich duża strata.

Sanchez ostatecznie przeszedł zabieg. Do końca roku wypada na 100%. Później też różnie może być. Ponadto D'Ambrosio na kadrze złamał palec i też wypada z gry (2/3 tyg.?). Wczoraj na treningu kolejnej kontuzji mięśniowej doznał Sensi, który na pewno opuści 2 najbliższe mecze (Sassuolo i BVB).

Szkoda tego Sassuolo. Dali dwa frajerskie karne, które okazały się decydujące.
Pomoc Interu bez Sensiego nie istnieje.
Lukaku strzelił więc nie wypada się śmiać, ale gość rusza się gorzej jak Higuain po wizycie w maku.
Lazaro to nieporozumienie, jego wejście otworzyło autostradę, z której szybko skorzystali gospodarze.
De Zerbi próbuje grać 'fajny otwarty futbol', ale w tyłach ma mega burdel i kończy się jak widać.

Jednak Inter dowiózł 3pkt bez dwóch kluczowych graczy.
Nie jestem przekonany co do naszych wyników, gdyby z drużyny wyjąć Pjanica. Bo drugi kluczowy czyli Chiellini już pomału płynie na drugi brzeg do Barzagliego...

Czy tylko mnie się wydaje że Sensi i Barella powinni być u nas w miejsce Khediry i Matuidiego ???

@Sorek21
Może i powinni, a nawet mogli, bo ponoć dość mocno się nimi interesowaliśmy. Problem w tym, że Juve raczej nie stanowiło ciekawego kierunku dla młodych graczy, bo u nas nie mieliby zbyt dużych szans na regularne występy, czego przykładem są Rugani czy teraz Demiral. Przecież gdyby nie ta poważna kontuzja Kielona, to nawet De Ligt siedziałby na ławie i pewnie wystąpiłby w około 1/3 meczów, które zaliczył u nas do tej pory. Zresztą kupując Tonaliego pewnie też byłby podobny scenariusz, bo nikt mi nie powie, że Włoch wygryzłby ze składu tak prezentującego się Pjanica, a dla 4 spotkań w Coppa Italia i 5-6 w Serie A raczej nie ma sensu przenosić się z Brescii w momencie, gdy priorytetem dla niego powinna być regularna gra i rozwój, a nie kasa czy trofea.

Kurka wodna, gdybyśmy mieli grajka z dwoma oczami zamiast Berny, mielibyśmy już 4 pkt przewagi nad najlepszym klubem wszechświata. ajajaj

Inter po 4 minutowej analizie VAR strzela na 2-2 ze spalonego.
https://www.juventuz.com/attachments/72 ... jpg.77655/ Obczajcie sobie jak VAR narysował linię.

Całe szczęście wielkie płacze, że tracimy lidera jak zwykle okazały sie tylko paniką JP i Inter remisuje z Parmą 2-2.

Skandaliczna decyzja i skandalicznie wyznaczona linia spalonego ale o tym właśnie niedawno pisałem w temacie o VARze

Tyle że nie ma się co dziwić bo było wiadome, że będą robić wszystko żeby walka o mistrza była ciekawa tak długo jak tylko się da

Generalnie po naszym remisie byłem przekonany, że interek wydłubie to zwycięstwo, nie mniej (fartownie) zremisował, więc dobre i to. Do tego maestro antonio znowu zaczyna robić gnój, więc pozostaje liczyć, że to się utrzyma na dłużej i wreszcie zaczną gubić punkty.

i VARze nie ma co nawet szerzej mówić, ale brak spalonego to tam chyba tylko ślepy widział.

Poprostu pisze: ↑26 października 2019, 20:10 Inter po 4 minutowej analizie VAR strzela na 2-2 ze spalonego.
https://www.juventuz.com/attachments/72 ... jpg.77655/ Obczajcie sobie jak VAR narysował linię.

Całe szczęście wielkie płacze, że tracimy lidera jak zwykle okazały sie tylko paniką JP i Inter remisuje z Parmą 2-2.

Linia jest za daleko, ale nawet jeśli jest jak wyżej to przecież spalić można każdą częścią ciała którą można zdobyć gola, a tu głowa wyraźnie wystaje Tak samo jak nie uznali gola Ronaldo z Parmą, bo tam bark mu wystawał 0,1 cm :laugh2: Więc spalony ewidentny nawet przy tak narysowanej linii.

tu akcja z oficjalnego kanału Serie A, wraz z atakiem na rywala w początkowej fazie

jakby ktoś miał tą akcję z innej kamery (bliżej bramki) to prośba o link

Pięknie się Bologna obsrała Orsolini i brak prądu, od początku akcji wiedziałem, że będzie karny. Inter na oparach kolejne 3 pkt. w meczu, który zazwyczaj pomaga wygrać mistrza. Co wyprawia Lukaku to nie wiem.... Myślałem, że to pionek a on wciąga ligę. Zawsze znajdzie się 2 cm. od spalonego a u nas na odwrót. Takiej 9tki nie mamy. U nas 5 piłek wzdłuż pola karnego i nikogo nie ma. Działa mi na nerwy ten Inter i sztuczny Conte. Lautaro też przechodzi samego siebie. Od pokemona do pana piłkarza. Oj napocimy się w tym roku mocno...

Jeszcze 1 zagadka. Jak to jest, że Inter grał we wtorek a Bologna w środę?

Dragon pisze: ↑02 listopada 2019, 19:58 Działa mi na nerwy ten Inter i sztuczny Conte.

Bo? Za dobrze punktują?
Nie ma się co denerwować, było bardzo prawdopodobne, że po objęciu ich przez Conte i kilku naprawdę solidnych transferach będą najgroźniejszym przeciwnikiem od lat. Jedyne, co mnie zaskakuje to dobra dyspozycja strzelecka Lukaku, poza tym wszystko w Interze wygląda tak, jak wyobrażałem sobie to przed sezonem.

Nieee. Ja też się po nich spodziewałem wiele, ale skłamałbym mówiąc, że idealnie wyliczyłem ich dorobek pkt. do tej kolejki. 11 spotkań, porażka z nami i remis z Parmą. Wszystko inne wygrane. Trafili idealnie z transferami, do tego Conte. Oni kupili 4 zawodników do 1 składu, my? 0. W środę z nowych grał Buffon, ale bramkarza nie ma co liczyć, dzisiaj jest de Ligt, który siedziałby dziś na ławce kosztem Giorgio, ogólnie miałby pewnie 5 meczów na koncie....

Nasza pomoc od 2 lat woła o pomoc, ale zamiast kupić topa to rzeźbimy darmowe transfery... Dzięki, że Pjanić wskoczył na światowy level i ciągnie grę. Bez niego? Widzieliśmy w środę...