JuvePoland

Miałem się nie udzielać, ale wypowiedzi he he he Palikot poważnym politykiem i wiecznie narąbany, przynoszący wstyd Polsce Kwachu najlepszym prezydentem ever mocno mi poprawiły humor .
Cieszę się, że udało się obronić lasy państwowe przez prywatyzacją.

http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/kt ... wasniewski

Przez "poważnego polityka" mam na myśli osobę, która ma za sobą staż w polityce i parlamencie a nie jest na początku swojej politycznej drogi. Palikot trzykrotnie zasiadał w Sejmie, stworzył partię, która zajęła 3. miejsce w wyborach więc to polityk z pewnym doświadczeniem.

@Karowiew Nie mam za bardzo czasu szukać, ale masz tu pierwsze z brzegu http://www.marketingpolityczny.org/amer ... -praktyka/

Czyli wg tej definicji oszołom Niesiołowski też jest powaznym politykiem... [']

Co tam Niesiołowski, według makiavelowej definicji poważnym politykiem jest również Jarosław Kaczyński. Stażem w parlamencie bije na głowę nawet takiego męża stanu jak Palikot, w dodatku stworzył partię która wybory do Sejmu raz wygrała.

Ależ oczywiście, że obaj są poważnymi politykami, a Kaczyński powinien być kandydatem na prezydenta z ramienia PiS albo desygnować jakiegoś innego poważnego kandydata a nie próbować nabrać Polaków takim nieopierzonym Dudą. Prawdziwa twarz PiS to twarz Kaczyńskiego, Błaszczaka, Macierewicza ale jest np. Ujazdowski, który moim zdaniem, miałby wielokrotnie większe szanse na drugą turę z Komorowskim niż Duda i którego kandydatura musiałaby być od początku traktowana poważnie.

No to definicja słowa "powaga" "poważny" chyba sie zmienia... Duda mimo że nie jest nie byl medialny, nie był na topie itd powazny jak najbardziej jest. Niesiol to oszolom bijacy na glowe Korwina (w poglądach, atakach personalnych, obrazach itd) nawet gdy ten wyglasza najbardziej kontrowersyjne teorie... A tego pajaca zaprasza się do wszystkich debat, a przed wyborami samorzadowymi kandydaci KNP czy RN nie byli zapraszani bo Korwin biednego donosiciela ukarał lisciem... :rotfl:

Makiavel pisze:
Przez "poważnego polityka" mam na myśli osobę, która ma za sobą staż w polityce i parlamencie a nie jest na początku swojej politycznej drogi. /

No to wykoncypowałeś definicję, że ho ho. Jestem ciekawy, ilu jest w takim razie w parlamencie polityków "poważnych" a ilu "niepoważnych"

Alex96 pisze:No to definicja słowa "powaga" "poważny" chyba sie zmienia...

Myślę, że warto sobie uświadomić czym jest dzisiaj polityka, następnie kto to taki jest polityk i co jeżeli dorzucimy do tego słowo "poważny". Co innego gdybyśmy tych samych ludzi mieli rozważać w kategorii "poważny człowiek".

Poważny: 4. «mający autorytet, uznanie» 5. «mający zasadnicze znaczenie»

http://sjp.pwn.pl/sjp/powazny;2506494.html

Stefan Niesiołowski zaangażowany w politykę od czasów PRL, Jarosław Kaczyński z nieco krótszym, ale także sięgającym PRL zaangażowaniem w politykę, a także poseł trzech kadencji, założyciel poważnej, czyli mającej zasadnicze znaczenie, partii politycznej Janusz Palikot to politycy poważni.

Andrzej Duda, został wyciągnięty z uczelni i w polityce jest od bardzo niedawna (od 2011 roku). Większe doświadczenie (choć też niewielkie) ma jako urzędnik niż polityk. Nie jest więc poważnym politykiem, jest totalnym nowicjuszem.

Makiavel pisze:Ależ oczywiście, że obaj są poważnymi politykami, a Kaczyński powinien być kandydatem na prezydenta z ramienia PiS albo desygnować jakiegoś innego poważnego kandydata a nie próbować nabrać Polaków takim nieopierzonym Dudą. Prawdziwa twarz PiS to twarz Kaczyńskiego, Błaszczaka, Macierewicza ale jest np. Ujazdowski, który moim zdaniem, miałby wielokrotnie większe szanse na drugą turę z Komorowskim niż Duda i którego kandydatura musiałaby być od początku traktowana poważnie.

Duda to pachołek rzucony na pożarcie. Kaczor dobrze wie, że wyborów nie wygra z Bronkiem. Facet nie chce mieć kolejnej porażki w swoim politycznym cv. Rzucili Dude tak samo jak Miller rzucił tą blond babke. Bronek wygra - potwierdzone info. Nieco zniekształcone pojmowanie. W takim układzie to Niesioł to weteran z krótkim epizodem z Markiem Jurkiem. Ogólnie to pojmowanie jako takie polityka jako coś wyższego od zwykłego obywatela to dla mnie nieco śmieszne bo człowiek wykonujący "rozkazy ludu" to polityk czyli sługus. Generalnie to jak polityk nie jest w stanie czegoś zrobić to robię to sam - wniosek polityk w przypadku jakiejś sprawy jest zbędny. Ehhh wszystko stoi na głowie. W mojej wiosce ostatnio projektant gminnego kalendarza za projekt zainkasował 25 tys. Dobrze zainwestowane pieniądze

Odeszliśmy od meritum. Jak wyglądają kompetencje Dudy do sprawowania funkcji prezydenta w porównaniu do Sikorskiego czy Olechowskiego albo nawet Komorowskiego? Nijak, nie posiada takowych. Nie był ministrem, nie był marszałkiem Sejmu, nie reprezentował Polski na zewnątrz w oficjalnych spotkaniach. Rozpoczął kampanie prezydencką litanią spraw, na które wpływu nie ma, nie zająknął się o dwóch kluczowych obszarach: polityce bezpieczeństwa i polityce międzynarodowej, choć sytuacja aż prosi się o to, by uczynić to głównym tematem kampanii. Dlaczego się nie zająknął? Bo on o tym nie ma pojęcia. To ma być poważny kandydat na prezydenta?

Znajdą się lemingi którzy powiedzą, że "on dobrze godo" i zagłosują. Nie martw się. Duda za samo to, że jest z PISu z namaszczeniem św Jarosława zdobędzie te min 10% bez większego problemu. Koleś gada to co niekompetentny lud chce usłyszeć.
Dla mnie znany w internetach jako Pan Kurczak to lepszy kandydat, ale co zrobisz...nic nie zrobisz.

Shadow Marshall pisze:Znajdą się lemingi którzy powiedzą, że "on dobrze godo" i zagłosują. Nie martw się. Duda za samo to, że jest z PISu z namaszczeniem św Jarosława zdobędzie te min 10% bez większego problemu. Koleś gada to co niekompetentny lud chce usłyszeć.
Dla mnie znany w internetach jako Pan Kurczak to lepszy kandydat, ale co zrobisz...nic nie zrobisz.

Lemingami są określani wyborcy Platformy,którzy mimo 7 lat afer i coraz gorszej pozycji Polski w świecie, oglądając w kółko TVN i TVP myślą,że lepiej być nie może,więc głosują na Donka i Bronka. Pojawiła się poważna alternatywa dla księcia Bronisława,który nudził się pod swym żyrandolem i czekał na królewskie namaszczenie. Rozumiem,że ludzie kompetentni muszą głosować na to co już mamy i innej drogi nie ma? Otóż jest. Duda wygra w drugiej turze.

Makiavel pisze:Odeszliśmy od meritum. Jak wyglądają kompetencje Dudy do sprawowania funkcji prezydenta w porównaniu do Sikorskiego czy Olechowskiego albo nawet Komorowskiego?

To zdradź nam, na czym polegają te kompetencje Komorowskiego? Fotel prezydenta to funkcja przede wszystkim - choć nie wyłącznie - reprezentacyjna. Abstrahując od jego rzekomych kompetencji, trzeba zwrócić uwagę na jedną rzecz. Jak na razie - mimo że był marszałkiem sejmu - to robił wstyd, wszędzie gdzie był.

Tutaj Komorowski w pigułce: http://naszymzdaniem.dlastudenta.pl/art ... 95954.html

http://deser.pl/deser/1,111857,9071016, ... kiego.html

http://www.wykop.pl/link/632761/kolejna ... -jedzenie/

http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/prezyd ... 83920.html

Jaki kraj, taki prezydent. Przecież ten "wielki arystokrata" nie zna nawet zasad savoir vivre :lol:

Edit:
O braku kompetencji Komorowskiego wypowiedział się sam Olechowski, który według Makiavela jest politykiem kompetentnym, aby sprawować urząd prezydenta państwa. Oddajmy głos Olechowskiemu:

Jenak Komorowski wybór mi utrudnia. Jak polityk mający się pokazywać w świecie może być tak niekompetentny i mylić deficyt budżetowy z długiem publicznym. Coś tu nie jest OK. Czy oddałbym mu głos? Poproszę o tydzień zwłoki na zastanowienie.

Link: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... entny.html

Czyli wynika z tego, iż według kompetentnego polityka Olechowskiego prez. Komorowski jest politykiem niekompetentnym. Teraz musimy jednak zaczekać, co powie na to mości Makiavel, doktorant kompetentny. Czy zgodzi się z Olechowskim, czy raczej uzna, iż Komorowski jest kompetentny?

Makiavelu, co Ty tak ciągle z tym Olechowskim? Dla Ciebie to jest poważny kandydat na prezydenta? Facet, który praktycznie nie istnieje w polityce od dłuższego czasu? Który w poprzednich wyborach dostał mniej głosów od Pawlaka? Co to za kandydat bez zaplecza, bez żadnego wsparcia? On nawet sam zawsze sprawiał wrażenie nieprzekonanego do swojej własnej kandydatury. Niektórzy sołtysi mają większą sprawność polityczną od Olechowskiego, a Ty wyjeżdżasz z nim na każdej stronie tego tematu

Spodobała mi się poranna wypowiedź Dudy w sprawie debaty. "Jestem gotowy na daleko idące ustępstwa, Pan Prezydent może nawet czytać z kartki"