JuvePoland

Co Mrozzi chyba ważne, to straciliśmy wychowanka więc tak naprawdę dobrego rezerwowego i dodatkowe miejsce w LM.

Śmierdzi to.

mrozzi pisze:Serio bierzecie pod uwagę transfer SMSa do Milanu? Panowie, on jest na ustach wszystkich i akurat dałby się zmarnować temu klubowi, mając w perspektywie transfer do Juve czy Realu, nawet za jakiś czas... Inne kluby dadzą mu więcej kasy i przede wszystkim będą gwarancją walki o najwyższe cele. Na chwilę obecną Milan wyżej niż Atalanta sportowo nie jest i właściwie o nic ważnego nie walczy. Prędzej przedłużyłby z Lazio, moim zdaniem.

Dziwne jest to, że rozstajemy się z Claudio dopiero dziś. Od dłuższego czasu wie o marnych szansach na grę, więc jeśli nie podobała mu się aktualna rola w zespole, nie miałby powodu, by spędzać cały okres przygotowawczy z klubem. Jeśli nikt się dziś nie pojawi będzie to mocno podejrzane (konflikt?), jeśli zaś ktoś wpadnie będziemy mieć wytłumaczenie.

Może być też tak, że klub i Marchisio obiecali sobie, że poczekają do końca okresu przygotowawczego i trener oceni czy szanse Claudio na pierwszy skład wzrosną. Nie doszło do tego, więc wspólnie podjęto decyzję o zakończeniu współpracy.

Ogromny żal, że taki bojownik odchodzi, ale formy to on dawno nie widział. Niestety, bo posiadanie w składzie Marchisio z przed 3-4 lat całkowicie likwidowałby problem w pomocy.

mrozzi pisze: Dziwne jest to, że rozstajemy się z Claudio dopiero dziś. Od dłuższego czasu wie o marnych szansach na grę, więc jeśli nie podobała mu się aktualna rola w zespole, nie miałby powodu, by spędzać cały okres przygotowawczy z klubem. Jeśli nikt się dziś nie pojawi będzie to mocno podejrzane (konflikt?), jeśli zaś ktoś wpadnie będziemy mieć wytłumaczenie.

No właśnie, kiedy Buffon i Lichy rozgrywali pożegnalny mecz, Markiz również w nim wystąpił, a odejścia nie ogłosił. Następnie spędził z drużyną cały okres przygotowawczy i opuszcza ją de facto w przeddzień sezonu. Także nawet jeśli odejście z Juve było decyzją Claudio, to raczej zapadła ona stosunkowo niedawno.

Rozumiem, że to od dawna nie jest ten sam Marchisio co przed kontuzją. Ale mimo wszystko dziwiłem się, że nie było dla niego miejsca w środku pomocy z Khedirą czy Matuidim, którzy przecież także często grali piach. I chyba dlatego najbardziej mi go szkoda - pomimo problemów, z takimi rywalami w walce o miejsce w drużynie nie powinien być na straconej pozycji.

Anyway, grazie, Claudio, za te wszystkie lata :uklon:

Adrian27th pisze:Najemnicy?

Z całym czacunkiem ale Khedira, Mandzu, Costa i inni wypowiadaja się w największych superlatywach o nas. Kochają ten klub, mimo że się w nim nie wychowali.!

No, no - przyszli kapitanowie!


Chodzi mi o to, że kiedyś byli Montero, Ferrara, Tacchi, Conte, Alex, Nedved...

Teraz został tylko Chiellini. Kiedy skończy karierę, opaskę przejmuje Dybala. O ile przy najbliższej wolnej okazji nie czmychnie do Barcy.

aras pisze:Płaczecie za nim, jakby to był nie wiem kto. A prawda jest taka, że jest przeciętny, kontuzjogenny i od lat nie prezentuje poziomu co kiedyś. Zresztą on nigdy nie był wybitny. Tylko że był wychowankiem. O to płaczecie.
Moim zdaniem powinien już odejść 2 sezony temu. Razem ze Sturaro.

Płaczemy, bo zmienia się struktura klubu. A "kontuzjogenny" to nie to samo co podatny na kontuzje.

A kto tam wcześniej pisał o Rabiocie... Naprawdę? Chcecie ziomka, którego ego jest ważniejsze od przydatności dla narodowej kadry? Obraził się na Deschampsa, bo zmieścił się tylko na liście rezerwowej. Takich graczy szukamy w miejsce Del Piero, Marchisio i Buffona? Ludzie, co z Wami?!

Marchisio nie miał żadnych szans na pierwszy skład i to do tej pory. Teraz konkurencja mu wzrosła. Po kontuzji to już nie ten sam gracz i to jest fakt. Często grał na alibi, odstawiał nogę, uraz ewidentnie pozostawił ślad w psychice. Kontrakt z zawodnikiem można też rozwiązać po zakończeniu mercato, a tu wygląda to tak, jak by miał zrobić komuś miejsce i klub czekał jedynie na dogranie czegoś. Ale to tylko takie gdybanie kibica, niebawem się okaże.

Szkoda mi Claudio jako człowieka i wychowanka, ale sportowo nie mam żadnego żalu, bo pod tym względem jakąś wielką wartością dodaną już od dawna nie był.

Jeżeli okaże się, że nikt nie przyjdzie lub przyjdzie półprodukt, który nawet Markizowi nie dorasta to decyzja o rozstaniu bezsensowna. Mam nadzieję, że zarząd nam tę decyzję zrekompensuje w miły sposób.

mrozzi pisze:Marchisio nie miał żadnych szans na pierwszy skład i to do tej pory. Teraz konkurencja mu wzrosła. Po kontuzji to już nie ten sam gracz i to jest fakt. Często grał na alibi, odstawiał nogę, uraz ewidentnie pozostawił ślad w psychice. Kontrakt z zawodnikiem można też rozwiązać po zakończeniu mercato, a tu wygląda to tak, jak by miał zrobić komuś miejsce i klub czekał jedynie na dogranie czegoś. Ale to tylko takie gdybanie kibica, niebawem się okaże.

Szkoda mi Claudio jako człowieka i wychowanka, ale sportowo nie mam żadnego żalu, bo pod tym względem jakąś wielką wartością dodaną już od dawna nie był.

Niby tak, ale z drugiej strony, gdybyśmy kogoś mieli, to już by się pojawiła informacja. Wątpię, że nasi czekają z tzw bombą do 19.59 ( bo do 20:00 mercato?). Z drugiej strony dziwna sytuacja, akurat dzisiaj? Mniejsza oto, tak jakoś dziwnie.

Swoją drogą czy obecna nasza paczka w pomocy da radę? Khedira cień, Matuidi kurczak bez głowy

MRN pisze:Jeżeli okaże się, że nikt nie przyjdzie lub przyjdzie półprodukt, który nawet Markizowi nie dorasta to decyzja o rozstaniu bezsensowna. Mam nadzieję, że zarząd nam tę decyzję zrekompensuje w miły sposób.

Jesli się okaże ? Wiesz ile do końca okna ?

Wszyscy wiemy ale Beppe dotarł do hotelu,
oczywiscie byc moze dogaduje młodzików, ale być może nie...

Naturalnie ale do tej pory nie było żadnych objawów, że Markiz teraz odejdzie więc różnie może się dziać. A jak błyskawicznie przeprowadzony został rok temu transfer Bonuca do Milanu?

mrozzi pisze:Serio bierzecie pod uwagę transfer SMSa do Milanu?

Nikt używający mózgu nie bierze takiej opcji pod uwagę, takie są fakty.
Nie wiem również co mają w głowie osoby liczące na SMS-a u nas :-)
Rzućcie okiem na to jak wygląda nasz bilans transferowy w tym momencie, zanim zaczniecie coś pisać: https://www.transfermarkt.pl/juventus-t ... verein/506
157 melonów na minusie, żeby przyszedł SMS to ktoś od nas musiałby odejść za 100 melonów. Ktoś wierzy, że skończymy okienko będąc grubo ponad 200 melonów na minusie? Powodzenia :-)
Ja się zastanawiam bardziej nad tym czy ktoś jeszcze od nas nie odejdzie celem bilansowania okienka, niż nad tym czy mamy 120 melonów na SMS-a xD

mrozzi pisze: Dziwne jest to, że rozstajemy się z Claudio dopiero dziś. Od dłuższego czasu wie o marnych szansach na grę, więc jeśli nie podobała mu się aktualna rola w zespole, nie miałby powodu, by spędzać cały okres przygotowawczy z klubem. Jeśli nikt się dziś nie pojawi będzie to mocno podejrzane (konflikt?), jeśli zaś ktoś wpadnie będziemy mieć wytłumaczenie.

Wiesz myślę, że zarówno zawodnik jak i trener dali sobie czas do namysłu, Allegri chciał zobaczyć jak Markiz będzie się prezentował na treningach i w sparingach. Markiz pewnie nie chciał spędzić kolejnego sezonu na ławce, Allegri powiedział mu jasno, że nie widzi go w pierwszym składzie, więc zdecydowano się na rozwiązanie kontraktu + Markiz dostał bonusowo jakąś kasę za wszystko co zrobił dla klubu.
Straszna szkoda bo był wychowankiem z bardzo dużym doświadczeniem, a to mogłoby się przydać w LM. Legenda klubu, ale cóż takie życie.

Jak dla mnie odejście MArkiza = granie 2 w pomocy

Gontar pisze:Jak dla mnie odejście MArkiza = granie 2 w pomocy

Właśnie

Możliwe że zagramy formacją 4-4-2 i problem w pomocy się rozwiaże, a Ronaldo będzie mieć większe wsparcie.

D.Costa Pjanic Can Berna

Matuidi Benta Khedira Cuadrado

aras pisze: Możliwe że zagramy formacją 4-4-2 i problem w pomocy się rozwiaże, a Ronaldo będzie mieć większe wsparcie.

D.Costa Pjanic Can Berna

Matuidi Benta Khedira Cuadrado

To miałoby nawet sens (z tym że do specyfiki 4-4-2 bardziej niż Berna pasuje Cuadrado), ale prędzej zostaniemy przy 4-2-3-1, przy trudniejszych rywalach sięgając po 4-3-3.

Łukasz pisze:

aras pisze: Możliwe że zagramy formacją 4-4-2 i problem w pomocy się rozwiaże, a Ronaldo będzie mieć większe wsparcie.

D.Costa Pjanic Can Berna

Matuidi Benta Khedira Cuadrado

To miałoby nawet sens (z tym że do specyfiki 4-4-2 bardziej niż Berna pasuje Cuadrado), ale prędzej zostaniemy przy 4-2-3-1, przy trudniejszych rywalach sięgając po 4-3-3.

Ludzie, może pojadę trochę Allegrim, ale naprawdę za bardzo czepiacie się tych cyferek w ustawieniu. 4-4-2 z Costą i Berną na skrzydłach to przecież inaczej zapisane 4-2-3-1. Tak samo ewentualne 4-3-3 z Berną jako mezzalą (jak Di Maria w Realu w sezonie 13/14 bodajże) - to samo, inaczej zapisane. Liczą się wykonawcy, a tutaj wszystko zapowiada ofensywne podejście, tzn. czterech nominalnych atakujących, Pjanic w środku, nastawione na atak boki obrony. Będzie dobrze.