JuvePoland

RICTOR pisze:Agresti dziś na VS napisał, że spróbujemy w zimie pozyskać Gundogana.

Najbardziej poprawny optymista nie uwierzy w realność tego transferu...

wagner pisze:
PS: Kupowanie w zimie - Zyskaliśmy jakiegokolwiek zawodnika w zimowym okienku, który potrafił utrzymał się w zespole ? Same Osvaldy, Anelki ? Ostatnim z którego był jakikolwiek pożytek - Sissoko? Jakies 8 lat temu ?

BARZAGLI
:juve: :juve: :eusa: :facepalm2: :facepalm2: :hellyes: :hellyes: :C :C :roll: :roll: :roll: :roll: :redface: :redface: :koszulka: :czytaj: :snackgy: :koszulka: :koszulka: :juve: :juve: :juve: :juve: :placze: :placze: :dance2: :dance2: :roll: :lol: :lol: :doh: :doh: :papa: :papa: :papa: :koszulka: :snackgy: :snackgy: :snackgy: :snackgy: :? :afraid: :afraid: :afraid: :afraid: :placze: :placze: :spiteful: :spiteful: :hellyes: :hellyes: :hellyes:

no i jeszcze Padoin!

Dybala---Morata- jeszcze nie zagrali razem dobrego meczu a zaraz zima to nie wiem czy to atak przyszłosci juve A tak czuć po za ty ze max woli stawiac na madzukicza .
Dla mnie braki sa w pomocy po odejściu vidal bo jak nie było pirlo to sobie radzilismy nawet padoin go zastopował a vidala nie ma kto .
Apacz tez był nie do zastapienia dawał jakosc i walke

wagner pisze:Wydaje mi się że kwestia, którą nogą kompie jest drugorzędna. Temat już poruszałem w temacie meczowym. Argentyńczyk jest dużo słabszy motorycznie / fizycznie od Moraty.

To może mieć też pewien związek, ale wydaje mi się, że jednak kwestia "nożności" jest kluczowa. Dybala ustawiony na lewej zostałby pozbawiony możliwości strzału...

szczypek pisze: Po co nam Lavezzi skoro mógł być Berardi? Nie wiem i się nie domyślam.

Berrardi na lewej stronie nie zagra (niestety, bo Lavezzi to trochę grzebanie w śmieciach, z całym szacunkiem dla jego waleczności). Wrzucanie go na trequartistę to też kijowy pomysł. Na prawą z kolei są Dybala i Cuadrado... No coś nie po drodze młodemu Włochowi z Juve.

Niektorzy pisza, ze Dybała powinien grac na prawej stronie ataku, niektorzy ze na lewej, a niektorzy ze na "9", tak jak mialo to miejsce w Palermo. Prawde mowiac, ja uwazam ze na zadnej z tych pozycji nie jest on w stanie (jak na razie) zaprezentowac nic wybitnego. 40 baniek :spiteful: Lubie syneczka, strzela nam te bramy, wiec jakis instynkt killera ma, dlatego meczylbym go na tejze "9", a jako konkurenta zostawil mu tylko Morate.

Sam jestem zwolennikiem ustawienia 4-3-3, ale przeciez 'nowozytne' Juve najwieksze sukcesy odniosilo w 4-3-1-2, w ktorym to na trequ gral Vidal, co automatycznie powodowalo dominacje i zageszczenie srodka pola - moze to jest klucz? Ponownie ulepic dominujaca wszystkich pomoc i niekoniecznie w 4-3-3?

Jacky pisze: Sam jestem zwolennikiem ustawienia 4-3-3, ale przeciez 'nowozytne' Juve najwieksze sukcesy odniosilo w 4-3-1-2, w ktorym to na trequ gral Vidal, co automatycznie powodowalo dominacje i zageszczenie srodka pola - moze to jest klucz? Ponownie ulepic dominujaca wszystkich pomoc i niekoniecznie w 4-3-3?

Jasne, że tak. Ba, w takim zestawieniu uważam, że warto spróbować Cuadrado na prawej stronie obronie. I wtedy przestajemy mieć problem z obsadą dublerów dla Lichego i Cuadrado. Idealne zestawienie do granie z kontry. Czyli coś wreszcie po Moratę.

Lavezzi będzie gwoździem do trumny tego Juventusu. Panowie, to już jest zawodnik po drugiej stronie rzeki.

I między innymi dlatego bardzo szkoda, że nie udało nam się ściągnąć Allana, bo jako zastępstwo za Vidala nie było w te mercato lepszego kandydata w tak dobrej cenie. Zdaję sobie jednak sprawę, że prawdopodobnie Napoli sprzątnęło z rynku Allana nim sami zdecydowaliśmy się na sprzedanie Vidala.

Pozostaje wierzyć, że Asamoah lub Pereyra się wykurują i będą mogli pociągnąć nieco ten wózek (jako ci mocni do rotacji i walkę o pierwszy skład), bo jak tfu tfu nie daj Boże taki Pogba wyleci na dłużej (nawet będący w nie najwyższej formie) to może być z nami coraz gorzej.

Łukasz pisze:Berrardi na lewej stronie nie zagra (niestety, bo Lavezzi to trochę grzebanie w śmieciach, z całym szacunkiem dla jego waleczności). Wrzucanie go na trequartistę to też kijowy pomysł. Na prawą z kolei są Dybala i Cuadrado... No coś nie po drodze młodemu Włochowi z Juve.

Ściągać Berardiego tylko po to żeby grał jako 3/4 nie ma sensu, ale jeśli byłby już w drużynie to czemu nie? W Realach, Barcelonach i Bayernach bardziej tęgie manewry stosują i wychodzi im to na plus. Poza tym jeśli jednym z powodów nie przyjścia Domenico ma być Cuadrado to sami strzelamy sobie w kolano. I to przez łokieć.

Morata przyznał, że pracuje nad odnowieniem kontraktu z Juve, więc raczej z nami zostanie.

Poprostu pisze:Morata przyznał, że pracuje nad odnowieniem kontraktu z Juve, więc raczej z nami zostanie.

Szkoda. 35 milionów euro piechotą nie chodzi. Przy takiej kwocie (mądrze zainwestowanej rzecz jasna) każdy szybko zapomniałby o co 5-tym dobrym występie Hiszpana.

pumex pisze:

Poprostu pisze:Morata przyznał, że pracuje nad odnowieniem kontraktu z Juve, więc raczej z nami zostanie.

Szkoda. 35 milionów euro piechotą nie chodzi. Przy takiej kwocie (mądrze zainwestowanej rzecz jasna) każdy szybko zapomniałby o co 5-tym dobrym występie Hiszpana.

Dokładnie. Wszyscy się boją, że wróci do Realu, a facet prócz ważnych bramek w LM (nic nie ujmując) nie gra nic...

No ale przecież za kilka lat, para Dybala-Morata ma być jedną z najlepszych na świecie
Wolałbym, żeby Marotta zainteresował się konkretnym treqaurtistą, niż skrzydłowym.

Nie wiem. Jak dla mnie to Morata gra tak jakby był obrażony na coś (chociaż i tak jest mniej denerwujący od Pogby). Tyle, że ja mogę być uprzedzony.

Agresti dalej utrzymuje, że przygotowaliśmy pokaźną sumę na styczeń i spróbujemy pozyskać Gundogana, ale oczywiście nie twierdzi, że na pewno go sprowadzimy. O tymże samym pisał dziś w LGdS Laudisa.

pumex pisze:

Poprostu pisze:Morata przyznał, że pracuje nad odnowieniem kontraktu z Juve, więc raczej z nami zostanie.

Szkoda. 35 milionów euro piechotą nie chodzi. Przy takiej kwocie (mądrze zainwestowanej rzecz jasna) każdy szybko zapomniałby o co 5-tym dobrym występie Hiszpana.

Przecież przedłużenie kontraktu przez Alvaro nie ma żadnego związku z 35 milionami ugadanymi z Realem. Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale zdaje się, że jest tak, że nawet jeśli Morata podpisze nowy kontrakt z Juventusem to w momencie, gdy Real rzuca tę umówioną kwotę, długość kontraktu z Juve i tak nie ma znaczenia i Alvaro może sobie negocjować z Królewskimi. Przedłużenie umowy z Moratą niczego na gorsze nie zmieni, ewentualnie w przyszłości może być dla nas tylko korzystniejsze.
Zresztą, przy takiej dyspozycji Moraty Florentino nawet na niego nie zerknie. On teraz myśli o Lewandowskim, nie o Hiszpanie, więc temat Realu obecnie w ogóle nie powinien mieć miejsca.

Osobiście nie wiem, co myśleć o Moracie. Talent ma, to oczywiste, ale mam coraz większe wątpliwości co do tego, czy faktycznie będzie takim kozakiem jak byśmy chcieli. Mimo wszystko ucieszyłbym się, gdyby miał z nami zostać dłużej, ale z drugiej strony, gdyby Real nieoczekiwanie wyskoczył z ofertą wykupu - podobnie jak pumex - nie płakałbym po nim.