Strona 41 z 486

: 15 września 2011, 00:01
autor: szczypek
Machnes pisze:Za bardzo się poczułeś, rok temu też grali fatalnie a koniec końców wrócili do gry o scudetto z dnia na dzień.
Raz - rok temu nie grali fatalnie. Fatalnie to rozegrali mercato, sprowadzając zawodników nie Benitezowi, a już Leonardo. Dwa - wrócili do walki o Scudetto również dzięki trochę słabszej grze Milanu w tamtym okresie. Trzy - obejrzyj również mecze Ligi Mistrzów z ich udziałem, zwłaszcza te z Schalke.
Machnes pisze:Moratti wywali Gaspa i przyjdzie jakiś strażak, który to ustabilizuje.
To wszystko warto byłoby ozdobić kluczowym słowem "może". Nie jest powiedziane, że za Gasperiniego przyjdzie trener lepszy i że naprawi wszystkie błędy. Poza tym oni całą winę przypisują trenerowi, podczas gdy piłkarze również szału nie robią, nie widać zaangażowania i woli walki, no chyba, że w wywiadach. Nasz zarząd beznadziejnego Del Neriego zwalniał cały sezon, a mecz za meczem miał być "decydującym". Niemniej jednak decyzja o zwolnieniu trenera w Interze może przynieść tyle dobrego co i złego, na pewno chaos jest wskazany.

Jeszcze słowo. Rozwalają mnie komentarze kibiców Interu. Solidna większość z nich nie jest przyzwyczajona do porażek, a przecież powinni. Czyżby ich miłość zaczęła się po Calciopoli? :lol:

: 15 września 2011, 01:43
autor: jackop
Zapewne, a ci starsi prawdziwi kibice kipnęli w oczekiwaniu na Scudetto xd Komentarze i dobre rady wiernych fanów zaiste przezabawne :)

Przy okazji, natknąłem się na wiele mówiący wywiad przedmeczowy z Cambiasso.
Na pytanie, co powinno zostać zmienione w stosunku do meczu z Palermo, Cambiasso odpowiedział: Co tak właściwie jest problemem? To, że przegraliśmy mecz? Skoro przegrywasz mecz, to musisz zmienić wszystko od prezydenta do koszulek zawodników? Naprawdę nie rozumiem, o czym rozmawiamy. Przegraliśmy, ok, ale nikt nikogo nie wini i nie szuka wymówek. Musimy pozostać spokojni: popełniliśmy parę błędów, ale najważniejsze to zachować spokój. Osobiście nie widzę żadnego problemu. Przegraliśmy tylko mecz i na pewno przegramy następne. To był false start, ale nie róbmy z tego tragedii. Teraz musimy skupić się na Lidze Mistrzów, by nie popełnić kolejnego false startu.
Esteban przewidział przyszłość, a z Gaspa to musi być wybitny (de)motywator :D.

: 15 września 2011, 06:22
autor: Del
Wy się śmiejcie z Gasperiniego, przedrzeźniajcie i ironizujcie, a za chwilę nas pokarze, Gaspa dostanie olśnienia, Inter wiatru w żagle i znowu będziemy płakać...

: 15 września 2011, 08:26
autor: paruf
@D@$ pisze:Przegrali z drużyną która mogła do LE nie wejść, nie strzelili nic obronie z Głowackim na środku :) no ciekawe.
Trabzon grał dobry mecz, nie umniejszaj im. My pokazaliśmy za to jak się gra z Lechem w poprzednim sezonie, już zapomniałeś jak graliśmy i jakie były wyniki? (Przywołuję Lecha w celu porównania potencjału przeciwnika Interu).

Edit : niektórzy zachowują się, jakby po wygranej z Parmą to już był koniec sezonu i mielibyśmy scudetto.

: 15 września 2011, 10:45
autor: pumex
it doesn't matter pisze:Nie boj nic. Nawet jezeli naszego Gaspa brzydal wywali na zbity pysk to przyjdzie kolejny magik, bo raczej na jakiegos koksa szans nie ma. Zresztą mowi sie o... Roberto Baggio. :shock:
Mówi się też o Ancelottim, a to bez wątpienia dobry trener i zmartwiłbym się, jakby zajął miejsce Gaspa.

Ogólnie szkoda wczorajszej porażki Interu. Jakby wygrali, to Moratti by się trochę uspokoił, choć trochę wzrosłoby zaufanie do Gasperiniego. Teraz niby brzydal mówi, że posada trenera jest bezpieczna, ale wiemy jak to z nim jest.
Podejrzewam, że z Romą Inter wygra, ale nie pogardziłbym remisem :lol: Oby Gasperini był jak najdłużej na swoim stanowisku, może wróci jeszcze do 3-4-3 ? :smile:

PS. Jeszcze tylko dodam, że piękne są te pomysły Gasperiniego :) Sneijder jako boczny napastnik, środek Zanetti, Cambiasso i najlepsze - Obi :lol: Tylko Chivu brakowało :)

: 15 września 2011, 11:26
autor: zahor
pumex pisze: Ogólnie szkoda wczorajszej porażki Interu. Jakby wygrali, to Moratti by się trochę uspokoił, choć trochę wzrosłoby zaufanie do Gasperiniego. Teraz niby brzydal mówi, że posada trenera jest bezpieczna, ale wiemy jak to z nim jest.
Podejrzewam, że z Romą Inter wygra, ale nie pogardziłbym remisem :lol: Oby Gasperini był jak najdłużej na swoim stanowisku, może wróci jeszcze do 3-4-3 ? :smile:

PS. Jeszcze tylko dodam, że piękne są te pomysły Gasperiniego :) Sneijder jako boczny napastnik, środek Zanetti, Cambiasso i najlepsze - Obi :lol: Tylko Chivu brakowało :)
Jak sie tak dobrze zastanowic, to faktycznie masz racje. Lepiej by bylo jakby sobie tam powygrywali w LM, to moze siwy by nie wylecial w pazdzierniku. A jak przyjdzie Ancelotti to faktycznie bedzie zle. Ale nie potrafie sie nie cieszyc z kompromitacji merdaczy.
A co do Chivu, to ja wierze ze Gasperini jeszcze mu zaufa i Lotnik dostarczy nam jeszcze nie raz powodow do radosci.

: 15 września 2011, 12:50
autor: Serpente
@D@$ pisze:Przegrali z drużyną która mogła do LE nie wejść, nie strzelili nic obronie z Głowackim na środku :)
Mam przypomnieć o meczach z Lechem ? :lol:
szczypek pisze: Jeszcze słowo. Rozwalają mnie komentarze kibiców Interu. Solidna większość z nich nie jest przyzwyczajona do porażek, a przecież powinni. Czyżby ich miłość zaczęła się po Calciopoli? :lol:
Jeżeli czytasz komentarze na głównej to.....pozdrawiam :doh:

risto pisze:Dzisiaj na sedziego juz nie moga zwalic.
Znalazło by się parę rzeczy,spalony Pazziniego (choć i tak bramkarz wybił),spalony przy strzale Altintopa po którym piłka odbiła się od poprzeczki i trafiła pod nogi (już nie pamiętam jak się nazywał) strzelca bramki,więc gol powinien być nieuznany. Choć takie zespoły powinniśmy gwałcić na wszystkie sposoby !
Gotti pisze: Inter w końcu został ukarany przez rękę Boską za swoje krętactwa i fałszywe tytuly!
:rotfl:

: 15 września 2011, 12:57
autor: LordRahl
Serpente pisze:
@D@$ pisze:Przegrali z drużyną która mogła do LE nie wejść, nie strzelili nic obronie z Głowackim na środku :)
Mam przypomnieć o meczach z Lechem ? :lol:
Nie żebym tłumaczył Juventus, ale po 1 Lech był szczególnie zdeterminowany, dodatkowo byli " na fali" w europejskich pucharach, w przeciwieństwie do Juve, gdzie LE była bardziej karą niż nagrodą, motywacja była widoczna...
A Inter gra w LM, czyli tam gdzie chce grać i powinni się chyba spinać na te mecze. Widzę tuz dość sporą różnicę sytuacji.

: 15 września 2011, 13:20
autor: Serpente
Po części masz rację ale zobacz w jakiej kondycji jest teraz Inter,nie dosyć że mamy już starych,wypalonych,pozbawionych głodu gry i pucharów piłkarzy,Moratti udaje że wszystko jest git,Trabzonsor też zagrał na 100% i postawił ciężkie warunki. Choć gdyby Milito złapał się za jaja i choć trochę się starał to wczoraj nie miałby problemu aby trafić do siatki (przecież to by nawet Amauri wykorzystał 8) )

: 15 września 2011, 13:37
autor: Del
uuu chłopie.. z tym ostatnim to grubo przesadziłeś...

: 15 września 2011, 13:52
autor: Machnes
szczypek pisze:
Machnes pisze:Za bardzo się poczułeś, rok temu też grali fatalnie a koniec końców wrócili do gry o scudetto z dnia na dzień.
Raz - rok temu nie grali fatalnie. Fatalnie to rozegrali mercato, sprowadzając zawodników nie Benitezowi, a już Leonardo. Dwa - wrócili do walki o Scudetto również dzięki trochę słabszej grze Milanu w tamtym okresie. Trzy - obejrzyj również mecze Ligi Mistrzów z ich udziałem, zwłaszcza te z Schalke.

Jakoś do meczu z Parma byliśmy dużo przed nimi, i śmialiśmy się z nich, ze powtórzą nasz wyczyn z sezonu z Ferrara i Zacciem na ławce, krótką masz pamięć to poczytaj posty z grudnia, stycznia w tym temacie :) mieli także zaległe 3 mecze przez KMŚ, nikt nie wierzył, że wszystkie wygrają do czasu, aż nie wrócili do formy. A my mieliśmy do nich pewnie z 20pkt straty (nie chce nawet na to patrzec ani szukać, jeśli sie myle to sry)

mecz z Schalke jeden widziałem chyba, ale czemu ma to dowodzić? w LM dali dupska ale w Lidze wyprzedzili nie tylko nas, ale i świetne Napoli.

: 15 września 2011, 13:55
autor: LordRahl
Serpente pisze:Po części masz rację ale zobacz w jakiej kondycji jest teraz Inter,nie dosyć że mamy już starych,wypalonych,pozbawionych głodu gry i pucharów piłkarzy,Moratti udaje że wszystko jest git,Trabzonsor też zagrał na 100% i postawił ciężkie warunki. Choć gdyby Milito złapał się za jaja i choć trochę się starał to wczoraj nie miałby problemu aby trafić do siatki (przecież to by nawet Amauri wykorzystał 8) )
I tu się zgadzam, kondycja Interu jest tragiczna, ale z tym ostatnim to Amauri uwierz nie takie marnował :) Pociesz się ze z Milito jeszcze nie jest tak źle :P

: 15 września 2011, 16:15
autor: hubijuve
Mam przypomnieć o meczach z Lechem ? Laughing
Ale my nie przegraliśmy z lechem :roll:

: 15 września 2011, 16:41
autor: RSelevan
Amauri nie tyle takie marnowal, co praktycznie do takich nie dochodzil.

: 15 września 2011, 17:14
autor: Antichrist
Serpente pisze:Po części masz rację ale zobacz w jakiej kondycji jest teraz Inter,nie dosyć że mamy już starych,wypalonych,pozbawionych głodu gry i pucharów piłkarzy,Moratti udaje że wszystko jest git,Trabzonsor też zagrał na 100% i postawił ciężkie warunki. Choć gdyby Milito złapał się za jaja i choć trochę się starał to wczoraj nie miałby problemu aby trafić do siatki (przecież to by nawet Amauri wykorzystał 8) )
Sytuacja Interu przypomina trochę to, co dzieje się z Juventusem. U nas też brak godnych następców dla Del Piero, Nedveda, Camora, Trezegola, czy Buffona i na razie nie zanosi się na to, by ktokolwiek miałby choć w małym stopniu załatać dziurę, która powstała lub powstanie po tych graczach. Tak samo u Was. I z jednej strony szkoda, bo traci na takim stanie rzeczy całe Calcio.

BTW, da się koledze Serpente zmienić tytuł z Juventino na ichni? Jakoś nieszczególnie fajnie wygląda Juventino przy kimś, kto kibicuje Interowi.