JuvePoland

K.M. pisze:A wy coś ciekawego ostatnio przeczytaliście? Coś godnego uwagi? Coś czego mam się strzec? Może coś wakacyjnego? Coś luźnego, ale z sensem, może przekazem... Tak wiem, wybredny jestem...

"20 lat nowej Polski w reportażach według Mariusza Szczygła"

Kapitalny zbiór reportaży o Polsce i Polakach. I bardzo polecam książki Beresia i Burnetki. Fantastyczne pozycje o naszym kraju i jego dziwnych stronach.

deszczowy pisze:

K.M. pisze:A wy coś ciekawego ostatnio przeczytaliście? Coś godnego uwagi? Coś czego mam się strzec? Może coś wakacyjnego? Coś luźnego, ale z sensem, może przekazem... Tak wiem, wybredny jestem...

"20 lat nowej Polski w reportażach według Mariusza Szczygła"

Kapitalny zbiór reportaży o Polsce i Polakach. I bardzo polecam książki Beresia i Burnetki. Fantastyczne pozycje o naszym kraju i jego dziwnych stronach.

Czytałem kiedyś wywiad Beresia z Sapkowskim wydany w postaci książki, świetna sprawa. Obaj panowie mają bardzo ciekawe spojrzenie na naszą historię.

M.R. pisze:Czy jest może na forum ktoś, kto czytał książki Martina ? Warto dalej interesować się historią zaczętą w "Grze o Tron" ? Czy będzie to po prostu rozbudowana i zagmatwana "Dynastia" w wydaniu fantasy ? Serial na kolana nie powala, nie jest też gniotem. Ciekawi mnie tylko czy historia się rozwinie

Oczywiście, że historia się rozwinie, a w zasadzie ciągle się rozwija Oprócz Gry o Tron, pozostałe części to jakieś 2000-2500 stron, a w tym roku ma wyjść kolejny tom. Także ze względu na objętość, można "Pieśń Lodu i Ognia" podciągnąć pod 'tasiemiec'. Masa wątków, mnogość postaci, częste zwroty akcji. Martin potrafi czasami przyprawić o ból głowy oraz zrobić czytelnikowi porządnego mindSamWieszCo. Ciekawie jest to (choć na początku nie mogłem uwierzyć), że autor swoim piórem 'tnie i siecze' głównych bohaterów (i nie tylko) na prawo i lewo .

Kto obejrzał serial lub przeczytał książkę "Gra o Tron" nie musi się obawiać

Spoiler pisze:Jeśli śmierć Eddarda Starka Cię zaskoczyła (podczas lektury "Gry...." mega się zdziwiłem) to w dalszych częściach, jest tylko lepiej

Połknąłem wydane do tej pory tomy w około 2 tyg. i pozostał niedosyt, więc czekam na więcej :-D

Dzięki wielkie za odpowiedź. Gdy zakończę trylogię husycką Sapkowskiego ;którą zresztą polecam nawiązując do tematu wątku o książkach; zabiorę się za dzieło Martina.

A wywiad Beresia i Sapkowskiego o którym pisał Juras_Senat nazywa się "Historia i fantastyka" i zgadzam się z opinią o ciekawym podejściu do historii obydwu panów. W ogóle ciekawa książka , też polecam. A co

jackop pisze:Oprócz Gry o Tron, pozostałe części to jakieś 2000-2500 stron, a w tym roku ma wyjść kolejny tom.

Tomy II-IV to jest 3200 stron. Wszystkie pięć (licząc z "A Dance with Dragons") prawie 5000. Martin stwierdził kiedyś, że powinien zmieścić się w sumie w 7-8 tomach . A na początku miała byś skromna trylogia...
http://en.wikipedia.org/wiki/ASOIAF#Publication_history

jackop pisze:Połknąłem wydane do tej pory tomy w około 2 tyg. i pozostał niedosyt, więc czekam na więcej :-D

Już niedługo...
http://suvudu.com/2011/06/the-dragon-ha ... rives.html
Co więcej, pisząc V tom Martin wyprodukował ok. 1800 stron (ADWD ma mieć 1040), co oznacza, że ma gotowe 800 stron do VI tomu ("The Winds of Winter").

Polecam wszystkim wersję angielską. Można ją dostać np. tutaj:
http://krainaksiazek.pl/George-R-R-Mart ... 29053.html

W takim razie pokłony dla Martina. Na swoją obronę dodam, że liczyłem strony z wersji pdf-owej (drugi raz się wziąłem, a co)

1000 stron 'Tańca' w oryginale, huh, jedno z poważniejszych czytelniczych wyzwań. Za wiele w języku Shakespeare'a do tej pory nie przeczytałem, ale z kolei siedzieć i czekać na polski przekład

Do tej pory żałuję, że Tolkien nie wycisnął więcej z historii Ardy, więc mam nadzieję, że Martinowi uda się dokończyć i zamknąć swój cykl.

M.R. pisze: trylogię husycką Sapkowskiego

Mega rzecz.
Moja ulubiona pozycja książkowa.

Szukam jakiś ciekawych audiobooków na urlop, możecie coś polecić?
Może być w zasadzie dowolna książka.

A znasz Sprzedawcę broni? To takie wakacyjne, lekka historyjka, trochę dobrego humoru i trochę tego gorszego. Czyta się to naprawdę przyjemnie, nie tylko dlatego że napisał to odtwórca Housa .

Juras_Senat pisze:

M.R. pisze: trylogię husycką Sapkowskiego

Mega rzecz.
Moja ulubiona pozycja książkowa.

Szukam jakiś ciekawych audiobooków na urlop, możecie coś polecić?
Może być w zasadzie dowolna książka.

Nie korzystałem nigdy z audiobooków ale słyszałem, że dobrze się słucha Henninga Mankela (Wallander) oraz kryminałów Cobena.

K.M. pisze:A znasz Sprzedawcę broni? To takie wakacyjne, lekka historyjka, trochę dobrego humoru i trochę tego gorszego. Czyta się to naprawdę przyjemnie, nie tylko dlatego że napisał to odtwórca Housa .

Już ściągam.

Mietson pisze: Nie korzystałem nigdy z audiobooków ale słyszałem, że dobrze się słucha Henninga Mankela (Wallander) oraz kryminałów Cobena.

Zabieram się już do tego jakiś czas, dzięki, na pewno skorzystam.

Juras_Senat pisze:

M.R. pisze: trylogię husycką Sapkowskiego

Mega rzecz.
Moja ulubiona pozycja książkowa.

Szukam jakiś ciekawych audiobooków na urlop, możecie coś polecić?
Może być w zasadzie dowolna książka.

"Imię róży" Umberto Eco? Jak wrócę z roboty to wrzucę Ci.

deszczowy pisze: "Imię róży" Umberto Eco? Jak wrócę z roboty to wrzucę Ci.

Nie trzeba, czytałem. Ale dzięki, świetna książka.

Zabieram już:
-Buszującego w zbożu
-Grę o tron
-Sprzedawcę broni
-coś tam Kontza
-Mordercę bez twarzy
-Azazela

Dalej jestem otwary na propozycje.

K.M. pisze:To może jeszcze raz rzucą jakąś propozycję :roll: , mianowicie proponuję tobie Azazela Borisa Akunina, kolejna książka bynajmniej nie wybitna literacko, ale z pewnością przyjemnie się poczyta tfu... posłucha. To także takie wakacyjne .

Ok, dopisuje do listy. Dobrze się słucha Gosztyły.
Jeszcze ze trzy i jest dobrze.

To może jeszcze raz rzucą jakąś propozycję :roll: , mianowicie proponuję tobie Azazela Borisa Akunina, kolejna książka bynajmniej nie wybitna literacko, ale z pewnością przyjemnie się poczyta tfu... posłucha. To także takie wakacyjne .

"Mistrz i Małgorzata" Świetna książka!

Ogólnie podoba mi się fantastyka, jeśli chodzi o Polaków to Sapkowski i Cykl wiedźmiński a tak to Tolkien i trylogia Władcy Pierścieni.