Po pierwsze chyba nie musze mówić jak bardzo sie ciesze z tego, ze to własnie Milan wygrał LM. Ale poniewaz dyskusja toczy sie tutaj wielowatkowo, chcialbym poruszyc pare kwestii:
1. Milan zasługiwał na to! Nie wygrał zadnego meczu po drodze za pomoca karnych, czyli loterie - a takie rozstrzygniecie bylo w meczu Liverpoolu z Chelsea. Zostawil w tyle Bayern, zmiazdzyl faworyta - mistrza Anglii MU. Taktyka, dojrzaloscia i sprytem wygral z Liverpoolem. Przypomne, ze druzyna "staruszkow" miala dluzsza droge do zwyciestwa, bo pilkarze przerwali wakacje sciagani na mecz eliminacyjny z Cverna Zwezda Belgrad. Milan nie zasluzyl na mistrzostwo? To przypomnijcie sobie, co mowiliscie, gdy Italia zdobyla w 2006 mistrza swiata? A dodam jeszcze, ze Milan przeciez sprzedal przed tym sezonem najwieksza swoja gwiazde - Sheve, a Ronaldo nie mogl zagrac w Lidze Mistrzow.
2. Nudny final? To zalezy jak na to patrzec. Ciekawe, czy gdyby zamiast Milanu gral tam Juventus to tez bylby nudny dla was ten final. Po drugie - nudny final to bylby, gdyby spotkaly sie dwie druzyny angielskie. Ogladalem niedawno mecz Chelsea - MU i zasnalem w polowie.
3. Honor wloskiej pilki. To wyglada tym bardziej imponujaco, bo w polfinalach byly az 3 na 4 druzyny angielskie - i zadna nie zdobyla mistrza. Czyz mozna sobie wymyslic bardziej efektowne utarcie nosa zarozumialym anglikom?
Dzis na bbc nawet ciezko dokopac sie jakichkolwiek relacji z finalu - wszystko "gleboko pochowane" juz
Zreszta uwazajcie sobie jak chcecie, ale gdyby w miejscu Milanu gralo Juve, to tez kibicowalbym wlochom. Nie za bardzo rozumiem w takiej sytuacji nienawisc do Milanu. Przeciez Milan pomogl Juve w trudnych chwilach - np. wypozyczenie Abiattiego, a Maldini wielokrotnie apelowal o nie karanie Juve degradacja do serie B. Zacznie sie Serie A - bedziemy po przewinych stronach (no z wyjatkiem meczu z Interem
), ale teraz warto cieszyc sie razem
4. Paolo Maldini. Kwintesencja nie tylko futbolu, ale sportu. Wierny Milanowi od 23 lat, czyli od poczatku - debiutu w Serie A. I tyle lat na najwyzszym poziomie. 39 lat - i caly mecz w finale LM, mimo iz sezon trwal od 9 sierpnia...
5. Kaka - zlota pilka. (i kropka).
6. Dzis w La Gazzetta znowu powrocil watek Ronaldinho w Milanie. Nie podniecam sie, ale Dinho powiedzial ciekawa rzecz: "Poczekajmy do konca sezonu. Ja-Ronie-Kaka? To byla by radość! "
Poza tym Milan zarobil podobno ok. 70 mln na samym finale, a wiec czekamy na spektakularny transfer.
PS. Tak sie zastanawiam ile kasy musial wydac zwykly kibic Milanu, ktory chcialby byc na wszystkich meczach Rossonerich w tym sezonie, lacznie z finalem
Najwazniejsze, ze nigdy ich nie brakowalo. Nawet na nic nieznaczacym meczu rezerw w ostatnia sobote z udinese bylo 50.000 kibicow. Ale gdy ma sie serce w czerowo czarne paski...
2007