JuvePoland

To ja może również zarzucę czymś z pogranicza jazziku (i funky) - tylko bardziej ożywcze. :twisted:
Kto miał przyjemność grać w pierwszego Drivera od razu załapie o co kaman. Jeśli nie graliście to napewno kojarzycie serie filmów o Brudnym Harrym.

ENJOY

Mógłby ktoś polecić jakiś nu-metal i metal w każdej postaci?
Mam na myśli jakiś konkretny utwór.

lisciozerca pisze: Jeżeli chodzi o mnie to polecam płytkę "Tubular Bells II", Mike'a Oldfielda. Przy niej również można sobie odpocząć i zrelaksować.
Tutaj macie na spróbę.

Tubular Bells to absolutny klasyk, ale ja bardzo lubię płytkę "Five Miles Out".

me7a7ron pisze:Być może tak ja oceniam na podstawie zaledwie kilku utworów które do tej pory przesłuchałem i większość się ukazała na przestrzeni góra 6 lat. Z wcześniejszymi jeszcze nie miałem styczności. Nigdy nie wiadomo co by było gdyby ...

Pewnie, że nie wiadomo, ale nie łudźmy się.

Alfa i Omega pisze:a słucha ktoś muzyki soundtrackowej? tylko mi tu nie mówić, że Zimmer, czy inny Shore, bo wyśmieję, ani, że Morricone, bo każdy wie, że to geniusz.

jak dla mnie Tiersen jest wyśmienity, z polskich świetny klimat w filmach Kieśla robił Preisner, no i duże wyróżnienie dla jednego z najlepszych obrazów ostatnich lat, "Aż poleje się krew", gdzie za ścieżkę dźwiękową odpowiada Greenwood z Radiohead.

Jak również Vangelis (1492-Conquest of Paradise <3), Klaus Badelt, Eric Serra (OST do "Wielkie błękitu" jest monumentalną perłą), Clint Mansell...

Co do Zimmera - facet jest arcymistrzem po prostu

Ale Filmy "podwodniackie" jakoś zawsze miały dobrą oprawę muzyczną. Sprawdź TO i jeszcze TO.

Co do polskich kompozytorów - Komeda i Michał Lorenc :shock:

Castiel pisze:Mógłby ktoś polecić jakiś nu-metal i metal w każdej postaci?
Mam na myśli jakiś konkretny utwór.

Wszystko, co sygnowane Linkim Park.

Z Hansa to posłuchajcie sobie tego. Początek (do 1:15) miażdży. Bardzo mi się podoba.

Ja uwielbiam Kamena. Soundtrack, jaki zrobił z Claptonem i Sanbornem do Zabójczej Broni nie ma sobie równych.

Jedna opcja w ankiecie to mało. ;p
Bo tak:
-HH
-Techno
-Electro
-Disco

ych, Zimmer jest fatalnie patetyczny, nie da się go słuchać na sucho, a w filmach brzmi okropnie. a fe, takie nadęte to, jakby zaraz miało pęknąć ; p no i za grosz własnego stylu. nie trawię.

Vangelisa kojarzę wyłącznie z "Łowcy androidów", aczkolwiek nie zapadło mi nic w pamięć. Za resztą wymienionych przez deszczowego generalnie nie przepadam. no, Mansell ujdzie. Lorenc też potrafi się postarać. z polskich jeszcze Kilar.

no a Ennio? niesamowity artysta.
(od 0:54 <3 )

ma ktoś z was ten utwor w wersji mp3? Jesli tak to podrzucić prosze na jakiś serwer

Buri pisze:


ma ktoś z was ten utwor w wersji mp3? Jesli tak to podrzucić prosze na jakiś serwer

Hahaha, tez tego nie moge znalezc (zgaduje ze wiesz o tej nutce z kompili o Cassano ) ;D

A kto z was (poza kudłatym lewackim gitarzystą z Olsztyna) posłuchuje The White Stripes?

kamilu_87 pisze:

Buri pisze:


ma ktoś z was ten utwor w wersji mp3? Jesli tak to podrzucić prosze na jakiś serwer

Hahaha, tez tego nie moge znalezc (zgaduje ze wiesz o tej nutce z kompili o Cassano ) ;D

youtube mp3 conventer i hajda ; )

Seven Nation Army jest spoko.

kamilu_87 pisze:

Buri pisze:


ma ktoś z was ten utwor w wersji mp3? Jesli tak to podrzucić prosze na jakiś serwer

Hahaha, tez tego nie moge znalezc (zgaduje ze wiesz o tej nutce z kompili o Cassano ) ;D

Dokładnie, na koniec kompilacji była tracklista no ale znaleźć mp3 nie było jak.


@Alfa i Omega nam podpowiedział, dzięki

deszczowy pisze:A kto z was (poza kudłatym lewackim gitarzystą z Olsztyna) posłuchuje The White Stripes?

Jasne że posłuchuje. Aczkolwiek Seven Nation Army to, moim zdaniem, ich najlepsza piosenka.

Znacie może polską kapele The Cuts? Pierwszy album "Syreny nad miastem" był na prawdę całkiem w porządku. Drugi ("Czarny świat") o niebo słabszy, tylko Anastazja trzyma poziom.

Polecam:

szczypek pisze:

deszczowy pisze:A kto z was (poza kudłatym lewackim gitarzystą z Olsztyna) posłuchuje The White Stripes?

Jasne że posłuchuje. Aczkolwiek Seven Nation Army to, moim zdaniem, ich najlepsza piosenka.

Znacie może polską kapele The Cuts? Pierwszy album "Syreny nad miastem" był na prawdę całkiem w porządku. Drugi ("Czarny świat") o niebo słabszy, tylko Anastazja trzyma poziom.

Polecam:

No coś Ty, nie lubisz Kejt Mos?