Strona 5 z 5

: 12 listopada 2004, 00:33
autor: Juventinha
_Jah pisze: uważacie, że to powód do dumy? .
ja wcale nie stwierdzilam ze gralismy super, po prostu powiedzialam ze trzeba cieszyc sie ze zwyciestwa bo nie przyszlo latwo, a jeszcze zyskalismy nad rywalami. jak to ktos powiedzial juve sie meczylo, ale wymeczylo zwyciestwo , a milan inter itp nie. i kropka.
_Jah pisze: niektórzy nawet przewidują kolejną passę zwycięskich meczy z tego tylko względu, że wczoraj zainkasowaliśmy 3 punkty. nie nawidzę tego pochopnego myślenia. .
wcale czegos takiego nie powiedzialam!!!!!profanujesz!!!!! niczego nie przewiduje bo nie jestem wrozka.ale wole spojrzec optymistycznie w przyszlosc, a niezadreczac sie pytaniem co bedzie jak juve nie wygra.....
_Jah pisze: najbliższe mecze to chwila prawdy. prawdziwą wartość naszego zespołu zobaczymy w tych szlagierowych konfrontacjach. .
tu sie zgodze. nadchodzi seria bardzo ciezkich meczy, dlatego tym lepiej zewygrywamy ze slabszymi teoretycznie rywalami i wypracowujemy przewage, nie sadzisz?
_Jah pisze: zapomnijmy o przewadze, gdyż wszystko jeszcze przed nami. ani przez chwilę nie możemy stracić koncentracji. 6pkt? to jedynie 2 mecze.
lepsze 6 punktow przewagi niz straty. nie wiem dlaczego masz takie pesymistyczne podejscie....ze nie mozna tracic koncentracji to sie zgadzam , te 6 punktow jak narazie nic nam nie daje, ale mniecieszy ze juve jest liderem i to wyraznym

: 12 listopada 2004, 08:59
autor: Rybeq
viola pokonana. patrzac na uklad tabeli nic w tym dziwneg, ale viola to viola :]
powiedziano juz prawie wszystko, wiec ja moze dopowiem jedna istotna rzecz: zal mi mareski :( chce grac w juve ale nie moze :/
ps. jak mareska jest traktowany przez fioletowych ? dalej wywieszaja: "mareska nie chcemy cie" ?
nie nawidzę tego pochopnego myślenia.
nie mozesz troche popuscic wodze fantazji, i byc optymista z innymi ? :wink:

: 12 listopada 2004, 10:34
autor: Lypsky
Rybeq pisze: ps. jak mareska jest traktowany przez fioletowych ? dalej wywieszaja: "maeska nie chcemy cie" ?
Z tego co pamietam na lini Maresca fioletowii zapanowala zgoda.
Niedlugo po tym transparencie powiedzieli ze go akceptuja.

: 12 listopada 2004, 11:27
autor: _Jah
Rybeq pisze:
nie nawidzę tego pochopnego myślenia.
nie mozesz troche popuscic wodze fantazji, i byc optymista z innymi ? :wink:
Nie. Mam olbrzymi szacunek do naszych rywali i jestem świadomy, że jeszcze stać ich na podjęcie rywalizacji. Zresztą mam dobry układ z Najwyższym w tej sprawie i nie chcę go złościć takimi gorącymi postawami. Może poczuć się niepotrzebny a do tego dopuścić nie mogę. ;).

Juventinha - czemu do groma mnie cytujesz? i odpowiadasz na mój post tak jakby on był skierowany do Ciebie? ;). Ja jedynie zacytowałem jedno Twoje zdanie, aby dobrze zacząć ;). Nie bierz tego tak osobiście.

: 12 listopada 2004, 16:22
autor: Juventinha
zacytowalam, bo sie nie zgadzalam i to prawie w kazdym elemencie :wink: a juz nmiestety tak mam za najpierw mowie <pisze> a potem mysle :wink: zreszta zabrzmialo jak zabrzmialo. jesli troche za bardzo cie zanegowalam to sorki :wink:
ale pozwole sobie jeszcze ciebie zacvytowac 8)
_Jah pisze:Mam olbrzymi szacunek do naszych rywali i jestem świadomy, że jeszcze stać ich na podjęcie rywalizacji.
to wie prawie kazdy, dzis kazdy przeciwnik jest silny i mozna stracic punkty z tym najmniej spodziewanym.... np z reggina :? ale w tym momencie to juve dyktuje warunki bo jest na czele, to rywale powinni sie martwic jak nas dogonic, a my jak im odskoczyc jeszcze bardziej, a nie tym ze co bedzie jak nas dogonia.... mamy przewage psychologficzna i trzeba to wykorzystac 8) pozdrowienia dla ciebie :-D postaram sie juz nie cytowac :wink: