JuvePoland

Dysonans osoby mającej na względzie dobro tej drużyny: cieszyć się z wywalczonych trzech punktów i pokazaniu jaj po raz pierwszy w tym sezonie, czy płakać nad tym, że allegrofile będą mieli się czym pałować przez kolejnych parę tygodni/miesięcy?

Ja nie wiem co ma De Ligt z tymi rękami, za Sarriego był moment że co mecz dostawał w rękę w polu karnym, później się ogarnął a dzisiaj znowu to samo Mimo wszystko uważam, że to zawodnik, który mimo swojego wieku jest naprawdę dojrzałym zawodnikiem i będzie jeszcze lepszy. Na ten moment, nie mogę zdzierżyć Bentancura w naszym składzie, ten zawodnik nie daje kompletnie nic drużynie. Nie ma ani odbioru, ani przeglądu, strzeli czy asystuje raz na rok, ktoś taki nie powinien grać w topowym zespole. Generalnie jestem naprawdę w szoku, że Juve wygrało te spotkanie, po bramce na 3-1 miałem dosyć i zamiast oglądać mecz zająłem się innymi rzeczami w domu a tu taka niespodzianka. Warto wyróżnić ten Jankesa, świetny mecz.

P.s jak ktoś tam widział karnego czy interwencji Wojtka to chyba naprawdę jest ślepy i nie zna podstawowych zasad w piłce nożnej.

Cinek90 pisze: ↑09 stycznia 2022, 22:03 Ja nie wiem co ma De Ligt z tymi rękami, za Sarriego był moment że co mecz dostawał w rękę w polu karnym

Jest wysoki, silny i nieskoordynowany. Do tego młody i nadal "jego ciało się zmienia" Kwestia czasu/lat/10000 godzin treningów i powtarzalności sytuacji.
Często, przez pryzmat graczy ofensywnych, bagatelizuje się doświadczenie piłkarskie ale takie elementy jak choćby świadomość ciała, gry, sytuacji i chłodna głowa, to elementy których talentem się nie nadgoni. Dlatego młodzi ofensywni wypływają szybko (szybkość i skill), potem nie rzadko gasną, po to by odbudować się po nabraniu doświadczenia. Dla graczy defensywnych warunki fizyczne i to doświadczenie to podstawa.
Bonucci w jego wieku to był wafel odwalający w każdym meczu jakiegoś babola

Przy 3:1 miałem wyłączyć telewizor. Dobrze, że tego nie zrobiłem, bo było co oglądać (brawo Szczęsny). Jak zawodnicy grają na pozycjach, które pozwalają pokazać im swoje atuty a do tego jest chęć grania to można strzelać dużo i wygrywać. Żeby tylko ten mecz miał wpływ (pozytywny) na dalszą część sezonu.
Co do De Ligta to gdyby ktoś dał w okolicach 80mln to myślę, że można go sprzedać i brać Romagnoliego.
Z pomocników Loka, McKennie i Arthur powinni grać a Benta, Rabiot i Ramsey do wywalenia.
W ataku i tak trzeba kogoś kupić za kontuzjowanego Kjeze, który może nie pograć kilka miesięcy. Kean nadal nic nie daje, Morata chyba chce się pokazać Barcelonie, żeby go wzięli po sezonie, ale 1 dobry mecz nie robi z niego dobrego napastnika. To samo zresztą dotyczy Dybali.

Mateys pisze: ↑09 stycznia 2022, 21:55 Dysonans osoby mającej na względzie dobro tej drużyny: cieszyć się z wywalczonych trzech punktów i pokazaniu jaj po raz pierwszy w tym sezonie, czy płakać nad tym, że allegrofile będą mieli się czym pałować przez kolejnych parę tygodni/miesięcy?

Gdyby ten mecz rzeczywiście okazał się czymś, co "zbuduje" tę drużynę na dalszą część sezonu, to chętnie się pocieszę. Jeśli okaże się to jednorazowym wybrykiem, to potem będzie z tego fajna ciekawostka do odświeżenia sobie na YouTube przy okazji następnych konfrontacji z Romą i nic więcej. Czyli czas pokaże.

Tak czy siak najfajniejsze było dzisiaj to, jak drużyna wzięła się do roboty leżąc już na deskach, ile charakteru pokazała broniąc tej wygranej w ostatnich minutach i jak się z niej cieszyła po końcowym gwizdku.

Kto by się spodziewał, że 3 pkt. na Olimpico zapewnią nam Kulusevski i de Sciglio. Szwed nawet jak strzela ważnego gola, to w przekroju całego występu zawodzi.

Wojtek - chapeau bas, mimo trzech wpuszczonych goli.

Pokonanie boskiego Jose na jego terenie i w takich okolicznościach - bezcenne.

Push3k pisze: ↑09 stycznia 2022, 21:45

VVujek pisze: ↑09 stycznia 2022, 21:40

Dragon pisze: ↑09 stycznia 2022, 21:21
Tylko po to tu wszedłeś??

Pytanie dotyczy meczu Juve i sytuacji która miała miejsce pod koniec meczu. Pytam o powtórkę by to zweryfikować bo mi się wydawało, że był karny.
A tu odrazu atak.

To normalne że porusza się sporne sytuacje.

Dzięki, nie można było tak odrazu zamiast się rzucać?

Karnego nie było, to był dobry mecz dla kibica , ale obie drużyny zagrały dno w obronie , trzeba powiedzieć jasno Roma zwyczajnie dala dupy mając Juventusu na widelcu. Morata zrobił ten mecz powrót i 3 pkt to jego zasługa.

PS. Co z Chiesa ?

Sorek21 pisze: ↑09 stycznia 2022, 21:13 Co z tego jak w następnym meczu beton wystawi wypoczętego Rabiota ?

#uwolnić Locatelliego

Oby hasztag się przyjął uwolnić Locę! Mecz najlepszy w tym sezonie, co za emocje. Szkoda, że Pellegrini i Berna siedzą na ławce, a Kulu wiadomo…

Wchodze wczoraj do doju , wlączam meczyk , patrze 3:1 . Mysle sobie ze niby czlowiek wiedzial ale sie ludzil.... i nagle <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> armagedon Ale tak szczerze to ta wola walki do konca mi zaimponowala ale po pierwsze to powinno byc czesciej widoczne a dwa ciekawe jak beda szly kolejne mecze. Tak czy owak chlopaki dostarczyli mi duzo emocji. Nie bede sie wypowiadal jak mecz wygladal wczesniej gdyz nie ogladalem ale mysle ze nie gralismy nic hah

Mateys pisze: ↑09 stycznia 2022, 21:55czy płakać nad tym, że allegrofile będą mieli się czym pałować przez kolejnych parę tygodni/miesięcy?

Przeciez Allegro nie mial z tym meczem prawie nic wspolnego Tak naprawde szczerze, to mysle ze chłopcy poczuli psychiczny luz wiedzac, ze ten matoł siedzi daleko na trybunach i nie bedzie co chwila wydawal <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> polecen, czy wzywal do kalmy. Dlatego tez pokazali, ze jak sie chce to sie da. Allegri jest rakiem i nalezy go wyciac. Z normalnym trenerem mielibysmy majstra w tym roku, albo w przyszlym, a nie "za dwa-trzy sezony"XD

VVujek pisze: ↑09 stycznia 2022, 22:47Dzięki, nie można było tak odrazu zamiast się rzucać?

A Ty sobie sam nie mozesz poszukac video, jak masz jakies zagwozdki odnosnie danej sytuacji? Internetu nie masz? Czy szukasz pachołów od brudnej roboty?



ED.

AdiJuve pisze: ↑10 stycznia 2022, 18:58I dlatego <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> 1-3 Aż taki luz poczuli

Mi chodzilo o moment, kiedy dostalismy łupnia na 3:1. Nasi nie spuscii łbów, nie cofneli sie na 5m. przed wlasna bramka, tylko probowali, walczyli, cos robili zeby zdobyc gola. Jasne, dla oka wygladalo to pokracznie. Jasne, Roma nie tworzyla defensywnego monolitu. Mozemy sobie gdybac, ale ja uwazam, ze z Allegro na lawie po trzeciej bramce Romy byloby juz R.I.P. Wiadomix, ze ten zastepca (nie wiem, jak sie nazywa) nie mial wolnej reki od poczatku do konca, ale jednak wyszlo, jak wyszlo = doszlismy ich, po czym zwyciezylismy bez Alegro na ławie.

MRN pisze: ↑10 stycznia 2022, 09:58 Ja tylko nie rozumiem dlaczego mecz o superpuchar gramy z mendami na ich stadionie skoro co rok mecz był w Rzymie. Juve komuś wadzi jak widać, byle tylko nie zdobyli trofeum to trzeba tym <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> pomóc. Szkoda, że nie będzie Cuadrado i Chiesy.

Pięknie będzie tam wygrać. Przegrana bez względu na miejsce jest tak samo rozczarowująca.

BlackJacky pisze: ↑10 stycznia 2022, 18:08

Mateys pisze: ↑09 stycznia 2022, 21:55czy płakać nad tym, że allegrofile będą mieli się czym pałować przez kolejnych parę tygodni/miesięcy?

Przeciez Allegro nie mial z tym meczem prawie nic wspolnego Tak naprawde szczerze, to mysle ze chłopcy poczuli psychiczny luz wiedzac, ze ten matoł siedzi daleko na trybunach i nie bedzie co chwila wydawal <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> polecen, czy wzywal do kalmy. Dlatego tez pokazali, ze jak sie chce to sie da. Allegri jest rakiem i nalezy go wyciac. Z normalnym trenerem mielibysmy majstra w tym roku, albo w przyszlym, a nie "za dwa-trzy sezony"XD

I dlatego <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> 1-3 Aż taki luz poczuli
Po prostu Roma to jeszcze więksi frajerzy i nawet sam Mou ciśnie po graczach że są mentalnie zerami. Także wystarczyła 1 bramka by móc wrócić do gry, z żadną inną drużyną niż obecna Roma raczej nie byłoby możliwości takiego powrotu. I o ile z perspektywy samego powrotu można snuć wnioski odnośnie jakiegoś większego wpływu w kontekście kolejnych meczy. O tyle sam powrót z akurat tym rywalem może być bardzo płonna nadzieja i bardziej miłym akcentem niz jakimś bodźcem na dalszą część sezonu.