Strona 5 z 5

Re: Serie A 19/20 (36): JUVENTUS F.C - Sampdoria

: 27 lipca 2020, 08:31
autor: Karowiew
A propos Juventusowego Samsona Berny:



:prochno:

Re: Serie A 19/20 (36): JUVENTUS F.C 2-0 Sampdoria

: 27 lipca 2020, 09:25
autor: Urbi27
Mistrzostwo rzeczywiście zdobyte, mecz jak zwykle słabiutki, patrząc na niektóre akcje to zastanawiałem się czy to relacja na żywo czy jakiś słów motion. Nawet akcja bramkowa Berny przeprowadzona jakby w zwolnionym tempie. Ewidentnie tą końcówkę sezonu uratowali nam Rabiot, MDL i Szczęsny. Trzej najlepsi zawodnicy nie tylko starcia z Sampdorią, ale się facto kilku ostatnich spotkań.

Oczywiście także nie wróżę nam zbyt dobrego występu w LM, choć Lyon bez gry przez tak długi czas to będzie wielka niewiadoma, albo będą popełniać masę błędów jak 11 graczy wracających po ciężkich kontuzjach, albo zabiegają nas swoją świeżością i dynamiką.

Re: Serie A 19/20 (36): JUVENTUS F.C 2-0 Sampdoria

: 27 lipca 2020, 12:17
autor: Poprostu

Re: Serie A 19/20 (36): JUVENTUS F.C 2-0 Sampdoria

: 27 lipca 2020, 13:00
autor: woe
Obrazek
Sila Spokoju pisze: 27 lipca 2020, 05:42 Bernardeschi bombardiero w lidze bramek ciągle zero. A nie wróć... Chłop kupiony za 40 mln zaliczył w 27 meczach całą 1 bramkę i 1 asystę :prochno:
Federico to gracz turniejowy. Błyszczy w pucharach :]
Obrazek

Re: Serie A 19/20 (36): JUVENTUS F.C 2-0 Sampdoria

: 27 lipca 2020, 17:30
autor: Adrian27th
Jednak jak patrze na obrazki świętowania Scudetto to mimo stylu, jestem zadowolony że nadal bijemy te ligę.

Re: Serie A 19/20 (36): JUVENTUS F.C 2-0 Sampdoria

: 27 lipca 2020, 18:10
autor: Mati1990
Najważniejsze, że udało się wygrać znowu majstra, teraz to sezon może się kończyć, jeśli chodzi o ligę, bo wiemy, ze za chwilę walka z Lyonem.
Meczu niestety nie mogłem oglądać, widziałem tylko bramki, za to trochę poczytałem komentarzy - i powiedzcie mi, Rabiot faktycznie zagrał dobre spotkanie? Ostatnio widać, że francuz jest w formie, może faktycznie coś z niego będzie jeszcze?

Re: Serie A 19/20 (36): JUVENTUS F.C 2-0 Sampdoria

: 27 lipca 2020, 18:17
autor: 19
Mati1990 pisze: 27 lipca 2020, 18:10 Najważniejsze, że udało się wygrać znowu majstra, teraz to sezon może się kończyć, jeśli chodzi o ligę, bo wiemy, ze za chwilę walka z Lyonem.
Meczu niestety nie mogłem oglądać, widziałem tylko bramki, za to trochę poczytałem komentarzy - i powiedzcie mi, Rabiot faktycznie zagrał dobre spotkanie? Ostatnio widać, że francuz jest w formie, może faktycznie coś z niego będzie jeszcze?

Jeśli chodzi o Rabiota to byłem jego największym krytykiem. Przyznałem i nadal przyznaje, że stał się najważniejszym pomocnikiem w drużynie. Gra bardzo dobrze.

Re: Serie A 19/20 (36): JUVENTUS F.C 2-0 Sampdoria

: 27 lipca 2020, 18:19
autor: Poprostu
Tylko Sampa w mediach społecznościowych pogratulowała Juve scudetto. Żal dupe ściska innych.

Re: Serie A 19/20 (36): JUVENTUS F.C 2-0 Sampdoria

: 27 lipca 2020, 18:22
autor: Garreat
Mati1990 pisze: 27 lipca 2020, 18:10 Najważniejsze, że udało się wygrać znowu majstra, teraz to sezon może się kończyć, jeśli chodzi o ligę, bo wiemy, ze za chwilę walka z Lyonem.
Meczu niestety nie mogłem oglądać, widziałem tylko bramki, za to trochę poczytałem komentarzy - i powiedzcie mi, Rabiot faktycznie zagrał dobre spotkanie? Ostatnio widać, że francuz jest w formie, może faktycznie coś z niego będzie jeszcze?
Nawet bardzo dobre spotkanie zagrał Rabiot. Szkoda tylko, że zamiast ładować na bramkę podaje do Ronaldo, żeby ten sobie strzelił z kąta 30 stopni. Była taka sytuacja dwukrotnie.
Niezłe zawody Bernardeschiego. I znacznie lepszy obraz gry po wejściu Higuaina. Niestety, ale Dybala pałętał się bez sensu. Że mu wyszły 2-3 spotkania w stylu 'kiwnął wszystkich' to nie znaczy, że nadaje się na pozycję 9.
Gruby przynajmniej stał tam gdzie stoi napastnik i angażował obrońców. Oczywiście zdążył swoje zepsuć, ale już nieważne.

No i git, mamy to. Miło pooglądać jak chłopaki się cieszą.
Teraz niech pograją sobie ławkowicze i Primavera.

Re: Serie A 19/20 (36): JUVENTUS F.C 2-0 Sampdoria

: 27 lipca 2020, 18:41
autor: BlackJacky
Tez sie ciesze, ze mamy tego majstra, bo... bedzie wiecej hajsu na wzmocnienia :prochno:
Chcialem zauwazyc, ze Lyon nie tak do konca nic nie robi. Graja jakies tam towarzyskie meczyki, a tydzien przed nami maja Puchar Ligi z PSG. Oczywiscie, to nie to samo co ligowy rytm meczowy, ale nasi z kolei sa obecnie zajechani (czy meczami co 3 dni, czy jednostkami treningowymi Sarriego - tego nie wiem).

Re: Serie A 19/20 (36): JUVENTUS F.C 2-0 Sampdoria

: 27 lipca 2020, 19:48
autor: Poprostu
Jacky pisze: 27 lipca 2020, 18:41 Tez sie ciesze, ze mamy tego majstra, bo... bedzie wiecej hajsu na wzmocnienia :prochno:
Chcialem zauwazyc, ze Lyon nie tak do konca nic nie robi. Graja jakies tam towarzyskie meczyki, a tydzien przed nami maja Puchar Ligi z PSG. Oczywiscie, to nie to samo co ligowy rytm meczowy, ale nasi z kolei sa obecnie zajechani (czy meczami co 3 dni, czy jednostkami treningowymi Sarriego - tego nie wiem).
Obecnie nie ma czegoś takiego jak jednostki treningowe. De Zerbi powiedział po którymś meczu, że obecnie tylko regeneracja i rozbieganie po meczach a prawdziwymi treningami są obecnie właśnie mecze.
Jeżeli nasi dobrze odpocząć to co by się nie działo fizycznie musimy lepiej wyglądać od Lyonu.

Re: Serie A 19/20 (36): JUVENTUS F.C - Sampdoria

: 27 lipca 2020, 19:53
autor: Alexinhio-10
Sorek21 pisze: 26 lipca 2020, 23:49 Cała drużyna cieszyła się na boisku a Sarri poszedł do szatni.
A może się zejszczał ze szczęścia , że ma wreszcie majstra, albo nie wiedział, czy się cieszyć, czy płakać, bo wygrał go z Juve, a nie z ukochanym Napoli. :prochno:

PS Co do Scudetto, to nie sprawia mi już ono specjalnej radości. Liga dalej jest słaba i traktuję mistrzostwo raczej jako obowiązek. Każdy cały czas patrzy myślę w kierunku tej LM...

Re: Serie A 19/20 (36): JUVENTUS F.C - Sampdoria

: 29 lipca 2020, 10:18
autor: miknou
Alexinhio-10 pisze: 27 lipca 2020, 19:53Co do Scudetto, to nie sprawia mi już ono specjalnej radości. Liga dalej jest słaba i traktuję mistrzostwo raczej jako obowiązek. Każdy cały czas patrzy myślę w kierunku tej LM...
Kibice są już po prostu tak samo spasionymi kotami jak część drużyny :) Oczywiście nie chciałbym tego, ale wielu przydałby się kubeł zimnej wody i ponowne tęsknienie za scudetto ;)