Re: Serie A 19/20 (10): JUVENTUS F.C 2-1 Genoa
: 01 listopada 2019, 00:35
Źle się to oglądało.Pół drużyny bez formy,środek pomocy kreatywny jak zawsze,i standardowe farfocle w defensywie.
Wszyscy pewnie mieli dość <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> zachowań pewnego Holendra,więc wreszcie wszedł on.Cały na biało-czarno boski Daniele,i zamknął gęby nawet najzagorzalszym fanom swojego talentu,jeżeli jacyś jeszcze w ogóle zostali.Według mnie ten gość odkąd pojawił się w Juve nigdy specjalnie nie rokował,ale to co wyczyniał z Genoą to jakiś absurd.W chwili obecnej mamy jednego środkowego obrońcę który popełnia mniejsze lub większe błędy,ale który wygląda jak pieprzony arcymistrz wszechwag przy tej trójce parodystów.Jest źle.Sandro fajnie się ogarnął w kontekście trwającego sezonu,ale ten gol obciąża jego konto.Cuadrado podobał mi się z prawej strony.Ogólnie zmiana pozycji wyszła wszystkim na dobre.Trójka w pomocy to standardowy skład drewna i papy.Chłopaki mogą śmiało otwierać nie sklep,a hurtownię tych materiałów.Zastanawia mnie co w takim klubie jak Juve robi ten Urus?Wozi się tutaj już od jakiegoś czasu,a postępów w grze jak nie było tak nie ma. W tej chwili to opcja na średniaka Premiership,a nie na klub który chce wygrywać bardzo poważne trofea. Berna jak to on.Zero konkretów w postaci gola czy asysty,a i wrażenia artystyczne z jego gry raczej kiepskie.Dybala był już przeze mnie skreślany,a od pewnego czasu jest wyróżniającym się piłkarzem.Szkoda że nie wcisnął tego gola po ograniu kilku obrońców.CR7 uratował nam dupę,ale coraz bardziej męczą niewykorzystane sytuacje. Costa wszedł i dupy nie urwał,ale przy tej bryndzy w 4-3-1-2 trzeba się cieszyć że wrócił,co daje realne możliwości do zmiany systemu. Gdybym miał się czepiać to mógłbym zadać tylko jedno pytanie,czy na Douglasa można w ogóle liczyć w trochę dłuższym czasie niż końcówka sezonu prawie dwa lata temu?
Wszyscy pewnie mieli dość <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> zachowań pewnego Holendra,więc wreszcie wszedł on.Cały na biało-czarno boski Daniele,i zamknął gęby nawet najzagorzalszym fanom swojego talentu,jeżeli jacyś jeszcze w ogóle zostali.Według mnie ten gość odkąd pojawił się w Juve nigdy specjalnie nie rokował,ale to co wyczyniał z Genoą to jakiś absurd.W chwili obecnej mamy jednego środkowego obrońcę który popełnia mniejsze lub większe błędy,ale który wygląda jak pieprzony arcymistrz wszechwag przy tej trójce parodystów.Jest źle.Sandro fajnie się ogarnął w kontekście trwającego sezonu,ale ten gol obciąża jego konto.Cuadrado podobał mi się z prawej strony.Ogólnie zmiana pozycji wyszła wszystkim na dobre.Trójka w pomocy to standardowy skład drewna i papy.Chłopaki mogą śmiało otwierać nie sklep,a hurtownię tych materiałów.Zastanawia mnie co w takim klubie jak Juve robi ten Urus?Wozi się tutaj już od jakiegoś czasu,a postępów w grze jak nie było tak nie ma. W tej chwili to opcja na średniaka Premiership,a nie na klub który chce wygrywać bardzo poważne trofea. Berna jak to on.Zero konkretów w postaci gola czy asysty,a i wrażenia artystyczne z jego gry raczej kiepskie.Dybala był już przeze mnie skreślany,a od pewnego czasu jest wyróżniającym się piłkarzem.Szkoda że nie wcisnął tego gola po ograniu kilku obrońców.CR7 uratował nam dupę,ale coraz bardziej męczą niewykorzystane sytuacje. Costa wszedł i dupy nie urwał,ale przy tej bryndzy w 4-3-1-2 trzeba się cieszyć że wrócił,co daje realne możliwości do zmiany systemu. Gdybym miał się czepiać to mógłbym zadać tylko jedno pytanie,czy na Douglasa można w ogóle liczyć w trochę dłuższym czasie niż końcówka sezonu prawie dwa lata temu?