JuvePoland

Dziś rozniesiemy Neapol, ku rozpaczy sekty AllegriOut. Inny poziom piłkarski i trenerski

Hahahaha a co to za barwy wojenne na policzkach?

Kolejny epizod gównopiłki. Zero zagrożenia z akcji pod bramką rywala przez 45 minut meczu. I to na swoim stadionie. Kolejny już raz. A na boisku Higuain (90 milionów - osamotniony), Dybala (ponoć wart przeszło 100 milionów - znów grający za głęboko, do tego bez formy), Douglas Costa (40 milionów - zmuszony wymyślać coś w pojedynkę, bo schematy ofensywne nie istnieją, bo gdy jest szansa je szlifować na ligowych ogórkach, to Allegri poleca nędzne klepanie na własnej połowie i oddawanie inicjatywy rywalom).

#AllegriOut

Największe i jedyne zagrożenie po niecelnym strzale.

Higuain, Dybala i Costa nie istnieją. Zgubił się Lichtsteiner, więc neapolitańczycy pomykają autostradą do bramki Buffona. Nasz bramkarz asem w grze nogami nigdy nie był, ale dziś dosłownie każde wybicie kończy się stratą. Na mały + Howedes, bo nic nie zawalił.

Kolejna kontuzja, oczywiście mięśniowa. Do tego 3 żółte kartki w 25 minut. 0 z tyłu, ale ogólnie nieciekawie. Jak wygląda nasza gra każdy widzi.

Śmierdzi czerwienią.
Wszystkie wybicia Buffona to straty piłki.
Gramy beznadziejnie.
Po sezonie liczę na zmiany bo nie da się tego oglądać.

:head:

jaki cały sezon taki koniec .
Wyniki z totkami i realem to wypadki przy pracy gramy taką gównopiłkę, że szkoda słów

Vanquish pisze:Hahahaha a co to za barwy wojenne na policzkach?

jak z gry nie widać walki o mistrzostwo to chociaż się pomalowali na bojowników

Panowie nie wyszli chyba jeszcze z szatni drze przy kazdym komtakcie z pilka tak samo jak sedzia gwizdze kazdy kontakt naszych zawodnikow z karlami z neapolu. Ciezko sie to oglada nikt do wyroznienia z taka gra mielibysmy dzisiaj problem z ograniem Hellas

"Gry" naszych zawodników nie da się bronić, więc nawet nie będę próbować, ale sędzia też dobry ananas. Pjanić dostał żółtko za pierwszy faul, piłkarze Napoli się przewracają i ciągle odgwizduje nasze przewinienia, a gdy któryś raz z rzędu przepisy przekroczył Jorginho, to oczywiście nie został upomniany kartką.

Bardzo slabo gramy i smierdzi czerwona kartka dla nas
W drugiej polowie ostatnio Napoli zawsze zdobywa gole, wiec nie ma co liczyc na szczesliwego 0-0.
Szkoda tej wymuszonej zmiane ale dobrze ze nie ma Sturaro bo to on pewnie by zagral w drugiej polowie.

Mam nadzieję, że to tylko taktyka na wyciekanie i wymęczenie Napoli..
O co Insigne czepiał się Khediry po wybiciu na aut?

Ten mecz tylko udowadnia jaka ta liga jest cienka

Jak na razie tragicznie. Liczyłem na to, że po wpadce z Crotone pokażemy pazur ale zostałem ta pierwszą połową sprowadzony na ziemię bo przecież remis to dla nas kapitalny wynik. Co z tego, że jedziemy do interu i Romy, które walczą o LM...jesteśmy przecież Juventusem !
Łudzę się, że w drugiej połowie...

Niesamowita gównopiłka w naszym wykonaniu. Masakra jakaś . Podobno gramy u siebie, w meczu bardzo decydującym o Scudetto, a my mamy na to wywalone. Oddajemy całkiem inicjatywę, będąc od pierwszej minuty zadowolonymi z 0-0. Nie potrafimy wymienić kilku podań, co przejmiemy piłkę to kończy się stratą. Na to się już nie da patrzeć. Mecz wygląda jakbyśmy to my grali cały sezon jednym składem, a nie Napoli, bo nasi cały sezon nie mają sił na jakiekolwiek bieganie. Nie mówiąc o tym, że sześciokrotnemu mistrzowi z rzędu nie przystoi tak grać.
Możemy sobie w lecie kupować Ronaldo i Messiego, ale jak Maksiu zostanie na ławce, to i tak będzie z nami coraz gorzej. Na miejscu działaczy to nawet dopłacił bym komuś, żeby nas ktoś od niego uwolnił.

Na miejscu kibiców wyszedłbym ze stadionu i poświęcił ten czas na chociażby bezcelowy spacer po Turynie. Skoro zawodnikom nie zależy, to czemu kibicom ma?

Aha, jeszcze kilka zagrań do Buffona i wyłączam laptopa. Chyba dłubanie w nosie sprawia więcej radości.