JuvePoland

Eleven dobrze zrobiło, że zdecydowali się na Fiorentine z Romą. Meczycho przez duże M.
Czekamy aż naszym panienkom łaskawie zachce się grać.

Calma, calma panowie,
ale fajny cirkus robimy w polu karnym Benewentu
tyle strzałów na pohybel

dawać Berne !

Cuadrado wrzuca do osamotnionego Higuaina a ten mimo kilku obroñców koło siebie idealnie zgrywa do Dybali.Sytuacja 100% a nasz "Messi 2 " nie strzela gola.

Szkoda tej poprzeczki Costy,byłby piękny gol.

Czy tylko mnie dziś irytują Dybala i Cuadrado? Jak sie takich sytuacji nie wykorzystuje to się nie wygrywa. Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd po pierwszej połowie... przegrywać z takimi ogórkami.

Ehh, czeka nas nerwówka w drugiej połowie, ale z drugiej strony ten Juventus już taki jest, chaotyczny tam nie wszystko trybi jak powinno, nawet mnie Alex Sandro irytuje juz. W defensywie popełnia błędy i fauluje a w ataku prawie nie użyteczny.

Bobby X pisze:Pewnie Juventus wygra, ale ja takiego czegoś nie toleruję. To przechodzi pojęcie wszelakie co za wstyd. Wybitny Strateg to Wybitny Idiota, Kudłaty Krasić z prawej jest kompletnie pozbawiony mózgu i jego parter z lewej to samo Nic w tej drużynie nie funkcjonuje

BŁAGAM #ALLEGRIOUT :mad2: :mad2: :mad2: :mad2:

Akurat jeśli masz na myśli Coste to przesadziłeś, bo ten chłop jako jedyny z Igłą szarpie w ataku. Reszta słabiutko, Marchisio, Dybala i Cuadrado chyba najgorzej ze wszystkich.

Zwał jak zwał, ale brakuje nam zimnej krwi, jaj, szczęścia. Jeden strzał z rzutu wolnego nie do obrony i mamy to co mamy. Stworzyliśmy tyle sytuacji pod bramką przeciwnika, że powinniśmy ustrzelić co najmniej 2 gole, a nie wpadło nic. Normalnie mam małe deja vu

Damy rade, nie wierzę w stratę punktów w tym meczu. Benevento popełnia zbyt wiele prostych błędów, w końcu coś wpadnie z naszej strony i ogarniemy sytuację na boisku.

Przez tą dziurawą obronę teraz każda drużyna wierzy, że jest w stanie nas ukąsić. Utraciliśmy to, czym odstraszaliśmy każdego rywala sezon temu jeszcze przed rozpoczęciem meczu.

Gówniane koszulki to i gówniana gra. Zawodnicy stracili nazwiska na koszulkach to nie ma się co dziwić, że grają jak "nołnejmy" :rotfl:

Benevento zakończy dziś serię porażek, pewnie remisem co i tak Allegri uzna za sukces, bo to będzie cenny punkt z silnym rywalem .

Dybala w tym sezonie to już się nastrzelał Cieszę się, że w końcu niektórzy przejrzeli na oczy z tym Cuadrado

Rugani "perfekto" obliczenie lotu piłki -> Sandro błędna decyzja - > Szczęsny nie wiadomo co -> gol.

Ja czekam tylko na komentarze Bukola. Chłop pewnie widzi w tej beznadziejnej grze jakąś taktyczną głębie, którą zachwyca się cały piłkarski świat. #taktycznykunsztAllegriego

zuravski pisze:Ja czekam tylko na komentarze Bukola. Chłop pewnie widzi w tej beznadziejnej grze jakąś taktyczną głębie, którą zachwyca się cały piłkarski świat. #taktycznykunsztAllegriego

Ten troll zacznie wypisywać dokładnie te same farmazony co zawsze. Robi to dla beki bo nie wierzę, że ktoś może być tak upośledzony żeby nie wiedzieć kalectwa Allegriego i jego drużyny.

Już pomijam tę defensywę rodem z cyrku, ale ta drużyna w fazie ofensywnej nie potrafi stworzyć ŻADNEJ sytuacji. Czy w tej drużynie oprócz Costy ktokolwiek potrafi kiwnąć rywala? Rzygam już tymi podaniami do tyłu i ładowaniem wrzutek w pole karne

zuravski pisze:

Bobby X pisze:Pewnie Juventus wygra, ale ja takiego czegoś nie toleruję. To przechodzi pojęcie wszelakie co za wstyd. Wybitny Strateg to Wybitny Idiota, Kudłaty Krasić z prawej jest kompletnie pozbawiony mózgu i jego parter z lewej to samo Nic w tej drużynie nie funkcjonuje

BŁAGAM #ALLEGRIOUT :mad2: :mad2: :mad2: :mad2:

Akurat jeśli masz na myśli Coste to przesadziłeś, bo ten chłop jako jedyny z Igłą szarpie w ataku. Reszta słabiutko, Marchisio, Dybala i Cuadrado chyba najgorzej ze wszystkich.

Chwalisz Costę i Higuaina, a Cuadrado hejtujesz? Przecież Kolumbijczyk chyba najwięcej szarpie w tym meczu. Costa ma problemy z obliczeniem lotu piłki, a Higuain nie zrobił zupełnie nic...
Postawa Szczęsnego przy straconej bramce przedstawia postawę całego Juventusu czyli coś w stylu "z tymi paździochami mecz sam się wygra". Szkoda, że najlepszy bramkarz ubiegłego sezonu we Włoszech ma problem z prawidłowym ustawieniem muru, a to że nawet nie wystartował do piłki lepiej przemilczeć. Szczęsny - w Juventusie sie zapierdziela, a nie suszy zęby i robi dowcipy kolegom.

Jeszcze tylko brakuje wejścia Jugola za Coste zamiast Berny za Cuadrado.

mazi12 pisze:ale ta drużyna w fazie ofensywnej nie potrafi stworzyć ŻADNEJ sytuacji.

Chyba inny mecz oglądamy. Jakby Benvento nie miał dnia konia to spokojnie byłoby tu już conajmniej 3-1.

środek w ogóle nie istnieje i to jest problem. Matuidi którego broniłem jest strasznie elektryczny. Jak dostaje dobrą piłkę to albo się lekko spóźni, albo potknie. Zdarza się to już któryś raz z kolei, więc daje dużo do myślenia. Bentancur daje dużo więcej niż Markiz w tej dyspozycji. Ja wiem, że kontuzje chłopa wyniszczają, ale na tę chwilę nie powinno być sentymentów, bo Claudio gra tragicznie.