JuvePoland

Co tam się odwaliło? :shock:

---

Chiellini...

---

Byłaby beka, jakbyśmy ten sezon przerżnęli na każdym froncie na ostatniej prostej... :lol:

Roma się jutro przejedzie po Lazio

Robaku pisze:9 pkt na Romą, nawet jesli po tej kolejce będzie 6, to i tak z Crotone i Bolonią wygramy, a wiec mamy mistrza.

mamy jeszcze bezpośredni mecz z Romą, który może wymusić na nas zapewnienie sobie punktu przewagi. Wygrana dałaby duży luz i szanse na tytuł w derbach (w razie potknięcia Romy z Lazio), a tak ważne mecze z Monaco + derby + Roma... oby poszło po myśli, bo szkoda punktów

Dunio333 pisze:Pjanic i Lichsteiner

Gdyby nie Pjanić, nie strzelilibyśmy na 2:1.

Chce rzygać, ale nie mam czym

Pjanić i Lichtsteiner udowodnili, że można zremisować wygrany mecz :facepalm2: . Szkoda, bo 3 punkty były na wyciągnięcie ręki, ale trudno, zapominamy o tym meczu - teraz Monaco

Przed Monaco nic lepszego nie mogło nas spotkać.
Doskonały przykład na to ile znaczy w profesjonalnym sporcie psychika, koncentracja. Chwila odprężenia i nienaciskani Khedira czy Cuadrado podają do rywali a najlepsza defensywna na kontynencie sama strzela sobie gola.

PS ciekawe jak wyglądała konsultacja przy naszym karnym - słuchaj, nie ma jedenastki bo w momencie ręki juventino był an spalonym

Chielini pozamiatał... Nie dało się patrzeć na niego.

Ech - to jest ten skład co robił co chciał z Barcelona? W dodatku kilku było wypoczętych... No i padł mit Barzagliego i przejścia na 352 - "że możemy grać do jutra." Nie wiem, ale ja mam wrażenie że nasi nie potrafią grać na linii spalonego, stąd sędziowie z góry nam je gwiżdżą w sytuacjach stykowych....

Chiellini dzisiaj fatalny dzień! Oby to był taki który się zdarza najlepszym!

Zagotowałem się przez to frajerstwo, normalnie się zagotowałem. Profesorska obrona z meczu z Barcą dzisiaj zagrała tragikomicznie a szczególnie kielon. Prowadzimy, Maxiu wpuszcza już obrońców i przez 3 minuty nie potrafimy wyniku utrzymać. Ten Barzagli był dzisiaj potrzebny jak wrzód na dupie. Akurat druga połowa była bardzo poprawna ale to frajerstwo a na dodatek Igła jest impotentem strzeleckim ostatnio. Wepchnął dwa farfocle na pustą bramkę z Pescarą i to było wszystko. Oby w środę nam to wynagrodzili bo w innym wypadku po co dziś był najmocniejszy skład ? Alves kozak, bez dwóch zdań. W przerwie liczyłem na remis, teraz jest spory niedosyt bo gnietliśmy ich w drugiej połowie.

W ogole wydaje mi się, że Leo Spinazzola trochę się obsrał w meczu bo najpierw samoboj a potem dal odjechac Alvesowi, za to Conti zrobił bdb mecz i ma nadzieje, ze Szalonooki na tym też się skupił.

Dobra jedziemy dalej, dzisiaj <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> od Maxa i wychodzimy na pelnej w środe.
teraz kciuki za Simone i za remis:)

Przy takim stylu gry Monaco Nas zabije. Od kiedy to tracimy takie frajerskie bramki... Roma nadal w grze przez tych Naszych mieszków. Odsyłam na główną. Kompromitacja .

pavel88 pisze: mamy jeszcze bezpośredni mecz z Romą, który może wymusić na nas zapewnienie sobie punktu przewagi. Wygrana dałaby duży luz i szanse na tytuł w derbach (w razie potknięcia Romy z Lazio), a tak ważne mecze z Monaco + derby + Roma... oby poszło po myśli, bo szkoda punktów

A oni mają derby z Lazio i wyjazd na Milan. Szanse spore, że pogubią.

Frajerstwo. Ogólnie mam na myśli nie tylko wynik, bo mieliśmy obowiązek to wygrać mając bramkę przewagi i raptem kilka minut do końca, ale postawa cała zespołu godna pochwały nie była. Od samego początku wywalone, gdybyśmy zagrali z nimi po swojemu, to nie byłoby czego zbierać. Od cholery fatalnych błędów, ta ich bramka na 2-2 to jakiś śmiech na sali, to podanie Khediry do napastnika chwilę wcześniej też. W naszej sytuacji ten remis niczego nie zmienia, ale jednak miło by było dopiąć to możliwie szybko.

Fatalny dziś Chillini. Cały on - w lidze potrafi walić babola za babolem, w LM ktoś go podmienia na potwora.

Należał się nam ewidentny karny, zasługiwaliśmy na to zwycięstwo.

PlanetJuve pisze:Przy takim stylu gry Monaco Nas zabije. Od kiedy to tracimy takie frajerskie bramki... Roma nadal w grze przez tych Naszych mieszków. Odsyłam na główną. Kompromitacja .

Właśnie dlatego tak dziś graliśmy, żebyś mógł w środę piać z zachwytu. Może przypomnieć grę przed Barceloną w lidze? LM to inne podejście i to będzie widać. Roma w grze o co? :lol:

Jaki płacz :lol: wszyscy myślami przy Monaco, na pewno ten remis wpłynie na sytuację w lidze. Wy to się chyba nigdy nie nauczycie. To nie Barcelona tylko włoska ekipa.

Mówiłem, że remis

Jedyne, czego szkoda, to tych 200 zł, które jeden z naszych forumowych kolegów postawił na Juve ;/