JuvePoland

Dybała dzisiaj w 45 minut zarobił cztery żółtka dla rywali, w tym jedną dającą czerwoną, miał asystę drugiego stopnia i strzelił piękną bramkę. W dodatku wszystko co najgroźniejsze z naszej strony szło przez jego nogi.

Mam wrażenie, że Paulo może sporo zyskać na odejściu Pogby, stając się absolutnym liderem naszych ofensywnych poczynań. Gdzie są teraz ci szczekacze, którzy wyliczali Marottcie 40 mln za nołnejma z Palermo?

Ja rozumiem, że jest to mecz towarzyski, ale w 92 minucie po prostu nie wytrzymałem. Dybala przy stanie 2:2 wychodzi z kontrą a najdroższy piłkarz na boisku (w dodatku napastnik) stoi na środku boiska jak widły w gnoju. Sorry, ale na dzień dzisiejszy Mandžukić daje nam więcej w ofensywie niż Igła

Sila Spokoju pisze: Ja nie mówię, że Pipita będzie strzelał po 30 bramek przez kolejne 5 sezonów, ale mam już dość czytania tych bredni na forum. Staram się ostatnimi czasy i tak omijać większość postów, ale gdzie nie wejdę to jest krzyk na transfery, na Marotte, czy na sumy jakie wydajemy.

Jeszcze się do cholery jasnej to forum nie nauczyło, że to Marotta sezon w sezon ma racje, a nie użytkownicy JuvePoland ?

Co ciekawe co sezon narzekają na wszystko te same osoby. Tak trudno uczyć się na własnych błędach i zamknąć te kłapaki chociaż do połowy sezonu ?

Odpuść sobie, z hejterami i narzekaczami nie wygrasz. Na temat LordaJuve wypowiedziałem się po finale LM i schemat formy pisanych przez niego postów powtarza się cały czas. Największą głupotę jaką dzisiaj przeczytałem w komentarzach napisał user "rado", że "Pjanić to nawet nie w połowie Pogba". Niestety z tego typu tekstami trzeba będzie się męczyć aż znowu nie zaczniemy regularnie wygrywać, choć wtedy wiadomo, że Lord nie będzie pisał. A hejterzy będą musieli znaleźć inny temat.

Meczu nie miałem okazji oglądać...mógłby ktoś na spokojnie opisać jak tam kondycja Gonzalo? Widzę sporo hejtu wypisywanego na gorąco...a tak na spokojnie to jak było?

W drugiej połowie trochę więcej się działo.
Gol Mandzukicia mam nadzieję zapewnia mu miejsce w wyjściowym składzie na Fiorentinę.
Tracimy gola grając w 10 :facepalm2: .
I od dziś zaczynam się modlić o zdrowie dla Dybali, bo bez niego leżymy i kwiczymy. Dziś najlepszy na boisku, strzela gola wyrównującego i rywale nie potrafią go zatrzymać, więc faulują (podoba mi się zadziorność Argentyńczyka - nie płacze jak jest faulowany, tylko potrafi krzyknąć na rywala, postawić się).
Neto dobrze obroniony strzał z dystanu i pierwszy strzał przy golu, przy dobitce bez szans
Obrona Chiellini znowu głupi błąd, na szczęście bez konsekwencji. Rugani dobra gra, ale w 89 minucie dał się przepchnąć w polu karnym i stracił piłkę. Bonucci stoicki spokój.
Skrzydła Lichy dużo biegania i mało efektu. Sandro błąd przy golu i kilka dośrodkowań.
Pomoc Asamoah asysta, Pjanić i Lemina trochę przygaśli, Hernanes oczywiście błąd (podanie pod nogi rywala na swojej połowie), Pjaca kilka dryblingów, ogólnie pozytywnie, ale trochę to mało.
Atak Mandzukić +1 gol, Dybala +1 gol, Higuain... -1 kilo .

ewerthon pisze:Niestety z tego typu tekstami trzeba będzie się męczyć aż znowu nie zaczniemy regularnie wygrywać, choć wtedy wiadomo, że Lord nie będzie pisał.

No to będziesz zadowolony.

Higuain w 3 miesiące przeistoczył się z legendarnej klasy napastnika Serie A do roli rezerwowego, który przegrywa miejsce w składzie z Mandžukicem. 90 mln euro? Słabo.

dawid91 pisze:Szału nie było jak na tą chwilę, krytykować też nie ma za co.

Chyba jednak nie oglądałeś tego meczu, albo miałeś bardzo słabą jakość transmisji.

dawid91 pisze: Słabo to się robi czytając twoje posty :redface:

To nie czytaj. Nie chcę cię mieć na sumieniu.

dawid91 pisze: Oglądałem na acestreamie podanym przez kolegę Poprostu za co mu dziękuję, bo jakość była żyleta

To jest mi przykro, bo nawet świetna jakość obrazu nie uchroniła cię przed wyciągnięciem błędnych wniosków nt. oceny Pipity.

Shadow Marshall pisze:Meczu nie miałem okazji oglądać...mógłby ktoś na spokojnie opisać jak tam kondycja Gonzalo? Widzę sporo hejtu wypisywanego na gorąco...a tak na spokojnie to jak było?

Nie dostał żadnej ciekawej piłki by mógł coś z tego zrobić także za dużo nie ma co pisać. Bodajże dwa razy został wyprzedzony przez obrońców i się machał zamiast trafić w piłkę. Kilka razy ładnie się cofnął ala Mandzukic i przeszkodził atakującym. Szału nie było jak na tą chwilę, krytykować też nie ma za co.

LordJuve pisze:

ewerthon pisze:Niestety z tego typu tekstami trzeba będzie się męczyć aż znowu nie zaczniemy regularnie wygrywać, choć wtedy wiadomo, że Lord nie będzie pisał.

No to będziesz zadowolony.

Higuain w 3 miesiące przeistoczył się z legendarnej klasy napastnika Serie A do roli rezerwowego, który przegrywa miejsce w składzie z Mandžukicem. 90 mln euro? Słabo.

Słabo to się robi czytając twoje posty :redface:

LordJuve pisze:

dawid91 pisze:Szału nie było jak na tą chwilę, krytykować też nie ma za co.

Chyba jednak nie oglądałeś tego meczu, albo miałeś bardzo słabą jakość transmisji.

Oglądałem na acestreamie podanym przez kolegę Poprostu za co mu dziękuję, bo jakość była żyleta

LordJuve pisze:Bez Dybali nasza gra z przodu wygląda bardzo słabo. Dla mnie to jest najlepszy dowód, że pomoc w składzie takim, jak dziś, to bardzo przeciętny poziom i niewielki potencjał do kreowania wielu akcji bramkowych.

Pomoc nie funkcjonuje bez Marchisio i/lub Khediry. No doprawdy, nowość.

Shadow Marshall pisze:Meczu nie miałem okazji oglądać...mógłby ktoś na spokojnie opisać jak tam kondycja Gonzalo? Widzę sporo hejtu wypisywanego na gorąco...a tak na spokojnie to jak było?

Widać, że nie ogarnął jeszcze wszystkich trybików, które funkcjonują w naszej grze. Próbuje grać tak jak w Napoli, czyli wiązać dwóch stoperów, snuć się w linii z nimi i próbować zerwać z łańcucha do prostopadłej piłki. Nie tędy droga. Sama gra w piłkę - wymiana podań z kolegami, jakieś klepki typu '1-2' nie sprawiają mu problemów. Nie dochodzi jednak do sytuacji strzeleckich.

Jestem daleki od hejtowania go, nikt od początku nie jest mądry w nowej pracy, zwłaszcza trudniejszej od poprzedniej. Niestety Higuain ma przekichane, bo pieniądze, które za niego zapłaciliśmy powodują, że ludzie już w jego drugim występie oczekują, że będzie wyprawiał cuda na boisku. Na takiego Dybalę jakiego mamy teraz też musieliśmy chwilę poczekać, więc wstrzymajcie się jeszcze z tą falą hejtu, bo będziecie to musieli kiedyś odszczekiwać, a po co to robić, skoro można spokojnie poczekać, aż gość wdroży się w zespół.

Arbuzini pisze:

LordJuve pisze:Bez Dybali nasza gra z przodu wygląda bardzo słabo. Dla mnie to jest najlepszy dowód, że pomoc w składzie takim, jak dziś, to bardzo przeciętny poziom i niewielki potencjał do kreowania wielu akcji bramkowych.

Pomoc nie funkcjonuje bez Marchisio i/lub Khediry. No doprawdy, nowość.

Ja też się nie dziwię. Dziwię się natomiast, że nasz cudowny Marotta nie zadbał o ludzi, którzy mogą ich zastąpić. Przecież od dawna było wiadomo, że Markiz ma z głowy kilka miesięcy gry, a Khedira to zawodnik bardzo podatny na kontuzje. Na dokładkę pozbyliśmy się Pogby.

Bądźmy jednak dobrej myśli. Mercato jeszcze trwa, a Marotta to przecież bóg transferów.

Chciałbym zobaczyc dyskusję Lorda i Makiavela, jeden lepszy od drugiego :snackgy:

Mandzukic moze odetchnąć z ulgą - fala hejtu, która w ubiegłym sezonie była wylewana na niego, przeniesie sie na Higuaina.

Hernanes, to jest jednak prze-kozak :hellyes:

LordJuve pisze:

ewerthon pisze:Niestety z tego typu tekstami trzeba będzie się męczyć aż znowu nie zaczniemy regularnie wygrywać, choć wtedy wiadomo, że Lord nie będzie pisał.

No to będziesz zadowolony.

Nie, nie będę zadowolony czy smutny, bo nikomu nie bronię, żeby pisał tutaj, nawet jeśli 90% jego postów jest pesymistycznych.

Pomocnik potrzebny od zaraz, ale na zawodnika o profilu Marchisio lub Khediry nie ma co liczyć. Takich gości biega raptem kilku po europejskich boiskach i nikt nie ma zamiaru ich sprzedawać.

ewerthon pisze: Nie, nie będę zadowolony czy smutny, bo nikomu nie bronię, żeby pisał tutaj, nawet jeśli 90% jego postów jest pesymistycznych.

Jesteś wspaniałomyślny!

Arbuzini pisze:Pomocnik potrzebny od zaraz, ale na zawodnika o profilu Marchisio lub Khediry nie ma co liczyć. Takich gości biega raptem kilku po europejskich boiskach i nikt nie ma zamiaru ich sprzedawać.

Oj, a ja naiwnie wierzyłem, że jeśli ma się kasę (a się mieć powinno, bo sprzedało się właśnie najdroższego piłkarza świata) i markę (5-razy mistrzostwo z rzędu Serie A, ponad 100-letnia historia, świetny stadion i cudowne perspektywy), to z takim pomocnikiem nie powinno być problemu. No i do tego mamy cudownego Marottę.

To ja się pytam: co k#$@a poszło nie tak z tym pomocnikiem?!