Strona 5 z 11

: 17 stycznia 2016, 15:54
autor: Robaku
Spoko mecczyk, pełen chillout, ale chce zmian, żeby na Lazio wyszli w półpodstawie a do tego za tydzien Roma. Dawać Zazę, Moratę i Sturaro, niech popykają.
Rugani dzisiaj trochę elektryczny.
Mam nadzieję, że mecz Udine dokonczy w 9. Bo Badu szykuje się na czerwo. A stadion zaiste bardzo przyjemny dla oka, fajnie, że Udine drugie. Miejmy nadzieje, że już w przyszłym sezonie zobaczymy kolejny ładny stadion w Serie A.

: 17 stycznia 2016, 15:55
autor: koki90
Jak sobie pomyślę, że my z nimi przegraliśmy w pierwszym meczu w dodatku u siebie to coś po prostu rozsadza mi głowę. Postęp naszej drużyny pod każdym względem jest niesamowity. Mało tego, widać wyraźny margines na postęp.

Mecz układa się idealnie. Nie przemęczymy się przed meczem CI, który poprzedza ważniejszy dla nas mecz z Romą, która może być nieco nieobliczalna.

Czekam też na szansę dla zmienników... Morata... jak nie teraz, to kiedy ? :snackgy:

: 17 stycznia 2016, 15:55
autor: Mehehehe
No i najważniejsze - Dybala 2 bramki i 2 asysty :ok:

: 17 stycznia 2016, 15:55
autor: mnowo
Czy Bayern nas ogląda?? :whistle:

: 17 stycznia 2016, 15:56
autor: eastsider
dałem 6 żółtych kartek w meczu... ciekawe czy jakimś cudem 2 żółte wpadną w 2 połowie. Ale postawa drużyny- 1 klasa.

: 17 stycznia 2016, 15:56
autor: jackop
Co mi się nie podobało:
- w ciągu pierwszych 4 minut Rugani dwa razy wsadzony przez kolegów na wysokiego konia;
- trzeba będzie popracować nad przesuwaniem się podczas pressingu, Udinese wychodziło z niego zaskakująco łatwo stwarzając sobie dwie okazje

Co mi się podobało:
- cała reszta :koszulka:

Gospodarze chcieli się pokazać na nowym stadionie, grając radosny futbol, co wykorzystaliśmy perfekcyjnie. Brak Pogby niewidoczny dzięki przesunięciu ciężkości ataku na oba skrzydła. Dużo kombinacyjnych akcji podaniami, przy małej ilości strat.

Oglądam tego Dybale i po raz kolejny jestem zdumiony tempem jego rozwoju. Mam nadzieję, że ten przestraszony chłopak ze wzrokiem wbitym w murawę odszedł na dobre.

Drugi mecz z rzędu, w którym jestem zachwycony grą Khediry. Wreszcie skończyła się gra na alibi, a koledzy z murawy zaczęli brać go pod uwagę w kontekście kreowania akcji.

Rywalizacja skończyła się w po tej czerwonej kartce.

: 17 stycznia 2016, 15:57
autor: CzeczenCZN
Bez Pogby? To pokazuje tylko jak mocną mamy kadrę! Udinese to nie Barcelona, Real M czy Bayern - Pogba to nasza największa gwiazda, która jest nietykalna! Szkoda ze Asamoah tego nie trafił - dodało by mu to pewności siebie po kontuzji, Khedira również szkoda ze nie trafił - byśmy już zapomnieli o Vidalu :C Bo jeszcze bardziej by udowodnił że strzelać umie!
Dybala znów wolny i gol! Pogba też strzela z wolnych - a więc mamy dwóch, prawo i lewo nożny - czego chcieć więcej. Alex Sandro to złote dziecko, w dodatku o bardzo niewinnej twarzy :D !


Dawaj Zaze na całą drugą połowę, chociaż chciałbym by i Mandzukic coś strzelił! A może Morata się przełamie? Może Dybala Hat - Trick - tak czy siak, chce by jeszcze cokolwiek wpadło!

Wreszcie więcej niż 3 gole w meczu !! :D

4-0 dla nas liczę na więcej! :C

:juve:

: 17 stycznia 2016, 15:58
autor: zbysioJuve
W drugiej połowie przydałby się od początku Morata na przełamanie, a nawet przy takim wyniku Max mógłby zmienić obydwu napastników. No chyba, że nie będą chcieli już aż tak bardzo dobijać tego prze słabego Udine.

: 17 stycznia 2016, 15:59
autor: mrozzi
Mam mieszane uczucia, bo... nie widziałem 3 bramek - rzecz jasna przez cholerną transmisję. :smile:

Jedziemy po nich jak po burej. Pełna dominacja, bez żadnych komplikacji, w sumie powinniśmy mieć w sieci już 5 (gdyby nie bramkarz w końcówce połówki). Szczerze spodziewałem się prowadzenia, ale nie tak imponującego. Podobają mi się Khedira, Sandro, Mandżu. Absolutnym mistrzem jest jednak Dybala i to jedyny zawodnik, o którym można by napisać "nowy Messi". Sposób poruszania się z piłką, walka, cofanie się po piłkę. Oby zatrzymać go na lata, niech stanie się naszą legendą.

10/10 coraz bliżej. :juve: Teraz zmiany, by dać odpocząć tym, którzy mają zagrać z Lazio w CI.

: 17 stycznia 2016, 16:01
autor: deszczowy
Co bramy wpadały, to ja nie.

Wolny Dybali :jaw: Ciekawe kogo podglądał? Dali mu jakieś DVD z wolnymi Del Piero?

: 17 stycznia 2016, 16:02
autor: Vincitore
Oby się nie skończyło jak z Pescarą w 12/13 gdzie prowadziliśmy 1:5 do przerwy, a później przedreptaliśmy sobie drugą połowę, dokładając tylko jedną sztukę. Wiem, że terminarz mamy napięty, trzeba rozsądnie szachować siłami, ale takie mecze jak ten pobudzają wyobraźnie człowieka.

Dawać Zazę i Moratę, jeden i drugi pewnie chętnie by coś dołożył.

: 17 stycznia 2016, 16:03
autor: pumex
deszczowy pisze:Wolny Dybali :jaw: Ciekawe kogo podglądał? Dali mu jakieś DVD z wolnymi Del Piero?
Tam przypadkiem nie było rykoszetu? Zaznaczam, że nie jest to czepialstwo z mojej strony, po prostu pytam.

W II połowie okazja na przełamanie się dla Moraty może być zacna

: 17 stycznia 2016, 16:50
autor: jackop
Morata bez gola. Buffon z dobrą interwencją. Babolucci ponownie zaatakował. Zaza bez minut. Akcja z utrzymaniem się przy piłce Alexa Sandro :hellyes:

3 pkt. w dobrym stylu :dance2:
pumex pisze:Tam przypadkiem nie było rykoszetu?
Na moje nie było. Dybala sprytnie posłał piłkę obok muru. Bramkarz poszedł w drugą stronę jeszcze przed strzałem, dlatego wydawało się, jakby zmylił go rykoszet.

: 17 stycznia 2016, 16:52
autor: Wojtek
Vincitore pisze:Oby się nie skończyło jak z Pescarą w 12/13 gdzie prowadziliśmy 1:5 do przerwy, a później przedreptaliśmy sobie drugą połowę, dokładając tylko jedną sztukę.
No i się nie skończyło :D Nie strzeliliśmy ani jednej... Chyba Pozzo w przerwie posmarował Agnelliemu by przekazał, że mają już bardziej ich nie upokarzać...Nasi zamiast chociaż spróbować strzelić na 5, to wychodzi taki Asa i zamiast lecieć do przodu to zaczyna się kiwać choćby bronili wyniki :angry: No szkoda, wielka szkoda.
pumex pisze:
deszczowy pisze:Wolny Dybali :jaw: Ciekawe kogo podglądał? Dali mu jakieś DVD z wolnymi Del Piero?
Tam przypadkiem nie było rykoszetu? Zaznaczam, że nie jest to czepialstwo z mojej strony, po prostu pytam.
Nie było ;)

Morata dalej DNO. Zamiast strzelać w dobrej okazji to podaje to rywala :bravo: :rotfl: :mad2: :angry:

: 17 stycznia 2016, 16:52
autor: Robaku
pumex pisze:
deszczowy pisze:Wolny Dybali :jaw: Ciekawe kogo podglądał? Dali mu jakieś DVD z wolnymi Del Piero?
Tam przypadkiem nie było rykoszetu? Zaznaczam, że nie jest to czepialstwo z mojej strony, po prostu pytam.

W II połowie okazja na przełamanie się dla Moraty może być zacna
NIe było rykoszetu. Dybali się udało bo Karnezis się podpalił i poszedł po zwodzie Bonucza w drugim kierunku. Tzw. tenisowe zagranie przeciwko nogom.
Ale nuda w II połowie.
Teraz dwa razy klepnąć Rzymian i karawana jedzie dalej.