JuvePoland

No cóż, bywa i tak. Parma wygrała w pełni zasłużenie.


Llorente mi było dzisiaj trochę szkoda. Wieszają się na nim ci obrońcy, wszystko na granicy faulu w najlepszym przypadku, a sędzia jakby nigdy nic. Kwintesencją była sytuacja, w której dostał łokciem w ryło i okazało się, że było to jego przewinienie


Coman beznadziejny.

Liczyłem na 1:0 w naszą stronę, ale nie mam pretensji. Priorytetem jest awans do ćwierćfinału.

wiadomo porażka z ostatnią drużyną nie przystoi, ale po ostatnich wynikach i przed meczem z Monaco płakać nie będę, ale mimo wszystko żałuje, że to oglądałem

pumex pisze:Niezależnie od okoliczności, od naszej przewagi punktowej i od zbliżającego się ćwierćfinału LM, przegrana z typami, którzy po 28. meczach mieli 16 punktów, to wstyd. Ale może to i dobrze, bo dziś trochę jechało od naszych sodóweczką. Chyba za bardzo obrośli w piórka po ostatnich pochwałach, więc zimy prysznic na otrzeźwienie przed Monaco się przyda.

Licze na porządną rehabilitacje we wtorek!

I dobrze taki Ice Bucket Challenge się przyda. Są ludźmi. Olali ten mecz, wszystko na Stojanowa. Parma się spięła, ale to nasza zasługa że dziś ta porażka. Miejmy nadzieję, że to już ostatnia. Teraz czas na Monaco. Jeśli wygramy to zapomnę i wrzucę do pieca to spotkanie.

Vimes pisze:Liczyłem na 1:0 w naszą stronę, ale nie mam pretensji. Priorytetem jest awans do ćwierćfinału.

chyba do polfinalu.

Sprzedać LL. Wkurzony jestem po tym meczu.

Nie ma co sie dziwic Cala druzyna jest nastawiona na spotkanie wtorkowe.
Najwazniejsze bedzie pokonac Monaco I pojechac do nich z porzadna zaliczka.
W sumie Parma nie taka slaba tak jak pokazuje ich miejsce w tabelii.
Chlopaki zagrali z sercem I trafili na mocno eksperymentalne sklad Juve stad taki wynik.
Mam nadzeje ze po wtorku wszysce zapomnimy o ta porazka.

Trochę głupio, zwłaszcza, że nie dość, że liczymy na półfinał LM, to teraz mierzyć się będziemy z drużynami z miejsc 3 do 7 oraz interem, który się na nas zepnie. No trudno damy sobie radę

Co do samego meczu, obraz nędzy i rozpaczy. Rozumiem, że koncetracja trochę leżała, ale piłkarze, którzy zwykle siedzą na ławce powinni się bardziej postarać. Było widać w poprzednich meczach, że potrafią.

Monaco najważniejsze, wiadomo. No ale kurde, trochę wstyd :shock:

Najlepsze wrzutki Lichego to te z autu Kielon kolejny raz pokazał, że drewnem jest pierwszej klasy i gdyby nie postura, to w piłce nic by nie znaczył. Obok Padoina, Llorente, Comana najgorszy na boisku

Aha, jeszcze jedno.
Te "zmiany". :rotfl:
Morata wchodzi za najlepszego piłkarza na boisku (dzisiaj) zamiast Comana czy Llorente zdjąć...
Vitale...

Mati1990 pisze:Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd, Ci co się śmiali z interu że z nimi zremisowali powinni dziś puknąć się w czoło. Przede wszystkim nasi powinni też się puknąć. Ja wiem, wtorek ważny mecz itd ale jasna cholera... ostatnia drużyna ligi, bankrut :lol:

Stary nie przesadzaj. Inter oprócz ligi nie ma nic, my gramy na 3 frontach i w wyjściowym składzie mielismy tylko 5 podstawowych zawodników. Szkoda przegranej, ale to była jedna z możliwości po któej nie musimy płakać. Inter wyszedłby na <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, ale my gramy dalej

Lucas87 pisze:No, to już sobie przestali radzić bez Teveza. Nieporadność i lenistwo do kwadratu nic więcej. Zasłużona porażka z bankrutem.

Stary idź pierdzielić gdzie indziej. Jeden Tevez mało by zmienił.

We Włoszech wszystko jest możliwe, najlepszy zespół, bezapelacyjny lider Serie A przegrywa z ostatnim zespołem w tabeli. Llorente i jego gra do końca to naprawdę jakieś nieporozumienie. W ogóle cała postawa zespołu w drugiej połowie to jakaś kompletna porażka. Wielkie brawa należą się zawodnikom Parmy za ten mecz, mimo, że są tym ostatnim miejscu to na takich najgorszych ogórów wcale nie wyglądają.

Dajcie już spokój z tym wstydem. Kto o tym wyniku będzie pamiętał za 2-3 tygodnie? Może już nawet za kilka dni wszyscy zapomną...

:rotfl: :rotfl: :rotfl: No dobra, brałem pod uwagę remis, bo naszym nie zechce się grać, ale przegrać? No nic, zapić i zapomnieć. Chociaż i tak najgorsze jest to, że po stracie bramki nie udało się na nich "usiąść" i zamknąć chociaż na ich połowie (już nie mówię na polu karnym), ale taka postawa naszych pokazuje, że on już grają mecz z Monaco...

Teraz to Parma musi się utrzymać - drużyna, która pokonała Juventus nie może spaść do Serie B :naughty: .