JuvePoland

Wojtek pisze:Zaraz się zaczą lamenty typu : "Co to będzie jak Carlitos odejdzie "

Co to będzie, oj co to będzie Genialna akcja.

Llorente.... ja cię nie chcę. Co za pokraka. Wszystko czego się dotyka, zamienia się w drewno. Lichy też z prostej piłki potrafi sobie nieźle utrudnić.

Spokojne, niedzielne, popołudniowe 3 pkt.

Tevez niezly kot. W 2 polowie chce zobaczyc Pepe, Comana i 4 3 3

Nie wiedziałem, że mamy dwie dziesiątki Teveza jest pełno, nie zdziwię się jeśli w drugiej połowie zastąpi Buffona gdzieś

Llorente nie dość, że jest wolny to ma niezłe lagi

Przypominacie sobie start Llorente do piłki gdzieś w 21 min? Bolt może mu buty czyścić.

Dobrze się dowiedzieć, że gramy z Żenuą, a nie żenuę...chociaż zaraz zaraz, parę mankamentów znajdę:
-taki Lichtsteinter robi ciągle ten sam zwód w dodatku w jedną stronę i chyba wygląda na zmęczonego
-z kolei niejaki Pereyra plącze się o własne nogi, co odzyska to straci
- natomiast Llorente gra nawet nieźle, ale brakuje mu pewności i szczęścia, a to widać.

Tevez w obecnej formie w porównania do reszty piłkarzy Serie A gra w zupełnie innej lidze. Pomyśleć, że niektórzy (przyznaję, że w tym także ja) chcieli, żeby dzisiaj sobie odpoczął. Trzymanie go na ławce w tym momencie to zbrodnia przeciw futbolowi - tym bardzie, że jak widać sam Tevez cieszy się swoją grą.

jak zwykle gramy w 10tkę. Na Llorente już patrzeć się nie da ... Gol Carlitosa przedniej urody

Lichemu przydałaby się konkurencja, fakt. Gość zły nie jest, ale fakt, że jest pewniakiem do składu skutkuje tym, że za bardzo zaczyna gwiazdorzyć na boisku.

Bramka - cudo. Dlatego potrzebujemy mistrzów w składzie. Nie jakieś wynalazki Pereyry czy Comany, tylko gości z nazwiskiem i umiejętnościami. Takie są realia.

Sam mecz bardzo ładny, gramy z całkiem dobrym zaangażowaniem, nie popadliśmy w samozachwyt po wyeliminowaniu BVB.

Z takiego perfekcyjnego podania Pereyry, Tevez musiał strzelić

Tevez, a to bestia. Stadiony swiata. Szkoda, ze Chielliniemu to nie wpadlo, Genua miala mnostwo szczescia.

Nasi sie musza wystrzegac tych indywidualnych bledow, bo niepotrzebnie sie narazamy. Rywal gra ambitnie, ale musimy byc gora.

Llorente Kompletnie nieprzydatny ten nasz dryblas. Morata przyjeciem, szybkoscia, rozegraniem bije go na glowe.

mateelv pisze:Spokojne, niedzielne, popołudniowe 3 pkt.

:naughty: Nie ciesz się z dnia przed zachodem

Pereyra się w końcu sam połamie, tak mu się te nogi plączą.
Lichy zostanie jak nic zajechany, bo Padoin niestety ale nie jest wstanie przejść z piłką bliżej niż 30-40m od bramki rywala;/

KOMENTUJ MECZ JUVE NA FANPAGE JUVEPOLAND!

Straszny syf. Życie pokazuje, że z Borussią to jakiś taki przypadek.

Shadow Marshall pisze:Straszny syf. Życie pokazuje, że z Borussią to jakiś taki przypadek.

Ty tak dla jaj?


Szkoda zmarnowanego karnego, ale przynajmniej są 3 pkt.