Strona 5 z 7

: 18 grudnia 2014, 21:12
autor: mrozzi
Zeman to stan umyslu. Szkoda straconej bramki, ale tak to jest, gdy nasi sie dekoncentruja i chca dowiezc wynik. Mamy 3 punkty, oszczedzilismy mnostwo energii na Napoli i to sie liczy.

Konczymy 2014 na pozycji lidera i w poniedzialek staramy sie zakonczyc rok z przytupem. :ok:

: 18 grudnia 2014, 21:17
autor: PrzemasJuve
No i wszystko zgodnie z planem, niezła wygrana, bez większego zmęczenia (ciekawy tylko jestem Evry z Napoli po podróżach), gole tych, którzy czekali na przełamanie czyli ogólnie pozytywnie

: 18 grudnia 2014, 21:18
autor: Arbuzini
ewerthon pisze:Nie łudźcie się, Pereyra i tak zostanie wykupiony. Nasze relacje z Udinese są specyficzne i raczej nie oddamy go z powrotem. Jedyna szansa w tym, że się jeszcze ogarnie, stary nie jest.
True, true.

Ratunkiem dla niego jest powrót na pozycję b2b. To co robi pod bramką rywala podchodzi pod kryminał. Tak nie można grać w Juventusie jako ofensywny pomocnik. Ba! Jako środkowy to już nie najlepiej wygląda. Łatwiej mu chyba będzie ogarnąć grę defensywną, bo jest szybki i potrafi powalczyć. W każdym razie nie jest to gotowy zawodnik na żadną z tych pozycji.

Proponowałbym jednak trochę wstrzymać konie i nie jeździć po wszystkich naszych nowych zakupach. Przykład Ogbonny powinien nas już czegoś nauczyć.

Temat jest o meczu więc słów kilka. Było nieźle, choć brakowało dokładności w naszych poczynaniach. Bardzo dobry występ pary stoperów pozwolił zakamuflować fakt, że nie za bardzo wychodziło nam zdominowanie środka pola.

: 18 grudnia 2014, 21:21
autor: jakku1
A ja bede bronił Pereyry :prochno:.

Chociaz zgadzam sie z opiniami, ze jego wykonczenie jest zwyczajnie slabe i chlopak musi nad tym popracowac, tak samo jak nad strzalami z dystansu. JEDNAK, cala reszta pilkarskiego rzemiosla w wykonaniu Pereyry jest na co najmniej poziomie zadowalajacym. Bardzo duza skutecznosc podan, dobre prowadzenie pilki na bardzo duzej szybkosci, umiejetnosc przyjecia pod scislym kryciem, etc. To sa cechy niezwykle rzadkie w Serie A i niezwykle pożądane.

Te wszystkie dobre elementy gry sa jednak przykryte przez brak ostatniego podania i momentami bardze zle wykonczenie akcji... No coz, Argentynczyk musi nad tym pracowac. Trzeba sie tez zastanowic, jesli ostatecznie sie okaze, ze zadnych wielkich postepow w tych dziedzinach nie robi, czy AMF to jest pozycja dla niego.

: 18 grudnia 2014, 21:40
autor: Vincitore
jakku1 pisze:A ja bede bronił Pereyry :prochno:.

Chociaz zgadzam sie z opiniami, ze jego wykonczenie jest zwyczajnie slabe i chlopak musi nad tym popracowac, tak samo jak nad strzalami z dystansu. JEDNAK, cala reszta pilkarskiego rzemiosla w wykonaniu Pereyry jest na co najmniej poziomie zadowalajacym. Bardzo duza skutecznosc podan, dobre prowadzenie pilki na bardzo duzej szybkosci, umiejetnosc przyjecia pod scislym kryciem, etc. To sa cechy niezwykle rzadkie w Serie A i niezwykle pożądane.

Te wszystkie dobre elementy gry sa jednak przykryte przez brak ostatniego podania i momentami bardze zle wykonczenie akcji... No coz, Argentynczyk musi nad tym pracowac. Trzeba sie tez zastanowic, jesli ostatecznie sie okaze, ze zadnych wielkich postepow w tych dziedzinach nie robi, czy AMF to jest pozycja dla niego.
We mnie masz sprzymierzeńca i podpisuję się pod tym co napisałeś.

Co do meczu to tak miało być, może troszeczkę mogliśmy wykręcić lepszy wynik, ale nie ma co psioczyć. Teraz wszystkie siły na Superpuchar, Napoli ostatnio gra bardzo kiepsko (nawet prowadzenie z Parmą trochę wymęczone bo grają ślamazarnie) i można zamknąć ten bądź co bądź udany rok.

: 18 grudnia 2014, 21:45
autor: KondzioJuveFans
jakku1 pisze:A ja bede bronił Pereyry :prochno:.

Chociaz zgadzam sie z opiniami, ze jego wykonczenie jest zwyczajnie slabe i chlopak musi nad tym popracowac, tak samo jak nad strzalami z dystansu. JEDNAK, cala reszta pilkarskiego rzemiosla w wykonaniu Pereyry jest na co najmniej poziomie zadowalajacym. Bardzo duza skutecznosc podan, dobre prowadzenie pilki na bardzo duzej szybkosci, umiejetnosc przyjecia pod scislym kryciem, etc. To sa cechy niezwykle rzadkie w Serie A i niezwykle pożądane.

Te wszystkie dobre elementy gry sa jednak przykryte przez brak ostatniego podania i momentami bardze zle wykonczenie akcji... No coz, Argentynczyk musi nad tym pracowac. Trzeba sie tez zastanowic, jesli ostatecznie sie okaze, ze zadnych wielkich postepow w tych dziedzinach nie robi, czy AMF to jest pozycja dla niego.
100% racji.
Co do meczu, łatwe 3 punkty ;)

: 18 grudnia 2014, 21:49
autor: Szilgu
jakku1 wybacz, ale ten opis pasuje też do Giovinco :prochno:

: 18 grudnia 2014, 22:03
autor: AdiJuve
Szikit pisze:jakku1 wybacz, ale ten opis pasuje też do Giovinco :prochno:
100% prawdy:)
Owszem Pereyra gra dobrze, ale z tego jego dobrej gry są raptem 2 asysty, Vidal niby gra słabo 5 bramek i 1 asysta a Pogba,który często gra pod publiczkę ma 4 gole i 3 asysty. Pereyrze brakuje jeszcze tego ostatniego podania i uderzenia.Fajny rzemieślnik, ale jeżeli nie będzie dalej profitów z jego gry to nie widzę sensu w wykupieniu go na stałe.

: 18 grudnia 2014, 22:05
autor: Arbuzini
Szikit pisze:jakku1 wybacz, ale ten opis pasuje też do Giovinco :prochno:
Ale Pereyra może grać jako b2b. Wiem, z Giovinco też takie pomysły były, ale chyba niezbyt szczęśliwe :prochno: . Naprostowując fakty to nasz Roberto ma dwie, a nie jedną asystę.

Zastanawia mnie, że przy tak beznadziejnym wykończeniu w sezonie 2012/2013 zdobył w lidze 5 bramek dla Udinese. To już całkiem przyzwoity rezultat.

: 18 grudnia 2014, 22:13
autor: Makiavel
Pereyra Pereyrą ale mnie bardziej Morata martwi. Zdecydowanie za dużo pudłuje (dzisiaj ten lob) ale z drugiej strony na tle Llorente (mimo, że ten dzisiaj strzelił) niemal zawsze wygląda lepiej. Szybszy, bardziej dynamiczny, szuka gry, pracuje. Choć zastanawiam się czy Moracie brakuje tylko pewności i minut na boisku czy może jednak tego "instynktu zabójcy".

: 18 grudnia 2014, 22:24
autor: Buffalo
Pytanie kompletnie odbiegajace od toczacej sie tu dyskusji. Ktos wie gdzie mozna dostac taka bluze w jakiej dzisiaj rozgrzewali sie nasi? Czarna z rozowa wstawka na ramionach.

: 18 grudnia 2014, 22:44
autor: Szilgu
Arbuzini zdaje sobie sprawe, ze to inna pozycja ;) chcialem tylko podkreslic, ze argumentacja jakku1 nie jest do konca odpowiednia.
Co do amf to w teorii najgorszym pilkarzem na tę pozycje jest wlasnie pilkarz o takich wadach jak pereyra :prochno: Ale z drugiej strony to nie jest to pozycja trequartisty. Raczej nowoczesny Sissoko z 3x lepsza technika. Cos a'la przesuniety Vidal ;) Chociaz prawde mowiac Pereyra duzo bardziej mi sie podoba na pozycji Arturo, to nie wiem kto inny moglby grac blizej bramki. Pogba lepiej gra troszke dalej od pola karnego, Marchisio swietnie odnajduje sie w obecnej roli, gdy jest na boisku z Pirlo. No a Vidal wiadomo, duzo przejec i czasem jakas bramka. Lepiej nie tracic tego, co moze dac w defensywie.

: 18 grudnia 2014, 23:12
autor: squinter
Szikit pisze:Arbuzini zdaje sobie sprawe, ze to inna pozycja ;) chcialem tylko podkreslic, ze argumentacja jakku1 nie jest do konca odpowiednia.
Co do amf to w teorii najgorszym pilkarzem na tę pozycje jest wlasnie pilkarz o takich wadach jak pereyra :prochno: Ale z drugiej strony to nie jest to pozycja trequartisty. Raczej nowoczesny Sissoko z 3x lepsza technika. Cos a'la przesuniety Vidal ;) Chociaz prawde mowiac Pereyra duzo bardziej mi sie podoba na pozycji Arturo, to nie wiem kto inny moglby grac blizej bramki. Pogba lepiej gra troszke dalej od pola karnego, Marchisio swietnie odnajduje sie w obecnej roli, gdy jest na boisku z Pirlo. No a Vidal wiadomo, duzo przejec i czasem jakas bramka. Lepiej nie tracic tego, co moze dac w defensywie.
I właśnie dokładnie z tych powodów, o których piszesz, AMF powinien być naszym głównym celem transferowym.

: 18 grudnia 2014, 23:26
autor: jakku1
Szikit pisze:Arbuzini zdaje sobie sprawe, ze to inna pozycja ;) chcialem tylko podkreslic, ze argumentacja jakku1 nie jest do konca odpowiednia.
Alez jest odpowiednia, a roznice pomiedzy Giovinco a Pereyra sa zasadnicze.

1. To inna pozycja na boisku. Giovinco, jako napastnika, wszyscy zawsze beda rozliczac z goli i asyst. Pereyra to b2b przestawiony na AMF.
2. Giovinco ile juz jest z nami lat...? Bardzo wiele. Pereyra jest pol roku z czego na liczniku ma 1000 minut na boisku.

W tym kontekscie, wyciaganie wnioskow albo nawet sugerowanie, ze z Pereyra stanie sie to samo, co z Giovinco, jest nieuprawnione. Pereyra jeszcze ma czas, moze poprawic dane elementy gry, moze zaliczyc np. bardzo dobry drugi sezon (jak to czesto z pilkarzami Juve bywalo), przy przecietnym pierwszym. Giovinco jest juz spisany na straty, bo nie podolal (z roznych wzgledow), zmarnowal swoja szanse. Nie da sie takze go przestawic na inna pozycje na boisku - gdzie by mu szlo lepiej. W przypadku Pereyry sytuacja jest zupelnie inna - zawsze bedziemy mogli go cofnac na jego "koronna" pozycje, czyli b2b.

Trudno jest odnalezc sie na trequartiscie, o czym pilkarze o bardziej uznanej marce niz Pereyra sie juz przekonywali (vide Marchisio). Warto o tym pamietac.

: 18 grudnia 2014, 23:46
autor: blackadder
Pereyra ma potencjał do tego żeby robić różnicę, zmienić coś nieszablonowym zagraniem, ale wyraźnie widać jego braki na dzień dzisiejszy.
Dobrze byłoby myśleć o sprowadzeniu nominalnego atakującego pomocnika na tę pozycję, albo lewego bocznego napastnika. Dobrze byłoby gdyby Berardi się w tym roku ogarnął na tyle żeby z czystym sumieniem móc mu zaufać. Liczę jednak na to że księgowi znajdą pieniądze na operacje większe niż w tym roku, bo lewy obrońca z prawdziwego zdarzenia i konkretne wzmocnienie ofensywy są niezbędne jeśli chcemy zmniejszać dystans do elity.