Strona 5 z 5
: 23 listopada 2014, 11:53
autor: Morgesztern
Co do Padoina to jak ktoś nie oglądał meczu tylko patrzył na livescore to mógł stwierdzić, że zagrał słabo

Zagrał baaardzo solidnie. Aż się martwię kogo Max da w następnym meczu ligowym.

: 23 listopada 2014, 12:14
autor: annihilator1988
Morgesztern pisze:Co do Padoina to jak ktoś nie oglądał meczu tylko patrzył na livescore to mógł stwierdzić, że zagrał słabo

Zagrał baaardzo solidnie. Aż się martwię kogo Max da w następnym meczu ligowym.

Nawet ja doceniam rolę jaką Padoin odgrywa w obecnym sezonie, ale na lewej stronie przydałby się ktoś bardziej ruchliwy i myślę tu o Kwadwo
: 23 listopada 2014, 12:25
autor: gregor_g4
Meczu z Parmą nie oglądałem i żałuje, dlatego wczoraj z wielką chęcią zasiadłem przed streamem prosto z Arabii

Gdzieś z tyłu głowy ciągle była myśl - 7:0 to był wypadadek przy pracy

- i przez 20 pierwszych minut się w tym utwierdzałem. Ale od momentu strzelenia bramki i przez ok 5 kolejnych minut, zauważyłem coś, co ostatnio widziałem w Juve za czasów Carrery. Pasja, presja, chęć grania do przodu i dobicia przeciwnika. Już wtedy nie żałowałęm, że oglądam mecz. Później poo mimu paru niedociągnięć było tylko lepiej, takie Juve chce się oglądać.
Nie wiem czy to tylko zmiana ustawienia, czy Max im wreszcie namieszał w głowach i kazał w końcu atakować i nie grać na 1-0.
Na + po meczu zdecydowanie Padoin - gość za Conte wchodził od święta i to co pamiętam, że podania do niego były ostatecznościa, praktycznie nie brał udziału w grze, a jak już piłkę dostał to zwykle nic z tego nie wynikało.
Dzisiaj na lewej stronie solidny, brał udział w grze a i z przodu coś tam próbował. Da się?
Tevez - brawo, to co gość trzyma się na nogach, jest niesamowite. Przepchnąć go, czysto odebrać piłkę, graniczy z cudem. Do tego biega, walczy jak młodzian. No i w tych czarnych korkach i getrach wyglądał jak piłkarski oldskulowy płatny zabójca, a nie jak metroseksualny laluś.
Pogba - oby grał u nas jak najdłużej, przyjemnie się go ogląda nawet pomimo jego zbytniej nonszalancji zasami.
Pirlo - mimo wszystko, zagrał dużo lepiej niż to bywało ostatnio, przede wszystkim był dokładny, ładnie rozdzielał piłki.
Generalnie cała ekipa na + jednak ciągle bym się zbytnio nie ekscytował.
Czekam na poparcie wyników z Seria A na podwórku europejskim.
: 23 listopada 2014, 12:35
autor: Dybala 4ever
pumex pisze:Martwi ciągła nie najlepsza dyspozycja Vidala i Buffon piąstkujący co drugi strzał.
Już bez przesady z tym
Gigim już lepiej, żeby piąstkował niż piłka przełamała mu ręce i wpadł gol wtedy byś go tyrał ostro. Te wczorajsze strzały
Candrevy były bardzo kąśliwe i podchwytliwe, a poza tym
Gigi sobie też na to może pozwolić, bo w większości przypadków ktoś z obrony pospieszy mu z asekuracją.
Dodam jeszcze od siebie: wreszcie
Chiellini zagrał na poziomie filaru Juve :!:
: 23 listopada 2014, 12:38
autor: rad
Zmiana ustawienia Juve to był strzał w dziesiątkę, prawdopodobnie na miarę obrony tytułu mistrzowskiego. Gruby beton wszystkich tych taktycznych zobowiązań i niuansów ustawiania 3-5-2 pękł i w końcu nie ma mowy o cierpieniu - piłkarzy i kibiców - podczas grania i oglądania tego. Oby to również poskutkowało w LM.
Pirlo ma chyba więcej możliwości zagrania prostopadłych piłek, jest też większy ruch w przodzie, co mu ułatwia sprawę. Pereyra fajny mecz zagrał. O Pogbie wszyscy wiedzą.
: 23 listopada 2014, 12:56
autor: szczypek
Pomijając oczywiście kapitalnego Pogbe czy Teveza, chciałbym zwrócić uwagę jeszcze na jedną postać wczorajszego widowiska - Roberto Pereyra. Był wszędzie, odbiory, dryblingi i dorzucił piękną asystę. Chciałbym żeby wreszcie coś ustrzelił, bo zasługuj na to jak mało kto.
: 23 listopada 2014, 13:12
autor: blackadder
Trzeba pochwalić Allegriego. Dobrze zareagował ze zmianą ustawienia, choć może trochę za późno. Nowe ustawienie dużo bardziej wykorzystuje indywidualne umiejętności zawodników i chyba właśnie tego brakowało.
Max obroni pierwszą część sezonu wygrywając pozostałe mecze fazy grupowej LM i utrzymując lidera do świąt.
: 23 listopada 2014, 14:19
autor: Wojtek
Ajjjj gdyby Mattiello to wsadził.
Latem płakaliśmy, że Conte odszedł, a zastąpił go Allegri, teraz chyba możemy dziękować Bogu, że stało się tak a nie inaczej

Z każdy kolejnym meczem w ustawieniu 4-3-1-2 widać jak byliśmy ograniczeni w 3-5-2.
Jest świetnie, w trzech meczach strzelamy 13 bramek co nie jest typowe dla włoskiej drużyny, ekipa jest budowana z myślą o przyszłości, Allegri nie boi się wprowadzać młodych grajków co bardzo mnie cieszy.
Wrócił stary dobry Pirlo, świetne passy. Pereyra też znakomity mecz, a Pogba i Tevez to już klasa sama w sobie
Juve na mistrza!
FORZA JUVE!!
: 23 listopada 2014, 21:28
autor: JuveGrzesiu
Ma ktoś może link do powtórki meczu? Wczoraj nie dane mi było obejrzeć i chcę zobaczyć całość, bo na co komu same powtórki?

No ale jak już znajduję coś online to problemy z załadowaniem są. Będę wdzięczny za coś co będize działało, albo coś żeby ściągnąć spokojnie i obejrzeć na kompie
!!!!!
Nie wiem jak to usunąć xD
3 sekundy po wysłaniu tego komentarza zbufforowało się

Tak więc już nie trzeba, a jakby sam ktoś szukał to:
http://livefootballvideo.com/fullmatch/ ... juventus-3
: 23 listopada 2014, 23:24
autor: Łukasz
Wojtek pisze:Z każdym kolejnym meczem w ustawieniu 4-3-1-2 widać jak byliśmy ograniczeni w 3-5-2.
To nie do końca tak. Po prostu 3-5-2 Conte zostało przez wszystkich zważone, zmierzone i policzone, a Juve w takim ustawieniu to pewna niespodzianka.
: 23 listopada 2014, 23:32
autor: bramek
Dla mnie największą wadą 3-5-2 był de facto Pirlo lub każdy inny defensywny pomocnik na jego miejscu.
Grając trójką z tyłu, po piłkę cofał się def pomocnik i było 4 zawodnik z tyłu w każdej naszej ofensywnej akcji.
Przy 4-coś tam. Cofający się po piłkę Pirlo lub Markiz w najgorszym wypadku jest trzecim środkowym obrońcą.
: 24 listopada 2014, 08:57
autor: AdiJuve
Różnica pomiędzy 3-5-2 a 4-3-1-2 jest taka,że zamiast środowego obrońcy jest ofensywny pomocnik co musi się przekładać na większe pole do popisu w ataku:) Tak 3 obrońców nie do gry w ataku, sam Lichy na prawej coś jeszcze pogrywał, ale już na lewej Asa dużo gorzej, póki środkowi byli w mega formie najpierw Markiz potem Vidal to ich wejścia za linię obrony siały spustoszenie w szeregach rywali, ale z biegiem czasu było tego mniej i w końcu zanikło a gra ofensywna opierała się głównie na 2 napastników, Pirlo i biegającym Lichym. Teraz w grze ofensywnej czynny udział bierze 6-7 graczy co za Conte było nie do pomyślenia.
: 27 listopada 2014, 14:03
autor: _Piotrek_
Podróż z południowych dzielnic Rzymu na położone na północy miasta Stadio Olimpico rozpocząłem w okolicach godziny 18. Początkowo widziałem tylko fanów Romy, którzy masowo gromadzili się w barach, by obejrzeć wyjazdowy pojedynek ich ulubieńców z Atalantą Bergamo. Tifosich Lazio praktycznie nie dostrzegłem, a jedynym śladem meczu był samotny plakat naklejony na jednym ze słupów przy stacji metra Numidio Quadrato.
Im jednak bliżej stadionu tym na ulice zaczęły wylewać się tysiące fanów biancocelesti, którzy z każdego zakątku Wiecznego Miasta przybyli zobaczyć swoich ulubieńców. – Battiamo la Juve – tak przed meczem przewidywał prezes Lazio Claudio Lotito. Jego słowa się nie sprawdziły, zespół przegrał gładko 0:3, a ja widziałem to wszystko z trybuny wypełnionej kibicami gospodarzy.
Więcej tutaj, zapraszam
http://tylkopilka.pl/bianconero-wsrod-biancocelesti/