JuvePoland

Adrian27th pisze:
Przecież Real gra z Bale/Ronaldo,a żaden z nich nie jest tak pracowity jak Carlitos.

Kolejny błysk geniuszu, nieszablonowej wizji futbolu, kwintesencja znajomości na poziomie między galaktycznym.

Forumowi znafcy na portalach Realu, są jeszcze ciekawszymi stworkami niż niektóre nasze gwiazdy JP. Pieją nad możliwością wymiany bardzo nieregularnego Pogby, który może stać się w perspektywie czasu top3/5/10, a mega regularnego, żelaznego zawodnika pierwszej jedenastki i to Ci sami kibice, tego samego klubu, który co roku celuje w 10tą LM - potrzebuje zawodników na tu i teraz, zwycięstwa na dziś.

Tyle,ze w Real wszystko łatają środkowi pomocnicy, u nas Pirlo w defensywie się nie udziela za bardzo. Poza tym Di Maria już dawno nie grał na skrzydle tylko na środku gdzie idzie mu znacznie lepiej.On ma chyba dopiero 25lat, więc poziom może trzymać jeszcze długi czas.

Adrian27th pisze: Przecież Real gra z Bale/Ronaldo,a żaden z nich nie jest tak pracowity jak Carlitos.

A jak to mierzysz, przepraszam? Swoim siurem? To się nie dziwię, że wychodzi różnica.


Ronaldo, facet regularny jak Bundeswehra, naparzający gole niczym strażnicy więźniów w Guantanamo a ten twierdzi, że "nie jest tak pracowity, jak Tevez". No ręce opadają

deszczowy pisze: Ronaldo, facet regularny jak Bundeswehra, naparzający gole niczym strażnicy więźniów w Guantanamo a ten twierdzi, że "nie jest tak pracowity, jak Tevez". No ręce opadają

Mowilismy tu o grze obronnej, ale od kogoś z Twoją aparycja nie wymagam więcej, bo los swoje zrobił. Siuraku.

couec pisze: Kolejny błysk geniuszu, nieszablonowej wizji futbolu, kwintesencja znajomości na poziomie między galaktycznym.

Ufff. Całe szczeście że nie międzygalaktycznym. Widze chłopak ambreli.

Po pierwsze to trzeba mieć chociaż 5-6 zmienników którzy jak wejdą to nie widać znacznej obniżki poziomu gry. Teraz kilka kontuzji i na Violę mamy "aż" 14 graczy w polu w tym Padoina czy Isle. No bez jaj.
na Catanię wypada Pogba czyli na ławce zostanie raptem 3 graczy.
Sezon zaczynaliśmy z 22 graczami w tym 3 bramkarzy czyli 19 graczy w pole, zrozumiałbym to jeżeli 5-6 z nich to byliby piłkarze pokroju Markiza albo chociaż Caceresa.A tak naprawdę każdy kolejny zmiennik to kalsę gorszy.
Scudetto nie zawdzięczamy szerokiej, wyrównanej kadrze kadrze bo to ostatnia rzecz jaką posiadają w Turynie. Oba mistrzostwa i to 3 w drodze to w większości zasługa sztabu medycznego, ale widać,ze po 2 latach nawet oni nie są wstanie trzymać graczy z dala od kontuzji. Gdyby nagle dopadała nas taka plaga kontuzji jak w Milanie to nie byłoby tak różowo, dobrze,że nasi podstawowi gracze są jakby ze stali i sztab medyczny jest najwyższej klasy. Ale w tym sezonie Markiz,Pirlo,Barzagli i CHiellini mieli już poważne urazy.Ilość kontuzji z tego sezonu można porównać do sumy kontuzji z dwóch poprzednich. A obawiam się,ze będzie jeszcze gorzej. Na Violę jak wspomniałem mamy 14 graczy w polu na Catanie będzie tyle samo, ale zamiast Pogby będzie Quaglia;/

Adrian27th pisze: Mowilismy tu o grze obronnej, ale od kogoś z Twoją aparycja nie wymagam więcej, bo los swoje zrobił. Siuraku.

A tak oprócz Twoich urojeń, to masz jakieś konkretne argumenty dla obrony tej wątpliwej tezy?

couec pisze:

Adrian27th pisze: Mowilismy tu o grze obronnej, ale od kogoś z Twoją aparycja nie wymagam więcej, bo los swoje zrobił. Siuraku.

A tak oprócz Twoich urojeń, to masz jakieś konkretne argumenty dla obrony tej wątpliwej tezy?

Chociażby fakt że ma najwiecej 'starc' z przeciwnikiem z wymienionej trójki.
Juz nie wspominając że ten sam portal określa grę obronną jako słabości u CR/B.
Sprawdz na whoscored pączusiu, zanim zaczniesz podważać Tezy na kocią morde.

Dobra, uznaję swoją niekompetencję i przyznając, że to ja wyszedłem na siura mówię do Adrian27th "przepraszam".

A skoro ten niezbyt przyjemny obowiązek mam już za sobą wsadzam kij w mrowisko i pytam "co z tym Osvaldo?"

Real oferuje nam Di Marię i Moratę w zmian za Pogbę, plus 20 mln €. Dla mnie pomysł kiepski.

1) Są to zawodnicy, którzy w naszej taktyce nie koniecznie mogą się odnaleźć (Di Maria)
2) Nie wiem czy Morata to zawodnik level-up na tą chwilę do ataku.
3) Samo sprowadzenie zawodnika to nie jest jedyny koszt. Stosunkowo młodzi zawodnicy oczekują długich umów. Rozpieszczenie madryckim bogactwem będą chcieli umów rzędu 5 mln € za rok gry co najmniej. Czy w perspektywie 4,5 letnich kontraktów stać nas na to?
4) Poczekałbym na mundial, żeby bardziej wydoić tą madrycką albo inną naftową krowę.

Adrian27th pisze:Juz nie wspominając że ten sam portal określa grę obronną jako słabości u CR/B.
Sprawdz na whoscored pączusiu, zanim zaczniesz podważać Tezy na kocią morde.

Nie wdaję się w dyskusję, ale nie traktujcie whoscored jako jedynej wyroczni, tam też zdarzają się głupoty. Chociażby określają "wślizgi" jako słabość De Rossiego, a chyba każdy wie jak to się ma do rzeczywistości.

Il Fenomeno pisze:

Adrian27th pisze:Juz nie wspominając że ten sam portal określa grę obronną jako słabości u CR/B.
Sprawdz na whoscored pączusiu, zanim zaczniesz podważać Tezy na kocią morde.

Nie wdaję się w dyskusję, ale nie traktujcie whoscored jako jedynej wyroczni, tam też zdarzają się głupoty. Chociażby określają "wślizgi" jako słabość De Rossiego, a chyba każdy wie jak to się ma do rzeczywistości.

Znaczy że za nie łapie czerwone kartki ala Juventus Roma?:D

@Deszczu - Jezeli szczere, to przyjęte.
A odnośnie Osvaldo to chciałbym by został,lecz za maksymalnie 8-9 milionow. A najlepiej 5 + Fabio czy inny Mirko.
Facet po prostu jest dobry, a jak przejdzie przygotowawczy z Conte to bedzie z niego duzy pozytek. Na ogóraskow Typu Chievo czy Genoe nadaje sie idealnie - dajac odpoczac Tevezowi.

Na Di Marie spokojnie nas stać. Może nawet prędzej niż na Pogbę. Skoro tak dobrze sprawdza się na środku nie zakładałbym, że może nie wypalić, bo z takim myśleniem to można w ogóle nie robić transferów. Tak po prawdzie to ze swoją charakterystyką chyba bardziej nam się przyda niż Francuz. Morata ma kontrakt do 2015 roku więc tutaj Real próbuje nas ewidentnie podejść i naciągnąć.

Oczywiście zapewne od razu nie zgodzimy się na taką ofertę i niewykluczone, że inne kluby złożą lepsze. Myślę, że strategia i możliwe warianty na mercato są już dawno rozpisane. Mam tylko nadzieję, że chłopaków z Atalanty w tym roku sobie już odpuścimy.

D przeprosił w cudzysłowie...

Nie wiem czy jest sens odnoszenia się do tych wszystkich transferowych plotek, ale w każdym razie, coś tu jest nie w porządku.
Ważniejsze jest uzupełnienie skrzydeł, zakup lewego obrońcy i środkowego pomocnika czy zamartwianie się kto będzie trzecim napastnikiem
Może Osvaldo nie jest zły do roli pierwszego rezerwowego, ale wykupując go za jakieś kilkanaście melonów, sami sobie minimalizujemy pole manewru odnośnie niezbędnych transferów na newralgiczne pozycje na boisku. A podobno przecież interesują nas konkretnie wzmocnienia, a nie tracenie pieniędzy na półśrodki.

Jeśli taka wymiana rzeczywiście miałaby mieć miejsce, to lepiej byłoby zakręcić się za Coentrao, zamiast Moraty - ale tutaj chyba wszyscy o tym wiedzą Di Maria to byłoby bardzo duże wzmocnienie. To chyba lepsze rozwiązanie niż deal z PSG i Verratti (choć moim małym marzeniem jest go zobaczyć w naszych barwach).

zoff pisze:Poczekałbym na mundial, żeby bardziej wydoić tą madrycką albo inną naftową krowę.

Tekst z mundialem powoli staje się tak oklepany, że można by go użyć do stworzenia kolejnego mema z serii "Typowy użytkownik JP". Owszem, na mundialu Pogba może strzelić ze dwie efektowne brami, może przywieźć medal, ale możliwy jest również wariant taki, że za pieniądze na które w czerwcu kręcilibyśmy nosem, w lipcu działacze sprzedadzą go z pocałowaniem ręki. Przypominam że Pogba to nie jest klasowy zawodnik z wyrobioną marką - to jest gwiazdka, która ledwo co parę razy błysnęła. Tak jak szybko pojawił się na szczycie listy życzeń najbogatszych klubów, tak równie szybko może z niego spaść. Niech na przykład taki Illaramendi nagle odpali na miarę oczekiwań, poprowadzi Hiszpanię do tytułu mistrzów świata i momentalnie Real straci zainteresowanie naszym Francuzem. Lista młodych, zdolnych pomocników którzy na mundialu mogą się okazać odkryciami jest długa, a eksplozja każdego takiego talentu osłabia pozycję Marotty w ewentualnych negocjacjach.