JuvePoland

Dzium pisze:Nie ma to jak rozgrywać piłkę i grać klepe z Chiellinim.

Zgadzam sie w rozegraniu jest dzis tragiczny 3/4 pilkek do tylu.

Padoin dziś dostaje za nazwisko. Najgroźniejsze okazje zaczynały się od niego. Dwa dośrodkowania i przechwyt robiący przewagę w polu karnym. No, jeszcze to miodne dogranie LL do Marchisio może konkurować.

Graliśmy świetnie, Udine grało nam na rękę, otwartą piłkę, ale potem- kontuzja Mam nadzieję, że drużyna się obudzi i nauczy grać bez Andrei, bo ostatnie 20 minut graliśmy jakbyśmy obuchem dostali.

O babola Bonuca mi się ciężko czepiać- Toto wykonał tam fantastyczną robotę, nie wiem jak on zdążył doskoczyć do Leo.

Markiz nie gra lepiej niż ostatnio, on po prostu gra wyżej(nie licząc meczów na skrzydle)

HugoZDolinyPomaranczy na tym wózku daleko nie zajedziemy i trzeba szukać jakiś alternatyw. Drugiego Pirlo nie znajdziemy tak jak nie znaleźliśmy zastępcy Alexa czy Nedveda. Trzeba będzie coś pozmieniać Pirlo nie jest nieśmiertelny.

quentin pisze:Markizjo, Kutcher i paralityk Padoin - po prostu same hity... Już lepiej by było jakbyśmy grali w "ósemkę"...

Nie mogę się zgodzic z taką oceną. Claudio gra dziś bardzo dobrze, czego przykładem są choćby dwie kombinacyjne akcje z Tevezem i LLorente. De Ceglie też całkiem nieźle, a Padoin - stały poziom.

Pirlo poszedł prosto do szatni zamiast na ławkę. Mam nadzieję że tłumaczenie z kontuzją przejdzie u Conte.

Grajmy bardziej niedokładnie, na pewno coś wpadnie.

Cabrini_idol pisze:Kuczer akurat gra bardzo dobrze, zrobil wiecej wrzutet dobrych niz Asa przez caly sezon.

Wystarczy dobrze wrzucić, żeby grać bardzo dobrze?
Zawodnicy praktycznie pomijają go w ataku pozycyjnym i dostaje piłkę raczej z konieczności. Potem norma. Głowa w dół i kopnięcie piłki w pole karne. Chociaż trzeba przyznać, że czasem mu się udaje.
Asamoah -> De Ceglie
Lichtsteiner -> Padoin.
Skrzydła są w tej chwili bardzo istotne, bo napastnicy cofający się do głębi pola, rozciągają piłkę na skrzydła.
Zresztą w środku jest taki ścisk, że tam potrzeba więcej szczęścia niż umiejętności.

LL z Buffonem na czele dali radę. Udine zaskakująco (za)dobrze zagrało dzisiaj.

Dżorenteeeeeeeeeee!!

Ja już się pogodziłem z remisem i bym nie płakał gdyby się tak skończyło bo Udine postawiło trunde warunki. Co tu więcej pisać, mieliśmy mało okazji w meczu, dopiero gdy wszedł Quag.
btw. W jakim ustawnieniu graliśmy po wejsciu FQ? 4-3-3 czy 4-3-1-2?

3 pkt przewagi, brawa dla Udine

FORZA JUVE!!
GRAZIE LL!!

bajbek17 pisze:HugoZDolinyPomaranczy na tym wózku daleko nie zajedziemy i trzeba szukać jakiś alternatyw. Drugiego Pirlo nie znajdziemy tak jak nie znaleźliśmy zastępcy Alexa czy Nedveda. Trzeba będzie coś pozmieniać Pirlo nie jest nieśmiertelny.

Zgadzam się z Tobą w 100%.

Przebiliśmy dzisiaj głową mur... Brawo za wiarę i walkę do końca. Llorente i Buffon na duży plus dzisiaj. Podobało mi się cofnięcie Teveza do obrony, całe boisko przebiegł jak piłkę stracił. Poza tym sporo niedokładnych podań. Udinese zagrało dzisiaj bardzo dobry mecz. Nie pozwalało nam na wiele w ataku i wyprowadziło kilka groźnych kontrataków. Najważniejsze 3 punkty

Kolejny już raz Fernando zostaje prawdziwym bohaterem spotkania. Do spółki z Buffonem wyraźnie najlepsi na boisku.
Zawiedli natomiast Vidal i Pogba, zresztą Udine skutecznie zneutralizowało całą naszą pomoc.
Najbardziej cieszą jednak 3 punkty, dzięki którym możemy uciec od Romy.

Mielismy kupe szczescia w tym meczu. Mielismy sytuacje, to prawda, ale Udinese tez mialo i spokojnie mogli cos strzelic. Szczerze, to dopiero kiedy przeszlismy na 433 to sie cos ruszylo w naszej grze z przodu. Pogba zagral slabo, Vidal takze, najlepszy z naszych pomocnikow byl Marchisio, ktory i tak nie gral nie wiadomo jak dobrze.

Tak jak wspominalem w przerwie, Guidolin nas rozpracowal i wlasnie na takie mecze powinnismy miec w zanadrzu jakas inna takyke, niz 352. Tutaj nalezalo ciagnac gre skrzydlami, wdawac sie w pojedynki 1 na 1 na bokach, Lichtsteiner, ktory gra w przodzie zdecydowanie lepiej niz Padoin, bardzo duzo wniosl do naszej gry.

Llorente to ostatnio nasz zdecydowanie najlepszy zawodnik. Zdaje sie, ze Marotta znow mial nosa do pilkarza, ktorego wzial za darmo.

Z tego co LL dzisiaj przyjął z obrońcami na plecach powstałaby niezła kompilacja. Nie wiem czy jest w Europie ktoś, kto robi to obecnie lepiej.

Kurde ten Llorente jest niesamowity, na początku jego dobrej passy bałem się, że to tylko takie krótkotrwałe przebłyski, ale widać, że chyba nie, oby!
Tylko mnie irytował dzisiaj Pogba? Truchtał sobie po stratach piłek jakby mu się zupełnie nie chciało, a i z przodu nic ciekawego nie pokazał.

Sam nie wiem czy Lichtsteiner dogrywał czy strzelał. Zdaje się nieco szczęśliwa akcja, ale ta radość dzieciaków na stadionie to coś pięknego. Buffon cudowne interwencje, Brkic natomiast wcale mu w tym szczególnie nie ustępował. Po wejściu Quagliarelli było widać jak bardzo zmieniło się nastawienie naszego zespołu. Nie było kalkulacji tylko gra o pełną pulę. Teraz do pełni szczęścia brakuje pozytywnych doniesień o stanie zdrowia Pirlo.